Wędzone okonie
Kategoria: Piec konwekcyjny

Składniki:
Ryba (okoń)
Sól
Przygotowanie dymu
Metoda gotowania

Paliłem okushkę. Najpierw je wyczyściłem, natarłem solą, równomiernie rozprowadziłem preparatem do wędzenia i włożyłem do emaliowanego naczynia i wstawiłem do lodówki na 3 dni. Po 3 dniach wyjęła go, ponownie nałożyła preparat do palenia i położyła na średnim ruszcie, naoliwiona przez 30 minut, 65 stopni, prędkość jest mała (z książki kucharskiej). Wydawało mi się, że ryba nie jest gotowa i dodałem 15 minut 260 stopni, średnia prędkość (z innego przepisu). Okazało się bardzo smaczne. Następnym razem położyłem więcej wiórów olchowych na górnym ruszcie.
Może jadan2 ma rację. W naturze na naturalnym dymie okaże się oczywiście znacznie smaczniejszy, ale nie zawsze mamy możliwość podróżowania do natury. I nie każdy ma daczę (na przykład ja jej nie mam).

Całkowity czas gotowania wynosi około
45 minut.
Program gotowania:
65 stopni, niska prędkość +260 stopni, średnia prędkość
AlKA
Dziękuję za odpowiedź.

Czy okonie to okonie? czy inna ryba, chyba nie duża?

Gdyby czcigodny jadan2 podzielił się swoim przepisem, możliwe byłoby dostosowanie go w ramach AG.
lenami
AlKA
Tak okushka to okoń. Mój mąż wybrał się na ryby pod lodem i przywiózł trochę.

Cytat: AlKA

Gdyby czcigodny jadan2 podzielił się swoim przepisem, możliwe byłoby dostosowanie go w ramach AG.
Myślę, że nie zadziałałoby tak, jak w naturze. Na przykład kebaby. Mam elektryczny szaszłyk, ale nigdy nie okażą się w nim takie same jak w naturze. Niestety.
obgorka_gu
Cytat: lenami

Na przykład kebaby. Mam elektryczny szaszłyk, ale nigdy nie okażą się w nim takie same jak w naturze. Niestety.
A więc dobrze, że takie nie są, ale są też pyszne! W przeciwnym razie nie byłoby chęci gdzieś jechać, a gdybyś wyszedł, aw domu jadłeś grilla przez cały rok, jedna wzmianka o nich spowodowałaby zupełnie inne rzeczy! ... Dobrze, że wymyślili przeróżne techniki, żeby nie móc często podróżować na łono natury, żeby też przyrządzać pyszne dania, choć z pozoru kojarzą się z latem, domkiem, naturą!
jadan2
Drogie Panie! Sądząc po odpowiedziach - to Ty zwróciłeś uwagę na moje obietnice. Więc to jest to. Chyba nie powiem ci nic nowego ... wędzona ryba w airfryer jest całkiem niezła! A żeby to zrobić na dworze - nie potrzebujesz domków letniskowych! W sklepach sieciowych - przynajmniej w Rosji - sprzedawane są przenośne garnki. Żelazne pudełko z wieczkiem, w środku para prętów. Na dno polewamy wiórkami olchowymi, na rusztach kładziemy rybę… kurczak… skrzydełka kurczaka… ale przynajmniej karkówkę - doprawioną niezbędnymi przyprawami. I umieść go na węglach - nawet na grillu, przynajmniej na dwóch cegłach nad węglami spalonego ognia. A 20 minut wystarczy na pyszny przysmak! Najbardziej lubię okonia morskiego. Spróbuj!
AlKA
dzięki, spróbujemy.
Ale nadal chcę osiągnąć doskonałość w AG. Po co więc go kupować? Mam podwórko, ogród i grille, ale chcę być na łonie natury w urządzeniu Airfryer, dwa w jednym.

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba