Przepraszamy, poprawiam temat ...
🔗Cóż ... i porozmawiaj o ropie. To znaczy o przygotowaniu produktu, który wszyscy znają prawie od urodzenia. Można traktować olej na różne sposoby: można go pokochać, można go nienawidzić, można go uznać za środek zatrucia cholesterolem, można argumentować, że bez tego produktu nie ma życia ... Ale z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że były takie chwile, kiedy masło, zwykłe masło i zresztą nie najlepszej jakości, wydawało się najwspanialszym rarytasem. I pomyślałem, że jak wrócę do domu, to jak kupię kilogram, jak jemy…. I stało się, i odwrotnie, kiedy to masło zostało prawie nieprzytomnie odepchnięte na bok i myśl, że można je zjeść, w ogóle nie powstała. Więc ... wszystko jest względne.
Więc.Opowiem o swoich doświadczeniach z pozyskiwaniem masła krowiego, czyli charakterystycznej słodkiej śmietanki, z prawdziwego mleka. To znaczy nie kupione w sklepie. Myśl i mów, co chcesz, ale w ciągu ostatnich dziesięciu lat nigdy nie widziałem mleka „ze sklepu”, by było banalnie kwaśne. Jakby zamieniło się w zsiadłe mleko. Zepsuje się - tak! Kwaśny - nie! Dlatego takie mleko, a nawet śmietanka, bez względu na to, jakie są znane marki, nie nadaje się do uzyskania masła.
Najpierw o pierwszym doświadczeniu. Wtedy jeszcze nie miałem własnego mleka, ale był tylko rodzaj entuzjazmu: „Dlaczego to takie trudne? Raz - dwa, a także ... wiesz, dwumian Archimedesa. A może jest to dwumian Mendelejewa? Ale tak przy okazji - jaka jest różnica, niech Newtons to zrozumie. I poszedłem do krowy sąsiada.
🔗Przyniosłem mleko do domu. Stał w lodówce na noc. Na mleku utworzyła się warstwa śmietanki. Zdjąliśmy ten krem, jak mówią. Delikatnie, aby nie mieszać się z mlekiem.
Oczywiście. Gdyby mleko stało dłużej, byłoby więcej śmietanki. Ale nie czekali. Z trzech puszek usunięto wystarczającą ilość śmietanki do testów.
🔗I poddali je pasteryzacji.
Po co? Ale kiedy mamy własną krowę, nie zrobimy tego. Do tego czasu ... lepiej grać ostrożnie.
Jednocześnie zdecydowali się wysterylizować separator blendermixer. Mamy to stare. Wydaje się, że niemiecka produkcja. Po to aby…. Kto go zna, ten przeciwwóz wie. Gdzie był i co grał.
🔗Krem jest gotowy. Teraz ostudzimy i wstawimy na noc do lodówki. I dopiero wtedy będziemy się kręcić - kręcić.
Noc się skończyła. Oto one - schłodzona śmietana pasteryzowana.
Piankę usuwamy ... Jest oczywiście smaczna (sam ją zjadłam - odpowiadam), ale zupełnie niepotrzebna. Pod względem zamierzonego działania.
🔗Oto wszystko, czego potrzebujemy, aby nasz olej do domu przy użyciu antycznego urządzenia.
Wlej śmietanę do kolby, a przy okazji oryginału tej właśnie jednostki.
🔗Troszkę. Dodaj mniej niż jedną czwartą łyżeczki soli. Po co? Naprawdę nie wiem. Ale w książce „o tym” jest tak.
🔗Mocno dokręcamy pokrywkę.
I ... zakręć - zakręć, potrzebuję masła !!! Urządzenie przyjemnie bucza, ramka kręci się tak mocno ... albo raczej elastycznie. Ze znaczeniem.
🔗W ten sposób.
Teraz o wynikach. Oleju było bardzo mało. A raczej wyglądało to na tzw. miękkie masło. Lub gęsta śmietana. Jak sobie życzysz.
Nie pokazałem gotowego produktu. Oznacza to, że zdjęcie po prostu nie wyszło. Więc ... biało-żółtawa bryła na srebrnym talerzu.
Ale pyszne.
🔗Doświadczenie nr 2. Tak jak mi się wtedy wydawało, że „wszystko!”… Przekroczyłem „wszelką naukę…”…
ALE! Nie wyprzedzę siebie. Powiem ci pierwszy.
🔗Nie było to łatwe… Nie, nie zrozum mnie źle - nie narzekam. Po prostu było ... naprawdę ciężko. Kiedyś w dzieciństwie widziałem, jak moja babcia, dla niej królestwo niebieskie, robi masło. Ale po pierwsze widziałem to zupełnie pośrednio, niejasno, jeśli chcesz (naprawdę nie potrzebowałem), a po drugie… po drugie, szczegóły są bardzo ważne przy przygotowaniu czegoś smacznego. Ale te szczegóły, w szczególności ja po prostu ogólnie - źle jest, gdy nie wiesz, ale też zapominasz ... !!!
Po przejrzeniu przepisów i źródeł stało się jasne, że przybliżony algorytm gotowania nie jest wcale jasny. Oznacza to, że rozwinął się łańcuch technologiczny, ale drobne rzeczy i szczegóły ... niestety ... niestety ...
Ale! Pieg ...
Co? Niektórzy mają chomiki, inni koty ... a my kupiliśmy krowę dla wszystkich innych. Rasa Ayrshire. Nazywali to piegiem.
🔗A krowa zaczęła żyć, chrupiąc pyszną trawę i dając mleko ... Mleko jest gęste, tłuste i bardzo smaczne. A jak byłby na takiej rufie? Żywe i świeże. Witaminy pełzają po ziołach i kwiatach. Piszczą od słońca i świeżego powietrza.
🔗A my, przepraszam, kosimy je i, jak już wspomniano, karmimy piegi. ...
🔗W ten sposób życie stało się lepsze.
I pojawiło się dużo mleka, po prostu nie możesz go wypić.
Nawiasem mówiąc, jeśli nagle ktoś nie wie, zwyczajowo za pomocą takiego aparatu pobiera się mleko od krowy. Nazywa się dojeniem.
🔗A wraz z nim mleko przepływa bezpośrednio z wymienia do zbiornika. Przez węże.
🔗Oczywiście zaczęliśmy robić wszelkiego rodzaju produkty z tego mleka. I sery, twarożek i sfermentowane pieczone mleko z jogurtami i evitalia. I wtedy pojawiło się pytanie o olej.
Cóż, nigdy go nie gotowaliśmy, w przeciwieństwie do wszystkich powyższych. I wiesz, tak jak chciałeś. Aby zrobić domowe, prawdziwe, smaczne i śmierdzące. Ale oni nie wiedzieli "jak" !!! Nie, w dzieciństwie, jak już wspomniałem, widzieli, jak moja babcia robi masło, ale to było dawno temu. A jak bardzo przyjrzeliśmy się wtedy tym procesom? I zestarzeli się ... na początku nie było krów. Ich wujek Nikita Lysyi wyprowadził je z prywatnych domów. A potem babcie odeszły, królestwo niebieskie im! Co robić - życie jest tak ułożone.
Więc ogólne zasady i technologia „w końcu” były jasne. Ale szczegóły ... i ... przepraszam, utworzyły się stałe pustki.
Oczywiście zaczęli szukać źródeł. Nauczyliśmy się tak wielu rzeczy…. Tyle nowego oprócz tego, co już było w mojej głowie. I znowu wspomina się o wielu szczegółach, ale jak zaimplementować te szczegóły technologicznie ... tu pojawia się problem. Autorzy receptur na papy dachowe, znając dobrze proces, a wręcz przeciwnie, mając to pytanie czysto teoretycznie, wspominając o tym czy innym działaniu, nie rozpamiętują szczegółowo tego typu „drobiazgów”. I robi się smutno. „Co” robić jest jasne… ale „jak”…. Więc musiałem samemu dużo chodzić, popełniać błędy i zbierać po kawałku, dzięki, że ktoś inny coś zapamiętał.
Nawiasem mówiąc, te zarzuty dotyczą nie tylko autorów przepisów i opracowań, ale także szanowanych kolegów. Również ... wiele osób wie, ale sugerując ... najwyraźniej są nieśmiali. Stąd będziemy tańczyć. Porozmawiajmy szczegółowo o tym procesie. W tym celu: po pierwsze - podzielić się, a po drugie - co, jeśli ktoś chce opowiedzieć o swoich ukrytych drobiazgach.
Zacznijmy.
Masło.
Skoro jest kremowy, to więc oryginalnym produktem jest krem?
Jak zdobyć krem? Prawidłowe ... te potrzebne do oleju? Oto, co mówią o tym stare i wielowiekowe źródła.
Na przykład właściciel ziemski Kinszmy S. Dmitriev, członek Free Imperial Economic Society w 1844 roku, opublikował interesujący raport w Biuletynie Towarzystwa.
🔗Oto, co napisał w tym raporcie ...
„… VIII. Gotowanie masła i innych operacji mlecznych
(S. Dmitriev, członek Wolnego Towarzystwa Ekonomicznego)
§ 110. Jeśli masło ma być zrobione z mleka zimą, to świeże mleko, dopiero co wydojone, spuszcza się z miski mlecznej przez piętno przywiązane czystą szmatką do szopek, które są natychmiast wyprowadzane do mleczarni i umieścić na półkach wykonanych pod oknem (patrz § 63), gdzie powietrze jest zimne. Mleko na tych półkach powinno stać, aż ostygnie do poziomu letniej wody rzecznej. Okruchy z mlekiem nie powinny być przykrywane kubkami ani pokrywkami, ale czystym płótnem; ale jeśli jest schludny w mleczarni, lepiej ich niczym nie przykrywać, aby mleko szybciej stygło. Następnie szopki z takim mlekiem, już pokryte czystymi kółkami, przenosi się na drugie półki, ustawione na ścianie do szopy rufowej, gdzie powietrze jest nieco cieplejsze niż na półkach pod oknem. Tutaj mleko powinno stać co najmniej jeden dzień, aż wszystkie części tłuszczowe, czyli śmietanka, zostaną od niego oddzielone.
Po upływie tego czasu, gdy widać, że śmietanka już oddzieliła się od mleka, przenosi się ją na trzecią półkę, ustawioną przy piecu, gdzie powietrze jest już ciepłe; tutaj mleko ze śmietaną, do tworzenia kwaśnego mleka i śmietany, musi stać co najmniej dwa dni; jednak zależy to w dużej mierze od stopnia ciepła w mleku; jednak w żadnym wypadku nie należy utrzymywać mleka w takim cieple, aby zmarszczki się od niego podgrzały, dlatego jeśli na półkach przy piecu jest zbyt ciepło, to na drugiej z wymienionych półek można zostawić mleko ze śmietaną .
Doskonałe oddzielenie kwaśnej śmietany od kwaśnego mleka rozpoznaje się wtedy, gdy od lekkiego wymachiwania dłonią kwaśna śmietana nie rozsuwa się, ale porusza się w gęstej masie. … ”
I nic skomplikowanego. Ale kłopotliwe.A mleczarnia jest w budowie, co oznacza, że nie ma jeszcze tak wielu półek.
Postanowiliśmy więc trochę przyspieszyć pierwszy etap ..., aby uprościć. I dostałem krem za pomocą separatora.
To urządzenie jest głośne i sprawia wiele problemów. Ale ... nadal ma miejsce również szybkość przygotowania produktu.
Tak to wygląda. Z czego składa się w środku i jak tam jest ułożony i dlaczego śmietanka wychodzi z mleka, jeśli ktoś jest zainteresowany, to informacja nie jest tajemnicą i można ją znaleźć w mgnieniu oka.
Tutaj wygląda jak „zmontowany”.
🔗Wyjaśnię na palcach.
Zaleca się podgrzanie mleka do dwudziestu pięciu do trzydziestu stopni przed rozpoczęciem procesu.
🔗Później…. Najpierw musisz wlać mleko do górnej miski. Następnie włączamy urządzenie i oddajemy mu, czyli jego silnik, aby nabrał rozpędu. I ... jak tylko jego buczenie stanie się równe i mocne, odkręć kran. Czy widzisz taką małą białą plastikową kratkę powyżej? Zostanie otwarty dostęp dla mleka do jelit jednostki.
Niemal od razu z dolnego zakrętu będzie biec, aktywnie więc „do tyłu”. To znaczy mleko odtłuszczone lub odtłuszczone.
A od góry ... cienkim strumieniem i znacznie wolniej trochę później ten sam krem, którego potrzebujemy, zacznie płynąć. Gustav, powiem wam, najbardziej niezwykły…. W końcu produkt naturalny nie jest jakimś kremem do kawy. Ugh, Boże wybacz mi.
Wydajność produktu gotowego, czyli śmietanki, zależy od jakości produktu oryginalnego. Zawartość tłuszczu i gęstość mleka. Ale bądź przygotowany na to, że będzie ich niewielu. Dlatego trzeba zacząć od takiej jednostki, jeśli w magazynie jest co najmniej dwadzieścia litrów mleka przeznaczonego do destylacji tego. A potem jeszcze bardziej weź ten separator do mycia i czyszczenia.
🔗W międzyczasie krem wstawiamy do lodówki. Chociaż jest to możliwe, jak mówi właściciel ziemski Dmitriev, i tak go zostaw. Nie odkładaj na zimno. Tyle, że proces ostatecznej fermentacji śmietanki i zamiany jej na śmietanę przebiegnie szybciej. Ale nie mamy się gdzie spieszyć - to jeden, a są problemy techniczne - to dwa. Dlatego - w lodówce. Niech stoją ... zamieniają się w śmietanę.
Następnie krem wstawiono do lodówki. Do dojrzewania. Na noc.
Rankiem wręcz przeciwnie, podgrzałem je. W ciepłej wodzie do temperatury, jak mi się podobało odejmowane w jednym źródle „... letnia woda rzeczna ...”.
🔗 🔗A potem zastosowano rezygnację. Wiesz też, cud technologii. Powiem o niej kilka słów później.
🔗Składa się z trzech elementów. Zdolność do ubijania, napędu i koła pasowego ze śmigłem, to znaczy wirnikiem.
🔗Śmietankę wlewa się do pojemnika ...
🔗… Od góry napęd ze śmigłem jest przez to zakładany.
🔗Urządzenie włącza się w prąd. I zaczyna bzyczeć i kręcić się z okropną prędkością na stole. Musisz się trzymać.
W starych źródłach, gdzie mówimy o masach, mówią o prędkości obrotowej bębna na sześćdziesiąt - siedemdziesiąt obrotów na minutę, to samo ... daje wszystko półtora tysiąca. A bęben się nie obraca, ale wbija krem tym metalowym śmigłem. Ogólnie działa zgodnie z zasadą Chukhonsky'ego. Wniosek jest więc prosty - musisz poszukać rzemieślnika, aby stworzyć autentyczną jednostkę.
Po ... waliłem przez piętnaście minut lub trochę dłużej, mamy to zdjęcie.
🔗To znaczy czytając źródła, zdałem sobie sprawę, że utworzy się pewna bryła masła i maślanki. Jak widać, od razu powstała gęsta jednorodna mieszanina. Rodzaj kwaśnej śmietany. Prawda jest bardzo smaczna i aromatyczna.
🔗Kolejne pół godziny pukania i kręcenia jednostką tak, aby masa jakoś wpadła pod śmigło tego właśnie, nie dało wiele rezultatu. Ta śmietana stała się tylko bardziej jednorodna. Nie było śladu oddzielenia masła od maślanki.
🔗Kolejne piętnaście minut ... pojawiło się coś w rodzaju maślanki.
🔗Postanowiono przestać kpić z produktu. Włożyłem to na tace. Postanowiłem stanąć w lodówce - zgęstnieć. Bo smak był oczywiście niesamowity. Delikatny i kremowo słodki.
🔗 🔗ALE!!! Sprawa przypadku. Jedną bardzo dobrą i życzliwą osobę poczęstowaliśmy mlekiem i masłem. Pokazał więc i powiedział, jak kontynuować proces. Wyraźnie.
I tak powinno być.
Będziesz potrzebował bardzo zimnej, lodowatej wody.
🔗Nasza kwaśna śmietana (jak się okazało, to bardzo pożądane masło) po dłuższym odstawieniu do lodówki naprawdę zbrylała się i kruszyła pod łyżką na grudki - ziarna.
🔗Napełniamy go tą bardzo lodowatą wodą.
🔗I mieszając dokładnie spłucz. Woda prawie natychmiast staje się mętna.
🔗Następnie składamy go z powrotem na sitko, lekko wyciskamy. I powtarzamy ten proces jeszcze co najmniej trzy razy.
Konieczne jest, aby woda do płukania dobrze spłynęła, co usunie resztki tej właśnie maślanki i wszelkiego rodzaju niepotrzebną kwaskowatość i inne zanieczyszczenia.
🔗I połóż powstałe grudki na płótnie.
🔗I dokładnie go wykręć. Aby usunąć pozostałą wilgoć.
🔗Oto jest ... prawdziwe MASŁO KREMOWE !!!
Rozumiem !!! Patrząc w przyszłość, powiem - tak mi się wtedy wydawało ...)
🔗A my uformujemy w tacy…. Nie można oczywiście formować, ale wygodniej jest przechowywać i transportować na tacach.
🔗Tak po prostu ... z białym świeżym chlebem. Ze słodką herbatą lub jeszcze lepiej ze świeżym mlekiem ... !!! A nawet z kawą ... nadal jest pyszny.
A teraz najważniejsze. Raczej o ostatnim etapie nauki.
O ... To samo - krowa! Masło ze słodkiej śmietany. Zwykłe naturalne, czyli masło KREMOWE. Bez czegoś zbędnego i niepotrzebnego.
Olej działał. Pamiętasz który?
Trudno było go rozprowadzić na chlebie. Rozpadło się. Ale byłem pewien, że to konieczne. Skąd się wzięło to zaufanie? I jakoś poszliśmy na rynek. Podszedłem do linii mleka i spróbowałem masła, które sprzedają tam ciotki. Był taki jak mój w kolorze, ten powyżej jest na zdjęciu. Bardziej biały niż żółty. A także rozpadł się pod nożem.
Zapytałem dojarki ... dlaczego, jak mówią, masło jest białe i kruszy się. A dlaczego smakuje tak ... tandetnie? A te miłe kobiety odpowiedziały mi, że jak mówią, to tylko olej ze sklepu - olej fabryczny jest taki plastyczny, bo jest połowa wszystkich dodatków z roślin palmowych. A jego kolor w sklepie jest żółtawy, ponieważ dodaję do niego różnego rodzaju barwniki i smaki. I prawdziwe masło, powinno tak być. Jak z nimi.
Wtedy pomyślałem, że to jest, Ivanitch !!! Więc robię odpowiedni olej. Teraźniejszość !!!
I powiedział o tym jednej osobie. Tej, która wtedy pokazała mi „w biegu”, jak myć olej. Powiedział, dumny z siebie, że, mówią, taki właśnie jestem…. Mężczyzna spojrzał na mnie, potrząsnął głową i wszystko mi powtórzył. Wyjaśnił, jaka jest różnica i skąd się bierze. Potem ja i ... jednym słowem zacząłem dostawać dokładnie ... olej, o którym na zakończenie opowiem.
Więc.
Krem należy przechowywać w lodówce przez trzy dni. Albo nawet cztery. Do ostatecznego dojrzewania. Nawet trochę fermentacji. Tak powinien wyglądać obraz.
🔗Widzisz różnicę. To praktycznie nie jest nawet kwaśna śmietana, ale w praktyce bardzo „miękkie masło”.
🔗Umieściliśmy tę bardzo kremową substancję w zbiorniku na masę. A tak przy okazji, nagle ktoś się przyda, napełni zbiornik masowy nie więcej niż dwie trzecie. To najbardziej optymalna ilość.
🔗I ... proces się powtarza. ... Dlaczego leży na podłodze? A ponieważ wierci się i obraca w trakcie tego procesu. Więc ... żeby nie spadło.
🔗Minęło około dziesięciu minut. Zaczęła się kwaśna śmietana
wzrost. Trochę - trochę przewiewnie ... od wewnątrz.
🔗Minęło zaledwie kilka minut. Widzisz, co się dzieje? Ilość przewiewnego przekroczenia wzrasta.
🔗I jeszcze około pięciu minut, gdy mija, i tak powstaje ten obraz. Bizet praktycznie !!!
🔗Tutaj, oczywiście, został pobrany z masła ... cóż, jak próbka ...
Wygląda bardzo pięknie. Smakuje jak bita śmietana. ALE!!! Ale co !!! krem!!! Nie potrafię wyrazić słowami, trzeba to wypróbować. Chociaż jak na mój gust ... a nie przepadam za bitą śmietaną ... to mogłaby być ... bardziej kwaśna !!!
🔗Lód będzie bardzo przydatny do kontynuowania procesu. Ze zwykłej czystej, przezroczystej wody. Po prostu go pokonaj ...
🔗I wlej to do maselnicy. Hojnie! Nie przepraszaj.
A potem ponownie włączamy jednostkę i kontynuujemy zestrzeliwanie.
Tak! Będzie grzmiało. Cóż, niech zagrzmi. Ale wynik będzie - oto moja odpowiedź.
🔗I to właśnie widzimy ... po około dziesięciu minutach trwającego procesu. Prawie masło, ale nadal bardzo miękkie i wilgotne
🔗A teraz ponownie dodajemy lód. A sytuacja bardzo się zmienia. Masa się kurczy, wybacz słowo, z zimna. I ponownie włączamy masywnicę i cieszymy się dudnieniem kruszonego lodu.
🔗Nie na długo. Ekstremalna faza procesu stukania trwa nie dłużej niż siedem minut.
🔗Usuń osłonę. Wszystko jest zgodne z opisem w źródłach. Ziarna masła i maślanka.
🔗Do tego czasu nie minęły nawet trzy minuty i to oleiste ziarno unosiło się w górę. Zobacz, ile z tego powstało.
🔗To ziarno jest tym bardzo KREMOWYM masłem. To prawda, że jeśli spróbujesz, nadal poczujesz wyraźny kwaśny - twaróg. Okazuje się więc, że wydaje się kremowy, ale jednocześnie, jak mawiały małpy Jacone z mojego dzieciństwa „Spokojne maleństwo”: „Pyszne! ALE!!! Nie gotowy!!!" Dlatego w celu znalezienia finalnego produktu będziemy kontynuować ten proces.
Najpierw na koniec oddziel całe ziarno masła od maślanki. Najlepiej wyrzucić przez takie sitko.
🔗Następnie spłucz pod bieżącą zimną wodą.
🔗Już lepiej? Cóż, przynajmniej - pięknie - na pewno!
🔗Najpierw wydobywamy to właśnie ziarno oleju z masła. Prosto rękami. To najwygodniejszy sposób.
Jednocześnie dobrze to wyciskamy. Lubię to. To jak robienie śnieżki. Oznacza to, że kształtujemy go jak śnieżkę, kontynuując ściskanie. Zobacz, jak obficie kończy się maślanka…. I dalej, przepraszam, wbijamy tę bryłę w dłonie, wyciskając z niej maślankę.
🔗To zależy od tego stanu.
W oleju pozostało bardzo mało maślanki, ale smak nadal będzie taki sam jak przed rozpoczęciem procesu. Masa jednak stanie się bardziej plastyczna, już bardziej przypominając masło konsystencją i gęstością.
🔗Oto jak to się skończyło. To jest z siedmiu i pół litra śmietany.
🔗A potem ponownie filtrujemy maślankę. Przez sitko. Bez względu na to, jak dokładnie go wykręcisz, kawałki masła nadal w nim pozostaną. Więc jaki produkt jest do stracenia?
Tutaj. To jest maślanka lub „maślanka”, jak się ją również nazywa.
🔗To, powiem państwu, jest bardzo użyteczną substancją. Na przykład, jeśli wymieszasz na nim naleśniki ...
Ale na przykład pan Dmitriev opisał możliwość użycia ...
„… Ubijane mleko pozostałe z masła, pianka z masła i dno są mieszane w jednym naczyniu i używane przez chłopów i podwórze do wybiela kapuśniaka; ta mieszanka może być również używana do robienia ciast i przaśnego chleba jajecznego, zwanego po prostu koloboks… ”. Tak więc istnieje wiele opcji. Mówi się, że na żołądek, w sensie leczenia wszelkiego rodzaju nieżytów żołądka i wrzodów, nie daj Boże, lekarstwo niezastąpione.
I nadal będziemy tworzyć „ten bardzo” delikatnie kremowy naturalny smak.
I znowu potrzebujemy lodu. Oznacza to, że możesz oczywiście się bez niego obejść, tylko nie każdy ma w pobliżu studnię lub klucz źródłowy. Ponieważ potrzebujemy wody. Bardzo zimno!!!
🔗Olej do mycia bierzemy porcjami. Aż garść się zmieści, tyle i ... wrzuć nasze masło do tej bardzo lodowatej wody ....
🔗... i zacznij go myć. I nie tylko myj, ale praktycznie myj. To znaczy zmiażdżyć i ugniatać w wodzie. Robię to rękami. Więc jest to dla mnie wygodniejsze.
🔗Woda natychmiast staje się mętna ... dosłownie po pierwszym ugniataniu.
🔗Ale ignorując to zmętnienie, nadal prawidłowo ugniataj olej. W jego cieście….
🔗A potem z powrotem w piłkę. Aby jak najwięcej zmyć pozostałą maślankę, której nie można było od razu wycisnąć.
🔗Następnie spuść wodę i wlej nową. I powtórz proces ugniatania, spłaszczania ... i ponownie kruszenia i wyciskania. Widzisz, nawet za drugim razem woda stała się wyraźniejsza.
🔗Jak długo i ile razy należy powtarzać ten proces? Idealnie, aby woda pozostała taka, bez względu na to, ile ten kawałek oleju zostanie umyty.
🔗 🔗Następnie dobrze wyciśnij olej.
Robię to rękami. Ponownie używamy technologii „stwórz kulę śnieżną”, chociaż istnieje możliwość dostosowania prasy. Po prostu nie warto.
To tutaj test da ten bardzo pyszny, delikatnie kremowy smak.
🔗Ze świeżym pieczywem i słodką mocną herbatą ... ciasto nie jest potrzebne !!! Szachy !!!
Angela do ciebie przy posiłku !!!
🔗