Makaron Z Twarogiem (przepis dla placówek gastronomicznych, 1968)

Kategoria: Dania ze zbóż i produktów mącznych
Makaron Z Twarogiem (przepis dla placówek gastronomicznych, 1968)

Składniki

makaron lub wermiszel, cienkie spaghetti (oryginalne / wziąłem) 55gr / 220gr
woda 125gr / 0,5l
twarożek 100gr / 400gr
jajko 10gr / 40gr (1 szt. Kategoria C2)
cukier 12gr / 60gr (nieco powyżej recepty)
spust oleju. (oryginał - margaryna) do smarowania form 4gr / 16gr
śmietana do powlekania powierzchni 5gr / 20gr
bułka tarta (mam semolinę) 5gr / 20gr
masło, śmietana lub dżem do podania

Metoda gotowania

  • Niesamowicie proste i pyszne.
  • Zjadłam cienkie spaghetti (chociaż nie jest to ściśle spaghetti, ale tak zwane cappellini). Wermiszel wydaje mi się naprawdę cienki.
  • 1. Ugotuj makaron bez wrzucania go z powrotem do durszlaka (woda zostanie wchłonięta).
  • 2. Do twarogu dodać jajka, cukier, trochę soli, wymieszać (dobrze ubijam mikserem). Dodałem trochę więcej cukru. Słodycze - dodaj trochę więcej, bo zapiekanka jest lekko słodka. Mi smakuje, ale miłośnicy słodyczy mogą go nie znaleźć w wystarczającej ilości. Tylko trochę. Lepiej nalej sobie dżemu. Możesz wlać cukier waniliowy.
  • 3. Wymieszaj makaron i twarożek.
  • 4. Wyłożyć natłuszczoną i posypaną bułką tartą, posmarować kwaśną śmietaną na wierzchu. Można też posypać kaszą manną. Zapiekanka jest wilgotna z powodu twarogu. Na przykład ta sama liczba z makaronem nie zadziała. Po prostu nie ma mokrego, a kasza manna pozostanie twardym ziarnem.
  • 5. Piec w temperaturze 170-180 stopni (z konwekcją) i 200-220 (bez konwekcji) przez około 30-35 minut. Odcień według uznania. Nie lubię mocno upieczonego makaronu. Stają się suche i twarde na wierzchu, chrupiące. Możesz robić, co chcesz ...
  • Makaron Z Twarogiem (przepis dla placówek gastronomicznych, 1968)
  • 6. Pozwól ostygnąć do ciepłego stanu i pęknij, nie wychodząc z kasy, aż ci niewdzięczni imiennicy, którzy mieszkają z tobą na tej samej przestrzeni życiowej, zjedzą wszystko!)))
  • Chociaż można go jeść na gorąco, zachowuje swój kształt. Tutaj na zdjęciu zostało wycięte tylko z piekarnika:
  • Makaron Z Twarogiem (przepis dla placówek gastronomicznych, 1968)

Uwaga

Ofigenski solidnie i smacznie. Nawiasem mówiąc, klasyka radzieckiej kuchni! Bułka zrobiła na jej talerzu naturalnego Armageddiana, potarła makaron zmieszany z kwaśną śmietaną i ugryzła tak mocno, że wszyscy się zwijaliśmy ... Zrobiło mi się niedobrze, nie chcę jeść, ale nie mogę odmówić producentowi makaronu. To jest zbrodnia przeciwko ludzkości, tak. I są też makaron z wątróbką itp. Niesłodzone podgatunki, że tak powiem ... Gdzie mogę dostać kaganiec, który nie pęka? ...

Matilda_81
Natajak ja kocham takie pyszne !!!! dzięki za przepis!
Piosenka
Och, Natus! Dziękuję Ci! Co za piękność. Przynajmniej popatrzę ... Oblizam usta ... Nadal nie mogę się pozbierać. Ale na pewno będę. W księżniczce!
Strach na wróble
Piosenka*,

Dlaczego miałbym się tam zbierać? !!))) Nie, naprawdę .. Utknąłem, więc ugotowałem makaron, ponieważ nie był to wcale pracochłonny. I naprawdę smaczne.

Matilda_81,

Makaron z makaronem zawsze zrozumie!)))
gawala
Ciotka zawsze robiła taki makaron ... Było bardzo smacznie ... Dzięki za przepis. Zrobię to dla siebie ...
Piosenka
Natul, znowu mamy gorączkę od 40 * ... taki leniwy ...
Elena Tim
Cytat: Strach na wróble
Gdzie mogę uzyskać twarz, która nie pęknie? ...
Jestem tą samą morwą, jestem tą samą morwą!
Natakh, dzwoniłeś do mnie?
Zapiekanki to moja słabość, ale NOODLE ... dosłownie od rana do nocy potrafię kopnąć w twarz i nigdy nie pęka!
Naprawdę nie jem słodyczy ... chociaż ... prawdopodobnie nie odmówię twemu twarogowi ... ponieważ i tak nie ma nic przyzwoitego.
"Eeeeh, wejdziesz do swojego domu, nauczysz się jeść wszelkiego rodzaju paskudne rzeczy!"
Lan, podnieś to!

Makaron Z Twarogiem (przepis dla placówek gastronomicznych, 1968)

Strach na wróble
Elena Tim,

O cholera, musimy cię ostrzec, że dziś nie masz makijażu!

Wreszcie jest prawie pikantny, więc możesz! Krótko mówiąc, teraz już wiem, czyje twarz wynajmę na tydzień! Dobrze, że zawsze sam odpowiadasz na podpowiedzi!))
Strach na wróble
Cytat: piosenka *

Natul, znowu mamy gorączkę od 40 * ... taki leniwy ...

Mamy +32, ale zachorowałem na infekcję wirusową. Tak, tak, wiem, że jestem bardzo pomysłowy!
N @ dezhd @
Jak nam się to podoba, mimo że jest nam zimno już czwarty tydzień, jutro pójdę na twarożek, osobne podziękowania za przepis
lettohka ttt
Pyszne !!!! Natusya wyzdrowiej !!!!
Strach na wróble
Już zgniotłem zimny kawałek. Tak pyszne, choinkowe kije!)))
Elena Tim
Cytat: Strach na wróble
O cholera, musimy cię ostrzec, że dziś nie masz makijażu!
Choyta, bez makijażu? Zabarwiłam usta, umyłam zęby, uśmiech, znowu - czyste Hollywood ... moim zdaniem niezła dziewczyna ...
ninza
Natus, wracaj do zdrowia wkrótce! Musimy szybko zrobić maszynkę do makaronu i zjeść ją jak plusz, z dużym apetytem! Podziękować! To prawda, ale jak chcesz zapiekanka z semoliny z galaretką!
Niosąc
dzięki za przepis

marina-asti
Cytat: Strach na wróble
Mamy +32, ale zachorowałem na infekcję wirusową.
To, że możesz zachorować - rozumiem to, możesz to zrobić, ale gdzie znalazłeś 32 ?? Mamy dzień 2 szalonych deszczy i burz
Chodź na leczenie!

Ale ja niejasno pamiętam takiego makaronu z dzieciństwa, wygląda na to, że tak było w ogrodzie) Muszę spróbować portretować, zdecydowanie nie mam z nim negatywnych wspomnień)
ElenaMart
I dzięki ode mnie Moja mama karmiła tego producenta makaronu w dzieciństwie i nazwała go „babcią”
Mama pochodzi z regionu Tula.
Strach na wróble
marina-asti,

Mamy prysznice i upał (zaduch jest straszny) ... Nie wychodzę na zewnątrz przez dwa dni - tam możesz umrzeć ...

Nie zapomnij przedstawić makaronu ... Jest taki miły.

Moja mama powiedziała, że ​​jeśli tak dużo gotuję, gdy jestem chory, strasznie jest wyobrazić sobie, co będzie dalej)). Szczerze mówiąc, dzisiaj gotowałam tylko makaron. I skończyłam ciasto. Cóż, jak to skończyłem, szczerze wylałem dla niego całą galaretkę na podłogę i przez długi czas zebrałem na czworakach, mamę i ciasto, i galaretkę i syrop, które lizały psy, i przykleiłem. Nalałem galaretkę na wierzch ciasta i poszedłem z powrotem do lodówki. Udało mi się dotrzeć do holu dopiero, gdy ślizgające się boty rozpięły się i zaczarowany wodospad spadł mi na nogi, na podłogę i ochlapał ściany))). Mój mąż właśnie przyjechał i widząc mnie na czworakach z dwoma stróżami, powiedział, że jestem chory w dziwny i ozdobny sposób, i zapytał, czy moja dusza cierpi. Na początku nie rozumiałem sedna pytania, a potem szczerze powiedziałem mu, że jest głupcem!))). Ale potem bardzo dynamicznie zjadał suflet, tak ...
Tancha
Jest też makaron, twarożek. Pokazałem zdjęcie mojemu wnukowi, ale o twarożku nie, nie. Powiedziała, że ​​bita śmietana jest tak upieczona. Jutro zobaczę, czy uda mu się prześlizgnąć, czy nie, inaczej będę musiał sam chomikować. Natul, dzięki za przepis, może wepchnę dziecku twarożek.
Strach na wróble
Tancha,

Całkiem dobrze na śmietanę. Nie czuć tam twarogu, jak twarożek. Coś słodko-kwaśnego, jak śmietana. Dla dziecka możesz mieć trochę więcej cukru. Ale dla niezawodności lepiej ubić twarożek z jajkiem i cukrem, aż będzie gładki, aby zniknęły charakterystyczne ziarenka (szuranulę za pomocą planetarnego miksera trzepaczkowego, następnie makaron w misce i wymieszałem łyżką). A jest w nich naprawdę dużo twarogu, jest o co „walczyć”))).
marina-asti
Strach na wróbleLeżę nad tobą!
Naprawdę chory) Ciasta, makaron
Tutaj mąż „wróci do rodziny” Przedstawię go, swoją drogą, powiedział kilka rzeczy o kaszy manny pod galaretką, czy przypadkiem znasz przepis?
Strach na wróble
marina-asti,

Pulpety lub kotlety. Moja książka zna przepis. Jednocześnie nie muszę wiedzieć.)))
marina-asti
Cytat: Strach na wróble

marina-asti,

Pulpety lub kotlety. Moja książka zna przepis. Jednocześnie nie muszę wiedzieć.)))
Doskonale! Następnie poproszę Twoją książkę, aby pokazała nam stronę z przepisami
oko
naleśnik, czyli czym nakarmić makaron, klopsiki z semoliny ... i zjeść ??? i nie proszą o mięso?
Strach na wróble
oko,

Mąż ukraińskiej kiełbasy jadł po południu. Ale potem wieczorem zostałem wypolerowany i to wszystko. Krzyczał też, żebym go natychmiast zostawił i przestał go karmić (to boli, prawda!))) Dzieci też radziły sobie z makaronem. A rano kupiłam super bekon (byłam mniej lub bardziej przytomna i nie tak kwaśna jak wieczorem), więc moje dzisiejsze posiłki są jak girlanda: bekon-makaron-smalec-makaron))).
Strach na wróble
Cytat: marina-asti

Doskonale! Następnie poproszę Twoją książkę, aby pokazała nam stronę z przepisami

Możesz trochę później? W przeciwnym razie jestem nawet zbyt leniwy, żeby poruszyć nogą, siedzę z gorączką ... A tam wciąż muszę patrzeć ...
oko
Moc tłuszczu !!!

grób sportowy


nie, no cóż, ta mała rodzinna nravitstsa: bekon w ukąszeniu z basem krowim ... wszystko, jak lubię ...
makaron, przepraszam, nie licz.
Natasza, dlaczego odskoczyłaś, daj Mumii Pluszak i spatki! z mężem, kiełbasą i boczkiem!
Wyzdrowieć!!!
marina-asti
Cytat: ok
i jeść ??? i nie proszą o mięso?
Pytają, a czasem nawet otrzymują))) Poważnie, mój mąż je to, co dają i dziękuje) Przez wiele lat jedzenie w restauracjach i publicznych kateringach sprawia, że ​​domowe jedzenie jest najsmaczniejsze))), ale nie potrzebuje mięsa na śniadanie, obiad i obiad)

Cytat: Strach na wróble
Możesz trochę później? W przeciwnym razie jestem nawet zbyt leniwy, żeby poruszyć nogą, siedzę z gorączką ... A tam wciąż muszę patrzeć ...

Oczywiście, że wcale mi się nie spieszy! Kładziesz się i ścigasz swoje nafgnięcie z zapaleniem oskrzeli!
oko
Przystań.właśnie dlatego, że uważamy domowe za najsmaczniejsze, przepisy cateringowe nie mieszkają w naszej kuchni, z wyjątkiem być może leniwych pierogów.
marina-asti
Tatyana, my też nie żyliśmy przed recepturami Nataszy, leniwe pierogi kojarzą mi się z dzieciństwem tylko z mamą, mój mąż nawet tego nie jadł, ale zaczął mu czytać przepisy Nataszy, więc przypomniał sobie o tych klopsikach z semoliny, chociaż tak nie jeść owsianki z semoliny), ale fajny makaron do robienia makaronu Chciałem czegoś spróbować.
Domowe jest smaczniejsze dla każdego, ale tak się złożyło, że mama nie gotuje zbyt dobrze, nawet teraz rzadko jada u siebie, a lata pracy naukowej i imprezowej dla dobra kraju sugerowały jedzenie w publicznym cateringu. Coś jeszcze nie je, ale za pewne rzeczy nostalgia najwyraźniej męczy))) Nie czytałem jej szalonych wypieków) Zostawiłem to na zimę, latem prawie nie gotuję ani nie piekę, ale mentalnie przygotowuję się do „żegnaj talii” na bębnach, ringach i pozostałych)
Strach na wróble
Cytat: ok

Przystań.właśnie dlatego, że uważamy domowe za najsmaczniejsze, przepisy cateringowe nie mieszkają w naszej kuchni, z wyjątkiem być może leniwych pierogów.

Dziewczyny, nie zgadzam się z wami. Domowe nie jest smaczniejsze, prawda, kategorycznie. Wykonanie w domu - tak, wolałbym się zgodzić. Nie wnosisz porcji z jadalni do kuchni. Nosisz przepis. To są dwie duże różnice. Zdecydowana większość z nas nie wymyśli nic lepszego niż profesjonalista kulinarny. Wszyscy używamy przepisów. I tak jest: przepisy gastronomiczne są bardzo sprawdzone, opracowane przez profesjonalistów, sprawdzone przez lata, pracowały nad nimi całe instytuty. Jeśli są wykonane prawidłowo i z dobrych produktów, to jest to wspaniały wynik. Ponieważ był przeznaczony dla szerokich mas ludności, należało go zadowolić. Dlatego teraz trzeba je traktować nie jako catering, a bardzo solidną książkę kucharską. Po prostu gotujesz ze starej książki kucharskiej.

Przecież nie bez powodu dzieci masowo uwielbiają kotlety stołowe (przynajmniej w dzieciństwie), chociaż ich matki gotowały własne, domowe!))) Ile kopii na ten temat zostało zepsutych w Internecie - możesz nie wyobrażam sobie. Mamy próbują się rozmnażać. Moja mama świetnie gotuje, ale jest wiele rzeczy, które uwielbiałam w przedszkolu i szkole. To po prostu bardzo dobry przepis. Hity, jak powiedzieliby teraz. To musi być użyte!)))
marina-asti
Cytat: Strach na wróble
Dziewczyny, nie zgadzam się z wami.

nie, nie, po prostu się z tobą zgadzam, nie miałem wczoraj fontanny z wyrazem myśli)
Dla mnie, ze względu na obecne okoliczności, catering publiczny to nie sowieckie stołówki i porcje szkolno-ogrodowe (jakoś mnie mijały), ale a la kantyna jest teraz w pracy. To jest to, czego mi się nie podoba.Ponieważ mój mąż żył z sowieckim cateringiem znacznie więcej niż ja, a jednocześnie niewiele jadł w domu aż do prawie 50 lat, podobno był tak nudny, że jajecznica lub owsianka o poranku jest odbierana z hukiem! Czytając teraz przepisy, które układasz - pod względem składu i technologii nie są one sprzeczne z niektórymi moimi wewnętrznymi nastrojami i przekonaniami, dlatego interesują mnie wszelkiego rodzaju zapiekanki i inne)) Po prostu nie mam czasu gotować je, ale wszystko zapamiętałem i dodałem do zakładek! Więc nie jestem wcale przeciwny przepisom na domowe jedzenie!
Strach na wróble
marina-asti,

Prawdopodobnie nie zrozumiałem Tatiany, jak również wyniku))). Ale popchnęła taką mowę!)))

Marin, kiedyś czytałem o naszym jedzeniu dla dzieci w wieku szkolnym (radziecki), ktoś z zagranicy odpowiedział. Porównali żywienie dzieci w różnych krajach (w placówkach takich jak szkoły i przedszkola), z przyjętymi kanonami dla szkolnej gastronomii. Byli zachwyceni naszym menu. W końcu w przedszkolu, jak karmili za moich czasów (teraz, nawiasem mówiąc, jest bardzo blisko, codziennie mamy wywieszone menu i czytam je skrupulatnie): wszystko jest gotowane, duszone, pieczone, sosy, sosy , nic ostrego, nic ostrego, praktycznie żadnych półproduktów ... Czy w ogóle wiesz, jak gotować kotlety z kiełbasy i klopsiki? Są upieczone. Praktycznie nie są smażone. Przełożyć na głęboką blachę do pieczenia, zalać wodą i dusić / piec w piekarniku. Możliwość negocjacji nawet temperatury serwowania. Dla dorosłych - cieplejsze (w liczbach już zapomniałem), dla dzieci - chłodniej.
Tutaj mamy ostatnie menu w przedszkolu, które pamiętam, teraz odtworzę je prawie dokładnie: śniadanie - kasza jaglana, bułka z masłem, kakao; obiad - kapuśniak ze śmietaną, gotowany ryż, kotlet z kurczaka, kompot; podwieczorek - piernik z ... nie pamiętam z czym; obiad - naleśniki z masłem i cukrem, herbata. Cholera !!! To marzenie idioty, a nie menu!))) Jeśli ugotujesz to w domu: własnymi rękami i z idealnych produktów, szczęściu nie będzie końca. Niż pizza i galaretki z plastikowych kubków w amerykańskich szkołach - na pewno.

Bardzo lubię też spójność. Abyś robił to za każdym razem - i za każdym razem uzyskujesz prawie doskonały rezultat. tutaj dokładność radzieckich receptur jest po prostu niezastąpiona, szczerze. A czasami to robisz - wow !! A czasami - cholera, kopano mnie w ręce))). Cóż, oczywiście nie do kosza, ale w porządku. I ostatnim razem było to "wow!" Chcę tego ponownie w ten sam sposób))).

A przepisy są na pewno dobre, nie przesadzaj. Jedyne, co do tej pory przebiłem, to syrniki. Che, nic mądrego ze mnie nie wyszło. Jakieś piekielnie tłuste „naleśniki”. albo coś schrzaniłem, albo ... nie wiem, muszę spróbować ponownie))).
marina-asti
O tak, o jedzeniu w amerykańskiej szkole, może nie będziemy tutaj rozwijać tematu, pamiętam, że wcale nie było smaczne))
Reszta jest spółgłoską! I jakoś syrniki robię częściej na oko, jak uczyła moja mama w dzieciństwie, w ogóle proporcji nie powiem. W tym samym czasie moja mama ma więcej twarogu, a moja mąka więcej odchodzi, a tata lepiej je))) Przy okazji, zgodnie z zasadami z książki, musimy spróbować zobaczyć, czyje okażą się bardziej podobne
Babcia
Natadziękuję! Przepis z dzieciństwa ...
Wyzdrowieć! Dbaj o siebie!
Tancha
Sztuczka się nie udała. Nie widziałem twarogu, ale poczułem go. Teraz wyrzeźbię makaron. Na pewno się nie uda. Natasha, zdrowiej.
Strach na wróble
Babcia,

Ooooh, jestem taka kiełbasa ...

Tancha,

Dlaczego przekazałeś całą kołchozę ?! Nie ma twarożku i basta!))) To jest śmietana. Z jajkami.
marina-asti
Tanchai jak to poczułeś?
Przypomniałem sobie inny przepis na makaron z dzieciństwa - zupę mleczną! Co ciekawe, zajmuje się też cateringiem? A może jest to matka, która została wygnana z powodu dzieci?)))
Strach na wróble
marina-asti,

Jest wiele zup mlecznych. To widelec w sekcji zupy. W rzeczywistości milion przepisów istniało na długo przed cateringiem. Na przykład Molokhovets ma makaron mleczny i zupy mleczne, a to, jak wiesz, pochodzi z XIX wieku. Tyle, że zostały zaadoptowane przez radziecki catering, dopasowane, docierane. Jest mało prawdopodobne, aby przepisy zostały wymyślone od podstaw (choć pewnie takie są), ale to, co jedliśmy już my i nasi przodkowie jako podstawa.Oczywiście w recepturze gastronomicznej zupa mleczna z makaronem. Matka też je karmiła przez całe moje dzieciństwo (w tym sensie, oczywiście nie samych, ale często)). Ponieważ rodzice byli pracownikami chemicznego giganta, mieli prawo do mleka. I zawsze mieliśmy go pod dostatkiem. Moim zdaniem jest bardzo smaczna.Makaron Z Twarogiem (przepis dla placówek gastronomicznych, 1968)
marina-asti
Cytat: Strach na wróble
Moim zdaniem jest bardzo smaczna.
Pamiętam też, że było pyszne! To była taka słodka zupa!
Tancha
Cytat: Strach na wróble
Śmietana jest. Z jajkami.
I ubita w blenderze. Ale pachniał twarogiem. Nadal jest mięsożercą, wszystko zamawiał tak samo, ale z mięsem. Ale zupa mleczna, brrrr ...
Strach na wróble
Tancha,

Oto bibizyana)). Są producenci makaronu mięsnego. I z wątrobą. Jeśli będę miał siłę, znajdę ją, powiem ci, jak to zrobić lepiej ... Ale jak dotąd nie mogę nawet dostać się do Marinkinów z wabika. Wirusowa kiełbasa - rodzaj puszki. Minęło dużo czasu, odkąd się tak okazało ...

I dodajesz twarożek do tego mięsożercy. Daję ząb - nie uczy się.))
oko
dziewczyny, cześć, jestem kapryśna i baluvanny
Natakh, tak, dobrze mnie zrozumiałeś, po prostu każdy ma swoje doświadczenie i preferencje, w tym kulinarne.
Do ogrodu trafiłam w wieku 3 lat, wcześniej - widoczne były konsekwencje gronkowca położniczego - bardzo wąskie preferencje w diecie, a może nie dlatego, nie piłam mleka, kefiru, nie jadłam gotowanej jajka, masło, owsianka - aktualna kasza gryczana. więc mama karmiła się w domu śniadaniem i obiadem, w ogrodzie poprosiła mnie, żebym zjadł przynajmniej zupę, a ja sączyłem bezsmakowy rosół. Pamiętam, jak moja niania Nina Petrovna z litości dla głodnego, ale raczej grubego dziecka nauczyła mnie kanapki z masłem, soląc ją. nadal nie jest smaczne w żaden inny sposób.
Kotlety Stolovskaya były kilka razy na raz, jak rozpieszczanie ojca, a nie jedzenie. Zaniepokoiła mnie miękkość i nierealny zapach. przyjemny, ale nie prawdziwy, nie tandetny. a moja koleżanka owszem tylko je uwielbiała, chociaż jej mama wykręcała je z bazaru mięsnego, a ja byłam z nimi np. na apetyt leninów, bo uwielbiałam kotlety Aetina (i te domowe), jak wtedy mój syn uwielbiał kotlety cioci))) he Nawiasem mówiąc, w ogrodzie też nie jadłam dużo ... geny.
wtedy w różnych obozach pionierskich wszystko było mniej lub bardziej jadalne, zwłaszcza w Puszczy Wodicy pod Kijowem))), ale także - nawet jeśli nie było.
zawsze gotowali w domu, zawsze pysznie, zwłaszcza jak coś było) witam 90))) szkolną kafeterię zbudowano dla nas dopiero pod koniec 9 klasy, w 88. bułki były jadalne na gorąco, ale póki było - surówka z kapusty)))
i tak się złożyło, że naprawdę daleko mi do wszelkiego rodzaju zapiekanek, klopsików, to nie jest moje, a sądząc po tym, że połowa mojego życia już minęła, jest mało prawdopodobne, że coś się zmieni w preferencjach, jestem konserwatywny.
Natakh, chodź, wracaj szybko do zdrowia !!!

oko
Cytat: Strach na wróble
Jedyne, co do tej pory przebiłem, to syrniki. Che, nic mądrego ze mnie nie wyszło. Jakieś piekielnie tłuste „naleśniki”. albo coś schrzaniłem, albo ... nie wiem, muszę spróbować ponownie))).
Sonz, ale rozumiem, że wszystkie nasze eksperymenty to wszystko, a dobry twarożek jest jak pasta do butów ... Cóż, podałem Ci przepis na moje serniki, smaczne i bezproblemowe, a co?
Strach na wróble
Cytat: ok

Sonz, ale rozumiem, że wszystkie nasze eksperymenty to wszystko, a dobry twarożek jest jak pasta do butów ... Cóż, podałem Ci przepis na moje serniki, smaczne i bezproblemowe, a co?

Gdzie?! Nie pamiętam!

Widzisz, moja mama robi świetne serniki. Ale ma wszystko z widzenia. A ja nie lubię serników, nawet pęknięć. Chyba nie zrobiłem ich wystarczająco. Jemy bardzo mało smażone na oleju. A styl pojawia się zwykle, gdy ugotowałem to danie ponownie. To właśnie mam z ciastem chlebowym. Dlatego uwielbiam precyzję, aby być pewnym wyniku. Postanowiłem skorzystać z cateringu publicznego - nie wyszło ...

Twoje pytanie nie jest smaczne / niesmaczne, ale nie jesz wielu potraw ani potraw. Twoje relacje z jedzeniem skomplikowały się siłą (dieta, prawdopodobnie z powodu infekcji), a ja żywiłem urazę od dzieciństwa!))) Dlatego zapiekanki / gołąbki / zupy / płatki zbożowe itp. To dla mnie wszystko !!! )))
Piosenka
Natusya, Przyjdę do ciebie z podziękowaniem. Zrobiłam maszynkę do makaronu.
. Makaron Z Twarogiem (przepis dla placówek gastronomicznych, 1968)
Cóż mogę powiedzieć ... Wyszło świetnie! Mój zmiótł wszystko z hukiem.
Zioło gotowało się w omlecie.
Strach na wróble
Piosenka*,

I myślę - jakiś dziwny kształt w porcjach))).
Piosenka
Cytat: Strach na wróble
porcje mają dziwny kształt
Nie jest dziwna, ale pyszna ...
Meri klarissa
Nostalgia! 😂 Dziękuję!
Scarlett
I nie widziałem, że ty zaprojektowałeś przepis, też to zrobiłem - jak tylko rozmawiałem z tobą na twoim blogu Vermicelli wziął "Mivinę", ale nie torebkę, ale zwykłą - którą trzeba ugotować nazywane jest jajkiem lubię je w smaku, aw postaci całego asortymentu w sklepie wydawało mi się jak najbardziej akceptowalne (ale o spaghetti nigdy nie myślałem). Twarożek był domowej roboty. Zrobiłam 400 gramów marmacheli, okłamałam też więcej cukru, posmarowałam go domową śmietaną. Podawany ze skondensowanym mlekiem (zbyt leniwie było gotować krem ​​budyniowy). Osobiście sama czwarta część została pożarta na gorąco, reszta została ukończona w jeden dzień.
Specjalne podziękowania za przypomnienie o „z mięsem” - raz to zrobiłem, ale z jakiegoś powodu rozpada się w miejscu warstwy mięsa - czyż to nie jest sztuczka? : girl-th: Mięso, nawiasem mówiąc, podawane jest z sosem mącznym typu "beszamel", bardzo smaczne (wszystkie wspomnienia są z przedszkola, poszłam do garnizonu, więc nawet dawali nam BANANY, a to było w latach 70 )

Wszystkie przepisy

© Mcooker: Najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba