Zimowanie ptaków u turkmeńskich wybrzeży Morza Kaspijskiego

Mcooker: najlepsze przepisy O zwierzętach

Zimowanie ptaków u turkmeńskich wybrzeży Morza KaspijskiegoKiedy jesienne błoto na drogach wysycha wraz z pierwszymi przymrozkami, a październikowe wiatry zdmuchną ostatnie liście z drzew, „brzegi” - wąskie pasy pierwszego cienkiego lodu zabłysną w pobliżu brzegów jezior i starorzecza. Dziurawe łopaty lilii wodnych, pożółkłe kiście turzyc i połamanych trzcin zamarzają w dzwoniącym, delikatnym pasie brzegów. W mroźne, bezchmurne noce brzegi szybko się rozrastają, ich lód staje się grubszy, a wkrótce dopiero na środku jeziora, nad wirami, przez kilka dni pozostaje mała dziurka. Kolejny tydzień - lód się wzmocni, a dzieci z sąsiedniej wioski będą kręcić się wokół jeziora, otulając łyżwy.

Przede wszystkim zamarzają małe bagna, jeziora i starorzecza, potem małe rzeki i wreszcie duże rzeki. Jazdy i bystrza na rzekach czasami nie zamarzają przez całą zimę. W silnych styczniowych przymrozkach nad taką lodową dziurą wiruje gęsta para, a przechodzący obok chłop, zerkając jednym okiem zza wysokiego kołnierza z owczej skóry, zobaczy duże, czarno-białe kaczki nurkujące w lodowatej wodzie, zagubione w chmurach. pary. Ich krewni od dawna błąkają się po ciepłych morzach, głęboki śnieg spadał na gruby lód, ukrywając nawet kontury brzegów jeziora, a nieostrożne stado upodobało sobie niezamarzający piołun, podczas gdy tydzień po tygodniu w zimny kraj, setki kilometrów na północ od najbliższego zimowiska kaczek.

Zimowanie ptaków u turkmeńskich wybrzeży Morza KaspijskiegoWiele ptaków, w tym kaczki, dobrze toleruje zimno; mogą przebywać w krajach północnych, gdzie żywność jest dla nich dostępna przez całą zimę. W konsekwencji jesienią wypędzają ich na południe nie chłód, ale głód. Płytkie jeziora zamarzną - kaczka krzyżówka, mieszkańcy zarośniętych płytkich zbiorników wodnych, ruszy dalej; lód będzie wiązał duże jeziora i rzeki - odlecą od nas ostatnie stada nurkowań: gogole, kaczki o długich ogonach, hulajnogi, które potrafią wydobyć pożywienie z dna głębokich zbiorników. Wiele osób uważa, że ​​wszystkie ptaki wędrowne latają bardzo daleko, do ciepłych krajów. To jest całkowicie błędne. Kilka gatunków ptaków przybywa z północy i zimuje w pasie Moskwy, Gorkiego, Kazania; dziesiątki gatunków zimują w Azji Środkowej i na Zakaukaziu. Na Morzu Kaspijskim, którego większa południowa część nigdy nie zamarza całkowicie, zimują miliony ptaków wodnych - mewy, nury, nurkowanie, łyski, kaczki rzeczne i łabędzie.

Tutaj opowiemy o dużym zimowisku ptaków w pobliżu południowo-wschodniego wybrzeża Morza Kaspijskiego, w sowieckim Turkmenistanie, w pobliżu granicy z Iranem.

Zimowanie ptaków u turkmeńskich wybrzeży Morza KaspijskiegoJuż w połowie września w pobliżu opuszczonych brzegów Morza Kaspijskiego pojawiają się małe ptaki owadożerne: jaskółki, muchołówki, gajówki, gajówki. Pokonawszy pas suchych bezdrzewnych stepów, bezwodnych piasków i spalonych słońcem kamienistych płaskowyżów, docierając do Turkmenistanu, stada tych ptaków kierują się dalej na południe - do ciepłych brzegów Zatoki Perskiej, do lasów i sawann Afryki. Za nimi lecą stada woderów - ostrożne kuliki o długich nosach, czarno-białe szczudła z niebotycznie długimi nogami, pstrokate stylobeaki z ostrym dziobem wygiętym do góry, wiele małych zatoczek, sandpipers, kamienne kamienie. Niektóre brodźce długo przebywają na mulistych płyciznach wybrzeża morskiego, zbierając muszle i małe skorupiaki amfifodów, rojąc się wśród skrawków glonów wyrzucanych przez fale. Kamienie skalne, szukając zdobyczy, odwracają małe kamyczki i skorupy wysuszonego mułu, używając zakrzywionego dzioba jako dźwigni. Na wybrzeżu Morza Kaspijskiego odpoczywają i nabierają sił na długą podróż.

Zimowanie ptaków u turkmeńskich wybrzeży Morza KaspijskiegoAutostrada jest jedną z najdłuższych: gniazduje na wybrzeżu Oceanu Arktycznego, a zimuje w południowej Afryce. Dwa razy w roku - wiosną i jesienią - te małe kuliki przelatują 10 tysięcy kilometrów. Patrząc na małe, ostre skrzydełka tego pstrokatego ciastka, trudno uwierzyć, że w krótkim czasie przenoszą one swoje muskularne ciało po wszystkich strefach geograficznych globu.Jednak takie podróże nie są łatwe dla wszystkich bramek. Pamiętam, jak pewnego razu latający kamień zwrotny wylądował na mojej łodzi na morzu. Ptak był bardzo zmęczony lotem; nie zwracając uwagi na ludzi, biegła wzdłuż burty i ławki łodzi, dziobiąc coś z nich. Po odpoczynku i wyszczotkowaniu piór, kamień zwrotny poleciał w górę i zniknął nad szarą równiną morza.

Zimowanie ptaków u turkmeńskich wybrzeży Morza KaspijskiegoW październiku na południowo-wschodnie wybrzeże Morza Kaspijskiego przybywają różne gatunki kaczek, czarnych przydymionych łysk, czapli, warchlaków białych, wielu mew i flamingów. Parne, ciche brzegi morza ożywają przez większą część zimy; wzywają je miliony ptaków. Stada nurkujących kaczek i łysk kołyszą się w niekończącym się czarnym pasie w oddali na falach. Kiedy bielik, powoli trzepocząc swymi ogromnymi skrzydłami, udaje się do morza po swoją ofiarę, stada kaczek unoszą się nad wodą jak ciemna chmura, a ryk ich startu słychać z daleka, jak dźwięk dużego wodospadu.

Zimowanie ptaków u turkmeńskich wybrzeży Morza KaspijskiegoFlamingi to jedne z zagrożonych gatunków fauny; tylko na kilku rozległych płytkich i błotnistych jeziorach Kazachstanu zachowały się kolonie lęgowe. W pobliżu turkmeńskiego wybrzeża Morza Kaspijskiego co roku zimuje około piętnastu tysięcy flamingów. W płytkim morzu te duże jasnoróżowe ptaki stoją w długich rzędach. Ich nogi są dłuższe niż u żurawia, ale mają pływające błony, jak u gęsi; szyja jest dłuższa i cieńsza niż łabędź, małe oczy są białe, a dziób zakrzywiony jak kolano. Kilka kilometrów wybrzeża wygląda różowo, gdzie tysiące flamingów osiedliło się, by odpocząć. Szkarłatno-czerwony kolor skrzydeł, niewyczuwalny z daleka, uderza, gdy ptaki odlatują. Jakby ogień przepływał przez stado, gdy flamingi rozpościerają skrzydła, wystraszone pojawiającą się łodzią lub myśliwym. Bezkresne morze, błękitne niebo na południu, hałaśliwy wzrost ogromnych stad różowych i czerwonych flamingów - to obraz, którego nigdy nie zapomnisz.

Zimowanie ptaków u turkmeńskich wybrzeży Morza KaspijskiegoW listopadzie z północy przybywają ostatni goście: gęsi, gęsi i łabędzie. Łabędzie zatrzymują się na zimowanie w morzu w pobliżu wyspy Cheleken, a stada gęsi rozpraszają się po jeziorach i powodziach rzeki Atreka, gdzie występuje wiele miękkich zielonych ziaren, które stanowią ich pożywienie. Przez całą zimę nad morzem, nad błotem i trzcinami Atreka, słychać głośne rechotanie gęsi, krzyk orłów, świst skrzydeł latających kaczek.

Zimowanie ptaków u turkmeńskich wybrzeży Morza KaspijskiegoNaukowcy rezerwatu dokonali już wielu ciekawych obserwacji. Okazało się, że podczas długotrwałej sztormowej pogody osłabione łyski i kaczki zimujące na morzu bardzo się mokną. Mokre, zmęczone ptaki schodzą na brzeg; tutaj, w zimne dni, zamarzają i umierają z powodu hipotermii. Niektórzy próbują ukryć się przed burzami w Zatoce Krasnowodzkiej, ale padają ofiarą oleju opałowego, który często dostaje się do wody z parowców i barek naftowych. Pióra zaimpregnowane olejem opałowym nie chronią przed wnikaniem wody i nie mogą chronić ptaka przed utratą ciepła. Łyska lub kaczka nurkująca zabrudzona olejem opałowym staje się tak ciężka, że ​​traci zdolność pływania i wkrótce umiera, krztusząc się. Niektóre „ptaki paliwowe” giną na brzegu z powodu dużych strat ciepła i hipotermii.

Zimowanie ptaków u turkmeńskich wybrzeży Morza KaspijskiegoSpłycenie zatok, spadek zapasów pokarmu spowodowany zwiększonym zasoleniem, niekorzystnymi zimowymi warunkami pogodowymi, wyczerpywaniem się ptaków w locie i wieloma innymi okolicznościami wymagają zbadania i uwzględnienia przez naukowców. Życie ptaków w przyrodzie wcale nie jest tak beztroskie i wygodne, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Rozsądna ingerencja człowieka w warunki zimowania może ułatwić walkę o byt tym cennym gatunkom ptaków wodnych, które gniazdując na północnych bagnach i jeziorach naszej ojczyzny, odlatują na zimę nad brzegi południowego Turkmenistanu. Teraz, gdy w środkowej strefie wszystko jest białe od śniegu, wiatr szeleści przygnębiająco w mroźnym lesie i nad zamarzniętymi jeziorami są tylko tu i ówdzie suche, smutne trzciny, nad płytkimi wodami południowego Kaspii kołyszą się niezliczone rzędy ptaków wzdłuż niebieskich fal. Silne, energiczne plemię kaczek nurkuje w poszukiwaniu muszelek, szelestów i rozprysków; daje nam dużo wyśmienitego mięsa, dobrego puchu i rozwesela serce myśliwego.

A. Formozov, K.Vorobiev


Niezwykłe barometry   Porównanie trzmieli i pszczół

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba