zoyaaa
Cytat: Natusichka

I mamy też takie karty, tylko 7% rabatu, zostały wydane emeryci, mój mąż taką ma, ale ... jak przychodzisz do kasy z produktem, zaczyna się: „Ten rabat nie dotyczy tego produkt ... to też i tak dalej i tak dalej ... „To bardzo nieprzyjemne, kiedy jesteś po prostu napompowany… Nie lubię tego strachu! Dlatego w zasadzie przestali serwować w bufecie!
W Silpo w tej chwili jest towar dobry i bardzo różnorodny, ale ceny są wyższe niż w zwykłych sklepach, tam też mam rabat, ale to też sztuczka, bo przecena taka sama jak w zwykłych sklepach. . Również nieprzyjemne ....
Mniej lub bardziej szczerze (drogie, to znaczy drogie) w Amstorze, choć było to kilkakrotnie: metka wskazuje jedną cenę, a kiedy wybijasz przy kasie - inną (oczywiście wyższą!), Oblicza się, że osoba nie będzie kontrolować tego procesu, ale zapłaci całkowitą kwotę bez zrozumienia. A czasami patrzę na kasę, zatrzymuję kasjerkę, a ona: „O, przepraszam, cena się zmieniła, nie zdążyła zmienić metki”
Jak oni wszyscy są nauczeni KŁAMIĆ TERAZ !!!!! Na pewno nie byłbym w stanie tam pracować!
Skoro mowa o Selpo, kiedyś bardzo go kochałem za asortyment, ale ostatnio ich sieć jakoś się pogorszyła, mamy ogromny centralny sklep wielobranżowy, można się zgubić, jest dużo towarów, czytam metki od deski do okładka, ale to mnie nie ratuje, wczoraj z moją córką były, dziecko strasznie lubi śmierdzące sery, po raz kolejny zostały doprowadzone do ceny sera koziego 14 z kopiejek, cenę przeczytałem daleko i szeroko, porównali to z napisem na serze, poszli do kasy przy kasie i zapłacili 54,00 powiedzieli, że spojrzeli na złą metkę iw Selpo to system, przynajmniej z niestandardowym elementem.
Svetta
Cytat: zoyaaa

Skoro mowa o Selpo, kiedyś bardzo go kochałem za asortyment, ale ostatnio ich sieć jakoś się pogorszyła, mamy ogromny centralny sklep wielobranżowy, można się zgubić, jest dużo towarów, czytam metki od deski do okładka, ale to mnie nie ratuje, wczoraj z moją córką były, dziecko strasznie lubi śmierdzące sery, po raz kolejny zostały doprowadzone do ceny sera koziego 14 z kopiejek, cenę przeczytałem daleko i szeroko, porównali to z napisem na serze, poszli do kasy przy kasie i zapłacili 54,00 powiedzieli, że spojrzeli na złą metkę iw Selpo to system, przynajmniej z niestandardowym elementem.

Jakoś złapano mnie przy kasie. Powiedziała „ok, wstawię to na miejsce”, wyjęła metkę z ceną z plastikowego uchwytu i poszła prosto do administratora. ZOBOWIĄZANE są przebić cenę podaną na metce, a nie w komputerze, którego nie widzę !!! I to jest ICH problem, że cena nie zmienia się w czasie, a ponieważ towar jest w magazynie, a cena jest w magazynie, MUSZĄ wydać mi towar za tę cenę !!! W przeciwnym razie w tej chwili dzwonię do OPP, rady miasta, na ... robię zdjęcia, piszę w książce reklamacji, niech napiszą mi pisemną odmowę sprzedaży towaru ...
Sprzedany.
Kupiłem drogie czerwone ryby w próżni.
lesik_l
Cholera, dziewczyny. Dlaczego na to narzekasz? Procedura wygląda następująco: zapłacona po zawyżonej cenie, weź produkt, porównaj kod na nim z kodem na metce z ceną w hali. Aby to zrobić, nie musisz wnosić zakupu do hali, patrzeć na produkt na miejscu - metkę z ceną. Czy to pasuje? Zanieś czek do administratora - przy uchu i do okna - to TUTAJ. Zgodnie z zasadami handlu, MUSZĄ sprzedać Ci towar po cenie podanej w witrynie. To, co jest stłoczone w ich komputerze, kasie itp. - nie ma znaczenia. Zawdzięczają ci różnicę. Tam, gdzie dostaną go przy kasie, nie powinno ci przeszkadzać w kieszeni. Szkoda, że ​​naciskają: dziewczyny zmieniły cenę w złym czasie, zapomniały i tak dalej. Nie jesteś jednak zobowiązany do zwrotu towaru.

ZAAKCEPTOWANY PRZEZ
decyzją Rady Ministrów Ukrainy
z 15 robak 2006 s. N 833

ZAMÓWIENIE
prowadzenie działalności handlowej
zasady obsługi handlu
na rynku dóbr żywych

{Nazwa Zakonu ze zmian wprowadzonych niniejszym Uchwałą Rady Ministrów nr 706
(706-2011-p) od 29.06.2011}
🔗

19. Zaboronyaєa безп
oszukali realizatsiya vistavlenikh na sprzedaż towarów.

20. Sprzedaż towarów i produktów dostępnych z kredytu hipotecznego
rząd restauracji, witamy w sub
dla cen, scho vstanovlyuyutsya w zależności od przepisów.

Ceny dla towarzyszy i produktów są podane na etykietach (ceny)
dla tych, którzy podają ceny, dla sfery zarządzania restauracjami - dla
etykiety (ceny) zakupione przez znajomego z cenników i menu
na produkty, vigotovlenu w zobowiązaniach rządu restauracji.
lesik_l
Cytat: svetta

MUSZĄ złamać cenę podaną na metce
Myśli zbiegają się

Kiedy szukałem samego prawa, odpowiedziałeś
zoyaaa
Dziewczyny, wiem to wszystko, ale czasami po prostu nie ma siły ani chęci, aby jeszcze raz powiedzieć, jak powinno być zgodnie z prawem, łatwiej jest wrócić do tyłka
Vei
Zazwyczaj, gdy widzę rozbieżność w cenie przy kasie, nie podnoszę jej. Płacę za towar, spokojnie wracam do hali, wyciągam ich metkę z ramy i dopiero potem Ilu z czekiem z powrotem do kasjera. Lub czasami, jeśli mi się uda od razu przy kasie, mówię: „Poczekaj chwilę”, wracam i robię to samo. Po prostu bardzo szybko rozumieją, że zawiedli i usunęli metkę z ceną na korytarzu.
gala10
A wczoraj w czeku przypisano mi coś, czego nie kupiłem ...
subiata
Zwróciłem uwagę na taki sklep internetowy 🔗
Od razu przypomniałem sobie, że gdzieś (jak w tym wątku) dziewczyny dyskutowały, że w Rosji nie znajdą patelni Biol. Nie pamiętam, które z nich są oferowane, ale są tutaj wszystkie rodzaje: tylko aluminium i wszystkie rodzaje powłok. Może ktoś się przyda.
Pichenka
Cytat: Vei

... Po prostu bardzo szybko rozumieją, że zawiedli i usunęli metkę z ceną na korytarzu.
Właśnie o to chodzi, to nie ościeża. To sprytny chwyt marketingowy. Cóż, zauważyłeś, a ile osób przechodzi obok i nie patrzy na swój czek ...
Zwykle wpisuję do koszyka iw razie wątpliwości sprawdzam na maszynie na poście, który czyta kod kreskowy.
Tusya Tasya
Sprawdzam to na maszynie na słupku odczytującym kod kreskowy.
Bardzo mi przykro, czy to science fiction? Nawet nie wiem, o co chodzi
nieszklane
Cytat: Tusya Tasya

Bardzo mi przykro, czy to science fiction? Nawet nie wiem, o co chodzi
W dużych rosyjskich supermarketach na kolumnach w obszarze sprzedaży instalowane są specjalne urządzenia do odczytu kodów kreskowych z opakowań produktów w celu ustalenia ich kosztu.
N @ T @
Cytat: notglass

W dużych rosyjskich supermarketach na kolumnach w obszarze sprzedaży instalowane są specjalne urządzenia do odczytu kodów kreskowych z opakowań produktów w celu ustalenia ich kosztu.
Na Ukrainie, w szczególności w Kijowie, takie urządzenia mają również duże supermarkety.
Tusya Tasya
: cray: szkoda władzy I musimy uwierzyć w czek lub przejrzeć cały sklep, aby upewnić się, że zostaliśmy oszukani
Kijów to nie Ukraina, Kijów to jej stolica
Ikra
Kiedyś w Ashanie miałem taką historię. Kupiłem ciasto zważone, jedną cenę na kartce papieru, drugą wybili. Poszedłem do punktu reklamacyjnego, mówili mi też przez długi czas, że ich cena zmieniła się tylko w centrali we Francji, a to bardzo długi proces. . Był rubel z groszem, ale poszedłem z zasady. Tydzień później kupiłam w zasadzie tę samą babeczkę. Historia jest taka sama! Poszedłem ponownie, wysłuchałem tej samej historii, odebrałem pieniądze, zażądałem książki reklamacji i napisałem skargę zgodnie ze wszystkimi zasadami. I dodałem, że kupię tę babeczkę i pójdę za różnicą, aż ustalą cenę.W przyszłym tygodniu wszystko było w porządku.Ale ile „zostawili” zarobione pieniądze wszystkim innym, którzy tego nie zauważyli, tego nikt nie wie. To opłacalny biznes, nikt nie sprawdzi całego koszyka w sklepie, jeśli zauważy różnicę, to przez przypadek.
Rumianek
Tak. Nadal ćwiczymy na zwykłym produkcie, takim jak ser, aby podać niewłaściwą cenę. Wygląda na to, że się mylili. Nazwa jest poprawna, kawałek zwykłego sera, nie za wygórowaną cenę, ale na metce cena jest znacznie wyższa. Kiedy piszesz dużo na rynku, możesz tego nie zauważyć. A potem A także, kiedy są ważone, zwijają dużo folii, skręcają ją rolką od dołu, a także waży.
Taia
Cytat: lesik_l

Cholera, dziewczyny. Dlaczego na to narzekasz? Procedura wygląda następująco: zapłacona po zawyżonej cenie, weź produkt, porównaj kod na nim z kodem na metce z ceną w hali. Aby to zrobić, nie trzeba wnosić zakupu do hali, patrzeć na towar na miejscu na wyświetlaczu - metkę z ceną. Czy to pasuje? Zanieś czek do administratora - przy uchu i do okna - to TUTAJ. Zgodnie z zasadami handlu MUSZĄ sprzedać Ci towar po cenie podanej w witrynie. To, co mają w swoim komputerze, kasie itp. - nie ma znaczenia. Zawdzięczają ci różnicę. Tam, gdzie dostaną go przy kasie, nie powinno ci przeszkadzać w kieszeni. Szkoda, że ​​są pod presją: dziewczyny zmieniły cenę w złym czasie, zapomniały i tak dalej. Nie jesteś jednak zobowiązany do zwrotu towaru.

I mamy takie prawa.
A ponieważ sam jestem zainteresowany tym, aby nie zostać oszukanym, zawsze uważnie przyglądam się cenom na metce i uważnie przyglądam się temu, co jest wybijane przy kasie. Jakby się nie spieszył, poświęcę jeszcze 5 minut uwagi. I kilkakrotnie zwracano mi różnicę w cenie: to, co pojawiło się na metce z ceną, a co zostało wybite przy kasie. Zadzwoniłem do administratora, wyjaśniłem i pokazałem, nigdy nie zaprzeczyłem.
Kaprys
Mój syn zawsze sprawdza czeki w sklepach. Kiedyś otrzymaliśmy kod kreskowy z bardzo drogiego sera na stosunkowo niedrogim serze. Prawdopodobnie mieli nadzieję, że tego nie zauważymy. I zauważył swojego syna. Przeprosili, powiedzieli, że „przypadkowo wyszedł błąd” i zwrócili różnicę. A to w sklepie, w którym robi zakupy wielu rosyjskich klientów. Prawdopodobnie mieli nadzieję, że nie przeczytamy nazwy sera na etykiecie z kodem kreskowym, która jest w języku hebrajskim, zapisana małymi literami. I oto jesteśmy, wzięliśmy i przeczytaliśmy
arini
Cytat: Pichenka

Właśnie o to chodzi, to nie ościeża. To sprytny chwyt marketingowy. Cóż, zauważyłeś, a ile osób przechodzi obok i nie patrzy na swój czek ...
Zwykle wpisuję do koszyka iw razie wątpliwości sprawdzam na maszynie na poście, który czyta kod kreskowy.
Jeszcze wczoraj przeczytałem podobny temat na belgijskim forum. Okazuje się, że ta metoda jest stosowana wszędzie. A jeśli się pokłócisz, powiedzą, że wszystko naprawią, a następnego dnia wszystko jest takie samo. Wszystko i wszędzie trzeba kontrolować.
francevna
W lipcu 2012 pojechałem na zakupy do Auchan, bardzo potrzebowałem pokrycia, ale szkoda wszystkich pieniędzy. Zebrałem wiele drobiazgów, dwie paczki materiału pokryciowego. Czek został wybity przy kasie, aw czeku był o 1070 rubli mniej. Myślałem, że coś przeoczyli, to było niewygodne. Policzyłem ilość, wszystko się zbiega, a cena pokrycia jest o 70% niższa. Zepsułem się i powiedziałem o tym kasjerowi, a oni powiedzieli mi, że ceny zostały obniżone, aby zwolnić półki na nowy produkt, ale nie mieli czasu na zmianę metek z cenami (zastanawiam się, jak ludzie mogli się dowiedzieć, że produkt był tak tani?). Więc mój mąż kupił jeszcze dwie paczki. Czasami tak bywa.
albina1966
Mój mąż nadzoruje ten biznes. Nie zawsze, ale się zdarza. Kiedyś zamiast masła „bili” dla niego drogie krewetki, a on znał na szlaku dyrektora tego sklepu, czyli dziewczynę, która tak błagała męża, żeby kupił ten właśnie olej. dzień, w którym wystrzelili.
lesik_l
Cytat: albina1966

znał dyrektora tego sklepu, więc tę małą dziewczynkę, która tak błagała męża, żeby kupił ten właśnie olej na szlaku. dzień, w którym wystrzelili.

Czy myślisz, że to prawda? To znaczy pierwsza opcja - pomyliła się osoba, która była przy kasie lub ta, która wbiła nazwiska do komputera, druga to polityka sklepu, a dziewczyna została zwolniona za spalenie.

A w pierwszym i drugim przypadku nie robią tego osobie, nie włożyła jej do kieszeni, ale do kasjera.

Bardzo nieprzyjemna sytuacja.
Ciotka Besya
A jak naprawdę to kontrolować, skoro towarów jest dużo? Na przykład nie pamiętam, czy jest cały wózek. Czy mam to zapisać, czy spacerować po korytarzu z notatnikiem?
lesik_l
Zwykle mam czeki o długości pół metra lub więcej. Tak naprawdę nie śledzę, ale zdecydowanie tak. Sprawdzam dostępność towaru, czyli czy go wziąłem czy nie, kręci mi się w głowie, gdy wybierasz co kupić. I kolejność ceny. W zasadzie jest to postój na kilka minut w pobliżu kasy biletowej. W razie wątpliwości od razu idę na siłownię i porównuję ceny.
Kaprys
Cytat: ciocia Besya

A jak naprawdę to kontrolować, skoro towarów jest dużo? Na przykład nie pamiętam, czy jest cały wózek. Czy mam to zapisać, czy spacerować po korytarzu z notatnikiem?
Kiedy wkładasz towary z koszyka do kasy, spójrz zarówno na towary, jak i na monitor kasy. Postaraj się stanąć tak, aby monitor był widoczny.
albina1966
Cytat: lesik_l

Czy myślisz, że to prawda? Oznacza to, że pierwsza opcja jest taka, że ​​pomyliła się osoba, która była przy kasie lub ta, która wbiła nazwiska do komputera, druga to polityka sklepu, a dziewczyna została zwolniona za spalenie.

A w pierwszym i drugim przypadku nie robią tego osobie, nie włożyła jej do kieszeni, ale do kasjera.

Bardzo nieprzyjemna sytuacja.
Alyona! O mój Boże! To czyste oszustwo!
Tam sytuacja wyglądała następująco: mąż z pełnym wózkiem podjechał pod „mleko”, była dziewczyna, która celowo podążała za gośćmi, którzy mieli dużo towarów w wozie. Znaczy te i trzeba zrobić "frajerów", żeby się rozpuściły. Podanie takiej ilości towaru jest bardzo trudne do podsumowania.
Oznacza to, że specjalnie reklamowała olej, który miał „kod kreskowy” krewetki. Naprawdę próbowała przekonać mojego męża, żeby kupił właśnie ten olejek, pod tym względem są dobrymi psychologami! A ona to wymówiła!
Myślę, że nawet jeśli jest to oszustwo całego sklepu, Zwrotniczy zawsze cierpi, a to prawda, ponieważ ona (ta, która wąchała) celowo poszła w fałszerstwo. Coś takiego.
lesik_l
Oznacza to, że przyjaciel męża jest dobrym człowiekiem, chociaż to oszustwo było pod jego kierownictwem, a Zwrotnicy byli winni. Cóż, logika.
Pracuj częściej z takimi „przyjaciółmi”, światopogląd może się zmienić.

Dziewczyny, wybaczcie żółć, ale po prostu nie pasuje mi do głowy - chwalić się arbitralnością.
albina1966
Cytat: lesik_l

Oznacza to, że przyjaciel męża jest dobrym człowiekiem, chociaż to oszustwo było pod jego kierownictwem, a Zwrotnicy byli winni. Cóż, logika.
Pracuj częściej z takimi „przyjaciółmi”, światopogląd może się zmienić.

Dziewczyny, wybaczcie żółć, ale po prostu nie pasuje mi do głowy - chwalić się arbitralnością.
Alena, nie reaguję na Twoją żółć, myślę, że polubownie „załatwimy” temat. To, przez chwilę, nie jest przyjacielem mojego męża, ale tylko znajomym.
Nie jestem pewien, czy reżyser był tego świadomy, a może w każdym razie to nie moje problemy. Dlaczego moja kieszeń miałaby cierpieć (a także, jeśli wziąć pod uwagę aspekt moralny, nieprzyjemny - FU) z powodu ich oszustw. Pozwól im samodzielnie to rozgryźć! Dla mnie osobiście jest to na FIG! Kto kogo zwolnił, co ja mam z tym wspólnego? Nie musisz oszukiwać i to wszystko!
lesik_l
Albina, co byś zrobiła, gdyby twój szef rozkazał (wydał rozkaz, przekazał je menadżerowi) zrobić to i tamto. Odmówisz. „Jestem pryncypialny i tego nie zrobię” - następną rzeczą, którą usłyszysz, będzie „Oświadczenie na stole, bo będziesz miał ogromny niedobór”. A następnego dnia zostajesz zwolniony, chociaż dokładnie postępowałeś według instrukcji przełożonych. I kiedy .....

Piszę coś, piszę coś. Po co? Mimo wszystko twoja pozycja nie zmieni się ani o jotę. Do widzenia.
albina1966
Cytat: les ik_l

Albina, co byś zrobiła, gdyby twój szef rozkazał (wydał rozkaz, przekazał je menadżerowi) zrobić to i tamto. Odmówisz. „Jestem pryncypialny i tego nie zrobię” - następną rzeczą, którą usłyszysz, będzie „Oświadczenie na stole, bo będziesz miał ogromny niedobór”. A następnego dnia zostajesz zwolniony, chociaż dokładnie postępowałeś według instrukcji przełożonych. I kiedy .....

Piszę coś, piszę coś. Po co? Mimo wszystko twoja pozycja nie zmieni się ani o jotę. Do widzenia.
Alyona! Może poruszyła w tobie jakieś nieprzyjemne wspomnienia, więc zadzwoń do mnie! Nigdy w życiu nie pracowałem w handlu i nikogo nie oszukałem! Dlaczego taka agresja pochodzi od Ciebie, szczerze, nie rozumiem. Chciałem tylko opowiedzieć członkom forum, jak oszukują nas na różnych rynkach.
Możesz narysować analogię do zabójców! Na przykład szef powiedział: „Zabij!” I Sho, czy pójdziesz zabić?
Devil Shto! Dlaczego moja pozycja powinna się zmienić o jedną jotę? Oszukują mnie w sklepie, a ja muszę się owijać, i co z tego?
Jeśli chodzi o dziewczynę, ona sama poszła za fałszerstwem, a to jest karalne, wiedziała (lub nie wiedziała, czy jest kompletną głupią), że prędzej czy później to się nie skończy.
arini
Poszliśmy do sklepu zoologicznego, zabraliśmy trzy artykuły. Trzy! Dziewczyna uderzyła, widzę - coś nie wystarczy. Konkretnie niewiele. Jeden z artykułów był 20-kilogramowym żwirem dla kotów, więc go nie złamała. Kiedy patrzyłem na czek, mój mąż odepchnął mnie na bok i powiedział, że ma problemy. I jestem całkiem szczery, stoję tam, podczas gdy ona podaje następny, mówię jej, że pomyliłeś się w czeku, ona jest taka - aha, i poszła gdzieś do magazynów. Cóż, wzruszyłem ramionami, co mam zamiar przekonać?
arini
Stóg
Cytat: albina1966

Alena, nie reaguję na Twoją żółć, myślę, że polubownie „załatwimy” temat. To, przez chwilę, nie jest przyjacielem mojego męża, ale tylko znajomym.
Nie jestem pewien, czy reżyser był tego świadomy, a może był, w każdym razie, to nie są moje problemy. Dlaczego moja kieszeń miałaby cierpieć (a także, jeśli wziąć pod uwagę aspekt moralny, nieprzyjemny - FU) z powodu ich oszustw. Pozwól im samodzielnie to rozgryźć! Dla mnie osobiście jest to na FIG! Kto kogo zwolnił, mam z tym coś wspólnego? Nie musisz oszukiwać i to wszystko!
Reżyser nie był nieświadomy. Teraz, jeśli dziewczyna przy kasie oszukiwała, to tak, ona sama jest winna, ale tutaj - cały system. A my kochamy wzorowe kary ...
SilverLily
Cytat: albina1966

dziewczyna, która celowo podążała za klientami, którzy mieli dużo towarów w koszyku. Znaczy te i trzeba zrobić "frajerów", żeby się rozpuściły. Podanie takiej ilości towaru jest bardzo trudne do podsumowania.
Cóż, jestem tutaj Urodziny. Po pracy wpadłem do supermarketu, żeby kupić coś „takiego” na stół. W koszyku zgromadziło się już dobre wino, sery, kiełbasa rybna itp. A potem dziewczyna zaczyna aktywnie namawiać mnie do kupienia ciasta na świąteczny stół. A mamy w rodzinie diabetyków, a do ciastek zwykle nie dochodzi. Ale tak przekonała! Skończyło się na ładnym, małym ciastku. Na ulicy samochód jest zaparkowany nie do końca poprawnie, na ogół przebiega przez kasę. A już w domu spojrzałem na czek. Rzadko to sprawdzałem wcześniej, ale potem trafiło. A pierwsza pozycja to ciasto. Patrzę i rozumiem - no cóż, to ciasto wielkości trzech ciast nie może tyle kosztować! Oblepiony. Siadamy znowu w samochodzie iz powrotem. Dzwonię do administratora i pytam, ile kosztuje takie ciasto. Podaje przybliżoną, ale odpowiednią cenę. Pokazuję czek. Tam różnica była od pięciu do sześciu razy. I to nie pomyłka, przypomniałem sobie później, że ta dziewczyna z cukierni zabrała mnie do kasy i rozmawiała z kasjerem. Wszystko się udało - cóż, nie wszyscy wrócą ze świątecznego stołu. A nasi goście jeszcze nie przyszli
A co z dodatkowymi towarami ... Potrzebujesz oka i oka! Kiedyś stałem przy kasie, przed mężczyzną (jak zrozumiałem, że robił coś w tym sklepie) z kefirem i przepuścił go kasjer, mówią, że nie musisz płacić. Nadal myślałem - i czyim kosztem? W domu dowiedziałem się, że dla mnie jest to kefirchik na moim czeku. Innym razem kupiłem pyszną konfiturę wiśniową, chciałem dwa słoiki, ale skarciłem się za obżarstwo i wziąłem jeden. A kasjer pomyślał, że chcą - dostać to, w domu widziałem, że w czeku przebito dwie puszki. Więc teraz sprawdzam czeki przy kasie pod gorącym spojrzeniem kasjera. I na szczęście wszystko w porządku. Ale nie można tylko sprawdzać, jak w domu odkrywa się niespodziankę. Jak oni to robią? W sylwestra moja siostra dostała 3 kg czarnego pieprzu zamiast jakiegoś taniego zakupu, jak makaron.
Svetlana62
Cytat: subiata

Zwróciłem uwagę na taki sklep internetowy 🔗
Od razu przypomniałem sobie, że gdzieś (jak w tym wątku) dziewczyny dyskutowały, że w Rosji nie znajdą patelni Biol. Nie pamiętam, które z nich są oferowane, ale oferowane są tutaj wszystkie rodzaje: zarówno same aluminium, jak i wszelkiego rodzaju powłoki. Może ktoś się przyda.
Szukałem iw tym sklepie też. Ale nie znalazłem patelni z „waflowym” dnem. Zamówiłam rondelek z pożądaną patelnią z pokrywką, ale mój mąż stawiał opór i nigdy go nie kupił. Jest wystarczająco dużo wszelkiego rodzaju patelni. Tak, i już „wypalił się” na patelni.
Ukka
Cytat: Natusichka

Mniej lub bardziej szczerze (drogie, to znaczy drogie) w Amstorze, choć było to kilkakrotnie: metka wskazuje jedną cenę, a kiedy wybijasz przy kasie - inną (oczywiście wyższą!), Oblicza się, że osoba nie będzie kontrolować tego procesu, ale zapłaci całkowitą kwotę bez zrozumienia. A czasami patrzę na kasę, zatrzymuję kasjerkę, a ona: „O, przepraszam, cena się zmieniła, nie zdążyła zmienić metki”
Jak oni wszyscy są nauczeni KŁAMSTWO TERAZ !!!!! Na pewno nie byłbym w stanie tam pracować!
Dziewczyny, to trochę nie tak ... I nie mogłem tam pracować przez długi czas, ale z powodu mojego fizycznego zużycia ... Wyjaśnię trochę z punktu widzenia byłego pracownika ( najpierw ochroniarz w jednym super, potem cukiernik w innym).
Z reguły zwykły sprzedawca jest oskarżany i karany za błędne metki cenowe ... I chodzi o sam system supermarketów - pracownicy pracują 12-15 godzin z 20-30 minutowymi przerwami na lunch i tak dalej przez kilka dni z rzędu . Super management po prostu oszczędza ludzi ... Stopniowo zmieniasz się w zombie, w robota. Oprócz umieszczenia metek z ceną, sprzedawca musi przyjąć towar, odpisać lub przekazać towar na czas, umyć półki, regały, lodówki. Jeśli istnieje pozycja ważona, musisz ją również zważyć. Z pustymi półkami, wyjmij więcej towarów na półkach ... Sprzedawcy są po prostu wyczerpani do tego stopnia, że ​​jest to niemożliwe ... A potem są metki z cenami. Jak zmieniają się metki cenowe - najpierw operator towaru wprowadza towar do bazy danych, baza danych jest aktualizowana, następnie drukowane są metki z cenami i przekazywane sprzedawcom działowym do umieszczenia. Zdarza się, że baza danych została już zaktualizowana, ale metki nie zostały jeszcze przyniesione do sprzedawcy, albo w tym momencie sprzedawca układa towar, albo waży, albo sprawdza termin, albo myje półki, albo po prostu pęka na obiad ... Okazuje się - na metce jest jedna cena, przy kasie - inna ... Czasami aktualizacja bazy danych głupio się nie udaje, czasem wagi zawodzą (chodzi mi o aktualizację bazy danych), czasem produkt kody zmieniają się nieprawidłowo ... Kierownictwo supermarketu oszczędza na wszystkim, łącznie ze sprzętem i komputerami ... specjaliści ... Więc wierz mi, sprzedawca w supermarkecie nie zawsze ponosi winę za różnicę w cenie ...
Dziewczyny, supermarkety przynoszą takie dochody swoim właścicielom! Oszczędzają pieniądze na ludziach i sprzęcie, wszystko zepsute (a czasami jest tanio przywożone z celowo krytycznymi warunkami), odpisywane, skradzione towary są potrącane z pensji zwykłych pracowników z grzywnami, a kwoty, wierz mi, są znaczne. I trzeba też jakoś odpisać towar, który kierownik zabiera na co dzień dla siebie lub tam co jakiś czas straży pożarno-sanitarne ... A proszę mi wierzyć, nie makaron z mąką ...
Więc nie obwiniaj zwykłych pracowników, system jest winny! A jedynym sposobem na walkę z tym systemem jest osobista czujność kupującego ... Sprawdź paragony!
Svetlana62
Cytat: albina1966

Nigdy nie pracowałem w handlu

Twoje szczęście.
Nie wiem, jak to jest teraz. Ale miałem okazję popracować trochę w eleganckich latach dziewięćdziesiątych. Nie życzysz tego swojemu wrogowi. Uciekła po dwóch miesiącach. Nie będę wyjaśniał. Ktokolwiek pracował lub pracuje, wie, że reszta tego nie potrzebuje. Trudno sobie wyobrazić więcej pracy niewolniczej i postaw wobec robotników.
Oczywiście sprawdzam czeki. Ale bronię swoich praw zakupu tylko wtedy, gdy są one całkowicie zuchwałe. W innych przypadkach udaję, że nie zauważam. Oszukują w 97% wagi, błędnie oceniają, cenę opakowania w cenie towaru, złą cenę itp.
Zwykli sprzedawcy to nieszczęśliwi ludzie, którzy nie mogą znaleźć innej pracy. A instrukcja to dobrze naoliwiona maszyna, z którą walka jest jak uderzenie czołem o ścianę. W każdym razie nie jestem zwolennikiem ekstremizmu.

Cóż, kiedy pisałem jednym palcem, ukka już wszystko wyjaśniła.
Mona1
Dziewczyny, kupiłem bardzo tanio różne rzeczy do pracy z mastyksem, może nie powinno się go umieszczać w tym Temko. Podpowiedź, to usunę.
Taki zestaw za 79 UAH
Rzeczy kuchenne (1)
Jest w książce, takiej jak 40-stronicowe zdjęcia, jak to zrobić, po angielsku, prawda, ale są zdjęcia krok po kroku, więc w zasadzie jest to jasne.
Następnie kolejny zestaw (tylko 20 UAH !!!) narzędzi, żółty i biały na zdjęciu poniżej.
Przecinak do mastyksu - 10 UAH z trzema wymiennymi kołami o różnej fakturze.Cóż, jest też wiele innych rzeczy do robienia kwiatów mastyksu.
Rzeczy kuchenne (1)
azaza
Och, Monich, skoky masz teraz ciasto
Świętowanie z nowym kierunkiem. Twórcze szczęście dla ciebie
Czekam na jutro tradycyjny niedzielny kawałek na poranną kawę
Fenixxx
Cytat: Fenixxx

Ozerka. Rząd kurtyny. Sklep z naczyniami, jest ich oczywiście kilka, ale ten sklep ma duży wybór silikonowych foremek i gadżetów do pieczenia (strzykawki, sadzonki itp.). Któregoś dnia planuję tam być;
Forma o średnicy 17,5 cm, 7 komórek, średnica 4,5 cm. Rączka o długości 22 cm, odkręcana z formy w celu kompaktowego przechowywania.
Cena 48 hrywien.
Rzeczy kuchenne (1)
Wyjaśnię. Rząd zasłon, wejście do sklepu znajduje się naprzeciw przegrody między 73 a 74 miejscem. Zamówiłem patelnie, przynieśli to wczoraj za tydzień. Teraz są jeszcze 3 sztuki.
nila
Monochka i de wzięli takie bogactwo?Może odważę się nauczyć pracy z mastyksem! Inaczej nie ośmielę się
lina
Cytat: ukka

Dziewczyny, trochę się mylę ... ... trochę wyjaśnię z punktu widzenia byłego pracownika ...
Z reguły zwykły sprzedawca jest oskarżany i karany za nieprawidłowe metki cenowe ...
Dodam ... Sytuacja - promocja produktu dobiegła końca. Oznacza to, że wczoraj przed nocą towary kosztowały 1 rubla, a dziś rano 2 ruble. Pracowałem sam. Metki z cenami należy zmienić około 1500 sztuk, +/- 200 sztuk. W tym samym czasie kontynuuj całą resztę pracy - kupujący, dokumenty, odbiór towarów. Nierealne jest być na czas w jeden dzień, a na pewno coś przegapisz. Tłumaczysz każdemu przychodzącemu, biegając z paczką cenników w dziale - przeważam metki, poprawne są białe ... Jaka jest moja wina, czy możesz wyjaśnić ??? Odwrotna sytuacja miała też miejsce, gdy zmieniłem z 2 rubli na 1 rubla.

Dodam, że w handlu pracowałem z powodów życiowych iz tego powodu pensja w sklepie jest wyższa niż w biurze z zawodu. Nigdy nie zdjąłem tylu butów, co podczas pracy w handlu - para dobrych butów była zabijana maksymalnie w ciągu sześciu miesięcy, a zwykle w ciągu 4 miesięcy.
Mona1
Cytat: nila

Monochka i de wzięli takie bogactwo?Może odważę się nauczyć pracy z mastyksem! Inaczej nie ośmielę się
Nel, na forum w Sewastopolu, gdzie kupiliśmy łyżki do Deksika.
Oto link, który potrzebuje
🔗
Tam, aby kupić, musisz się najpierw zarejestrować.
Stóg
Cytat: ukka

Dziewczyny, to trochę nie tak ... I nie mogłem tam pracować przez długi czas, ale z powodu mojego fizycznego zużycia ... Wyjaśnię trochę z punktu widzenia byłego pracownika ( najpierw ochroniarz w jednym super, potem cukiernik w innym).
Pracowałem w handlu, choć nie w supermarkecie, ale w bazie. A ja też stawiałem czoła różnym sytuacjom i okolicznościom, kiedy dobrze, nie sposób zrobić wszystkiego tak, jak powinno i na czas. Ale! Zwykły kupujący nie powinien przejmować się problemem braku sprzedawców, czasu itp. Idzie do sklepu, kupuje produkt, płaci za niego pieniądze. A kiedy zostanie oszukany (a tak to wygląda z punktu widzenia prostego kupującego), to też musi wejść w pozycję sprzedawców? Czy tak jest? Myślę, że nie powinienem!
ja JEST ZAWSZE Sprawdzam paragony bez wychodzenia z kasy. W hipermagnesie była sytuacja. Nie kupiliśmy tak dużo, ale wózek też nie był pusty. Z grubsza oszacowałem, że powinno wyjść około tysiąc pięćset. Przebijają się, 2500. Okej, chyba nie jestem komputerem. Ale natychmiast sprawdziła czek. Jedna pozycja kosztuje około 100 rubli. Zamiast 1 sztuki, wybili 10. Powiedziano mi, że ich komputer jest tak wadliwy. To chcesz powiedzieć, ale ja nie wierzę!
Kaprys
Dziewczyny, o body kitach i oszustwach w supersach, otworzyły osobną Temkę ...
Fortepian
coś, co wydawało mi się łopatką do ciasta, okazało się łyżeczką do absyntu

ale bardzo atrakcyjny ...

🔗

🔗

🔗
ale ja nie piję absyntu ...
albina1966
Cytat: Caprice

Dziewczyny, o body kitach i oszustwach w supersamochodach otworzyły osobną Temkę ...
Caprice, wsuń się w nos i Hde ten temat, pliz.
Ja, po przeanalizowaniu moich wypowiedzi i recenzji, by tak rzec, przeciwników, doszedłem do wniosku, że każdy, odwiedzając miejsce mojego męża, z którym próbowali się rozwieść, zrobiłby to samo.
No cóż, wyobraź sobie, wśród twoich znajomych jest dyrektor sklepu, w którym próbują cię „zgnić”. A ty nie dzwonisz i nie mówisz mu, mówią, patrz, co się dzieje w twoim „królestwie”? Nigdy nie uwierzę! Zadzwoń, jestem pewien!
A fakt, że sprzedawca cierpiał… no przepraszam, mój mąż nie ścigał „krwiożerczej zemsty”, chciał tylko przeprosin I okazało się, jak to się stało.
Kiedyś mężczyzna (mówię o sprzedawczyni) zgodził się oszukiwać, za drugim razem też to zadziałało… No cóż, jak mocno skręca sznurek… Przepraszam.
julifera
Cytat: albina1966

wsuń się w nos i Hde ten temat, pliz. no ..... Cóż, nie ważne jak bardzo skręca się struna ..... Przepraszam.

Utrata wagi i małżeństwo w supermarketach
https://Mcooker-pln.tomathouse.com/index.php@option=com_smf&topic=293205.0
Stóg
Albina! Odpowiedziałem ci w tym wątku.
albina1966
Cytat: Rick

Albina! Odpowiedziałem ci w tym wątku.
Dziękuję, ja też.
Piosenka
Gotowanie dziewczyn! Teraz ta strzykawka cukiernicza z dobrą zniżką idzie na Ozon ...
Rzeczy kuchenne (1)
🔗

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba