Vienna Coffee Saga 2 (Stories and Recipes) Wiedeńska kawa od szefa kuchni Ina Garten

Kategoria: Drinki
Kuchnia: austriacki
Vienna Coffee Saga 2 (Stories and Recipes) Wiedeńska kawa od szefa kuchni Ina Garten

Składniki

Kawa espresso 6 filiżanek po 30 ml
Cukier 3 łyżeczki
Ekstrakt waniliowy (cukier waniliowy) 1 łyżeczka
Gorąca woda 1/4 filiżanki
Kostki lodu 2 kubki
Lody lub kawa 4 duże kule
Kakao do posypania deseru

Metoda gotowania

  • Wiedeń to nie tylko muzyczna stolica, ale także stolica kawy Europy. A jeśli nie widzisz swojego życia bez kawy i podróży, to zdecydowanie powinieneś udać się do tego miasta, aby nacieszyć się kawową atmosferą. Trzeba jednak być przygotowanym: wiedzieć, co pić, jak pić, gdzie pić i jak komunikować się z wiedeńskimi kelnerami i miłośnikami kawy.
  • Mieszkańcy miasta nabyli trunek, który uwielbiają i tradycje picia, które czczą niemal jak sanktuarium. Ale nie wszyscy wiedzą, co sam Wiedeń dał kawę.
  • W międzyczasie ustanowiono tu niektóre tradycje picia kawy. Na przykład w Wiedniu podawano kawę z bitą śmietaną. I to właśnie wiedeńskie kawiarnie wprowadziły modę na stoliki kawowe wykonane z drewna i marmuru oraz okrągłe krzesła, które stworzył Francuz Michel Tronet. Te cechy stały się charakterystyczne dla wszystkich europejskich kawiarni, w których można cieszyć się czasem przy filiżance kawy.
  • Od rozkwitu wiedeńskich kawiarni na początku XX wieku do dnia dzisiejszego panuje w tych lokalach szczególna burżuazyjno-demokratyczna atmosfera, kelnerzy są zazwyczaj przyjaźni dla Austriaków i chętnie oferują gościom twarożek lub strudle jabłkowe, ręcznie robione słodycze, przepyszne ciastka „Mozart” (alternatywę dla niego wymyśliliśmy w postaci praskiego ciasta) i aromatyczną kawę. Nowoczesny Wiedeń oferuje wiele możliwości wyboru kawiarni, restauracji, kawiarni i barów oraz ogromną różnorodność gorących napojów, które wszyscy uwielbiają. I gdziekolwiek spojrzysz, wszędzie kawa będzie podawana na schludnej srebrnej tacy z zimną wodą w szklance i na niej łyżeczką - w Wiedniu zwracają uwagę na takie szczegóły. Ponadto to w stolicy Austrii mieści się Muzeum Kawy, w którym można dowiedzieć się wszystkiego o historii tego trunku.
  • Wiedeń, jak każda inna stolica Europy, jest pełen wszelkiego rodzaju lokali, w których podróżni i mieszkańcy mogą spędzać czas i delektować się pyszną kuchnią. W tym samym czasie Wiedeń ma, być może, bardziej niż gdziekolwiek indziej w Europie (z wyjątkiem być może Paryża) słynne lokale ze znanymi gośćmi. "Frauenhuber" był ulubionym miejscem Mozarta, Freud często odwiedzał "Landtmanna", w "Centralnej" odbywały się tajne spotkania bolszewików, gdzie według niektórych opowieści stale odwiedzał Leon Trocki. Kawiarnia „Sacher” nadała nazwę słynnemu tortowi, a „Julius Meinel” - jednemu z rodzajów kawy.
  • Wizyta w Central Café na Herrenggasse będzie prawdziwą przygodą. Po pierwsze dlatego, że niezwykle trudno go znaleźć - nie jest przypadkiem, że kiedyś tę instytucję wybrali bolszewicy na miejsce ich tajnych spotkań. Po drugie, kawiarnia zachwyca architekturą i wnętrzem. Stiuk na suficie, zielone sofy, masywne kolumny, poważni kelnerzy - tutaj wszystko wygląda majestatycznie. Po trzecie, często można tu usłyszeć nie prostą rosyjską mowę, ale efektowne „Kalinka-Malinka”, „Katiusza” i „Czarne oczy” - wieczorami w centrum występują muzycy z Bratysławy, którzy widząc gości z krajów byłego ZSRR i odczuwając pokrewieństwo słowiańskie, w mgnieniu oka „ożywa”.Wchodząc do wiedeńskiej kawiarni, nie wystarczy wiedzieć, jaką kawę chcesz. Konieczne jest przestrzeganie kilku zasad, aby nie poczuć się urażonym i traktowanym jak ekscentryczny analfabeta w kawie.
  • Nie proś kelnerów o naturalną kawę („eine Tasse Bohnenkaffee”), ponieważ Wiedeń serwuje wyłącznie naturalną kawę.
  • W słowie „kaffee” akcent powinien znajdować się na drugiej sylabie.
  • W Wiedniu zapomnij o pojęciach „dzbanek do kawy” i „kubek do kawy” („ein Kannchen Kaffee”) - tu ich po prostu nie ma. Filiżanki w wiedeńskich kawiarniach są dwojakiego rodzaju: duże („Grossen”) i małe („Kleinen”).
  • Jeśli masz ochotę na cappuccino, poproś kelnera o „Kaffee mit Schlagobers”. Jest jednak zastrzeżenie: do mokki lub espresso krem ​​należy zamówić osobno.
  • Zamawianie samej kawy („kaffee”) u kelnera w wiedeńskiej kawiarni jest jak powiedzenie po prostu „wina” lub po prostu „paczki papierosów” w sklepie tytoniowym.
  • Trzeba powiedzieć, że gradacja w nazwie zastawy do kawy w Wiedniu jest tak zróżnicowana, że ​​po przyjeździe za granicę biedni austriaccy miłośnicy kawy spotykają się z nieporozumieniem przy zamawianiu ulubionej odmiany i „ulubionego rozmiaru”, co po raz kolejny potwierdza zaufanie do całkowitej "zawodowej nieprzydatności" zagranicznych kawiarni ...
  • Gdzie jeszcze możesz otrzymać menu z 20 odmianami tego napoju? A jaka jest różnica między fiacre, franciscaner a klasycznym wiedeńskim melanżem? I prawdziwy Herr Ober - tak nazywa się w kawiarniach kelner w eleganckiej czarnej liberii - i powinien znać preferencje każdego bywalca. Lubi podwójnego brązera lub kapucyna, z cukrem lub likierem, z mlekiem, śmietaną, mleczną pianką, a może ... z jajkiem? Tak, tak i taka opcja ma miejsce. A w jednej z kawiarni na początku lat 90. wprowadzili nawet specjalne karty kolorów z 20 odcieniami brązu, dzięki którym odwiedzający mogli wybrać kolor swojej kawy z mlekiem! W dobrych kawiarniach kawa jest podawana na srebrnej tacy ze szklanką wody i łyżką na wierzchu, aby przekazać to wszystko bez upuszczania, to wyjątkowa sztuka!
  • Dla mieszkańców filiżanka kawy w ich ulubionej kawiarni jest ulubionym i ważnym codziennym nawykiem. Urocze panie w wieku emerytalnym z nienagannym manicure i fryzurami spotykają się z przyjaciółmi przy filiżance kawy, aby umilić sobie czas w towarzystwie, szanowani panowie sączyli swój ulubiony napój, rzucając odosobnione spojrzenia z powodu świeżych gazet, które zawsze są dostarczane bezpłatnie prawie każda kawiarnia. Biznesmeni spotykają się przy filiżance kawy, aby krótko omówić bieżące sprawy. Przychodzą tu przechodnie i wyprowadzają swoje psy. Podsumowując, kawiarnie oferują pełny obraz wiedeńskiego społeczeństwa.
  • O przekąskach i ciastach podawanych w wiedeńskich kawiarniach warto mówić osobno, bo ten temat jest niewyczerpany.
  • Temat zaczyna się tutaj: Vienna Coffee Saga 1. (Historie i przepisy) Schwarzwaelder Kaffee
  • Kontynuując temat kawy wiedeńskiej, a ten temat jest niewyczerpany, proponuję przepis od szefowej kuchni Iny Garten, autorki wielu książek kucharskich i po prostu dość uduchowionej kobiety. Przepis był wielokrotnie próbowany.
  • Przygotowanie
  • - Przygotuj espresso, dodaj cukier, wanilię i gorącą wodę do blendera. Dobrze wymieszać.
  • - Włóż lód do blendera i przełam go kawą do stanu smoothie, czyli masy z małymi jednorodnymi kryształkami lodu w kawie. Nie przerywaj!
  • - Podziel miksturę na cztery szklanki.
  • - Wyjmij lody z zamrażarki, jeśli mają bardzo „dębową” konsystencję, wstaw do mikrofalówki na 15 sekund, kulki zgarnij specjalną łyżką do lodów i włóż do szklanek. Posyp kakao na wierzchu.

Uwaga

W poprzedniej części o kawie wiedeńskiej obiecałem opowiedzieć o człowieku, który nauczył Europę pić kawę. Oto świetny materiał na ten temat.

Na początek kilka faktów z biografii naszego bohatera - Jurija Franza Kulchitsky'ego - „człowieka, który nauczył Europę pić kawę”. Jurij urodził się w Kulchitsy (wieś pod Samborem w obwodzie lwowskim, wówczas należąca do Rzeczypospolitej) w szlacheckiej rodzinie Kulchitsky-Shelestovichi.W młodości dołączył do oddziału kozaków zaporoskich, a podczas jednej z nieudanych kampanii został schwytany przez Turków, gdzie był w stanie doskonale nauczyć się języka tureckiego, stylu życia i zwyczajów Turków, a także uzależnił się od Kawa. Po okupie z niewoli przez serbskich kupców pracował jako tłumacz w Belgradzie, w oddziale firmy handlowej z Austrii Wschodniej. Należy zauważyć, że oprócz tureckiego, Kulchytsky biegle władał rumuńskim, niemieckim, polskim i węgierskim.
A więc 1683. Pod dowództwem wielkiego wezyra Kara-Mustafy armia turecka oblega Wiedeń. Przeciwstawia się im 16 tysięcy żołnierzy pod dowództwem hrabiego Rüdigera Staremberga. Jak wiadomo, najważniejszym wrogiem oblężonych jest czas. Tak było i tym razem, a czas był szczególnie nieubłagany: w Wiedniu zaczął się głód, nie tylko cywile, ale także żołnierze, a nawet burmistrzowie, gotowi już do oddania miasta Turkom, ulegali dekadenckim nastrojom. Kulchitsky zaproponował swój plan pomocy Wiedniu, który miał wydostać się z miasta po pomoc. A Staremberg widział w tym planie ostatnią szansę na uratowanie miasta przed ruiną. Po dostarczeniu Kulchitskiemu listów z prośbą o pomoc do cesarza Leopolda I i księcia Lotaryngii Karola V, Staremberg daje zielone światło dla ryzykownej kampanii.
A 13 sierpnia 1863 roku Kulchitsky wraz ze swoim sługą, ubrany w tureckie ubrania i śpiewający tureckie pieśni, przeszedł przez pozycje Turków podczas czeków udając kupca, który odpowiada za dostarczanie żywności armii sułtana. Udało im się przejść przez tureckie kordony bez incydentów, ale w jednej z naddunajskich wiosek Kulchitsky lokalni mieszkańcy prawie go zabili, myląc go z prawdziwym Turkiem. W rezultacie listy zostały pomyślnie dostarczone, Jurij dostarczył odpowiedź na list Karola V do Wiednia, po czym decyzja o kapitulacji miasta została anulowana.
Miesiąc później, 12 września 1683 r., Wojska polsko-austro-niemieckie pod dowództwem króla polskiego Jana III Sobieskiego rozbiły Turków w bitwie zwanej obecnie „Wiedniem”. Władze miasta przyznały Kulchitskiemu dużą sumę pieniędzy, zwolniły jego firmę z podatków na 20 lat i podarowały dom w prestiżowej dzielnicy Leopoldstadt. Ponadto Yuri otrzymał propozycję wyboru części zdobytych tureckich trofeów. A Kulchitsky wybrał - 300 torebek kawy dla takiego miłośnika pachnącego napoju było najlepszą nagrodą.

Od tego momentu rozpoczyna się kampania Kulchitsky'ego mająca na celu wprowadzenie wiedeńczyka do kawy. Jurij osobiście nosił kawę w dzbanach ulicami Wiednia, ubrany w tureckie ubrania - była to jedna z jego pierwszych znaczących kampanii reklamowych. Oczywiście nie wszystko od razu poszło gładko: wiedeńczykom nie podobała się gorycz i siła nowego trunku, ponadto wspominając znienawidzonych Turków, picie ich tradycyjnego trunku wydawało się nie do przyjęcia. Jednak Yuri nawet nie pomyślał, żeby przestać. Po przeanalizowaniu sytuacji zaczął eksperymentować z przepisami na robienie kawy, aby złagodzić jej gorycz. Na początek próbowałem go dosłodzić miodem, a następnie dodać mleko i cukier. Tak narodziła się legendarna wiedeńska receptura kawy.
Dokładnie rok po wyprawie, 13 sierpnia 1864, Kulchitsky otworzył pierwszą kawiarnię w Wiedniu (nawiasem mówiąc, była to dopiero trzecia kawiarnia w całej Europie), w domu podarowanym mu przez władze miasta, który zaczęto nazywać „Domem pod Niebieską Butelką” („Hof zur Blauen Flasche”). Właściciel tej kawiarni osobiście obsługiwał gości, niezmiennie przebierając się w tureckie ubrania.
🔗
🔗

Chuchundrus
Ooooooo: omdlenie: jakie to pyszne.
Cieszę się, że mogę go zabrać do pojemników
jestem pod wrażeniem
Rada-dms
Chuchundrusdziękuję !!! Pyszne, zrobili to kilka razy, ale trzeba to od razu podać, bo inaczej lód się roztopi, nie mogłam nawet zrobić zdjęcia. Lepiej nie przesadzać z ilością lodu, ponieważ powinieneś dostać koktajl kawowy, a nie wodny.
Tumanchik
Kawa, lody… pyszne! Dzięki za przepis. Cóż, esej to przede wszystkim pochwała
vedmacck
Za to uwielbiam wypiekacz do chleba, ponieważ jest to połączenie teorii i praktyki, doprawione historycznymi wycieczkami i osobistymi wrażeniami. Rada-dmsdziękuję
liliya72
[img] https://Mcooker-enn.tomathouse.com/gallery/albums/userpics/115011/IMG_20150215_182123.
Bardzo dziękuję za przepis! Zrobiłem to w Thermomixie od razu z gośćmi: szybko, elegancko, prosto, ale nie banalnie! Specjalne podziękowania za historię! Goście bawili się tą historią podczas procesu gotowania. Ogólnie okazało się, że to mały smaczny występ!
Rada-dms
liliya72, Julia! Dobra robota! Nawet w thermomixie !! Tak się cieszę, że wszystko się udało i byłeś zadowolony! Wielkie dzięki za zatrzymanie się i podzielenie się wynikami, może ktoś inny jest gotowy na ten przepis! Dziękuję! Gratulujemy rejestracji na stronie!
liliya72
Długo siedziałem w krzakach, ale partyzanizm nie jest naszą metodą - tyle piękna pozostaje w ramach jednej kuchni. Zajmę się tylko zdjęciem - mam dużo przepisów na AF i Ourson5015 oraz na formy nordyckie ...

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba