Makaron gryczany z sosem grzybowym

Kategoria: Dania ze zbóż i produktów mącznych
Makaron gryczany z sosem grzybowym

Składniki

Na makaron
Mąka pszenna (najlepiej durum) 150 gr.
Mąka gryczana 75 gr.
jajko 2 szt.
Na sos:
Grzyby (najlepiej leśne) 300-400 gr.
Cebula 2 szt.
Mleko (śmietana) 250 ml.
Mąka pszenna 1 łyżka. l.
Sól

Metoda gotowania

  • Będziemy potrzebować następującego zestawu produktów:
  • Makaron gryczany z sosem grzybowym
  • Wsyp do kombajnu oba rodzaje mąki i wlej jedno jajko. Nóż służy do siekania, a nie do miksowania.
  • Makaron gryczany z sosem grzybowym
  • Ciasto sprawdzamy pod kątem wilgotności. Aby to zrobić, weź bryłę i ściśnij ją w dłoni. Nadal jest raczej sucha.
  • Makaron gryczany z sosem grzybowym
  • Dodaj kolejne jajko. Ale w częściach. Najpierw żółtko. I sprawdzamy ciasto pod kątem wilgoci. Jeśli jest trochę sucho, dodaj białko. Jeśli (co jest niezwykle rzadkie) ponownie trochę wyschnie, to tylko trochę więcej wody. Coś powinno wyglądać tak:
  • Makaron gryczany z sosem grzybowym
  • Ciasto przenosimy na deskę.
  • Makaron gryczany z sosem grzybowym
  • Wywalamy z niej kiełbasę.
  • Makaron gryczany z sosem grzybowym
  • Ciasto nie wymaga podpalania. Następnie wkładamy ciasto do plastikowej torby i wkładamy do lodówki. Na około godzinę. Jest to możliwe na jeden dzień.
  • Makaron gryczany z sosem grzybowym
  • Następnie wyjmij ciasto i rozwałkuj. Możesz ręcznie,
  • Makaron gryczany z sosem grzybowym
  • ale jest to możliwe z pomocą mechanicznego asystenta.
  • Makaron gryczany z sosem grzybowym
  • Paski rozkładamy na stole, aby odpoczęły i lekko wyschły.
  • Makaron gryczany z sosem grzybowym
  • Następnie złóż ciasto na pół. Odetnij krawędzie.
  • Makaron gryczany z sosem grzybowym
  • Pokrój makaron. I ponownie wymieszaj skrawki, rozwałkuj i pokrój wermiszel.
  • Makaron gryczany z sosem grzybowym
  • Nadmiar makaronu układamy w gniazdach na blasze do pieczenia i suszymy w piekarniku w temperaturze 30-40 stopni z konwekcją. Od czasu do czasu trzeba ją lekko zamieszać.
  • Makaron gryczany z sosem grzybowym
  • Następnie bierzemy grzyby i cebulę.
  • Makaron gryczany z sosem grzybowym
  • Smażyć w tej kolejności: najpierw cebulę, potem grzyby. Następnie dodaj mąkę i ponownie usmaż.
  • Makaron gryczany z sosem grzybowym
  • Chcemy, aby mąka dobrze się rozprowadziła. Bez grudek. Napełnij mlekiem lub śmietaną. Wymieszać. Gdy tylko miną pierwsze bulgotanie, natychmiast zmniejszamy ciepło do minimum. Nadal się poruszamy. Sos powinien zgęstnieć. Jeśli lubisz niezbyt gęsty sos, dodaj mniej mąki.
  • Makaron gryczany z sosem grzybowym
  • Smacznego!
  • Makaron gryczany z sosem grzybowym

Uwaga

Kiedy byłem mały, nie lubiłem gryki. Ale moja mama słusznie uważała, że ​​gryka jest bardzo przydatna dla organizmu rosnącego dziecka.
Ale ja uwielbiałem wszystkie rodzaje makaronów. Zwłaszcza z sosem. A więc gdyby sos z grzybami - mógłbym zjeść wszystko !!!!
I mama poszła na sztuczkę.
Kaszę gryczała na mące w ręcznym młynie i gotowała pyszne kluski.

Z jakiegoś powodu nazwałem ją duszoną. Analogicznie do duszonego mleka, które uwielbiam. Najwyraźniej ich gusta wydawały się podobne do mnie.

Robiliśmy ten makaron w dzień wolny mamy. Dużo naraz, do wykorzystania w przyszłości. Brałem czynny udział. Jeśli moja mama kroi zwykłe kluski i makaron, to ja - choinki, kwiaty, misie itp.
A czasami mumia robiła pierogi z tego ciasta. Jest również pyszny, uwierz mi!
Wciąż pamiętam czyste ręczniki rozłożone na stołach, a na nich suszone są cienkie, średnie i szerokie kluski, kluski, moje figurki ...
Mamusia suszyła makaron na świeżym powietrzu, a nie w piekarniku. Moim obowiązkiem było od czasu do czasu ich podburzać. Naprawdę podobała mi się ta aktywność.
Uwielbiałam gotować makaron z mamą. To był NASZ czas. Ona i moja. Rozmawialiśmy, żartowaliśmy. Mama zwykle opowiadała historie ze swojego życia. O moim na wpół zagłodzonym, ale szczęśliwym dzieciństwie.
Wtedy właśnie dowiedziałem się, że w wieku 16 lat moja mama opuściła swoje rodzinne gniazdo w odległym Olenegorsku w ciasnym pokoiku z siostrą i rodziną w celu uzyskania paszportu. Na wsiach w tamtym czasie paszportu nie wydano ... A paszport to wolność.
To wtedy mama opowiedziała, jak poznała mojego tatę. Jak się nią opiekował, dosłownie niósł ją w swoich ramionach… I tak dalej.
I opowiadałem o sobie ... podzieliłem się sekretami z dzieciństwa.

Apoteozą tego działania był talerz pysznego, parującego makaronu.
(Ale moje figurki wydawały mi się najsmaczniejsze. Oczywiście! Sam je zrobiłem!)

gala10
Irina, dzięki za kolejny artykuł i (nie mam wątpliwości) pyszne jedzenie! Wszystkie twoje historie i przepisy powinny być zebrane w osobnej książce. Kupiłbym to pierwszy.
Rada-dms
Jak słodko! Będę musiał to zrobić, inaczej jestem zepsuty, długo nie toczą makaronu!
Świetny przepis! Dziękuję bardzo!!
OlgaGera
Szukali przepisu na makaron gryczany, ale rano gotowe, jest przepis.
Irinadziękuję! na smaczną ucztę
Innushka
toffiniecodzienny i fajny) taki sos do dowolnego makaronu to dar niebios) po prostu nie lubię kaszy gryczanej)
toffi
Cytat: gala10
Wszystkie twoje historie i przepisy powinny być zebrane w osobnej książce. Kupiłbym to pierwszy.
Tak, historie są zwyczajne, codzienne. A przepisy są proste. Domowej roboty. Bez specjalnych dodatków.
Wszystko jest jak wszyscy. Więc książka nie byłaby interesująca.

gala10, Rada-dms, OlgaGera, Innushkadziękuję za zainteresowanie przepisem!
gala10
Cytat: toffi
Więc książka nie byłaby interesująca.
Oh-oh-oh, jacy jesteśmy skromni ...
Cytat: toffi
A przepisy są proste. Domowej roboty.
To jest po prostu interesujące !!! Wszędzie jest teraz wystarczająco dużo wyrafinowania, ale zapomina się o tym, co proste, swojskie, pierwotne. I to jest bardzo smutne.
Kiedy nasze mamy-babcie-prababcie gotowały, nie było aktualnych produktów. Ale karmili swoje rodziny obficie i smacznie. Szkoda, że ​​to bezcenne doświadczenie odchodzi w zapomnienie.
toffi
Cytat: gala10
Wszędzie jest wystarczająco dużo wyrafinowania, ale zapomina się o tym, co proste, swojskie, pierwotne.
Na początku chciałem się sprzeciwić, ale potem pomyślałem o tym i być może się zgadzam.

Latem odwiedzili mnie kuzyni Moskwy. Pytam ich:
-Co lepiej ugotować na śniadanie?
Oni odpowiadają:
-Może sushi?
Na początku byłem nawet zdezorientowany. Nie dlatego, że nie wiem, jak je ugotować lub nie ma żadnych składników, nie. Tylko sushi na śniadanie .... I nie są smaczne (tylko moje IMHO).
Mówię, że nie będę gotować sushi. Czy to osobiście dla nich przekąska na popołudniową przekąskę.
- Może upiec naleśniki?
Skrzywiły się:
- Fi, naleśniki.
Mówię:
- Umówmy się: ugotuję jedno i drugie. To, co lubimy najbardziej, będziemy jeść każdego ranka.

Wygraliśmy naleśniki!
I powiedziałem im przez te 2 tygodnie, że zostali u nas, każdego ranka inny upał. Jakże zdziwieni byli siostrzeńcy, że naleśniki są smaczne i różnorodne. Będziesz się śmiał, ale chłopców nawet przepisaliśmy dla siebie niektóre przepisy.

I wydawałoby się - banalne naleśniki ...
win-tat
Irisha, jeszcze jedno pyszne i cudowne wspomnienia z dzieciństwa i ile w tym ciepła! Makaron z takim sosem zdecydowanie zakładka!
Ekaterina2
toffi, bardzo interesujące! Mój syn bardzo lubi kaszę gryczaną, a ja regularnie piekę chleb z mąki gryczanej, ale makaronu nie robiłam. A także z grzybami leśnymi! Fajne.
A teraz zaczynam myśleć - może dla pełnego szczęścia potrzebuję maszyny do wałkowania ciasta ...
toffi
Cytat: Ekaterina2
A teraz zaczynam myśleć - może dla pełnego szczęścia potrzebuję maszyny do wałkowania ciasta ...
Nie lubię nowoczesnych urządzeń kuchennych. Kupiłem sobie tylko wypiekacz do chleba do wyrabiania ciasta. A reszta to zdradziła.
Moja córka dała mi wałkowarkę do ciasta. Na początku prawie go nie używałem. A teraz skosztowałem. (Nawiasem mówiąc, nie musisz go nawet myć. Po użyciu po prostu wytrzyj go szmatką)

Więc kup nie rozczaruj się.
Lanochka007
Zdobyłem dziś makaron gryczany. Spośród kilku przepisów, które wypróbowałem, zatrzymałem się na tej opcji. Bardzo lubię to ciasto w pracy, robiłem to nie raz. toffi, Irina, dziękuję za udostępnienie Przyniosę trochę dzikich grzybów - na pewno przygotuję sos według twojego przepisu.
Talia
toffi, Ira, dzięki za przepis! Bardzo mi się podobało, WSZYSTKO !!!

Zrobiłem z zielonej gryki, zmielonej w młynku do kawy. Kolor i smak oczywiście zupełnie inny niż smażonej gryki Dla tych, którzy nie przepadają za kaszą gryczaną polecam spróbować zielonego - to zupełnie inny smak, jedną porcję makaronu wysłałam do zamrażarki

Kasza gryczana od dziecka nie przepadam, od przedszkola nosiłam ją do domu w kieszeniach

Sprzedajemy kaszę gryczaną zieloną i smażoną. Nie sprzedają mąki. Tak więc smażoną kaszę gryczaną mogę jeść tylko w postaci surowo-suchej, niegotowanej, ma specyficznie orzechowy smak. Kupuję zieloną kaszę gryczaną na mąkę i kiełkowanie. Tutaj uwielbiam je gotować! Delikatna, smaczna, bez cienia sowieckiej kaszy gryczanej

Sos ... Pyszny! Delikatny smak makaronu gryczanego wyblakł, faktycznie z takim sosem można zjeść wszystko

Wlałem mleko do małej miski blendera i dodałem łyżkę mąki, żeby wszystko dobrze wymieszać. Robię to dla kremu, nie lubię „bawić się” bryłkami

toffi
Teraz jest sezon grzybowy. I często zaczynałam gotować ten makaron. Sos ze świeżymi grzybami jest niesamowicie aromatyczny !!!!
nata4a
O! I jedno z nich też zrobiłem. Z ucha usłyszałem w telewizji przepis na makaron gryczany. Przypomniałem sobie tylko, że proporcja mąki pszennej i gryczanej powinna wynosić 4: 1. Kiedy wyjąłem mąkę, natrafiłem na paczkę durum i postanowiłem ją wziąć. A z czym ugotować makaron? W zamrażarce jest pełno grzybów, a na podwórku koniec lutego, czas się ich pozbyć. W ten sposób otrzymałem dokładnie ten sam przepis. I to jest pyszne!
Karamelko
Makaron odłożę na później, ale sos, z jednego zdjęcia śliny… Zrobię sos dzisiaj. Irinapowiedz mi, jakie grzyby lepiej wziąć (jeśli jest takie doświadczenie) - gotowane ze słoika, gotowane z zamrażarki lub świeżo zamrożone?
toffi
Bardziej aromatyczne są oczywiście te, które zostały zamrożone bez gotowania.
W ten sposób zbieram większość grzybów. Tylko takie, które gotuję na kawior przed zamrożeniem. Dlatego zajmują mniej miejsca. Wszakże to samo potem „posmakowałem” suszone.
Karamelko
Dziękuję za szybką odpowiedź!
Tak, chodzi o brak miejsca. Gotowane wszystko jest bardziej zwarte. Ale potem znalazłem kilka białych w zamrażarce, (przewróciły się), więc zastanawiałem się, jak uczynić je bardziej interesującymi, a potem tylko przepis wypłynął z trzewi forum)))
toffi
Cóż, białek wysłałbym do zupy. Jestem chciwy! Borowik nie jest odpadem.
Tutaj lepiej sprawdzają się grzyby, które są mniej szlachetne, ale bardziej pachnące. Na przykład grzyby osiki, polski biały ... Co jest prostsze. Ten sos brzmi dobrze nawet bez borowików.
Karamelko
Cytat: toffi
Do zupy wysyłałbym białka
Tak, ja też bym chciał, ale jedzący jeszcze nie chcą zupy, kapryśnej. A miejsce to już pasja, jak chcesz posprzątać w zamrażarce. Vaughn, powyżej:
Cytat: nata4a
W zamrażarce jest pełno grzybów, a na podwórku koniec lutego, czas się ich pozbyć
Zamierzam jeszcze trochę pogrzebać, chyba były borowiki, tylko gotowane.
toffi
Nie, cóż, jeśli ludzie z domu nie chcą zupy z białkami, to oczywiście możesz dodać je do sosu.
Karamelko
Cytat: toffi
Nie, cóż, jeśli ludzie z domu nie chcą zupy z białkami, to oczywiście możesz dodać je do sosu.
Kto jest w sosie? Śmieję się.
toffi
Zależy to od tego, jak się zachowają. Jeśli jest zły, możesz uruchomić sos. Będzie bogaty.

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba