Ledka
Wędrowiec, a może będziesz edytować i publikować tutaj? Byłoby ciekawie przeczytać
Rumianek
Dołączam do próśb.
Wędrowiec
Dla Chamomile-1 i Ledka
Może wyślę ci też osobistą wiadomość? Dopiero jutro, widzę, dziś wydaje mi się, że wieczorem nie mam czasu.
Rumianek
Wędrowiec, dobrze, jeśli jest to dla ciebie wygodniejsze.
valushka-s
Cytat: Chamomile1

Wędrowiec, dobrze, jeśli jest to dla ciebie wygodniejsze.

Mogę PM
Wędrowiec
Cytat: valushka-s
Mogę PM
Okej, wyślę ci to. Ogólnie widzę, że są ludzie, którzy są tym zainteresowani. No dobrze, umówmy się w ten sposób, edytuję to, zobaczę, jak będzie wyglądać, czy można go wyświetlić publicznie, w tym dla przypadkowych osób, i podejmę decyzję. Albo wrzucę to tutaj w wątku, albo prześlę wam wszystkim osobiście, zwłaszcza jeśli chętnych nie będzie tak wielu. W zasadzie nie będzie to dla mnie trudne. Ale już tylko jutro.
Administrator
Cytat: Wędrowiec
Okej, wyślę ci to.

Wyślij to do mnie, przeczytam - może opublikujemy w jednym poście dla wszystkich. Po co wchodzić po południu
Wędrowiec
valushka-s,
Cytat: Admin
Wyślij to do mnie, przeczytam - może opublikujemy w jednym poście dla wszystkich. Po co wchodzić po południu
W porządku!
W zasadzie przewidziałeś, że gdzieś skłaniałem się już do pomysłu wysłania najpierw tylko do ciebie, przyjrzenia się reakcji, a następnie podjęcia ostatecznej decyzji!) I wydawało się, że przeczytałeś moje myśli. Skąd wiedziałeś?))
Skoro nastąpił taki zbieg myśli, zrobimy to. I ogłaszam wszystkim, którzy sobie życzą, że jeśli nie ma tu miejsca, wyślę każdemu w osobistej wiadomości ręcznie i nie zapomnę piosenki :)
Administrator
Cytat: Wędrowiec
Skąd wiedziałeś?))

Służę jako telepata na forum
Wędrowiec
Cytat: Admin
Wyślij to do mnie, przeczytam - może opublikujemy w jednym poście dla wszystkich. Po co wchodzić po południu
Na wszelki wypadek dam Ci tutaj znać, że wysłałem Ci list na PW na podstawie moich osobistych doświadczeń w pracy z ozonizatorem, ale znowu zapomniałem o zaznaczeniu i nie zarejestrowałem się u mnie. Jeśli nie otrzymałeś mojego listu, sygnał, zduplikuję.
Lerele
Wędrowieci czy mogę porozmawiać o ozonizatorze ???
A kto jeszcze ozonował poduszki, czy torebka powinna być hermetycznie zamknięta ?? I nie nadmuchi się, jeśli jest szczelnie zamknięty? Czy powinienem zostawić dziurę?
Rada-dms
Wędrowiecbądź miły i podziel się ze mną!
Wędrowiec
Cytat: Rada-dms

Wędrowiecbądź miły i podziel się ze mną!
Wysłałem to.



Dodano czwartek, 09 lutego 2017 03:19

Cytat: Lerele
Wędrowcze, czy mogę porozmawiać o ozonizatorze ???
A kto jeszcze ozonował poduszki, czy torebka powinna być hermetycznie zamknięta ?? I nie nadmuchi się, jeśli jest szczelnie zamknięty? Czy powinienem zostawić dziurę?
Ja też to wysłałem.
Jeśli masz jakieś pytania, i tak nie zamkniesz się hermetycznie, nie martw się. Zamknij szczelnie i to wszystko, ale gaz nadal będzie znajdował pęknięcia, przez które ucieka. Worki ciasno zawiązuję ze zbożami, mocno je zawiązuję, nadymają się jak kulki)), ale nie pękają, choć wydawałoby się, że łatwiej im pękać))
Ledka
Wędrowiec, nie przyszło do mnie
Administrator
Cytat: Wędrowiec

Na wszelki wypadek dam Ci tutaj znać, że wysłałem Ci list na PW na podstawie moich osobistych doświadczeń w pracy z ozonizatorem, ale znowu zapomniałem o zaznaczeniu i nie zarejestrowałem się u mnie. Jeśli nie otrzymałeś mojego listu, sygnał, zduplikuję.

Sygnalizuję: otrzymałem list. Zapoznam się (jest ogromny), a potem zdecydujemy, na ile jest „wartościowy” i opublikujemy na forum.
I ogólnie, przy takiej ilości osobistego ładunku każdego ... jest to niewłaściwe znać to
Lёlik
Ciekawie będzie wiedzieć coś nowego.
lega
Cytat: Lerele
kto ozonował poduszki, po czym hermetycznie zamknij torbę ??
Moje torby nie były zapieczętowane - otwory na uchwyty do lin, zamki błyskawiczne, szwy toreb. Gaz jeszcze trochę wydobywa się, więc robię to na przeszklonym balkonie. Dla większego efektu ozonuję przez długi czas, a stężenie ozonu w zamkniętej torbie jest znaczne. Ozon jest cięższy od powietrza, więc nie ma potrzeby wciskania rurki głęboko.

Mam strefowe buty, teraz nie boję się kapci dla gości. Buty męskie też mi się podobały. Do torby wkładam też rurkę.

valushka-s
Cytat: Rada-dms

Wędrowiecbądź miły i podziel się ze mną!
Administrator
Informacje od WANDERERA o pracy ozonatora: otrzymałem materiał osobiście, ten, który rozdaje ci osobiście

Na życzenie przedstawiam moje skromne doświadczenie w stosowaniu ozonizatora.
Zacznę więc od generała, w szczególności z przejściem).
Ogólne wrażenie ze stosowania ozonizatora jest jak najbardziej pozytywne)) Czas pokazuje, że nie używałem go na próżno). Główne zadanie, które wyznaczyłem, wykonał, osiągnąłem cel.

Zacznę od małego tła, aby skuteczność ozonatora i korzyści, jakie mi przyniósł, było lepiej widoczne.
Przede wszystkim jego zakup nie był przypadkowy, a był wynikiem poszukiwania wyjścia z sytuacji, w której się znalazłem. Faktem jest, że po wielu latach bezbolesnego okresu, kiedy w ogóle nie wiedziałem, jakie ostre infekcje dróg oddechowych, ostre infekcje dróg oddechowych, grypa, po pewnych moich okolicznościach życiowych, które wykraczały poza format mojej narracji o osobistych doświadczeniach Używając ozonizatora moja odporność została poważnie osłabiona, aw zeszłym roku zacząłem poważnie chorować i to nie tylko na epidemie, ale jak to wszystko zaczęło się zimą, więc toczyło się prawie do lata. Niemal przez cały okres byłam chora. Choroba, zgodnie z osobistym odczuciem, nie ustąpiła, po prostu ustąpiła, a następnie ponownie się pogorszyła. Mój nos był ciągle zatkany. W nocy płynął prawie cały czas, bardzo trudno było oddychać. Ciągłe i powtarzające się kichanie. Obrzydliwy sen. Od czasu do czasu kaszel i oczywiście głowa jest ciężka i ogólny stan sprawia wrażenie, jakbym się rozpadał. To był taki w przybliżeniu przewlekły stan, który przelewał się na ostre fazy, kiedy gardło zaczęło boleć, a potem pojawił się kaszel, wysoka temperatura, potem trochę poradziłem sobie z sytuacją, wydawało się, że na chwilę polepszyło się, ale to nie odeszło całkowicie, ale po chwili - znowu zaostrzenie. Co więcej, wizualny komunikat wyzwalający kichał. Jeśli kichnę, to wszystko, a potem spodziewaj się irytacji. Zwróciłem uwagę na to powtórzenie i już zacząłem się bać tych kichnięć. Trwało to do lata. Na początku lata znowu doszło do silnego zaostrzenia, najsilniejszego przez ostatnie pół roku, szczerze mówiąc już myślałem, że jestem „przykryty”, no to jakby przy pomocy narkotyków leżałem w dół i wydawało się, że zaczyna mijać. Wydaje się, że latem minęło. Latem było gorąco i przestałem chorować. Ale ja sam zacząłem się zastanawiać, to jeszcze lato, a jesień znowu nadejdzie, co zrobię? Przestraszyłem się nawet zbliżającej się jesieni. I dlaczego nie byłam chora przez tyle lat, ale teraz jest tak po prostu. Zacząłem analizować, a potem przypomniałem sobie, że w poprzednich latach przez kilka lat (od 2007 lub 2009, nie pamiętam dokładnie) stosowałem jonizator Super-plus-turbo w celach profilaktycznych i innych, które zepsuły się w latem 2013 r. naprawianie było ciężko, nie chciałem wtedy kupować nowego, ale dlaczego, i tak dobrze, w końcu zupełnie o tym zapomniałem. A teraz po jego załamaniu okazuje się, że nie zachorowałem przez kolejne 2-2,5 roku. Chociaż od kilku lat w naszym mieście były bardzo silne epidemie, mój brat z zapaleniem płuc był hospitalizowany w grudniu, powiedział, że to straszne leżeć, prawie codziennie, ktoś umiera.I przynajmniej miałem hennę)) I to znaczy, że ten okres bez chorób, myślałem, że to dzięki zastosowaniu jonizatora Super-plus-turbo. Ogólnie nie było żadnych bolesnych objawów. Ale w poprzednim roku, jak to mówią, „w całości” wypracowałem sobie przysługę)). Zacząłem szukać gdzie naprawić jonizator, cóż, wprawdzie jest to urządzenie elektryczne, ale urządzenie jest specyficzne, ponieważ mistrz, który ostatecznie mi go naprawił, powiedział mi później, że nadal nie rozumiem, jak to działa)) najpierw szukałem warsztatu, ale nie mogłem znaleźć. Potem postanowiłem kupić nowy i usiadłem w Internecie w poszukiwaniu odpowiedniego sklepu, cóż, zacząłem przeszukiwać wszystkie informacje na ten temat i okazało się, że było to bardzo, bardzo, wiele lat minęło od mojego pierwszego zakupu i wiele się zmieniło. Wtedy nigdy nie spotkałem takiego słowa - ozonizator, ale potem poznałem, zacząłem studiować informacje. Tak poszedłem do mojego ozonizatora. Myślę, że wezmę coś nowego, nie spodoba mi się to, a potem wezmę sprawdzoną turbo Super-plus. Ogólnie rzecz biorąc, na początku podobał mi się chiński ozonator Ozonator GL-3188 zarówno ze względu na jego funkcje, jak i recenzje na jego temat w różnych zasobach, wśród których trafiłem na forum Bread Maker, na którym nie byłem od dawna) i zauważyłem że wszędzie ludzie bardzo to chwalą. Nie widziałem żadnych negatywnych recenzji na ten temat, jeśli negatywne recenzje natrafiły na inne modele, to w tym chińskim modelu w ogóle nie ma ani jednej negatywnej recenzji. Ale generalnie moja choroba była motywacją do moich poszukiwań, a czysty ozonizator niejako nie mógł mi pomóc w walce z chorobą. Tak trafiłem do mojego ozonizatora z funkcją jonizatora. Ale był droższy niż model chiński i długo zastanawiałem się, czy warto go wziąć, czy może już skończyłem chorobę, więc myślałem o tym do początku jesieni. Dosłownie na samym początku jesieni kichnąłem, od razu zatkany nos i poczułem, że wracają wszystkie moje kłopoty zimowo-wiosenne. A ja pilnie muszę coś zrobić, bo inaczej „skoczę” i tak 12 września 2016 r. Złożyłem pierwsze zamówienie. Gdzieś do 20 września podjechał do mnie i od razu zacząłem używać go do celów leczniczych, mając już doświadczenie z jonizatorem, pomyślałem, co i jak mam zrobić, aby uchronić się przed chorobami. Muszę powiedzieć, że od razu mi się spodobało, zapach generowanego przez niego ozonu był bardzo przyjemny, pod tym względem różnił się pozytywnie od Super-plus-turbo, mimo że jest jonizatorem i miał ozon jako produkt uboczny , jego zapach najwyraźniej nie był atrakcyjny, ale zniosłem to, ponieważ widziałem w tym pewne korzyści. A ten, przeciwnie, ma jony, jako produkt uboczny, samo urządzenie nazywa się ozonizatorem, a raczej nawet jednostką do wytwarzania ozonu, a zapach jest bardzo przyjemny. Otóż ​​nie tylko było to przyjemne, ale od razu zaczęło przynosić widoczne korzyści. Od razu poczułem, jak każdego dnia jestem coraz lepszy i dosłownie kilka dni później kanały nosowe się oczyściły, nos przestał się zatykać. I do tego czasu już naprawdę ostygło, w ubiegłej jesieni zimno przyszło bardzo wcześnie i mocno, powiedziałbym). Zacząłem lepiej spać, no cóż, były inne przyjemne chwile w dziedzinie zdrowia. Generalnie bardzo mi się to podobało, zwłaszcza że widziałem w nim morze innych możliwości, które wciąż zamawiałem, zwłaszcza że istnieje system rabatów, gdy kolejne zakupy są w niższej cenie. Krótko mówiąc poszedłem do tego samego kosztu chińskiego ozonizatora, który na początku chciałem kupić. Cóż, mój cel osiągnąłem przy pierwszym zakupie ozonizatora, ale teraz musiałem wypróbować inne jego możliwości, ponieważ jest do nich zdolny i krótko mówiąc zacząłem eksperymentować w pełni))


A teraz, co dla nich robię i jakie rezultaty osiągam.


1. Ozonowanie mieszkania. Spędzam poranek i wieczór. Przed porannym ozonowaniem wstępnie ustalam wentylację typu end-to-end (żeby była szybka, jak na zewnątrz zimno - 5 minut, jak nie ma mrozu, więcej, do 10 minut). Ale tutaj trzeba bardzo uważać, aby samemu nie wpaść w ten projekt.Kiedy ten ozonizator właśnie do mnie trafił, a do programu obowiązkowego wprowadziłem kompleksową wentylację pomieszczeń przed ozonowaniem, nie zwróciłem na to należytej uwagi i zapłaciłem bardzo szybko. Kiedy dopiero co zacząłem używać ozonizatora, prawie od razu poczułem, że moje zdrowie się poprawia, trwało to około tygodnia, a potem nagle zachorowałem. Któregoś pięknego ranka budzę się i czuję, że boli mnie gardło, no jak ostatnim razem latem, tyle tylko znacznie mniej, a potem wszystkie te same objawy, jak latem, ale też znacznie mniej, i szybko poradziłem sobie z moim choroba bez leków, tylko przy pomocy ozonizatora i fakt, że zdziwiła mnie ta moja choroba, na początku nawet żałowałem, że ją kupiłem, ale potem „włączyłem” głowę i zdałem sobie sprawę, że przyczyną mojej choroby było zaniedbanie przeciągu. To znaczy, zrobiłem przeciąg w swoim mieszkaniu i chodziłem po nim niedbale w tym czasie, pilnując swoich spraw, na zewnątrz nie było tak zimno, więc nie odczuwałem dużego dyskomfortu. Po zrozumieniu tego zacząłem być bardzo wybredny, więc kiedy jest przeciąg, nie podlegam mu i wszystko mi się udało). A następnie po przewietrzeniu włączam ozonizator z ustawieniem czasu wg wzoru: 1 mkw. metr pomieszczenia - 1 minuta pracy ozonatora. Rano ozonuję przedpokój, a następnie kuchnię i korytarz. Wieczorem 45 minut przed snem ozonuję sypialnię. Następnie, kiedy idę do łóżka, lekko otwieram drzwi sypialni, ale niewiele, gdzieś zostawiam szczelinę około 1 cm, okazuje się, że jest to doskonały sen, bez problemów zasypiam, od razu praktycznie się przewracasz i budzisz się wstałem dopiero rano, w świetnej kondycji i wydaje mi się, że spałem dobrze, a mimo to taki słodki, krótko mówiąc, bardzo fajny! Więc spałem, pamiętam, tylko w młodości. Cóż, teraz przed użyciem ozonizatora miałem problemy ze snem, sen był zepsuty, rzucany i przewracany w nocy, obudziłem się. A korzystając z powyższej metody, cóż, po prostu wspaniały sen i śpisz przez 7-8 godzin bez budzenia się w środku. Poszedłem więc do łóżka, zasnąłem, otworzyłem oczy, a jest już poranek i minęło 7-8 godzin)). Ale to jest moje doświadczenie w mojej sypialni, może twoja sypialnia ma inny projekt, na przykład drzwi wejściowe i będą różne odchylenia, tutaj wystarczy poeksperymentować, jeśli chodzi o wielkość szczeliny do pozostawienia. Na przykład, jeśli drzwi sypialni są całkowicie zamknięte, a wentylacja jest pozbawiona, to sen również będzie bardzo głęboki, ale gdy się obudzisz, boli cię głowa, jednak szybko mija, ale to nie jest dobre). Dalsza uwaga, czas to 45 minut, to optymalny czas dla mojej sypialni, biorąc pod uwagę, że jej powierzchnia wynosi 15 metrów kwadratowych. metrów, czas ozonowania ustawiam odpowiednio na 15 minut, a następnie do tego czasu dodaje się kolejne 30 minut w celu rozłożenia ozonu i zmniejszenia jego ilości do normy sanitarnej.
Doświadczenie ustaliło, że jeśli ten czas znacznie się „przekroczy”, to znaczy stwierdzę, że jeśli pójdę spać nie 45 minut po rozpoczęciu ozonowania, ale po 2 godzinach (zdarzyło mi się to), to po pierwsze nie mogę od razu zasypiam, widzicie, duża ilość jonów jest już produkowana, ożywia, a potem, gdy zasypiam, a sen nie jest tak mocny, mogę też budzić się w nocy, a po przebudzeniu nie ma błogi stan słodyczy. Oznacza to, że można to uporządkować, ale nie za dużo, z doświadczenia ustaliłem, że mój dopuszczalny czas wynosi gdzieś od 45 minut do 1 godziny 15-20 minut, wtedy efekt takiego chłodnego efektu ozonu nie występuje. Może to ja myślę, że będę musiał iść do sypialni, jeśli się nie zgadłem, a już jest jasne, że będę musiał iść spać później niż planowałem, wtedy myślę, że powinniśmy przynajmniej iść do sypialni i całkowicie wyłącz ozonizator, aby nie wytwarzał jonów. Co więcej, podczas użytkowania ozonizatora wielokrotnie już eksperymentowałem, czasami zdarzało się to mimowolnie, po prostu siedziałem w nocy, a czasem arbitralnie, aby konkretnie sprawdzić, czy to jest dokładne, czy po prostu może być to przebieg proces. Oto ostatni raz, dosłownie trzy dni temu, poszedłem spać 2 godziny po rozpoczęciu ozonowania sypialni, prawie całą noc nie mogłem zamknąć oczu. Tak więc efekt pracy jonów jest oczywisty))
Tak, i jeszcze jedno, należy wziąć pod uwagę, że w regulatorze timera występuje luz ruchu, gdy rączka porusza się swobodnie, a czas ozonowania nie jest ustawiony.Oznacza to, że w praktyce wygląda to tak, jeśli myślisz o ustawieniu czasu na 20 minut, to w rzeczywistości konieczne jest ustawienie nie 20, ale 22 minuty.

2. Jonizacja mieszkania. W moim pokoju ozonizator w pozycji jonizacji pracuje prawie bez przerwy (teraz mam 2 ozonatory w ciągłej pracy :)), ale zgodnie ze schematem: 15 minut pracy - 15 minut odpoczynku. Ponownie ustalono eksperymentalnie, że jest to najbardziej optymalny czas pracy ozonizatora w pozycji jonizacji w moim pokoju, w którym spędzam znaczną ilość czasu w swoim mieszkaniu. Na początku próbowałem tego stale, ale zdałem sobie sprawę, że to przesada. Są znaki, za pomocą których określasz, cóż, nie będę ich teraz opisywać. Podążał już ścieżką projektantów super-plus-turbo. Faktem jest, że mają swój własny jonizator, przeznaczony do pracy w pomieszczeniu o powierzchni 70 metrów kwadratowych. metrów, najpierw robili to w trybie ciągłym, a później w późniejszych modelach wymyślili różne tryby (w zależności od powierzchni pomieszczenia): 5 minut pracy - 5 minut odpoczynku, 15 minut pracy - 15 minut odpoczynku cóż, itd. jest 5 trybów, które są teraz wynalezione. Postanowiłem pójść ich drogą i spróbować 15 minut pracy - 15 minut odpoczynku. Cóż, nasz ozonizator nie zapewnia takich trybów, chociaż są one przeznaczone do pracy w pomieszczeniu o powierzchni 100 m2. metrów, to oczywiście za dużo w przypadku naszych małych mieszkań. Jak rozwiązałem ten problem? Właśnie kupiłem gniazdko z timerem, do testu kupiłem mechaniczne (są różne i elektroniczne w tym), ale gniazdo mechaniczne pozwala rozłożyć przedziały czasowe na minimum 15 minut, nie mogą trwać . Postanowiłem więc spróbować tych 15 minut. Na tym gniazdku czasowym ustawiłem interwały 15 minut, prawie dzień, no cóż, z wyjątkiem pory porannej, gdzie podaję interwał godzinny, a nawet większy, ponieważ w tym okresie przeprowadzam ozonowanie pomieszczenia . Krótko mówiąc, wyniki są doskonałe, bo w tym sezonie kupiłem ozonizatory, nigdy nie miałem ostrych infekcji dróg oddechowych ani ARVI, nawet gdy kichałem. Ale już o tym bardziej szczegółowo pisałem, nie będę się powtarzał. Cóż, i miły dodatek do tego, mieszkanie ma przyjemny zapach.
Aby wyjaśnić, jaki to rodzaj licznika czasu gniazda, oto link do takiego jak mój: 🔗 .
Kupiłem w moim mieście na rynku radiowym, kupiłem mechaniczny, bo jest tańszy, wziąłem go na testy. Działa dobrze, ale jednocześnie od czasu do czasu robi kliknięcia, na początku z przyzwyczajenia, już się wzdrygnąłem, teraz jestem do tego przyzwyczajony. Generalnie myślę teraz o zakupie elektronicznego, po pierwsze działa cicho, a po drugie jest bardziej elastyczny w ustawianiu interwałów, tam można ustawić minimum minutę.
To właśnie dzięki tym dwóm głównym funkcjom ozonizatora: ozonowaniu i jonizacji powietrza w mieszkaniu, uważam, że udało mi się przezwyciężyć dolegliwość. I wtedy trafiłem na ciekawy materiał, z którego wywnioskowałem, że przyczyną moich bolesnych dolegliwości mogą być grzyby. Faktem jest, że naukowcy z University of Wisconsin w Madison w USA odkryli, że na świecie istnieje ponad 200 tysięcy różnych rodzajów pleśni. Około 20 z nich mieszka w naszych domach. A najbardziej niebezpieczne dla ludzi są Aspergillus fumigatus. Aspergillus fumigatus, inaczej „czarna zgnilizna”, to rodzaj pleśni występujących na całym świecie w różnych warunkach klimatycznych. Ta pleśń jest znana prawie każdemu, ponieważ często występuje w życiu codziennym i jest obarczona chorobami, takimi jak aspergiloza, astma oskrzelowa, alergiczna aspergiloza oskrzelowo-płucna i tak dalej. A nawet podczas jedzenia może rozwinąć się alergia krzyżowa. Oto więcej informacji na ich temat: 🔗
Ale oprócz wszelkiego rodzaju grzybów, w naszych mieszkaniach czekają na nas inne niebezpieczeństwa. Tak więc amerykańskim naukowcom z George Washington University udało się ustalić, że ludzie, w których domach zbiera się dużo kurzu, są podatni na straszne choroby. Zdaniem ekspertów pył naraża ludzi na działanie toksycznych chemikaliów.
Naukowcy przeprowadzili unikalną procedurę: zebrali próbki kurzu z całych Stanów Zjednoczonych i uzyskali z nich dane. Okazało się, że pierwsze miejsce pod względem ilości wyekstrahowanych substancji zajęła substancja chemiczna z klasy ftalanów DEHP. Pomimo zakazu stosowania wielu związków w opakowaniach do żywności, związki te nie są całkowicie eliminowane ze spożycia. Występują w wykładzinach podłogowych, środkach czyszczących, plastikach i wielu innych rzeczach.
Te w żaden sposób przydatne substancje nie dostają się do powietrza, po czym mogą osiąść na meblach domowych lub na podłodze. Ludzie mogą wdychać lub połykać drobne cząsteczki kurzu, a nawet wchłaniać je przez skórę. Niemowlęta są szczególnie podatne na szkodliwe substancje, ponieważ pełzają po podłodze i biorą palce do ust. W rezultacie kurz może wywołać najstraszniejsze choroby - astmę, alergie, bezpłodność, impotencję, a nawet raka.
🔗
A ozonizator niszczy i neutralizuje działanie szkodliwych substancji w obszarze swojego działania.

3. Następnie, co mam zrobić z ozonizatorem. Codziennie rano ozonuję emaliowane wiadro z wodą. Właśnie czytałem zboża z tą wodą.Naukowcy biją na alarm: na rosyjskie ziarno wpływa śmiercionośny grzyb, który niekorzystnie wpływa na zdrowie człowieka i, zdaniem naukowców, może wywołać występowanie różnych chorób przewlekłych. Jak powiedziano „MK” w FGBNU VIZR, w tym roku znaczna liczba handlowych i nasiennych partii ziarna uzyskanego w Rosji jest skażona różnymi toksynotwórczymi grzybami mikroskopijnymi. Coroczna analiza ziarna przeprowadzona przez Federalną Państwową Budżetową Instytucję Naukową VIZR wykazała wysoki poziom inwazji kłosów na polach w wielu regionach Federacji Rosyjskiej. Problem jest szczególnie dotkliwy na Północnym Kaukazie, w Centralnym Regionie Czarnej Ziemi i na Dalekim Wschodzie. Łącznie 19 gatunków grzybów (w tym te, których w ogóle nie mieliśmy!), Emitują niebezpieczne mykotoksyny. Ale najgorsze, co mówią eksperci, jest to, że lwia część naszego ziarna jest zakażona grzybami z rodzaju Fusarium, które wytwarzają substancje niezwykle niebezpieczne dla ludzi i zwierząt. Naukowcy twierdzą, że mikotoksyny wytwarzane przez grzyby fusarium mają działanie immunosupresyjne, nefrotoksyczne, hepatotoksyczne, czyli obniżają odporność, uderzają w wątrobę i nerki. To smutne, że te mikotoksyny są bardzo trwałe: nie tracą swoich właściwości podczas przechowywania ziarna przez dziesięciolecia, a nawet podczas jego obróbki termicznej. 🔗
Ale z drugiej strony są doskonale niszczone przez ozon)) Ogólnie ozonizator, przynajmniej mój, bardzo skutecznie zabija wszystkie grzyby, których osobiście byłem świadkiem))
Płatki płuczę tą wodą, a następnie zostawiam je do namoczenia w ozonowanej wodzie przez okres co najmniej 8 godzin, więcej jest możliwe, czasami wychodzi na dwa lub trzy dni, kiedy zapomnę ponownie zjeść)). Nie przetwarzam płatków w wodzie z ozonem, chociaż po przeczytaniu tego artykułu dużo o tym myślałem. W zasadzie dodatkowy czas na to będzie można znaleźć podczas moczenia zbóż. Niemal wszystkie zboża moczę, oprócz gryki. Ale przetworzenie, oczywiście, zanim samo przygotowanie nie będzie już zbyt wygodne, przynajmniej dla mnie jest to już strata dodatkowego czasu, co nie jest zbyteczne. A zboża przetwarzam bezpośrednio tylko na sucho, zaraz po zakupie wkładam rurkę z kamieniem do plastikowej torebki ze zbożami i zawiązuję mocno worek, ale w taki sposób, aby nie przechodzić przez rurkę, przez którą ozon będzie płynął. Czas to 15 minut. Najbardziej widocznym skutkiem jest brak owadów i uszkodzonych zbóż (w drobny pył), gdy się wyczerpie. Wcześniej, gdy na przykład kasza gryczana dobiegała końca, widziałem już roiło się w niej takie małe czarne robaki, a pewna część płatków była zjadana, prawdopodobnie przez nich, na pył. Teraz nie ma czegoś takiego, nie widzę żadnych błędów, a płatki są tak samo nienaruszone, jak przy zakupie.

4. Następnie codziennie, kilka razy dziennie płuczę usta ozonowaną wodą.Robię to rano, ze świeżo przygotowaną wodą ozonowaną, następnie po każdym posiłku i wieczorem przed snem. Wynik przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Szczerze mówiąc nie było wielkich oczekiwań, po prostu zacząłem to robić w trybie ogólnych eksperymentów z ozonizatorem po jego zakupie, ale po bardzo krótkim czasie no nie pamiętam dokładnie teraz, ale to było gdzieś z jednego tydzień do drugiego ... Jama ustna jest w idealnym stanie. Tam, gdzie miałem różne otarcia, ogniska o jakimś niezrozumiałym bolesnym charakterze, obrzęki, nagle poczułem, najpóźniej za 2 tygodnie, że wszystko zniknęło, cała jama ustna była w idealnym stanie.

Wiadro ozonuję w tempie 1 minuty na 1 litr wody. Mam dwa wiadra, jedno 10 litrów, drugie 12 litrów, ozonuję około jednego wiadra dziennie, biorę to, którego potrzebuję na podstawie wymaganej ilości wody w tym dniu, ogólnie ozonuję wodę przez około 22 minuty ... w tej chwili robię inne rzeczy. Kiedy woda jest gotowa, najpierw przepłukuję usta i nie muszę długo płukać, dosłownie wziąłem wodę do ust i wyplułem od razu, cóż, wrzuciłem ją do środka, podeptałem gardło i natychmiast je wypluł. Cóż, kubek wody. Następnie płuczę i moczę płatki. A potem idę pod prysznic, biorę prysznic i zbieram emaliowany dzbanek ozonowanej wody, a po kąpieli zwilżam i pocieram głowę tą wodą. Włosy też są świetne. I bez łupieżu, bez sekcji włosów. Naprawdę nie miałam problemów z łupieżem, z większą ilością włosów, ale głównym, nieprzyjemnym problemem były dla mnie niesforne włosy. Wystarczy wyjść na ulicę bez nakrycia głowy (latem to straszne) Wracam do domu, patrzę w lustro - a moja głowa jest jak głowa Einsteina. W sensie nie mózgów, ale tego, co jest nad nimi)) Ale po prysznicu spłukałem głowę ozonowaną wodą, włosy stały się posłuszne i na górze nie pasuje mi bałagan, leży schludnie, tylko z pojawią się nieporozumienia w postaci wystarczająco silnego wiatru). Cóż, też staram się wypić szklankę świeżo zagospodarowanej wody 10 minut po zakończeniu uzdatniania wody.)) To jak rytuał)) Cóż, ja też płuczę nos tą wodą, specjalną procedurą jogiczną. W tym miejscu chcę szczególnie zwrócić uwagę i podkreślić, że kiedy zeszłej zimy zaczęłam mieć te problemy z ostrymi infekcjami dróg oddechowych i zatkaniem nosa, również wykonywałam te zabiegi jogi, oczywiście zwykłą wodą, i nie było sensu. Co sprawiło, że byłem bardzo nieprzyjemny. To znaczy, może dawali sens w tym sensie, że nie było gorzej, ale nie było lepiej, to znaczy nos był stale zatkany, w nocy były problemy ze snem w ogóle, nos po prostu płynął. A teraz wszystko w porządku, nos czysty i wolny, co to jest katar, zatkany nos, po prostu zapomniałem.
Cóż, być może, jeśli chodzi o bezpośredni wpływ na zdrowie, to chyba wszystko, jeśli coś przegapiłem i pamiętam, zrezygnuję z subskrypcji.

Dodatkowo ozonizator używam do innych celów, to oczywiście też dla zdrowia, ale nie ma to tak bezpośredniego wpływu na zdrowie, jak opisałem powyżej.
Okresowo ozonuję również wannę i toaletę. Potem już przyjemnie jest tam pojechać, przynajmniej 2-3 dni)) Ozonuję przez około 15 minut.
Codziennie ozonuję również kuchnię, myślę, że kuchnia powinna być ozonowana każdego dnia. Jest już naukowo ustalonym faktem, że podczas pracy lodówki wytwarza się jakiś rodzaj szkodliwej substancji, nie pamiętam jej nazwy, jest powszechnie uznawany za niebezpieczny dla środowiska, z tego powodu nawet pojawiła się kwestia zakazu produkcji lodówek całkowicie. Tak więc ozonizator neutralizuje tę substancję. Dodatkowo stosując ozonizator w kuchni zauważyłem tę cechę znacznie rzadziej i zlew zaczął się rzadziej brudzić, tłumaczę to tym, że grzyby również odgrywają ważną rolę w powstawaniu w nim zanieczyszczeń. spokojnie zabity przez ozonizator. Dodatkowo ozonizator doskonale zabija wszelkie zapachy w kuchni. Szczególnie nie podoba mi się zapach spalenizny, który pojawia się, kiedy używam w kuchni rozdzielacza płomienia, używam go tylko raz, kiedy podgrzewam wodę do płukania nosa.Wtedy pojawia się ten nieprzyjemny zapach, ale bardzo szybko zaczynam obrabiać kuchnię i nie ma śladu tego zapachu))
Dodatkowo czasami ozonuję szafy ubraniami, w ubraniach pojawia się zapach przyjemnej świeżości i perfumy nie są potrzebne). Instrukcja mówi, że muszą być ozonowane kamieniami nałożonymi na rurkę. Nie wiem, próbowałem tego i tamtego (bez kamieni). Podobało mi się bardziej bez kamieni. Zapach jest przyjemny i przyjemny. A z kamieniami praktycznie nie pachnę. Nie wiem, może jestem mężczyzną i dlatego nie czuję zapachu. Kobiety mają lepszy węch niż mężczyźni, więc jeśli masz bardzo silny zapach bez kamieni, zrób to z kamieniami. Nawiasem mówiąc, to samo dotyczy toalety z wanną, przetwarzam je również bez kamieni. Ale ogólnie rzecz biorąc, z łazienką wszystko jest łatwiejsze, kładę drabinę bezpośrednio w środku i umieszczam na niej ozonator i przynoszę do niej przedłużacz. Przetwarzam już jako pokoje, tylko że poświęcam odpowiednio więcej czasu niż pomieszczeniom na ich obszary. Chociaż kąpiel jest niewielka, ustawiam czas na 15-20 minut. Ustawiłem ten sam czas dla toalety. Ale z nim jest trudniej, jest za mały, po prostu nie mogę tam ułożyć drabiny, więc stawiam ozonator obok toalety, a rurkę ozonatora wkładam bez kamienia w szczelinę drzwi toalety.
Ponadto zdecydowanie ozonuję mięso, ale przy wstępnym moczeniu przez co najmniej 20 minut w zwykłej wodzie pojawia się również oczywisty śluz (bez moczenia okazuje się mniej), ozonuję gdzieś 15-20 minut w emaliowanej misce. Ale czas na minutniku ustawiam trochę bardziej i śledzę czas tak, że na około minutę przed zakończeniem procesu ozonowania wyjmuję rurkę z kamieniem z mięsa i umieszczam ją w szklance czystego wody, należy to również zrobić podczas przetwarzania innych tłustych potraw, aby kamień nie był zatkany tłuszczem. Ozonowanie mięsa powoduje około trzykrotne wydłużenie okresu przydatności do spożycia. Ozonizuję owoce, jabłka. W tym celu kupiłem już kilka puszek o różnych rozmiarach, z szacunkiem na lato)) Na pewno ponownie przeprowadzę suche ozonowanie, te same zboża i orzechy włoskie. Wynik jest po prostu niezrównany. W ostatnich latach orzechy włoskie rosły w naszym kraju bardzo słabo, jest wiele złych, a co najważniejsze bardzo szybko się psują, nigdy nie można było ich dużo kupić, ponieważ po zakupie zepsuły się po bardzo krótkim czasie . Doszło do tego, że bierzesz garść orzechów z 12 sztuk - aż do 6 orzechów trafiło już brakujące, spleśniałe w środku, już w połowie puste itp. Tak się złożyło, że nie kupiłem dużo orzechów w jesienią, ale miałem przerwę w jego użytkowaniu i nadal ją mam, minęło kilka miesięcy od daty zakupu. Kiedy go kupiłem, od razu go strefowałem, po pierwsze, zapach, kiedy go kupiłem, nie był zbyt przyjemnym zapachem. Po przetworzeniu zapach ten natychmiast zniknął i pojawił się przyjemny, teraz neutralny, ale co najważniejsze, tak dużo jem, nigdy nie złapałem złego orzecha. Tylko przez ostatnie trzy dni zjadłem 6 sztuk - ani jednej złej i zepsutej. No cóż, ogólnie na razie powtarzam raz jeszcze, jak sobie przypomnę, że coś przeoczyłem to napiszę więcej. Tak, gdy ozonuję sypialnię to staram się maksymalnie wykorzystać, czyli eksponuję swoje obecne ubranie, otwieram szafę z ubraniami, pościelą, rozkładam łóżko, wyjmę poszewkę z poduszki, włączam ozonator i wychodzimy z sypialni, dzięki czemu nie tylko powietrze w sypialni jest przetwarzane, ale także wszystkie te rzeczy, a potem ładnie pachną, fajnie jest leżeć na śmierdzącej poduszce). Tak, i jeszcze jedno, zostało to również ustalone eksperymentalnie i subiektywnie, wydawało mi się, że atmosfera w pomieszczeniu poprawi się, jeśli podczas traktowania pomieszczenia ozonem wleję do niego wiadro wody. Ogólnie wydawało mi się, że wydawało mi się, że wysycha pokój, zauważyłem, że jeśli nieumyślnie wylewam gdzieś wodę, ale przed samą obróbką pokoju nie usuwam wody, zostawiam ją, jak zwykle ty zawsze się spieszą, ale po przetworzeniu pokoju patrzę, a tam, gdzie rozlała się woda, jest już sucho. cóż, to wszystko na teraz.Co do pułapek, no cóż, jeśli chodzi o wpływ na organizm, pośrednio opisałem powyżej, ale dla działania urządzenia nie włączaj go od razu po wychłodzeniu (wietrzeniu), daj mu trochę czasu (5 minut co najmniej, a nawet 10 minut, to się nagrzeje, w przeciwnym razie wentylator będzie grzechotał tak, że nie będzie można być w pobliżu aparatu) I zgodnie z wpływem na organizm z pułapek, najważniejsze, nie wchodzić do pomieszczenia po zabiegu ozonowania, wcześniej niż 30 minut, jeśli naprawdę potrzebujesz wejść, to staraj się nie oddychać lub oddychać płytko lub przez mokry bandaż.
Jeszcze jedno pytanie dotyczące wygody użytkowania ozonizatora. Ogólnie rzecz biorąc, właściwość ozonu spada, dlatego przy przetwarzaniu pomieszczeń należy to wziąć pod uwagę, w przypadku których konieczne jest umieszczenie ozonatora jak najwyżej. No cóż, w moim przedpokoju iw mojej sypialni są wysokie szafy, zwłaszcza w sypialni, prawie dokładnie do sufitu) Nie wiem, jak bym teraz tak sobie radził na tych szafach, gdyby Opatrzność nie zadziałała, a nie inaczej) . Faktem jest, że nawet latem, przed zakupem tych ozonizatorów, kiedy tak naprawdę nie zdecydowałem się na ich zakup, w Ashanie nagle wyrzucono niedrogie lekkie drabinki. W innych sklepach w mieście kosztują dwa razy więcej. Ale dowiedziałem się o tym dopiero później. Ale kiedy je zobaczyłem, po prostu je polubiłem i zdecydowałem się je zabrać, wziąłem dwa, jeden mały i jeden duży. Mały jest dobry, ponieważ bardzo łatwo go przenosić po mieszkaniu, ze względu na niewielką wagę i małe wymiary, a duży jest potrzebny, aby osiągnąć te wysokości, które mam na balkonie i loggii. Maluchy umieściłem w przedpokoju, duże w sypialni, bardzo rzadko stosowałem je przed ozonatorami. Ale kiedy dostałem ozonizatory, to naprawdę zrozumiałem, dlaczego je kupiłem)) Z ich pomocą bez trudu i czasu postawiłem ozonizatory na samej górze. Dodatkowo kupiłem cztery tanie przedłużacze, bardzo zgrabne okrągłe pudełka, w których nawijane są przewody o długości 5 metrów. Są małe ze względu na to, że ich drut jest cienki, nie jest przeznaczony do podłączania poważnych urządzeń elektrycznych, maksymalna moc jest zapewniona tylko do 1200 watów. Moc mojego ozonizatora to tylko 18 W, więc właśnie to specjalnie dla nich kupiłem, cztery sztuki, po jednej w każdym pokoju) Aby nie biegać z nimi po całym mieszkaniu. Dlatego są tak tanie (w sumie 199 rubli), że moc graniczna jest niska, ale bardzo schludna i mała, przeciągasz drut dokładnie na taką długość, która Ci odpowiada, aby drut nie zwisał po całym mieszkaniu. Ogólnie jest to bardzo wygodne, polecam.
Krótkie podsumowanie, najważniejszą rzeczą, jaką zrobił mój ozonator, było przywrócenie mi zdrowia, jak go kupiłem i zacząłem go używać, a to jest od końca września i teraz zakładamy, w połowie lutego nigdy nie dostałem chory, drogi nosowe są czyste i swobodne, oddech jest lekki i swobodny, a ogólnie czuję się bardzo silna i zdrowa, no prawie jak w młodości :))
Chcę też poruszyć tak ważną kwestię, jak strach przed ozonizatorem, że może zaszkodzić. W związku z tym chcę powiedzieć, że na pewnym etapie sam miałem taki strach. W pokonaniu tego pomogło mi moje wieloletnie doświadczenie w stosowaniu jonizatora, który wydaje się emitować mniej ozonu, ale bardziej stale niż ozonizator, a także zdobycie wiedzy na ten temat, no i powód, który pozwoliło mi trzeźwo spojrzeć na ten temat. Nie będę się tutaj zbytnio rozprzestrzeniał, a dużo już napisałem, podam tylko główny zwięzły kierunek). Przeczytałem wiele różnych źródeł na ten temat i doszedłem do następującego wniosku. Dla fanów wersji szkodliwości ozonu mogę powiedzieć, że tak, ozon jest nadal dość szkodliwy, ale mogę ich od razu zdenerwować, przy bardzo dużych ilościach. Przy małych ilościach - to nie tylko nie jest szkodliwe, ale UŻYTECZNE, czyli absolutnie nie trzeba się bać „mieć dość”, nie daj Boże, przypadkowo wdychać, a cała fajka mi nie było)) Na jego użytecznych właściwości w małych dawkach w dzisiejszych czasach powstał cały kierunek medycyny zwany TERAPIĄ OZONOWĄ, który obecnie oferuje wiele klinik i gabinetów kosmetycznych.Ponieważ sztucznie wytworzony ozon pomaga pozbyć się wielu chorób i przedłuża młodość. W małych dawkach jest w stanie wpływać na lokalną odporność człowieka, mobilizując komórki układu odpornościowego, leukocyty, do wyszukiwania i neutralizowania wrogów. Niektórzy kosmetolodzy nazywają nawet ozon gazem odmładzającym. Szkodzi organizmowi tylko w dużych stężeniach, ale urządzenia gospodarstwa domowego zapewniają ludziom bezpieczne stężenie ozonu. A dla zapewnienia bezpieczeństwa wydawane są również instrukcje - aby opuścić pomieszczenie pracującego ozonatora i wejść dopiero po 30 minutach, czyli po czasie, gdy poziom ozonu w powietrzu już na pewno spadnie do granicy normy sanitarnej, gdy nie jest już w stanie wywołać czysto psychologicznych i indywidualnych właściwości nietolerancji ozonu. Ale ogólnie rzecz biorąc, powtarzam raz jeszcze, urządzenia gospodarstwa domowego zapewniają ludziom bezpieczne stężenie ozonu. W przeciwnym razie po prostu nie byłyby produkowane i sprzedawane ludności, w porządku już w naszym „dzikim” kraju)) w zakresie ochrony konsumentów, ale ozonizatory są produkowane i sprzedawane w masowych ilościach na całym świecie, w tym w Europie Zachodniej i USA, gdzie generalnie istnieją bardzo surowe kryteria medyczne i gdzie leczenie ludzi tak zwaną „medycyną tradycyjną” jest generalnie zabronione i karalne, ich słynny lekarz Shelton przebywał w ich więzieniu właśnie za leczenie swoich pacjentów z tradycyjną medycyną, która nie tylko wyrządziła krzywdę, ale według zeznań samych pacjentów była tylko korzystna. A potem, gdyby jakieś wątpliwe ozonizatory były szkodliwe dla zdrowia ludzkiego, to w ogóle nie zostałyby wyprodukowane po prostu w Stanach Zjednoczonych, a mają własne firmy, które produkują własne ozonatory i nie używają chińskich)). Cóż, i powtarzam jeszcze raz, z własnego doświadczenia wiem, że ozonator tylko mi osobiście pomógł w zakresie zdrowia i bardzo pomógł i jak dotąd nie zauważyłem z tego powodu żadnej szkody, chociaż naruszyłem przepisy bezpieczeństwa i więcej niż raz. Wiesz, pilne sprawy zawsze pojawiają się w niewłaściwym czasie :)



Do widzenia)) Jeśli masz jakieś pytania, zapytaj.

===============================================
Przepraszam, tekst jest tak duży, że się w nim pomyliłem. Dwa razy zdejmowałem pod spojlerem

Czytaj i daj się zdziwić
MariV
O co tu się zastanawiać? Faktem jest, że buków jest dużo? W ogóle nie czytałem takich tekstów.

Korzystam z urządzenia od dłuższego czasu, jestem wdzięczny dziewczynom, które wprowadziły to urządzenie. Ładne i przydatne urządzenie!
Lerele
A jeśli dodam do ozonizatora oczyszczacz-nawilżacz powietrza to mam Venta, więc generalnie to piękno !!!
vatruska
Czy ktoś zdążył kliknąć link do Ali-expressu, który dał Wędrowiec? Nie mogłem dostać...
Alex_Fil
Svetlana, to nie był odnośnik do konkretnego sprzedawcy i jego produktu, to jest odnośnik do zapytania wyszukiwanego przez Ali wg słów „Ozonator GL-3188”.
Dość długo minęło, a na Ali towar się zmienia, sprzedawcy odchodzą lub przestają sprzedawać jakiś model, sprzedają nowszy. Dlatego linki wyszukiwania mogą nie być odpowiednie po pewnym czasie, po kilku, sześciu miesiącach ...
Tutaj na przykład znalazłem tylko jedno takie urządzenie, a następnie z napięciem sieciowym ~ 110V do USA.

Ten model jest z elektronicznym timerem, są modele GL-3188A z mechanicznym timerem, oto przykład:





Istnieją modele GL-3189 i GL-3189A. Różnią się tym, że jeden z elektronicznym timerem, drugi (A) - mechanicznym.





Podałem linki tylko w celu zapoznania się z wyglądem i charakterystyką urządzeń.
Wybierając produkt na Ali należy wziąć pod uwagę ocenę sklepu, przeczytać opinie o produkcie, przy zamówieniu koniecznie wskazać napięcie w sieci ~ 220V, wtyczka Euro (wtyczka EU).
W przeciwnym razie chińscy przyjaciele mogą wysyłać wadliwe towary, takie jak autor tego filmu ...

UWYAzrE7P4k


Westa
Szczerze nie przeczytałem jeszcze tematu, ale przeczytam. Zapytałem o rośliny na balkonie, tam nie odpowiedziałem na żadne, może są tu osoby kompetentne.
Nie mam ozonizatora, ale nawilżacz z funkcją ozonowania i jonizacji, czy mogę go włączyć tam, gdzie są sadzonki? Ogórki zaczęły boleć, czy to pomoże? A może tylko to pogorszy?
sens
Westanajprawdopodobniej możliwe. Nawilżacze wyposażone są w bardzo proste jonizatory małej mocy. Nie możesz zrobić nic gorszego. Czy pomoże w walce z wirusami grzybiczymi ... trudno powiedzieć ...

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba