julifera
Wręcz przeciwnie, jesteśmy uzależnieni od marynat - teraz jesteśmy uzależnieni od mieszanki z czerwonym octem balsamicznym:

na 0,8-1 kg mięsa (wołowina, kurczak)

- 1 łyżka. l - oliwa z oliwek
- 2-3 łyżki. l - balsamiczny
- 1 łyżeczka ze szkiełkiem - musztarda
- 1,2 łyżeczki - sól
- 0,5 łyżeczki - cukier
- czarny pieprz
- szczypta suszonego cząbru lub tymianku
- suszona skórka pomarańczy 1x2 cm

Można ją trzymać w tej marynacie przez pół dnia, można przez jeden dzień, jeśli jest dużo marynaty i gotować w częściach, to trzymam przez dwa dni.
Musisz usmażyć mięso bez marynaty, a następnie wlać marynatę do gulaszu.
Po ugotowaniu i zjedzeniu zostaje trochę płynu - fajnie upiec w nim ziemniaki (pieczę na multi-kuchence w 110C)

Ogólnie jest niezliczona ilość marynat, właśnie napisałem dzisiaj naszą ulubioną marynatę

Jouravl
Używam również marynat na bazie oliwy z oliwek, octu, wina białego lub czerwonego, rozmarynu, bazylii itp. Szczególnie do chudych mięs, piersi z indyka, wołowiny. Podczas smażenia z marynatą okazuje się bardziej soczysty. Szczególnie podczas grillowania.
julifera
Cytat: Nimfa

julifera podziękować
Będę musiał spróbować, może mojemu spodoba się ten

Cały problem polega na tym, że po prostu nie jesteśmy do tego przyzwyczajeni - nasi rodzice tak nie gotowali, ale co nowego - nasze receptory mogą w pierwszej chwili odrzucić.
Bardzo mi się nie podoba, gdy w mięsie jest dużo wszystkiego - dużo trawy, dużo pomarańczy, dużo jałowca - utrudniają smak mięsa.
A ja chcę wręcz przeciwnie - podkreślić!
Więc ten przepis jest taki jak ten - miękki.
Szczypta oznacza - dosłownie od paznokcia i wcierać go w pył palcami, a następnie - jeśli pozwala na to zmysł węchu - można dodać więcej.

Wygoda marynaty - mięso może w niej doskonale stać przez kilka dni i przez cały czas można przygotowywać porcjami świeże, gorące dania.
Vladislav31
Cóż, wody i ja zostaliśmy właścicielami tego cudu. W sobotę wziąłem ostatnią z okna. Zamiatają wszystko, wcześniej zamawiałem to w dwóch sklepach internetowych i wszędzie „siedziałem z nosem”, w ostatnim sklepie na ogół dzwonili i mówili, że już to biorą, że źle zapłaciłem kartą. Czekam, czekam na telefon o przepraszam tra-la-la dostawca zawiódł mnie niedostępny ... A pieniądze zostały pobrane z karty wodnej teraz czekam na zwrot pieniędzy. Dobrze, że wciąż były fundusze, nagroda została wyrzucona na święta, no chyba wszystko zostało bez prezentu. Ale nic się nie wydarzyło w przypadku ostatniego w Technosila. Wczoraj to przetestowaliśmy, gotowana owsianka "Przyjaźń" wyszła bardzo dobrze, pilaw naprawdę za bardzo się ugotował, jęczmień był bardzo dobrze ugotowany. Pytanie brzmi, licznik czasu (odliczanie) do końca programu dziwnie działa, no cóż, odliczyłem 15 minut wody na owsiankę do 9 minut i przestałem myśleć, potem poszedłem dalej, w końcu okazuje się, że nie 15 minut , ale gdzieś 19-22 minuty. Cóż, wygląda na to, że działa na innych programach. Cóż, myślę, że to czujnik termiczny. Czy ty też się zachowujesz? Jeśli nie zwracasz uwagi, zobacz. I jeszcze jedno pytanie, skoro wziąłem dwupoziomowy kocioł z gabloty, ale właśnie dostałem plastikową miskę, więc ty? A może nadal składa się z dwóch części? Podziękować.
Jouravl
Gratulacje! Jest nas coraz więcej. To się podoba Miska składa się z dwóch części - głębokiej i płaskiej, miarki, plastikowego skrobaka. Co do temperatury wszystko wydawało się w porządku, ale teraz zwrócę uwagę.
Nimfa
Vladislav31 gratulacje z powodu nowej rzeczy
Cytat: Vladislav31

... Pytanie brzmi, licznik czasu (odliczanie) do końca programu dziwnie działa, no cóż, naliczyłem 15 minut na owsiankę na 15 minut i zamarłem, pomyślałem, potem poszedłem dalej, w końcu okazuje się, że nie 15 minut , ale gdzieś 19-22 minuty. Cóż, wygląda na to, że działa na innych programach. Cóż, myślę, że to czujnik termiczny. Czy ty też się zachowujesz? ...

Mam to samo.Zwróciłem uwagę na program „rozgrzewki” - wszystko jest dokładnie takie samo. Nie patrzyłem na inne programy.
Parowiec - tak, w formie misy - ale jest też taki plastikowy talerz z otworami - to jest drugi poziom parowaru - spójrz - może też to masz - ale po prostu nie wiesz co to jest ...
Vladislav31
Oczywiście zanurkowałem z podwójnym bojlerem, mam tylko plastikową miskę bez talerza. Oznacza to, że zgubili go gdzieś w sklepie, na oknie był multicooker, a instrukcja nie zawiera zdjęcia zestawu. Cóż, kupię to w serwisie. Łyżka, miarka i biała plastikowa miska z otworami na dnie znajdowały się w torbie wewnątrz MV. Sądząc po boku wewnątrz tej białej miski, powinna być również płyta drugiego poziomu. Dobrze.
Nimfa
kup sobie kilka silikonowych przyrządów - przynajmniej szpatułkę i łyżkę - mam dwie łyżki i dwie szpatułki - bardzo wygodne - a pokrywa miski wytrzyma dłużej
Nimfa
Tyle, że nie zawsze jest możliwość i czas na zrobienie zdjęcia i przesłanie go z każdym przygotowaniem. W CF gotuję najzwyklejsze codzienne posiłki - bardzo pomaga i ułatwia życie. Jak będę miał czas - serca kurczaka rozłożę w sosie śmietanowym - zrobiłem to wczoraj - ale mój synek - koktajl z kurczaka zjadł wszystko.
ygoda52 - tak, ty sam - nie wahaj się - udostępnij, rozplanuj swoje zagospodarowanie - wszystko będzie pasować w gospodarstwie
Administrator
Dziewczyny, motyw będzie działał aktywniej i będzie interesujący dla wszystkich bez wyjątku, jeśli nie jesteś zbyt leniwy, aby ozdobić motyw swoimi gadżetami gotowanymi w rondlu

Gotuj i wyświetlaj swoje przepisy! W końcu nieważne, ile powiesz „chałwa”, w ustach nie będzie smaczniejsze! Dajcie nam, widzom, przepisy ze zdjęciami (zdjęciami)!
Nimfa
Administrator- Tatyana.
Na pewno dzisiaj wrzucę - udało mi się zrobić kilka zdjęć. Nadal trudno uchwycić chwilę - wszystko od razu zjada się czysto.
Mushshshsh ostatnio z urażoną miną: „Nie gotujesz tego dla nas, ale dla NICH!” - teraz fotografuję potajemnie - żeby nie widzieć.
Naprawdę nie mogłem pomyśleć, że będę zazdrosny o forum kulinarne
Jouravl
Taka cisza na forum… Wszystko chyba w przedsylwestrowym zgiełku. Przeprowadziłem się do daczy i wreszcie dotarłem do Internetu. dzisiaj ugotowałam kaszę jaglaną z dynią. Muszę powiedzieć - nieudane. Najpierw gotowałam w programie mleczną owsiankę przez 30 minut - woda, dynia, proso - wszystko było w porządku. Dynia gotowana, jaglana też, dodana mleko i gotowana na 20 minut. A kiedy go otworzyłem, okazało się, że to grudki. ... Zrobiłem coś źle. Mam na piecu wspaniałą owsiankę - a tu coś nie tak. Proszę doradź!
Nimfa
Jouravl - może trzeba było zrobić kaszę jaglaną z ryżem na pół? Nie gotuję kaszy jaglanej - ja jej nie jem. ale próbowałem gotować owsiankę ryżową w tym MV - 25 minut to za mało (to była po prostu zupa ryżowa) - podgrzewałem przez 20-25 minut - potem zestarzało się na owsiankę
ale generalnie - nie mam bardzo dobrych płatków w tym MV - owsiankę gotuję w innym MV
i tak - od razu dolewam mleko, tylko rozcieńczam wodą w odpowiedniej proporcji - na „mleczną owsiankę” nic nie spływa
Przygotowałem i zrobiłem dużo zdjęć - ale nie ma absolutnie czasu - mam podekscytowanie NG nie w domu, ale w pracy - podobno martwią się, że się nudzę na wakacjach - leją jak róg obfitości
ygoda52
Cytat: Jouravl

Taka cisza na forum… Wszystko chyba w przedsylwestrowym zgiełku. Przeprowadziłem się do daczy i wreszcie dotarłem do Internetu. dzisiaj ugotowałam kaszę jaglaną z dynią. Muszę powiedzieć - nieudane. Najpierw gotowałam w programie mleczną owsiankę przez 30 minut - woda, dynia, proso - wszystko było w porządku. Dynię ugotowano, kaszę jaglaną też, dodano mleka i odstawiono na 20 minut. A kiedy go otworzyłem, okazało się, że to grudki. ... Zrobiłem coś źle. Na piecu mam cudowną owsiankę - a tu coś nie tak. Proszę doradź!
Dlaczego nie ugotować od razu owsianki z mlekiem w trybie?

rpmadm
Cześć wszystkim!

Chciałem zapytać posiadaczy MV Element - kupiłem go wczoraj, po rozpakowaniu zauważyłem, że cylinder w zaworze parowym leży po przekątnej, jest podparty od dołu plastikowym elementem. W tym przypadku ten cylinder obraca się w tym ukośnym położeniu. Straszne jest użycie siły - nagle się zepsuję, na zdjęciu widzę, że ten cylinder powinien wydawać się dokładnie umieszczony w otworze zaworu parowego.Może ktoś się natknął? Czy to normalne?
Podziękować.
Nimfa
rpmadm , Cześć
próbujesz zamknąć pokrywę i przekręcić klamkę do pozycji „zamkniętej” - wtedy ten cylinder natychmiast przyjmuje poziomą pozycję. Ja też, jak tylko się z nim nie zboczyłem, mój mąż śmiał się ze mnie przez długi czas
Nimfa
Przepisów nie sporządzałem osobno - chociaż powinno
spójrz na to, co wspólnie przygotowaliśmy tutaj:
duszone ziemniaki z mięsem, pilaw, jogurt https://Mcooker-pln.tomathouse.com/index.php@option=com_smf&topic=185698.80
rosół, ciastka serowe, caneloni, owsianka ryżowa na tej samej stronie https://Mcooker-pln.tomathouse.com/index.php@option=com_smf&topic=185698.120
pieczone mleko https://Mcooker-pln.tomathouse.com/index.php@option=com_smf&topic=185698.140
Nimfa
rpmadm dziękuję! Tobie również szczęśliwego Nowego Roku!
Zacząłem tworzyć przepisy
Jak te Multicooker Element FWA 01 PB El
Nimfa
Szukamy.
W gorączkowym poszukiwaniu tego, co ugotować na obiad

Lubię to Multicooker Element FWA 01 PB El
ygoda52
Gotowałem galaretkę od 3 godzin w trybie gotowania na wolnym ogniu, ale na razie mięso nie opuszcza kości.
Zakładam na kolejną godzinę w trybie zupy.
Może są jakieś gotowe rozwiązania dla naszego CF?
julifera
Cytat: ygoda52

Gotowałem galaretkę od 3 godzin w trybie gotowania na wolnym ogniu, ale na razie mięso nie opuszcza kości.
Zakładam na kolejną godzinę w trybie zupy.
Może są jakieś gotowe rozwiązania dla naszego CF?

Myślę, że w Element 2-2,5 godziny w 100C na Chef będzie gotowe.

Zrobiłem to w 1054 na Multipowar w 100C - 1,5 godziny + czas na rozgrzanie (nie wykryto) + wyładowanie pary przez około pół godziny
Otworzyłem i sprawdziłem - płeć koguta i jarząbka wołowego - idealnie !!!
I pozostawić do ostygnięcia w szybkowarze.
ygoda52
Cytat: julifera

Myślę, że w Element 2-2,5 godziny w 100C na Chef będzie gotowe.

Zrobiłem to w 1054 na Multipowar w 100C - 1,5 godziny + czas na rozgrzanie (nie wykryto) + wyładowanie pary przez około pół godziny
Otworzyłem i sprawdziłem - płeć koguta i jarząbka wołowego - idealnie !!!
I pozostawić do ostygnięcia w szybkowarze.
Mam 2 podudzia wieprzowe i po 400 gramów wieprzowiny i wołowiny, może dlatego tak długo trwało?
julifera
Tak, nie sądzę, żeby z tego powodu zjadłem trochę ponad 600 gram wołowiny, a kogut był wystarczająco duży.

Zrobiłem maksymalny załadunek - mięso jest ciasno upakowane, bez przerw, cebula, marchewka + woda 2 palce powyżej mięsa.
Okazało się dokładnie do znaku 8 - jest to maksymalne dopuszczalne obciążenie cieczy, aby nie uciekła.

A jaka jest twoja temperatura podczas marnowania?
Jouravl
Dobry wieczór wszystkim! Galaretkę zrobiłem też w MV. Ale szczerze, nie podobało mi się to. Zupę ugotowałam na standardowym programie - 1 godzina - 2 udka wieprzowe i 700 gram wołowiny. Zdjąłem piankę i chciałem ją zgasić - spojrzałem, a tam program był maksymalny na 1,5 godziny, aw nocy włożyłem go na maksimum, a potem przeszedłem do ogrzewania. W rezultacie nogi oderwały się od kości, mięso również złuszczało się. Ale rosół okazał się bardzo ciemny iz najmniejszymi okruchami mięsa. Musiałem dwukrotnie przefiltrować przez tkaninę! W końcu mięso smakowało ostro.
A królika ugotowałam w winie i z mango w 30 minut - wyszło świetnie
Nimfa
Jouravl - a gdzie przepis na królika z mango w winie?
Ale boję się gotować galaretkę w naszym MV - czytałem o pisklętach, że po galaretce są problemy z zaworem - a teraz z moim MV absolutnie nie ma ochoty ryzykować
Jouravl
Margarita! Po ugotowaniu galaretowatego mięsa zawór MV był czysty, a zawory w ogóle nie były zatkane. Myślę, że trzeba było dalej gotować zupę w programie. A tęsknota tutaj nie przemija.
Przepis na królika
0,7 mięsa króliczego
1 dojrzałe mango
2 łyżki stołowe. Łyżka masła orzechowego lub dowolnego masła orzechowego.
1/3 szklanki białego wina
Ząbek czosnku
Sól, imbir, czarny pieprz.
Marynuj królika w tym wszystkim przez 3 godziny, a następnie przenieś do MB i przez 30 minut do programu Gulasz. Jeśli w piekarniku, to zawijam każdego królika w folię, posypuję marynatą i wkładam kawałek mango do piekarnika na 40 minut.
Niestety zdjęć nie ma, wszyscy się odważyli ...
Nimfa
Muszę więc spróbować, ale obawiam się, że zamiast królika będę musiał marynować kurczaka, zastanawiam się, czy to możliwe.
I RIPE mango - to oczywiście nasz największy problem - całe kłamstwo zielono-dębowe
ygoda52
Krótko mówiąc, galaretowate mięso na naszym MV powinno być gotowane w trybie zupy lub u kucharza w temperaturze 95-98 stopni i czas należy ustawić na 1,5 godziny (90 minut), ponieważ te tryby są pod presją.
Ale tryb słabości bez presji, więc gotowanie na nim zajmuje bardzo dużo czasu.
ygoda52
Cytat: Nimfa

Jouravl - a gdzie przepis na królika z mango w winie?
Ale boję się gotować galaretkę w naszym MV - czytałem o pisklętach, że po galaretce są problemy z zaworem - a teraz z moim MV absolutnie nie ma ochoty ryzykować
Wewnętrzna pokrywa jest całkowicie czysta, a dla samo-uspokojenia po ugotowaniu galaretowatego mięsa istnieje tryb samooczyszczania.
ygoda52
Pytanie brzmi, ale w którym trybie lepiej gotować gulasz lub gulasz?
julifera
Cytat: ygoda52

Ale tryb słabości bez presji, więc gotowanie na nim zajmuje bardzo dużo czasu.

Nie wiedziałem, że ten reżim jest bez presji, wtedy oczywiście nie będzie przyspieszenia.
Cytat: Jouravl

Galaretkę zrobiłem też w MV. Ale szczerze, nie podobało mi się to. Zupę ugotowałam na standardowym programie - 1 godzina - 2 udka wieprzowe i 700 gram wołowiny. Zdjąłem piankę i chciałem ją zgasić - spojrzałem, a tam program był maksymalny na 1,5 godziny, aw nocy włożyłem go na maksimum, a potem przeszedłem do ogrzewania. W rezultacie nogi oderwały się od kości, mięso również złuszczało się. Ale rosół okazał się bardzo ciemny iz najmniejszymi okruchami mięsa.

Mój bulion okazał się lekki w 100 C, wieczko też było czyste, zawór chrapał cicho, spokojnie, więc nie przejmowałem się tym.
Tyle tylko, że skoro piany nie usunąłem, to było tylko trochę piany, dosłownie łyżeczką, przefiltrowała przez sito i tyle.
Cytat: ygoda52

lub na szefa kuchni w temperaturze 95-98 stopni i ustaw czas na 1,5 godziny (90 minut), ponieważ te tryby są pod presją.

A szef kuchni nie wystawia więcej niż 1,5 godziny w Element, czy co?
Nimfa
Mięso dla psa gotuję zawsze na „gulaszu” - wieczko było czyste, nigdy nie widziałem, żeby było poplamione. Ale miesiąc temu ogłosiliśmy kwarantannę w regionie z powodu pomoru świń - i mięso na rynku zniknęło, było za drogie dla psa do hipermarketu, musieliśmy kupić pępki z kurczaka. Gotowałem na tym samym programie, ale pod względem objętości było bardzo mało produktu i płynu - ledwo doszło do znaku "2" - a po zadziałaniu MV - cała pokrywka była w fatalnym stanie - ledwo zmyta . Więc myślę - to przez pępki albo przez małą objętość, w której tak intensywnie się gotowała

Nie wiedziałem też, że senność bez ciśnienia - choć w temperaturze 85 * C - o jakiej ciśnieniu możemy mówić
Nimfa
julifera - tak, tylko na 1,5 godziny, bo jest pod ciśnieniem
ygoda52
Cytat: julifera

A szef kuchni nie wystawia więcej niż 1,5 godziny w Element, czy co?
Ustawiany jest na 140 minut, we wszystkich pozostałych trybach, w których można ustawić czas (poza lenistwem) na maksymalnie 1,5 godziny.
ygoda52
Powtórzę pytanie, ale w jakim trybie lepiej jest gotować gulasz lub gulasz?
Jouravl
Kupuję nawet zielone mango o mango i zawsze kilka. Stawiam go w ciepłym miejscu - niektórzy sięgają, inni nie. Bardzo lubimy sałatkę z mango do mięsa lub grilla (na podstawie książki Vysotskaya)
2 dojrzałe, ale jędrne mango,
2 limonki, pęczek kolendry, ostra czerwona papryka.
Na tarce zetrzyj jedną limonkę i skórkę do miski sałatkowej. Mango kroimy tak, żeby nie ściemniało sokiem z limonki, wyciskam sok z limonki - sok wyciskam rękami, kroję kolendrę, ostrą paprykę (wyrzucam ziarna i folie). Mieszać. I bez oleju. polecam
Jouravl
Wszystko w mięsie jest w trybie duszenia. Duszenie wydaje mi się tylko do warzyw.
Nimfa
Nadieżda, o trybie "gulaszu" +100 - mięso na nim wychodzi po prostu świetnie - zarówno miękkie jak i bogate
Duszenie - ale tylko do warzyw, których używam - tryb jest znacznie dłuższy i bardziej miękki - algorytm podobno różni się od gulaszu.
A co do mango - wielkie dzięki! Na pewno skorzystam z porady.
Moi synowie i ja będziemy
Vei
Dziewczyny, szczęśliwego Nowego Roku wszystkim! Od zeszłego roku straciłem spokój - chcę muleczkę))) i zdawałem się nastroić na kukułkę 1054, aż zobaczyłem nowy cud - Element i przeczytałem całą Twoją Temkę. Teraz znowu, dręcząc wątpliwości, które z nich lepiej przyjąć. Cena jest prawie taka sama, pojawiają się skargi na jakość kukułki w innych tematach (dotyczące uwalniania pary i kruchości pokrywy miski). Dlatego są teraz dla mnie na równych pozycjach wyjściowych. Jednej rzeczy nie do końca rozumiem: jakie są różnice w cechach pliku cookie i elementu.Obie indukcyjne, w obu można ustawić temperaturę, w obu szybkowarach, jaka jest różnica? O ile zrozumiałem, kukułka ma ogrzewanie 3D, ale Element nie, ale co to właściwie jest i ile jest potrzebne? Moc grzewcza ciastka wynosi 35 V, a twoja 100 V, prawda? To znaczy, czy Cook jest bardziej ekonomiczny? Ale z zakresem temperatur i programów nigdy się nie domyśliłem. To moja pierwsza kreskówka, zanim ogólnie uważałem patelnię elektryczną za bezcelowy zakup, ale teraz pociąga mnie możliwość szybszego gotowania dzięki funkcji szybkowaru i oszczędności energii elektrycznej dzięki indukcji. Mam w domu kuchenkę elektryczną - wszystko zajmuje dużo czasu i ogólnie prąd się pali, nie mogę zrozumieć, co jest lepsze, ponieważ nie do końca rozumiem funkcjonalność i możliwości obu. A przecież inni producenci nie mają przycisku „sieci” iw internecie ludzie narzekają, że muszą wyciągać przewód z gniazdka, ale jak te piękności, jak się z tym dzieje i po co w ogóle ciągnąć ten przewód? Wydaje się, że to wszystkie pytania, może są głupie, ale nie jem, nie śpię, spokój jest stracony, dopóki nie zdecyduję)))) Naprawdę nie mogę się doczekać twojej pomocy !!!
Nimfa
Vei , Cześć! I szczęśliwego Nowego Roku i nadchodzących Świąt!
Nie mam kukułki, nie mogę porównać. Ale o ile zrozumiałem czytając odpowiednie wątki forum, gdy wybrałem dla siebie MV, Kukshka jest dość agresywny, ale tutaj coś lubi.
W Elementarzu jakość patelni jest bardzo dobra - jeśli przeczytałeś temat od samego początku, widziałeś, że patelnia jest dość ciężka, pisałem o tym. Podoba mi się powłoka, ale używam tylko silikonowych urządzeń.
W Element dostaję wszystko dobrze ugotowane i duszone i bez problemów. Można też przystosować się do pieczenia, ale mam Panasonic, więc piekę w nim tylko w Elementach bardzo rzadko.
Jest smażenie - delikatnie się smaży - prawie niemożliwe jest uzyskanie skórki dba lub spalenie czegoś w tym MV.
To, co mnie osobiście utrudnia, to to, że nie można gotować na kuchence wielowarstwowej (szefie kuchni) bez ciśnienia - to znaczy, że Element jest nadal bardziej SV niż MV
Vei
Och, dzięki za tak szybką odpowiedź! Czy możesz powiedzieć coś o 3D? A w programach automatycznych jest tryb wolnego gotowania? A przynajmniej super-ryż?))) Rano gotuję owsiankę w thermomixie, jest w niej też gotowana kasza gryczana, ale z ryżem zawsze miałem z tym problemy. A objętość miski w thermomixie jest niewielka. Dlatego chcę kreskówkę. Tutaj nie mogę zrozumieć fundamentalnej różnicy w możliwościach kukułki i żywiołu. Tyle że kukułka piecze się mocniej ...
Nimfa
Odnośnie 3D nic Ci nie powiem - mogę wysłać Ci instrukcję e-mailem - wszystkie tryby są tam szczegółowo opisane - napisz do mnie swój adres e-mail osobiście - ale wygląda na to, że mamy też 3D - ja Rozumiem, że to nic innego jak chwyt reklamowy - ponieważ w żadnym z MW górna część pieczenia nie jest zarumieniona, a pierwsza dziesiątka ma na celu zmniejszenie ilości kondensacji. W naszym MV do pieczenia nie ma kondensacji - wręcz przeciwnie, skracam czas gotowania, ponieważ indukcja nadal bardzo intensywnie nagrzewa.
Mamy aż 3 programy do ryżu - na nich można dostać ryż o różnym gotowaniu, ja robię ryż do sushi w MV i rolkę - wychodzi idealnie. Trzeba dostosować się do programu owsianki - bo 25 minut to za mało na owsiankę - utrzymuję tyle samo czasu na utrzymanie ciepła.
Opis i tryby temperatur różnych programów są również na początku tematu - może wtedy zbiorę wszystko w jednym poście.

Odnośnie odłączenia od sieci - jeśli SN jest bezczynny przez określony czas, automatycznie przechodzi w tryb uśpienia. Odłącz się od sieci - wyciągnij wtyczkę z gniazdka. Nie zawracałem sobie głowy oszczędzaniem prądu.
Nimfa
Tak, nawet w kwestii ogrzewania 3D - w banalnym Panasonie nie ma ogrzewania 3D - wszystko jest pieczone i żaden MV takich ciastek nie piecze.
Powtarzam jeszcze raz - nigdy nie miałem kondensacji na wypiekach w naszym MV. Dlatego wszystko w tej kwestii jest w porządku - nie ma problemów.
Tanyulya
I wydaje mi się, że ogrzewanie 3D nigdzie nie jest kompletne, gdyby było ogrzewanie, to góra zmieniłaby kolor na czerwony. w rzeczywistości pieczenie na wierzchu jest białawe.
Mam takie same kukułki, z pierwiastkiem są bardziej podobne tylko indukcyjnie, różnią się programami. Zawór jest podobny na różne sposoby, chociaż wydawało mi się, że to samo
Vei
Rozważam Cuckoo 1054, Bork U700 i Element. Konsultant w sklepie skłania mnie do kukułki, bo są na rynku już od dawna, wszystko dopracowane serwisowo i dodatkowo. składniki. Bork przyciąga dużym zakresem temperatur (od 40 do 120C), obecnością górnego elementu grzejnego oprócz indukcji oraz nieco większą misą (4,6 l) niż ciastka. Od Elementu prawie mnie odstraszył brak poważnego wsparcia serwisowego ze względu na jego niedawne pojawienie się na rynku.
W końcu chciałbym się dowiedzieć od właścicieli Elementu, co było dla Ciebie decydujące i decydujące przy wyborze tej konkretnej multiplikacji. Już bolą mnie wrażenia, wątpliwości i informacje. Z Nimfą wszystko jest jasne)))) dali jej to, ale od innych, co sprawiło, że zdecydowałeś się na element?
PS do Bork nawet mój mąż mnie popycha, ale irytuje mnie przepłacanie takich pieniędzy za nazwisko, które dla mnie osobiście nic nie znaczy, zwłaszcza że nie wiąże się to z super jakością. Wydaje mu się, że za cenę 34 000 rubli. powinno być idealne i może nie obierać warzyw!
julifera
Jedna z istotnych różnic:

Bork 700 i Element - ile czasu zostało ustawione na Szefie Kuchni (Multipowar) - tyle czasu w ogóle zostanie przygotowane.
A w Kuku-1054 - ustawiasz to na 5 minut, ale tak naprawdę nie będzie wiadomo, jak długo będzie gotowane, może pół godziny - zależy to od ilości produktu w środku, czyli ten ustawiony czas nie obejmują zestaw ciśnieniowy i zwolnienie.

Jest jeszcze chwila:

Jeśli Kuku-1054 zostanie odłączony od zasilania, nagle zwolni ciśnienie.
Kuku-1010 - nie resetuje się, ale stoi odłączony i kontynuuje gotowanie potrawy pod ciśnieniem, aż opadnie w ciągu pół godziny lub godziny (czasami potrzebny jest również taki delikatny rodzaj gotowania, a nawet gdy światło jest wyłączone , jest to bardziej przydatne niż zrzucanie wszystkiego, co nagromadziło się)
W Bork and Element - nie pamiętam, pisali, ale w mojej głowie nie uspokoiło się.
Przypomnij mi, kto tego próbował.
Vei
właśnie się dowiedziałem? że okazuje się, że przez cały grudzień w Stockmanie 1054 ciastek kosztowało dla stałych klientów 17 000 rubli! biorąc pod uwagę podwójną różnicę z Borkiem, wybrałbym kukułkę, ale pociąg odjechał (((... czy to nie los?)))) znowu w wątpliwościach. Najwyraźniej mój układ nerwowy od takich stresów każe mi żyję długo i wezmę coś pod wpływem absolutnie niewytłumaczalnego impulsu!))))
ygoda52
Element jest nowy, czyli nowa podstawa elementu, świecą się napisy na ekranie, wewnętrzna pokrywa zdejmowana, czas gotowania ustawiany z uwzględnieniem ustawionego i zwolnienia ciśnienia czyli nic nie trzeba przeliczać, zakres temperatur 50-130 stopni, wewnętrzna pamięć nieulotna, parowiec dwupoziomowy, misa wykonana z materiału przyjaznego dla środowiska, łatwa w obsłudze, świetna okazja do improwizacji.
Jouravl
Wybrałem Element, ponieważ bardzo mi się podobał pod względem wzornictwa, funkcji i faktu, że jest to najnowsza technologia. Ale prawdopodobnie także dlatego, że nie lubię szablonów. Moje pytanie brzmiało albo Bork, albo Element. Ale cena Bork jest dość wysoka. A kukułki w ogóle nie brały pod uwagę - zbyt wiele skarg. Jestem więc bardzo zadowolony z mojego wyboru.
Vei
Jouravl, ygoda52
dzięki za uzasadnioną odpowiedź! : kwiaty: nie spałem od kilku nocy, siedzę w internecie, czytam, wybieram - tu i ówdzie moje wahadło się trzęsie)))) chociaż kukułki chcę coraz mniej. I kolejne pytanie - czy jest czujnik w elemencie jak w Borku? Dla mnie są bardzo do siebie podobni. Jeśli tak, czy jest to wygodne? Czy program nie działa po przypadkowym dotknięciu?

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba