Dwie strony tej samej monety

Mcooker: najlepsze przepisy O związkach

Dwie strony tej samej monetyJak wiesz, każdy medal ma dwie strony. A jeśli biorąc pod uwagę jedną z nich, przestrzegamy małżonków przed nadmierną izolacją we własnej rodzinie, to wobec obecności drugiej strony nie możemy nie ostrzec przed czymś przeciwnym ... A zjawiskiem odwrotnym jest chęć wydawania ich wolny czas poza rodziną, bez rodziny, „na boku” - stał się w ostatnich latach bardzo symptomatyczny.

Spróbujmy przeanalizować to zjawisko. Jako przykład weźmy młodą, jeszcze bezdzietną rodzinę, w której oboje - mąż i żona - pracują: on jest w jednym biurze, ona w innym. Obie są dość inteligentne i komunikatywne. Obaj mają przyjazne zespoły w pracy ludzi w podobnym wieku i tych samych zainteresowaniach.

Przychodzą wakacje i pracownicy laboratorium, w którym pracuje mąż, postanawiają spotkać się w mieszkaniu jednej z nich. Pytanie jest omawiane, przyjść sam czy z mężami i żonami? Po krótkiej debacie zapada decyzja: jedna, aby nie zrywać jedności zwartej firmy ... Tak więc mąż, początkowo zawstydzony i nie śmiały założyć płaszcza, idzie „na godzinę ”(!) Sam…„ Godzina ”obraca się przez cały wieczór, a po jego powrocie do domu rozgrywa się„ scena ”… Jednak incydent na tym się nie kończy. W następne wakacje podobny wypad w świat podejmuje współmałżonek: pracownik jej laboratorium obchodzi urodziny, zapraszani są tylko współpracownicy! Urodziny były udane, było głośno, zabawnie, śpiewali, tańczyli, trochę - co za grzech! - flirtowanie ... Oczywiście żartobliwie jest to całkiem nieszkodliwe! Umówiliśmy się, że wszystkie święta będziemy obchodzić tylko razem. I stopniowo wakacje z zespołem stają się normą, a rodzinne wakacje to rzadkie i nieciekawe wydarzenie. Małżonkowie odkrywają, że wydaje się, że stracili nawyk komunikowania się ze sobą, od dłuższego czasu nie dzielili się swoimi obawami, nie zasięgnęli rady i dlatego wycofali się z rodzinnych spraw. A znalezienie utraconej nici komunikacji nie jest już takie łatwe. Orbity Twoich zainteresowań nie pokrywają się.

Dwie strony tej samej monetyRzadkie spotkania przy obiedzie, ciche spotkania przed telewizorem ... Pas alienacji rośnie. Małżonkowie wydają się spędzać ze sobą kilka godzin, ale ospale, nieciekawe, monotonne, te godziny są męczące, a nawet wywołują pewną irytację.

„Odpocznienie od rodziny zajęłoby kilka tygodni!” - czasami słyszysz od młodego małżonka. Trudno go podejrzewać, że wieczorami stał bezczynnie nad umywalką, myjąc pieluszki dziecka, czy biegając po sklepach,

zbiory produktów. Nie, był zmęczony nie rodzinnymi sprawami i zmartwieniami, a raczej ich brakiem - tym, że smutki, zmartwienia i radości przestały być powszechne.

I tak młody mąż wyjeżdża na wakacje sam ... Albo z przyjaciółmi. Lub ze współpracownikami. Z kolei małżonek sam wyjeżdża na wakacje. I znowu - każdy ma własne wrażenia, nie dzielone z partnerem małżeńskim, nowymi znajomymi, nowymi firmami, z którymi komunikacja trwa nawet po powrocie z wakacji. I wreszcie, jako naturalny skutek, pytanie: „Co łączy nas w jedną rodzinę? W końcu jesteśmy sobie obcy! Nie mamy nic wspólnego! ”

Może ci się wydawać, że kolory są celowo przesadzone, że w życiu rodzinnym wszystko nie jest tak monotonne, a jeśli małżonkowie naprawdę się kochają, to pytanie, czy będą obchodzić Nowy Rok pod jednym drzewem, czy pod różnymi, w rzeczywistości nie ma to znaczenia. Cóż, rzeczywiście tak się dzieje: małżonkowie zgadzają się na równych zasadach co do całkowitej wolności i nieingerencji w swoje sprawy. Każdy z nich jest pozostawiony swoim własnym interesom i pragnieniom i nie jest odpowiedzialny przed drugim. Ale główną radością, jaką daje małżeństwo, jest radość z komunikacji, radość z uczestnictwa i empatia.

Dwie strony tej samej monetyPracownicy jednego z moskiewskich urzędów stanu cywilnego zauważyli, że jesienią zauważalnie rośnie liczba wniosków o rozwód. Analizując przyczyny tego zjawiska, stwierdzono, że poprzednikami wielu rozwodów były odrębne święta. Często zdarzało się, że jeden z małżonków spotykał „nową miłość” w ośrodku wypoczynkowym lub na kempingu i spodziewając się renesansu uczuć, decydował się zniszczyć stare (często poniżej trzech lat) małżeństwo. Czasami lekkomyślne poczucie wolności, które powracało podczas wakacji, było powodem rozwodu; czasami - uraza i rozgoryczenie ze świadomości, że pozornie najbliższa osoba wolała dni odpoczynku, dni radości, aby nie dzielić się z Tobą, ale z innymi ...

Wielu socjologów jako jedną z przyczyn rozwodu podaje nowoczesny styl życia człowieka (bynajmniej nie drugorzędny), pamiętając o gigantycznym wzroście liczby jego kontaktów z innymi. Rzeczywiście, jeśli porównamy liczbę znajomych, kolegów i przyjaciół, których każdy z nas ma ze środowiskiem, w jakim człowiek żył sto lat temu, to mimowolnie będziesz zdumiony: jak udaje nam się „skontaktować” z tym wszystkim ludzie ?! Liczne codzienne kontakty z innymi osobami same w sobie są raczej błogosławieństwem niż nieszczęściem, a nie ma nic smutniejszego niż ślimak zamknięty we własnej muszli. Ale wyobraź sobie: dzień roboczy się skończył, kontakty zostały zerwane, a my wracamy do domu. Jesteśmy zmęczeni, „rozmawiali”. I często wydaje się, że nie wystarczamy dla naszej własnej rodziny. W tych licznych kontaktach wyczerpaliśmy się. Chcemy być sam ze sobą, milczeć, koncentrować się. Ale nie: małżonku, dzieci domagają się twojego udziału. I to naturalne, naturalne pragnienie rodziny spotyka się z niezrozumiałą, obraźliwą dla nich ciszą, chłodem ...

Dwie strony tej samej monetyObywatel, jak wiesz, męczy się szybciej i silniej niż wieśniak. Zmęczony nie pracą, ale „tłem” swojego życia i codzienności: przyspieszone tempo, godziny szczytu, obfitość informacji… może dlatego rozwodów w małych miejscowościach jest znacznie mniej niż w dużych?

Dziś wciąż trudno jest znaleźć receptę na ochronę przed psychologicznym przeciążeniem, z jakim wiąże się nasze życie. Ale jedno można powiedzieć z całą pewnością: jeśli ktoś wie, jak zorganizować wakacje w ciekawy i racjonalny sposób, to przeciążenie i stres mają na niego mniejszy wpływ. Aby rodzina nabrała sił, aby przez długie lata utrzymywać atmosferę przyjaźni, ciepła i zaufania do niej, trzeba umieć odpoczywać nie tylko w rodzinie, ale także z nią. Organizuj wypady do lasu, nad rzekę, baw się, tańcz, czytaj, śmiej się i smuć się - razem! A to „razem” nie oznacza „odizolowania” od innych, przyjaciół, kolegów. Przeciwnie! Ale pozwól najbliższej Ci osobie - mężowi lub żonie - zawsze być z tobą.

Yuri Ryurikov


Pokonaj zło w sobie   Zdrowie psychiczne i prawdziwa osobowość

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba