Alen delonghi
Zainteresowani są ci, którzy lubią kilka dni wędrować z aparatem po górach, lasach i zaroślach, a wśród nich ja (a może ktoś inny - rybacy lub myśliwi, którzy kilka dni tropią kilka zwierząt, żeby w nie wpaść) w chlebie, który bardzo długo nie twardnieje. Bardzo długi czas wynosi od 10 dni lub więcej. A także sposoby wypieku chleba w warunkach polowych. Metody przechowywania. A może jakieś specjalne krakersy - namoczone, podgrzane - i świeży chleb jest gotowy ...
Twoja rada jest w tym wątku.



Celestine
Jest taki niemiecki słodki chleb (zwany stollen), więc jest dopiero po 2 tygodniach i lepiej zacząć go jeść za miesiąc… trwa do pół roku, im starszy, tym smaczniejszy.
Alen delonghi
Cytat: Celestine

Jest taki niemiecki słodki chleb (zwany stollen), więc jest dopiero po 2 tygodniach i lepiej zacząć go jeść za miesiąc… trwa do pół roku, im starszy, tym smaczniejszy.
Dalej, dalej ...
Skradziony? Poczekaj, zajrzyj do sieci. Niemcy zobaczą. Stollen ... A my przyjrzymy się ...

Spojrzałem. Bardzo interesujące! Celestina - szacunek! To już jest coś! Musisz zebrać składniki i smak. Są tylko dwa niuanse: stollen jest słodki i jest przechowywany w lodówce. Cóż, a przynajmniej na mrozie. I rzeczywiście do roku. A na piesze wędrówki nadaje się coś pikantnego, nie kruszącego się, nie bojącego się zgniecenia i ciepła. W końcu zwykle pełzasz do natury wiosną-zimą-jesienią ...
Rustykalny piec
Cytat: Alen Delonghi

Dalej, dalej ...
Skradziony? Poczekaj, zajrzyj do sieci. Niemcy zobaczą. Stollen ... A my przyjrzymy się ...

Stollen - drezdeński tort bożonarodzeniowy - jest pieczony na Boże Narodzenie. W Niemczech kształt bożonarodzeniowych wypieków ma znaczenie, a placek symbolizuje małego Chrystusa owiniętego w śnieżnobiałe pieluszki. Dlatego brzegi ciasta pokryte są niejako zakładką i należy je obficie posypać cukrem pudrem. Uważa się, że przepis na Stollen ma co najmniej 700 lat, a mieszkańcy Saksonii jako pierwsi je upiekli. Dziś przepisów na to ciasto jest kilkanaście, jednak placki z ciasta maślanego uważane są za klasyki.
Rodzynki i małe kandyzowane owoce polać rumem, odstawić na godzinę. Na ciasto przygotować ciasto: świeże drożdże pokruszyć do dużej miski, rozcieńczyć ciepłym mlekiem, dodać trochę cukru i stopniowo dodawać połowę przesianej mąki. Przykryj miskę ręcznikiem i odstaw na 20-30 minut do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Gdy ciasto będzie odpowiednie, wmieszać resztę mąki, porcjami cukier, sól, wanilinę (lub cukier waniliowy), skórkę z cytryny do smaku. Wymieszaj i dodaj zmiękczone masło. Zagnieść ciasto, przykryć miskę ręcznikiem i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około godzinę. Sprawdź, a gdy ciasto się podwoi, ponownie ugniataj i odstaw do wyrośnięcia. Gdy ciasto podwoi się po raz drugi, rozwałkować je na posypanej mąką desce w okrągły placek o grubości 2 cm, na wierzchu położyć rodzynki, kandyzowane owoce i migdały nasączone i wstępnie wysuszone z rumu. Owiń brzegi ciasta i ugniataj, aż wszystkie wtrącenia zostaną równomiernie rozłożone na cieście. Następnie rękami uformuj z ciasta prostokąt, podciągnij brzegi wzdłuż dłuższego boku do środka, przesuwając jednocześnie o jedną krawędź od środka (zapomniałeś, że placek symbolizuje owinięte dziecko?). Lekko zaokrąglij krawędzie rękami.
Ułóż placek na natłuszczonej blasze do pieczenia, przykryj serwetką i odstaw na około godzinę. Piec w rozgrzanym do 180 C około 90 minut. Jeśli powierzchnia stollena spali się, przykryj górę folią. Gorący placek smarujemy obficie masłem, a następnie obficie posypujemy cukrem pudrem, aby ciasto było białe.

Produkty użyte w przepisie na świąteczny Stollen:
- mąka pszenna -1.300kg
- cukier - 130g
- masło - 200g
- cukier waniliowy, sól, skórka z cytryny - do smaku
- mleko - 400ml
- świeże drożdże - 50g
Do wypełnienia:

- cynamon - 500g
- migdały prażone obrane (posiekane) - 100g
- owoce kandyzowane - 200g
- rum - 125ml

do dekoracji:

- masło
- cukier puder
MariV
Cytat: Alen Delonghi

Zainteresowani są ci, którzy lubią kilka dni wędrować z aparatem po górach, lasach i zaroślach, a wśród nich ja (a może ktoś inny - rybacy lub myśliwi, którzy kilka dni tropią kilka zwierząt, żeby w nie wpaść) w chlebie, który bardzo długo nie twardnieje. Bardzo długi czas wynosi od 10 dni lub więcej. A także sposoby wypieku chleba w warunkach polowych. Metody przechowywania. A może jakieś specjalne krakersy - namoczone, podgrzane - i świeży chleb jest gotowy ...
Twoja rada jest w tym wątku.


Nie wiem, jakie były przepisy, ale w latach 80., jeszcze w NRD, na południu, w Vogtland, Niemcy robili czarny chleb - zwykły, podobny do naszego „Stolichnego”, ale nie zwietrzał przez 5 dni - na pewno.
Sam bym opanował przepis! Gdzie znaleźć?
Alen delonghi
Oto najprawdziwszy ze wszystkich Stollenów, opatentowane „Drezdeńskie Boże Narodzenie” z niemieckiej Wikipedii… To tylko wędrówka ...

Dresdner Christstollen

Zutaten (Teig)

1 Vanilleschote
1 kg Mehl
100 g Hefe
400 ml Milch
100 g Zucker
2 Eier
abgeriebene Schale einer Zitrone
1 Teelöffel Salz
400 g masła
200 g Mehl
350 g kalafonii
100 g gehüllte Mandeln
50 g Zitronatu
100 g pomarańczy
5 cl rumu

Zutaten (Dekoration)

150 g masła
1 Vanilleschote
100 g Zucker

Zubereitung
1. Rosinen, Mandeln, Zitronat, Orangeat in Rum einlegen, ziehen lassen. Aus 1 kg Mehl, 150 ml Milch, 1 Prize Zucker und Hefe einen Vorteig rühren. Gehen lassen. Zucker mit Mark der Vanilleschote mischen. Hälfte des Vanillezuckers, restliche Milch, Eier, Zitronenschale und Salz zum Teig geben, verkneten. 30 Minuten gehen lassen. Masło mit 200 g Mehl verkneten, unter den Hefeteig arbeiten, 15 Minuten gehen lassen.

2. Zwei Rollen (długość 30 cm) formen, zum Stollen einschlagen. Auf ein gefettetes Blech geben, eine Stunde gehen lassen. Bei 200 Grad C ca. eine Stunde backen. Mit zerlassener Butter bestreichen, mit Vanillezucker bestreuen.

Tłumaczymy ... Moje tłumaczenie. Spójrz, kto przyjaźni się z niemieckim, jeśli schrzaniłem ...

Składniki (ciasto)
1 laska wanilii
1 kg mąki
100 g drożdży
400 ml mleka
100 g cukru
2 jajka
Tarta skórka z 1 cytryny
1 łyżeczka Sól
400 g masła
200 g mąki
350 g rodzynek
100 g nieobranych migdałów
50 g kandyzowanej cytryny
100 g kandyzowanych owoców pomarańczy
50 ml rumu

Składniki (dekoracja)
150 g masła, 1 laska wanilii, 100 g cukru

Gotowanie.
1. Rodzynki, migdały i owoce kandyzowane namoczyć w rumie. Ciasto wstępne (ciasto) zagnieść z 1 kg mąki, 150 ml mleka, szczypty cukru i drożdży. Niech się podniesie. Wymieszaj cukier z pokruszoną laską wanilii. Wymieszać połowę cukru waniliowego, resztę mleka, jajka, skórkę z cytryny i sól oraz wcześniej otrzymane ciasto (ciasto) i zagnieść. Odstaw na 30 minut. Zagnieść masło z 200 g mąki i zagnieść z ciastem drożdżowym, odstawić na 15 minut.
2. Uformować 2 rolki (o długości 30 cm) i zwinąć w placek. Ułóż na natłuszczonym papierze do pieczenia i wyrastaj na 1 godzinę. Piec w temperaturze 200 stopni przez około godzinę. Przykryj roztopionym masłem i posyp cukrem waniliowym.

Rustykalny piec
Cytat: Alen Delonghi

interesuje się chlebem, który nie wysycha przez bardzo długi czas. Bardzo długi czas wynosi od 10 dni lub więcej. A także sposoby wypieku chleba w warunkach polowych.

Alen, zainteresowany twoim pytaniem. Poszedłem poszukać w sieci. Czytałem, że dodatek pektyny (z jabłek i buraków) wydłuża „żywotność” chleba (w tym sensie, że nie czernieje). Oto cytat z innego tematu:
Cytat: K.E.O.

O pektynie. Produkty takie jak pektyny (jabłka, ananasy, buraki itp.) W błonniku znalazłam pod znakiem towarowym „Nasze dziedzictwo”.
Czy możesz spróbować takich dodatków i zobaczyć, czy w jakiś sposób wpłyną?

Także o wypieku chleba - kiedy chodziłem z rodzicami i dzieckiem na różnego rodzaju długie wędrówki, to moja mama PIEKŁA PIEKARNIKI właśnie w polowych warunkach. Kiedy spotkamy się z mamą, zapytam, jak robiła takie sztuczki, ja sam oczywiście nie pamiętam szczegółów (poza tym, że ciasta były z jagodami).
Z wciąż wędrujących „cudów” pamiętam, że podczas całej wycieczki (czyli co najmniej kilku tygodni) mieliśmy masło, nawet latem. Kiedyś moja mama zapakowała go do puszki z zimną wodą.

K.E.O.
Trzymam w rękach słoik pektyny błonnika jabłkowego (Nasze dziedzictwo). Tutaj jest napisane małym tekstem „Pektyna jabłkowa we błonniku na bazie otrębów pszennych”. Konsystencja jest taka, że ​​nadaje się do dodania do chleba (a ja wciąż szukałem otrębów ...), a smakuje słodko, tak można to zjeść.
Alen delonghi
Cytat: Piec rustykalny

Alen, zainteresowany twoim pytaniem. Poszedłem poszukać w sieci. Czytałem, że dodatek pektyny (z jabłek i buraków) wydłuża „żywotność” chleba (w tym sensie, że nie czernieje).Oto cytat z innego tematu: Czy możesz wypróbować te dodatki i sprawdzić, czy mają jakiś efekt?

Także o wypieku chleba - kiedy chodziłem z rodzicami i dzieckiem na różnego rodzaju długie wędrówki, to moja mama PIEKŁA PIEKARNIKI właśnie w polowych warunkach. Kiedy spotkamy się z mamą, zapytam, jak robiła takie sztuczki, ja sam oczywiście nie pamiętam szczegółów (poza tym, że ciasta były z jagodami).
Z wciąż wędrujących „cudów” pamiętam, że podczas całej wycieczki (czyli co najmniej kilku tygodni) mieliśmy masło, nawet latem. Kiedyś moja mama zapakowała go do puszki z zimną wodą.
Bardzo interesujące! Podziękować! Rzeczywiście, jeśli mama da zalecenia, będzie to bardzo interesujące. Nawiasem mówiąc, ten sam niemiecki stollen zawiera tylko dużo pektyny i oleju. To już wyczyściłem, złapałem, zrozumiałem. Pektyna zatrzymuje wodę, olej chroni pektynę przed wysychaniem.
Pektyna jest dostępna w sprzedaży. Muszę pomyśleć! Oczywiście najodpowiedniejszą opcją jest suchy chleb, który można by przywrócić np.poprzez gotowanie na parze ... Bo świeży chleb to w połowie woda, a wszystko to do noszenia na plecach ... A w garnku mam mąka i suszone drożdże, w 2 godziny latem można upiec chleb, jestem pewien. Oto jak sobie radzić z paleniem ... Spróbuję zbliżyć się do ciepła natury. Podczas zbierania informacji. Kiedyś używałam czerstwego chleba i krakersów. Absolutnie nie to ...
Alen delonghi
Cytat: K.E.O.

Trzymam w rękach słoik pektyny błonnika jabłkowego (Nasze dziedzictwo). Tutaj jest napisane małym tekstem „Pektyna jabłkowa we błonniku na bazie otrębów pszennych”. Konsystencja jest taka, że ​​nadaje się do dodania do chleba (a ja wciąż szukałem otrębów ...), a smakuje słodko, tak można to zjeść.
Spróbuj zastąpić część mąki pektyną! Możesz dowolnie zmieniać 100 gramów na 100 gramów w przepisie. Wystarczy spojrzeć na konsystencję koloboka, aby to poprawić. I okaże się - zawiń go w celofan i przechowuj, odcinając kawałek każdego dnia. Zaślep coś z kawałka. Zapach, czy jest kwaśny lub inny obcy zapach, pleśń, jeśli zmienia kolor, jak szybko wysycha (zwykle kawałek jest zdeformowany). Będzie to z Twojej strony nieopisana uprzejmość!
Rustykalny piec
Cytat: Alen Delonghi

= Oczywiście najbardziej odpowiednią opcją jest suchy chleb, który można by przywrócić np. gotowanie na parze..

Alen, to dlatego, że moja pamięć ustępuje w odpowiedzi na twoje posty) moja babcia miała prenumeratę Robotnika i wieśniaczki (kosmopolitka odpoczywa) i czytałem je z nią latem. Było też mnóstwo piekielnych artykułów, na przykład 10 przepisów na czerstwy chleb.
A w szczególności napisano tam, że czerstwy chleb (nie ten, który już jest jak biszkopt, ale taki, który wciąż jest krojony nożem) POMYŚL (grubość 5 ml) pokrój i przytrzymaj przez kilka minut nad parą (cóż, jak serweta z gazy i tak dalej) ... I mój przyjaciel i ja postanowiliśmy zainscenizować to odważne doświadczenie. To prawda, niestety absolutnie nie pamiętam wyniku naszego eksperymentu, ponieważ wtedy proces był ważniejszy.
Ale w rzeczywistości jest to właściwa rada. Jeśli woda „wyschła” - musi tam być „vparit”
K.E.O.
Cytat: Alen Delonghi

Spróbuj zastąpić część mąki pektyną! Możesz dowolnie zmieniać 100 gramów na 100 gramów w przepisie. Wystarczy spojrzeć na konsystencję koloboka, aby to poprawić. I okaże się - zawiń go w celofan i przechowuj, odcinając kawałek każdego dnia. Zaślep coś z kawałka. Zapach, czy jest kwaśny lub inny obcy zapach, pleśń, jeśli zmienia kolor, jak szybko wysycha (zwykle kawałek jest zdeformowany). Będzie to z Twojej strony nieopisana uprzejmość!
Właśnie załadowałem składniki na chleb z otrębami (od Moulinex), potrzebują 160 g otrębów zgodnie z przepisem, z tego słoika z pektyną w błonniku wyszła połowa. Wychodzi jednak drogi chleb ... 1 puszka takiej pektyny kosztuje około 17 hrywien ... Oczywiście taki chleb tylko w celofanie i na święta. Jak długo mówisz, 5-6 miesięcy
Rustykalny piec
Informują o tym korespondenci Chlebopechki ru

CHLEB NA ULICACH SARATOWA NIE ZOSTAJE NA DŁUGO ...

Naukowcy z Saratowa stworzyli nową technologię wytwarzania nieutwardzonego chleba. Zaproponowali pokrycie bułek i bochenków cienką przezroczystą folią wykonaną z jadalnego biopolimeru polisacharydowego. Ta powłoka ochronna długo utrzymuje świeżość pieczywa i praktycznie nie zmienia jego smaku. (Radio Liberty, 25.12.2000)


Pamiętajcie, ostatnio, cytowany przez Admin z 1913 r., Zalecono pokrycie chleba pastą. Może to w zasadzie może być również czynnikiem „bezpiecznym”?
K.E.O.
Chleb pektynowy z otrębów jest pieczony. Praktycznie w ogóle nie pasował (bałam się nawet, patrząc rano przez okno). Ale wewnątrz chleb był wystarczająco miękki i raczej porowaty. To prawda, że ​​w kolorze przypomina intensywny Darnitsky i ma wyraźny kwaśny smak. (Przypomina mi chleb Darnicki). Jest to nawet możliwe. Ale nie poszedłem za kolobokiem (poszedłem spać), ale sądząc po wyniku, był lekko lepki, ale uformowany.
Teraz ostudziłem, pokroiłem i włożyłem do celofanu (odeprzyj to całej rodzinie)
Alen delonghi
Cytat: K.E.O.

Chleb pektynowy z otrębów jest pieczony. Praktycznie w ogóle nie pasował (bałam się nawet, patrząc rano przez okno). Ale wewnątrz chleb był wystarczająco miękki i raczej porowaty. To prawda, że ​​w kolorze przypomina intensywny Darnitsky i ma wyraźny kwaśny smak. (Przypomina mi chleb Darnicki). Jest to nawet możliwe. Ale nie poszedłem za kolobokiem (poszedłem spać), ale sądząc po wyniku, był lekko lepki, ale uformowany.
Teraz ostudziłem, pokroiłem i włożyłem do celofanu (odeprzyj to całej rodzinie)
Twój mały eksperyment będzie wielkim krokiem dla ludzkości !!!! Nie jedz z wyprzedzeniem. I ja też będę szukał pektyny - czyli tańszego zamiennika i zastanawiał się, jak zapakować chleb.

PIEKARNIK WIEJSKI
Dziękuję bardzo za informacje. Po zebraniu postaramy się zaprojektować chleb o długim okresie przydatności do spożycia. Z pewnością ktoś już to zrobił. Dlaczego, kto nam o tym opowie, żeby o tym pomyśleć ...
Jeśli chodzi o przywrócenie czerstwego chleba, zastosowałem tę metodę: zwilż chleb zimną wodą - i od razu do bardzo nagrzanego piekarnika. Jeśli spróbujesz, powiedz nam, co się stało. Gwarantuję wynik w 100%. Szkoda, że ​​takie sztuczki na wędrówce są trudne.

Tanyusha
Cytat: Alen Delonghi


Jeśli chodzi o przywrócenie czerstwego chleba, zastosowałem tę metodę: zwilż chleb zimną wodą - i od razu do bardzo nagrzanego piekarnika.
Od dawna stosuję tę metodę odnawiania pieczywa, a biały chleb zwilżam mlekiem i w piekarniku okazuje się pyszny.
K.E.O.
Pod moją nieobecność zjadano pół bochenka chleba z pektyną. Musiałem wyjaśnić, że eksperyment trwa. Wtedy okazało się, że rodzina nie jadła za życia smaczniejszego chleba, a to nigdy wcześniej się nie zdarzyło, ale to wszystko kłamstwo. Chleb jest zbyt kwaśny. I smakuje jak jabłko, które zostało obrane i pozostawione do wywietrzenia bez skórki. Ale coś w nim jest ...
Alen delonghi
Cytat: K.E.O.

Pod moją nieobecność zjadano pół bochenka chleba z pektyną. Musiałem wyjaśnić, że eksperyment trwa. Wtedy okazało się, że rodzina nie jadła za życia smaczniejszego chleba, a to nigdy wcześniej się nie zdarzyło, ale to wszystko kłamstwo. Chleb jest zbyt kwaśny. I smakuje jak jabłko, które zostało obrane i pozostawione do wywietrzenia bez skórki. Ale coś w nim jest ...
Pektynę często uzyskuje się z ciasta (odpadków) uzyskanych poprzez wyciskanie soku z owocu, a następnie suszenie tego ciasta. Oczywiście w tym przypadku jest wiele kwasów organicznych. Sama pektyna nie powinna być kwaśna. I ogólnie - dla zdrowia Twojej rodziny! Ale ciekawie jest trzymać to wszystko przez co najmniej tydzień. Nie znalazłem jeszcze pektyny. Myślę, że kwasy organiczne mogą pomóc w ochronie przed pleśnią.
Ogólnie zastanawiam się, co to jest nieświeży proces? Chleb jest pieczony. Nie ma w nim już drożdży. Jest bezpłodny. Czy zwietrzałość jest utratą wody? Ale jeśli tak, to wystarczy hermetycznie zapakować chleb. Kiedyś włożyłem kawałek gorącego chleba do wysterylizowanego słoika i zamknąłem go pokrywką (z puszki, jak zwykle w puszce).Chleb leżał tam, nie tracąc z oczu. Miesiąc później otworzyłem - ... i zapach alkoholu uderzył mnie w nos ... Oczywiście niektóre enzymy działały ... Ale skąd się biorą takie żaroodporne enzymy ??? Odpisałem wszystko na niedokładność eksperymentu - oczywiście niektóre mikroorganizmy nadal mają ...
K.E.O.
Cytat: Alen Delonghi

Jest bezpłodny. Ale jeśli tak, to wystarczy hermetycznie zapakować chleb. Kiedyś włożyłem kawałek gorącego chleba do wysterylizowanego słoika i zamknąłem go pokrywką (z puszki, jak zwykle w puszce). Chleb leżał tam, nie tracąc z oczu. Miesiąc później otworzyłem - ... i zapach alkoholu uderzył mnie w nos ... Oczywiście niektóre enzymy działały ... Ale skąd się biorą takie żaroodporne enzymy ??? Odpisałem wszystko na niedokładność eksperymentu - oczywiście niektóre mikroorganizmy nadal mają ...
Jestem trochę zaskoczony. Podchodzisz do problemu tak dokładnie. Jednak sterylność chleba po upieczeniu jest niesprawdzona (suchy piekarnik nie jest dla Ciebie wypiekaczem chleba), chociaż jest możliwy. Jeśli podejrzewasz bezpieczeństwo enzymów, nie ma co myśleć o bezpłodności. A poza tym zachodzi też nieenzymatyczny rozkład związków organicznych (enzymy są po prostu organicznymi katalizatorami, które przyspieszają reakcję, ale nie są dla niej warunkiem). A także powietrze, które zawsze otacza już wysterylizowany przedmiot, nie jest sterylne. Nawet instrumenty, które zostały już wysterylizowane zgodnie ze wszystkimi zasadami, mają okres zachowania sterylności po zapakowaniu po sterylizacji, który jest bardzo krótki. Powiem więcej, kiedy sterylizujemy instrumenty już w opakowaniu (nie zapieczętowane), okres trwałości sterylności wynosi 3 miesiące (a jeśli jest zamknięty - 1 rok).
A kiedy produkty są zepsute, enzymy są uwalniane właśnie przez rosnącą florę (a nigdy przez faunę), jest mało prawdopodobne, aby sam enzym (zakonserwowany) wywołał reakcję łańcuchową.
Generalnie rezultat jest taki - nie potrzebujesz sterylnego chleba i wykonanie tak zapakowanego chleba jest bardzo problematyczne.
Alen delonghi
Dla KEO.
To pasja do eksperymentowania, nic więcej. Aseptyczne pakowanie chleba nie ma praktycznej wartości.
Podczas pieczenia chleb jest podgrzewany do 95 stopni. Oczywiście wiele metod sterylizacji jest sterylizowanych warunkowo (pozostają spory itp.). Ponadto opakowanie może być nieszczelne i „oddychać”. W powietrzu unosi się szkodliwe życie.
Interesowało mnie tylko „puszkowanie” chleba i zobaczenie, co się z nim stanie. Robię dużo takich eksperymentów. To tylko wrodzona ciekawość.

... W sieci spotkałem suche zestawy żywnościowe dla turystów i wojska. Jest też trochę chleba. Okres przydatności do spożycia suchych racji wynosi około dwóch lat. Nie obyło się chyba bez konserwantów (jeśli to nie są krakersy). I interesuje mnie „prosty” problem - świeży chleb na 10 dni.
K.E.O.
Alen Delonghi Wszyscy w pracy zgodzili się, że chlebem stabilnym na półce jest Matza. (Ale czy można nazwać ten chleb świeżym).
Alen delonghi
Cytat: K.E.O.

Alen Delonghi Wszyscy w pracy zgodzili się, że chlebem stabilnym na półce jest Matza. (Ale czy można nazwać ten chleb świeżym).
Próbowałam macy dawno temu, kiedy uczyłam się i mieszkałam z przyjaciółką przez dwa lata w mieszkaniu żydowskiej babci. Żyliśmy przyjaźnie na arenie międzynarodowej, traktowaliśmy się nawzajem. Nie pamiętam co to jest, ale wydaje mi się, że to takie suche przaśne czy ciasta. Krótko mówiąc, to niestety „nie” klasyczny chleb, którego potrzebujesz ...
K.E.O.
Cytat: Alen Delonghi

Krótko mówiąc, to niestety „nie” klasyczny chleb, którego potrzebujesz ...
Więc Izraelczycy (bo są legendy, z góry przepraszam, jestem biednym koneserem i dlatego mogą być rażące niekonsekwencje w stosunku do prawdy) upiekli ją tuż pod słońcem na głowach, a nie tylko ogniem i garnek
Celestine
Cytat: Alen Delonghi

Próbowałam macy dawno temu, kiedy uczyłam się i mieszkałam z przyjaciółką przez dwa lata w mieszkaniu żydowskiej babci. Żyliśmy przyjaźnie na arenie międzynarodowej, traktowaliśmy się nawzajem. Nie pamiętam co to jest, ale wydaje mi się, że to takie suche przaśne ciasta czy ciasta. Krótko mówiąc, to niestety „nie” klasyczny chleb, którego potrzebujesz ...

To chleb naprawdę przaśny, chrupiący, ale w przypadku chleba przymusowego też jest opcja
Alen delonghi
Cytat: K.E.O.

A więc Izraelczycy (bo są legendy, z góry przepraszam, jestem biednym koneserem i dlatego mogą być rażące niekonsekwencje w stosunku do prawdy) upiekli ją tuż pod słońcem na głowach, a nie tylko ogniem i garnek
Metoda jest dobra, ale fryzura szkoda ... Ponownie musisz zanieść Negew ze sobą do Karpat ...
Pakat
Samarkanda nie czernieje przez trzy lata i po podgrzaniu w kamiennym tandoor staje się tak miękka jak wcześniej. 🔗
Alen delonghi
Cytat: Link do pakietu = temat = 2512.0 data = 1201554740

Samarkandzkie podpłomyki nie starzeją się przez trzy lata, a po podgrzaniu w kamiennym tandoor stają się tak miękkie jak wcześniej. 🔗
Myślałem o tej opcji. Pyszną rzeczą jest takie ciasto, w Kijowie pieczemy Uzbeków, kupujemy. Jedynym problemem jest to, że na wyprawy biwakowe potrzebny jest chleb nietwardniejący. I żaden z moich przyjaciół nie chce zabrać ze sobą tandoora na wycieczkę.
Pakat
Cóż, tandoor można zastąpić ogniem ...
Skropiony wodą kawałek tortilli, podgrzany w ogniu na patyku, prawie jak świeży, zwłaszcza gdy skończy się jedzenie ...
Alen delonghi
Cytat: Link do pakietu = temat = 2512.0 data = 1201556891

Cóż, tandoor można zastąpić ogniem ...
Skropiony wodą kawałek tortilli, podgrzany w ogniu na patyku, prawie jak świeży, zwłaszcza gdy skończy się jedzenie ...
Na pewno sprawdzę to na pierwszym wyjeździe. Jeżdżę nie tylko latem na kilka tygodni, ale także w weekendy, zaczynając od wiosny. Zwykle kilka dni, z 1-2 nocami w przyrodzie. Lubić.
A dla Ciebie - ciekawe informacje.

... w zachodniej części Azji Środkowej, w wykopaliskach starożytnego miasta Aktobe, naukowcy natknęli się na duży gliniany dzban, w którym było tłoczone masło. Na podstawie wyników analizy biochemicy oficjalnie stwierdzili, że produkt nie uległ pogorszeniu i nadaje się do spożycia. Co ciekawe, olejek zachował nie tylko swój kolor, ale i zapach, a konserwowany był co najmniej tysiąc lat.
Wspaniały!
K.E.O.
Pragnę poinformować o wynikach eksperymentu przechowywania pieczywa powyżej 10 dni. (Przypomnę, że był to chleb z dodatkiem pektyny jabłkowej). Nie zestarzała się, ale 7 dnia pokryła się jakąś białą, drobną pleśnią. (Nawet nie powiem, co to jest). Do tego czasu był równomiernie jadalny.
Więc może po gotowaniu na parze na ogniu dałoby się go ożywić (zwłaszcza jeśli skończyło się jedzenie), ale musiałem go wyrzucić do domu (chociaż zostały 3 sztuki).
Wynik był negatywny.
Alen delonghi
Cytat: K.E.O.

Pragnę poinformować o wynikach eksperymentu przechowywania pieczywa powyżej 10 dni. (Przypomnę, że był to chleb z dodatkiem pektyny jabłkowej). Nie zestarzała się, ale 7 dnia pokryła się jakąś białą, drobną pleśnią. (Nawet nie powiem, co to jest). Do tego czasu był równomiernie jadalny.
Więc może po parowaniu nad ogniskiem dałoby się go ożywić (zwłaszcza jeśli skończyło się jedzenie), ale musiałem go wyrzucić w domu (chociaż zostały 3 sztuki).
Wynik był negatywny.
Po pierwsze, wielkie dzięki za eksperyment! Co najważniejsze, chleb nie jest czerstwy! Dlatego wynik jest zdecydowanie pozytywny! Fakt, że spleśniał, nie stanowi problemu. Zastanówmy się, który z naturalnych konserwantów mógłby zostać dodany ... To znaczy, pektyna zatrzymuje wodę - to jest najważniejsze. Konieczne może być pieczenie z dużą zawartością tłuszczu, co dodatkowo ograniczy utratę wody. A ostatnia rzecz to środek antyseptyczny-konserwujący ... Pomyślę o tym, co to może być, koniecznie naturalne ...
Pakat
A może ta pleśń goi się jak penicylina ...
Alen delonghi
Cytuj: Pack link = topic = 2512.0 date = 1201884018

A może ta pleśń goi się jak penicylina ...
Mogą. Lepiej to sprawdzić na kempingu, z dala od pomocy medycznej.
Wujek Sam
Cytat: Alen Delonghi

I ostatnia rzecz to środek antyseptyczno-konserwujący ... Pomyślę o tym, co to może być, koniecznie naturalne ...

Czosnek!
Drobno posiekane i dodane po wyrośnięciu.

Żurawina!
Zawiera również dużo pektyny. I nie ma wina żurawinowego, tylko nalewki.

Napisałem już 2 razy. Nie zapisano.

Zarówno chleby domowe, jak i fińskie są przechowywane przez 6-12 miesięcy.
I siebie - gofry żytnie. Może spróbuj.
taty
Przepis na kaszę pszenno-żytnio-gryczaną od administratora (kawałek pozostawiony przez przypadek)
zakwas był miękki przez 10 dni.
Rustykalny piec
Cytat: Alen Delonghi

Bardzo interesujące! Podziękować! Rzeczywiście, jeśli mama da zalecenia, będzie to takie interesujące.

Spotkałem się z rodzicami, zapytałem ich o wypieki drożdżowe „na świeżym powietrzu”.
Oto co się stało. Rzeczywiście piekli ciasta drożdżowe i chleb według Pokhlebkina. Ale to było w Karelii, a tam (kto był - wie) - wzdłuż brzegów ogromnej liczby głazów. Dlatego moja teczka „po prostu” złożyła piekarnik z tych kamieni. Zabrali ze sobą blachę do pieczenia. Ciasto było zrobione z tego samego SAF-a, moja mama mówi, że wyszło bardzo szybko w słoneczny dzień i upiekło się w kamiennym piecu, jak w zwykłym piekarniku.
Nawiasem mówiąc, po upieczeniu ciast piec służył również do kąpieli) Rozciągnięto wokół niego namiot i ustawiono tam naturalną łaźnię parową.

Ponadto, gdy było problem z kamieniami, to na tej samej blasze do pieczenia smażono ciasta na maśle (ale w przypadku chleba nie jest to opcja, tylko w przypadku ciast).
Alen delonghi
Cytat: Piec rustykalny

Spotkałem się z rodzicami, zapytałem ich o wypieki drożdżowe „na świeżym powietrzu”.
Oto co się stało. Rzeczywiście piekli ciasta drożdżowe i chleb według Pokhlebkina. Ale to było w Karelii, a tam (kto był - wie) - wzdłuż brzegów ogromnej liczby głazów. Dlatego moja teczka „po prostu” złożyła piekarnik z tych kamieni. Zabrali ze sobą blachę do pieczenia. Ciasto było zrobione z tego samego SAF-a, moja mama mówi, że wyszło bardzo szybko w słoneczny dzień i upiekło się w kamiennym piecu, jak w zwykłym piekarniku.
Nawiasem mówiąc, po upieczeniu ciast piec służył również do kąpieli) Rozciągnięto wokół niego namiot i ustawiono tam naturalną łaźnię parową.

Ponadto, gdy było problem z kamieniami, to na tej samej blasze do pieczenia smażono ciasta na maśle (ale w przypadku chleba nie jest to opcja, tylko w przypadku ciast).
Dziękuję bardzo! Rodzice też! Mam nadzieję, że podążasz za ich przykładem i zabierasz swoje zwierzęta na wędrówki!

Nigdy nie piekłam chleba „na łonie natury”. W tym roku na pewno spróbuję! Jest odpowiedni melonik. To prawda, jest odkryte, no cóż, nic. Pieczą w aluminiowych formach. Dziękuję wszystkim za informację. Prawie wszystko to zostanie przetestowane bezbłędnie!

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba