Lenhcik
Dziękuję za odpowiedź. Chciałbym spróbować gotować warzywa do sałatek w podwójnym kotle, więc mówią, że jest zdrowsze. A jeśli buraki są pokrojone na kawałki, czy podczas gotowania mocno wyciska sok?
Administrator
Cytat: Lenhcik

A jeśli buraki są pokrojone na kawałki, czy podczas gotowania mocno wyciska sok?

Na dolnym poziomie kładę mięso lub piersi z kurczaka i pokrojone jajka.
Na wierzch trochę dodaję mięso.
Na drugim poziomie kładę ziemniaki, marchewkę, buraki, natychmiast pokrój w kostki sałatki (nie małe), dodaj trochę na wierzch.
Po pokrojeniu warzywa należy opłukać zimną wodą, aby zmyć skrobię, w przeciwnym razie ziemniaki będą śliskie i sklejone.

W ten sam sposób można ugotować warzywa z zamrażarki (różne kapusta, groszek, kukurydza, grzyby), a następnie zrobić dla nich dressing i polać nim jeszcze gorące warzywa, aby były pyszne.

Przeczytaj najpierw temat - jest tutaj wiele różnych przepisów i wskazówek.
Lenhcik
Gotuję na parze dużo ryb, mięsa, omletów, warzyw takich jak brokuły, brukselka i kalafior. Ale boję się gotować warzywa na winegret, a przede wszystkim z powodu buraków, bo nie wiem, jak będzie wyglądał efekt końcowy (czy się zagotuje w podwójnym kotle i czy cały sok nie wypłynie w kawałkach, czy stanie się bezbarwny i wodnisty). Musimy zdobyć się na odwagę i przynajmniej raz ugotować wszystko samodzielnie. Zamierzam gotować.
Administrator
Cytat: Lenhcik

Musimy zdobyć się na odwagę i przynajmniej raz ugotować wszystko samodzielnie. Zamierzam gotować.

Buraczki kroję na kawałki o grubości 4x2-3x1 cm. Obierz i spłucz. Położyłem go na palecie i posypałem solą.
Gotowość sprawdzam widelcem.
Następnie przygotowuję nadzienie i od razu wlewam gorące buraki. A potem jedz od razu lub później, jak się okazuje. Nic nie wypływa i nie jest pomalowane.
Sok nie wypłynie podczas gotowania na parze. Sok wypływa, gdy warzywa unoszą się w wodzie w rondelku.

Dlaczego miałbyś się bać parowców - musisz to zrobić, dlaczego wtedy go kupiłeś?
Wszelkie rzeczy i naczynia będą plamić z warzyw.

Tam ludzie gotują bułki i zupy w podwójnym kotle i nic - wszyscy żyją, łącznie z podwójnym kotłem.
Nie wiem, co gotować - kup książkę, jest niedroga
Lenhcik
Cytat: Admin

Nie wiem, co gotować - kup książkę, jest niedroga

Po co? Praktycznie przestałem kupować książki o gotowaniu, wszystko jest na tym forum, a jak czegoś tam nie ma to zawsze możesz zapytać a oni podpowiedzą. PODZIĘKOWAĆ
Ciotka Besya
Cytat: Admin

Niosę .............. posiekane jajka.

Dlaczego kutas? Od wielu lat tak gotuję, nie pękam
silny
Cześć wszystkim ! Od kilku tygodni kupiłem piekarnię i znalazłem twoje forum, nie jem ani nie śpię, ale po prostu to robię, studiuję wszystko, o czym piszesz. Dzięki wam wszystkim, już spokojnie korzystam z wypiekacza do chleba (prawie nie mam instrukcji i kilka przepisów), dzisiaj otrzymałem krajalnicę do makaronu, znowu dzięki Wam. Ale teraz problem znowu się pojawił, chcę zrobić manti, potrzebuję podwójnego kotła. Zdałem sobie sprawę, że wielu ma Browna i wszyscy są bardzo szczęśliwi. Dzisiaj poszedłem do sklepu, przyjrzałem się różnym parowcom i doszedłem do wniosku, że: mam czteroosobową rodzinę (dwóch z nich to męscy absorbery), więc nie wyjdzie od razu całej rodzinie, jest bardzo wąska. I nie przygotowują się szybko. Widziałem Tefal ze stali nierdzewnej (jest taki sam z tworzywa sztucznego), więc ma znacznie szerszy spód każdego poziomu. Bardzo by mi odpowiadała. Ale wydawało mi się, że opinie o Tefali nie są zbyt dobre. Powiedz mi, jak być, może się pomyliłem?
julifera
silny
Jeśli masz gaz, może warto zaopatrzyć się w parowar?
I będzie pasować o wiele więcej, jeśli weźmiesz dużą średnicę

A kiedy mieszkałem na kuchence elektrycznej, kupiłem Browna i byłem szczęśliwy.
A teraz od 5 lat jestem na gazie, a kuchenka elektryczna je tylko prąd, więc patrzę uważnie na rondle ...
silny
Faktem jest, że mam kuchenkę elektryczną i nie ma problemów z elektrycznością. Zresztą lubię włączać, wychodzić, zapomnieć, brzmiało - chodź
tanya123
silny
Wcześnie zdenerwowałeś się, mam parowiec Tefal Vitamin Plus, po prostu go pokocham !!!
tanya123
Codziennie rano używam podwójnego bojlera, prawda jest taka, że ​​robię w nim śniadania i obiady do pracy, cudowna rzecz !!!!
silny
Dziękuję bardzo za odpowiedź Nie czekając na odpowiedzi, chociaż właśnie zamówiłem, odbiorę jutro i zacznę eksperymentować !!!
Pani o północy
silny
Mój parowiec Tefal Vitamin Plus służył wiernie od prawie czterech lat. W zasadzie nadal działa, właśnie przeszedłem na gotowanie w airfryer. Jest jednak jedna rzecz. Dno dolnego kosza pękło (a znam inny podobny przypadek z tym samym podwójnym bojlerem). Zaczął stopniowo odrywać się od środka. Dlatego polecałbym zakup podwójnego kotła z plastikowymi koszami, ale z wyjmowanym dnem (we wszystkich koszach, ponieważ w moim jest tylko wyjmowane dno w drugim koszu) lub ogólnie z koszami ze stali nierdzewnej - będą bardziej niezawodne . I oczywiście zużywa prąd nie trochę, ale gotuje też dość szybko, nie wspominając o zaletach gotowanego w nim jedzenia.
Jeśli chodzi o różne rozmiary dna koszy, robi się to specjalnie w celu przechowywania ich bardziej kompaktowo: kosze są wkładane jeden w jeden. Ale dla mnie to też był minus. Ponieważ koszy nie można było zamienić, gdy dolny kosz był już ugotowany, ale jeszcze nie w górnym.
tanya123
To mój drugi parowiec, pierwszy był zupełnie niezrozumiały, w pracy go dali, jeśli je porównasz, to na pewno Tefal jest lepszy, jakoś lepiej paruje. Lubię!
silny
Lubię takie rzeczy kupować na zawsze, więc po obejrzeniu kilku parowców postanowiłem nie skąpić (choć znalazłem najtańszy) i zamówiłem kosz ze stali nierdzewnej. Ogólnie rzecz biorąc, oczywiście hańba na naszym rynku.Ten sam parowiec kosztuje 5600 rubli. a co znalazłem po długich intrygach - 3500 rubli.
silny
Mam parowiec !!! I wtedy zobaczyłem, że nie ma w nim nawet instrukcji obsługi. Okej, rozgryzłem to pisząc, nie wydaje się to trudne. Potem znalazłem tabelę, która wskazywała na produkt, jego wagę, czas gotowania. A o metodzie gotowania, na przykład ryżu - ani słowa. Powiedz mi, gdzie możesz przeczytać podstawy gotowania w dodatkowej misce? Ugotowałam manti dla pary, wyszło cudownie I jeszcze jedno pytanie (nie ma instrukcji) Jeśli woda w zbiorniku się zagotowała, ważne jest, aby nie przegapić tego momentu, czy parowiec automatycznie się wyłączy?
Pani o północy
silny
Jaki jest Twój podwójny kocioł? Proszę podać model.
silny
Mam TEFAL VC-1017 (po prostu wymyśla) - stal nierdzewną. Czy jest to ważne do gotowania ryżu, makaronu itp.? Zapewne zasada gotowania jest taka sama, jedyna różnica w czasie może być?
Pani o północy
silny
Zapytałem o model, aby odpowiedzieć na Twoje pytanie.
Cytat: Silena

I jeszcze jedno pytanie (nie ma instrukcji) Jeśli woda w zbiorniku się zagotowała, ważne jest, aby nie przegapić tego momentu, czy parowiec wyłączy się automatycznie?

Mój parowiec Tefal wyłącza się, gdy cała woda ze zbiornika wyparuje. Całkiem możliwe, że robisz to samo. W moim parowcu mam możliwość dolewania wody podczas gotowania, ty nie. Ale jest to bardzo rzadko potrzebne

Tak ugotowałam ryż. Szklankę ryżu (oczywiście umytego) wlano do pojemnika na ryż i zalano 1,5 szklanki wrzącej wody (instrukcja mówi 2 szklanki wrzącej wody). Sól, przyprawy do smaku. Załóż na 30 minut, a następnie spróbuj się przygotować. Często dodawałem do ryżu różne mrożone lub świeże warzywa - okazuje się bardzo smaczny.
Ugotowałem kaszę gryczaną w ten sam sposób: napełniłem szklankę gryki 1,5 szklanki wrzącej wody. Przez 30 minut w podwójnym bojlerze, ale częściej - 20 minut i pozostawić w wyłączonym podwójnym bojlerze do stopniowego dotarcia.
Nawiasem mówiąc, do gotowania w podwójnym bojlerze użyłem plastikowych naczyń mikrofalowych, a nie tylko dostarczonej miski na ryż.
Powodzenia!
Gołąb
Cytat: Silena

Mam TEFAL VC-1017 (po prostu wymyśla) - stal nierdzewną.
Jest taka instrukcja
🔗 do parowca Tefal VC
silny
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi !!!

Pani o północy

Bardzo dziwne, mam na stole 200 - ryż + 350 - woda + 10 minut. A ja, nie wiedząc, jaką wodę dodać, nalałem zimnej wody i ustawiłem na 10 minut. Oczywiście nic nie było przygotowane. Położyłem na kolejne 20 minut i ryż był ugotowany. Wtedy naprawdę dotarło do mnie, że potrzebna jest wrząca woda. Generalnie spróbuję zgodnie z twoimi instrukcjami
julifera
Myślę, że ten link znajdzie wiele przydatnych informacji o zawiłościach gotowania w podwójnym kotle:

🔗
julifera
Przegląd pierogów różnych narodowości w przepisach:

🔗
Tusik
A ja lubię jeść galaretowatą rybę lub kurczaka, które gotuję w podwójnym kotle. Smacznie i zdrowo !!!
Tusik
Gotuję piersi z kurczaka lub rybę w podwójnym kotle i zwykle układam z nimi marchewki. Następnie wkładam go na kawałki do formy i napełniam bulionem z żelatyną. Gotowe torebki zwykle biorę w sklepach „Ryba w galarecie” lub „Mięso w galarecie”. Lub możesz sam zrobić nadzienie, żelatynę, bulion, przyprawy. Zdarza się, że dodaje się do posiekanego jajka w galarecie, oliwek lub plasterków cytryny. Moje domowe nie lubią ryb, ale z przyjemnością jedzą galarety. Dziś nawiasem mówiąc, pierwszy raz zrobiłem w kotle dwuczęściowym venigret (buraki, marchew, ziemniaki). Wielkie podziękowania dla użytkowników forum za podpowiedź. Podobało mi się to bardzo !!!
Tusik
Marchewki gotowałam z warzyw. Natychmiast pokroiła go w kwiaty. Włożyłem tam też zielony groszek z mrożonych warzyw. Położyłem warzywa na najwyższym piętrze, ryby na dwóch dolnych. Aby warzywa nie wchłaniały smaku ryb. A potem kładę wszystko na foremkach: marchewkę, zieleninę, groszek, można ugotowane jajko pokrojone w kółeczka, cienkie krążki cytryny. Rozprowadzam kawałki ryby i napełniam je.
imago
Witam, naprawdę potrzebuję pomocy właścicieli parowaru TEFAL Vitacuisine. Nigdy z niego nie korzystałem, ale udało mi się zgubić instrukcję: (jeśli ktoś ma możliwość zeskanowania własnego i zgasić, lub wysłać mi pocztą (podam adres) to będę Wam niezmiernie wdzięczna: kwiaty: bardzo chcę spróbować nowych dań, zwłaszcza mały chłopiec dorósł 1,2 g, a podwójny bojler to najlepsza opcja, ale tu taka strata, a nigdzie w internecie nie ma instrukcji. ..
sweetka
jaki jest problem z tym parowcem? czy różni się od innych?
Swetab
Witam, a ja przygotowuję biszkopt na ciasto w podwójnym kotle, tak się okazuje
Steamer (omówienie modeli, wskazówek i opinii)
Cóż, to jest gotowe ciasto
Steamer (omówienie modeli, wskazówek i opinii)

TUTAJ TUTAJ PRZEPIS
Tusik
Fajne. Czy w naczyniu jest ryż i amlet? Przepis jest możliwy ??? : nyam:
silny
Mam podwójny bojler od niecałego tygodnia i nie wyobrażam sobie nawet, jak można w nim wykorzystać taki biszkopt. Pilnie, podziel się sekretem.
imago
Generalnie każde urządzenie różni się w jakiś sposób działaniem i konserwacją, więc nie mogę ryzykować działania na myśl. Co więcej, nie jest to tani model. Tutaj jest:
Steamer (omówienie modeli, wskazówek i opinii)
Swetab
I nadal robię faszerowanego karpia w moim podwójnym bojlerze, jakie to smaczne i soczyste, mniam mniam.
Toria
Otrzymałem długo oczekiwany parowiec !!!! Jestem szczęśliwy !!

teraz moje dziecko i dobrze zjem !!!

Mam to pytanie - a raczej nawet dwa.

1. Czy można solić i pieprzyć bezpośrednio w podwójnym bojlerze, czy na gotowym naczyniu ???

2. Instrukcja mówi, że trzeba przykryć folią - aby nie zepsuć produktu. jaki rodzaj filmu - zwykłe jedzenie? i czy to naprawdę konieczne ???
Tanyusha
Torię solę i pieprzę bezpośrednio w podwójnym bojlerze, wyjątek stanowią ryby, z góry solę, pieprzę, posypuję odrobiną cytryny i zostawiam na chwilę. Jeśli chodzi o film, to nie jest dla mnie jasne, co ma być pokryte? Nie mam tego w instrukcji, używam parowca Braun od 2 lat.
Toria
Cóż, jak rozumiem, musisz pokryć składniki

Cytuję: „Przykryj składniki lepką folią, którą zwykle używa się do gotowania w kuchence mikrofalowej lub zamrażania potraw, wtedy skropliny nie zepsują żadnych delikatnych potraw ani podgrzanego sosu”.

więc jestem zainteresowany - co to za film ???
Tanyusha
Nie zakrywam Torii niczym i jeszcze niczego nie zepsułem, ale jaki masz parowiec.
Toria
tefal VitaCuisine
Tanyusha
Toria w Swetab ma ten sam parowiec, może to pomoże uporać się z filmem.
Swetab
Toria Gratuluję wspaniałego prezentu, sam parowiec jest dla mnie bardzo dobry. Niemal codziennie gotujemy owsiankę dla dziecka. Tutaj w szklanej formie z pokrywką. Jeśli robię zapiekankę, biszkopt, przykrywam falgą. A więc wszystko robię bez okrycia. Zrobiłam faszerowaną rybę, również owinęłam w falgę. Jeśli o coś zapytasz, podzielimy się naszym doświadczeniem.
#
Toria
Dziękuję Ci bardzo !!! Mam nadzieję, że będziemy z nią przyjaciółmi)))

Chciałbym ugotować jabłka z cynamonem z książki kucharskiej… czy muszę je w coś zawinąć ???

a czym różni się owsianka mleczna w podwójnym bojlerze od owsianki z garnka na kuchence?
Toria
i kolejne pytanie - gdzie to umieścisz? wydobywa się z niego silna para ... i za każdym razem, gdy zmienia wodę ???
Swetab
1. Prawdopodobnie owinąłbym jabłka w falgę.
2. Owsiankę robię tak na 1 porcję, w postaci jednej łyżki. łyżkę dowolnego płatka, zalać gorącym gotowanym mlekiem i przez 30-45 minut. w zależności od zboża. Następnie wlej do rondla, zagotuj i zjedz. Co jest tak przyjemnego w gotowaniu, że nie trzeba w pobliżu stać, przeszkadzać i bać się, że się spali, no cóż, mleko się nie zagotuje, nie trzeba doładowywać. Ile nalał, tak wiele pozostaje.
3. Za każdym razem zmieniam wodę. Na samym dolnym panelu przekręć minutnik i ustaw, jak długo potrzebujesz.
Ernimel
Torio, mam go na kuchennym stole w relatywnej odległości od zlewu, żeby nie było tak daleko przenosić tacę z kondensatem, dolewać wody i spuszczać kamień z samego pojemnika podczas czyszczenia. W razie potrzeby dodaję wodę (to znaczy nie trzeba jej zmieniać ani spuszczać za każdym razem).

Odnośnie filmu - nigdy czegoś takiego nie miałem w tefalu 1001, czasem używam folii do mięsa / kotletów, ale nie zawijam go do końca, tylko kładę na dnie (no cóż, jestem zbyt leniwy, żeby to wyczyścić za każdym razem jest banalne!) Jeśli w ogóle go zawiniesz, to (zgodnie z moimi obserwacjami) czas gotowania wydłuży się. ponieważ między folią a produktem nadal będzie powietrze = izolacja termiczna od pary. Kiedyś próbowałem zrobić serduszka z kurczaka w rękawie do pieczenia - nie było w ogóle gotowane na parze i było surowe, wbijałem je i teraz robię to albo bezpośrednio na ruszcie, albo (częściej) na posłaniu / tacy z folia.

Np. Na pewno nie zawijałbym jabłek - to nie jest piekarnik, po prostu robiłbym je na talerzu lub w pojemniku na ryż (właściwie robiłem to czasami tak, tylko mam takie małe naczynia do pieczenia jak oszuści - w nich pasuje tylko połowa jabłka.).
Toria
oto mój mini raport:

dzisiaj przyszedł do mnie kolega, który przyjeżdża w siódmym miesiącu m. Uznaliśmy, że zdrowa żywność z podwójnego kotła jest tym, czego nam potrzeba !!!!

w rezultacie trzy naczynia zostały ułożone jednocześnie:
1. jabłka z cynamonem, cukrem i kostką masła. Położyłem go na wyłożonej folii i przykryłem folią na wierzchu. Bałem się, że zapach zrujnuje inne potrawy.
2. mrożone różne warzywa. Ujmę to tak po prostu bez soli, ponieważ karmili też moje dziecko.
3. Umieść kurczaka na tacy. Soliłem go przed gotowaniem.

ustawiony na 40 minut.

w końcu: jabłka nie były gotowane na parze - następnie kładłem je na kolejne 10 minut bez folii - i ostatecznie okazały się zdrowe.
Wydawało mi się, że warzywa powinny się ugotować… Myślałem, że 40 minut to dla nich za dużo. ale wyszło dobrze.
kurczak okazał się fajny i pyszny.

podobało mi się to, że wszystkie potrawy nie pachniały tak samo. każdy zachował swój własny smak.

Nie podobało mi się to - przerażający strumień pary wydobywający się z parowca vveh. Bardzo martwię się o meble i ściany.

a jednak - nie przestraszyłem koloru w wodzie w komorze do której ją nalałem - po ugotowaniu zrobiło się brązowo-bordowe ... dlaczego ???
ale ogólnie jestem szczęśliwy. nawet więcej.
Ernimel
40 minut to naprawdę dużo ...

Co najwyżej układam kawałki mięsa na różne sposoby (na przykład te same serca z kurczaka, które bardzo szanuję) lub zakładam kotlety w rozmiarze „dla dorosłych” na 20-30 minut (dziecięce potsikki z klopsikami „groszowe” lub kilka serduszek / kawałków młotka i w ogóle 10-15 minut)

I warzywa mrożone - nie więcej niż 10-15 minut, jak na mój gust jest to samo, nie rozpada się, jest gotowe, a jednocześnie normalnie odczuwalny jest smak samych warzyw.Warzywa świeże - w zasadzie tyle samo, jeśli nie mówimy np. O kapuście z kurczakiem - tam po prostu włączam w kilku przejściach, a okazuje się, że coś około pół godziny.

O jabłkach w folii - mówiłem, że nie warto. Cóż, prawda jest taka, że ​​w podwójnym kotle najważniejszą rzeczą do normalnego ogrzewania jest dobry kontakt z parą. Cóż, albo wtedy zawiń bardzo, bardzo ciasno, aby w ogóle nie stracić wymiany ciepła. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​nigdy niczego nie zawijam całkowicie.
I tak byłyby gotowe w ciągu tych samych 15 minut (no może 20, jeśli są bardzo duże i gęste).

Mogę też podzielić się sekretem - na moim podwójnym bojlerze w 9 minut otrzymuję idealne jajka na miękko. Nie płynny, nie stały, tak jak lubimy na śniadanie i nie ma szamanizmu na rondelku!

O kolorze wody - czy taca ociekowa nie była pełna? Jeśli tak, to najprawdopodobniej tylko część kondensatu spłynęła z powrotem do zbiornika. Nie jest to zbyt przerażające, jeśli nie regularnie. Jeśli regularnie, element grzejny jest zanieczyszczony.

O kolumnie pary ... ale czy wydobywa się z garnka czy coś z czajnika?
Absolutnie nie ma się czym martwić, po prostu nie musisz stawiać go tuż przy ścianie, jeśli się tak boisz. Moja niezbyt dobrze sklejona tapeta szła tylko po piecu, a nie po podwójnym kotle. Generalnie wszystko tam wisi perfekcyjnie, chociaż spodziewałem się właśnie „osuwisk” w tej strefie. I zaciąga się trzy razy dziennie, a nawet więcej. Cóż, oczywiście nie trzeba wkładać nosa i rąk do tej pary i wszystko będzie dobrze.

Z inicjatywą parowca!
Toria
dzięki za tak szczegółową odpowiedź ...

jak gotujesz na kilku etapach? otworzyć i włożyć tacę podczas pracy? wyłączyć to robiąc to ??
Ernimel
Bardzo prosta. Na przykład kapustę i kurczaka kładę osobno na dwóch tacach na 15 minut. Następnie układam je razem na jednej tacy na kolejne 15 minut, jest to możliwe na folii z dodatkami jak sos i / lub przyprawy. Nie jest konieczne natychmiastowe uwzględnienie całego okresu. W trakcie możesz wymyślić i zmienić coś innego, zgłosić itp. W rzeczywistości jest wiele rzeczy, których możesz spróbować, przeszkodzić itp.

Ogólnie kocham parowiec. Chociaż na początku był brany wyłącznie na jedzenie dla niemowląt, ale w końcu weszli w smak. i bardzo dorosły też. Prawie już nie używam pieca - albo z piekarnika, albo z podwójnego kotła. Można w nim też spokojnie ogrzać. Oczywiście w mikruh jest szybciej, ale tutaj nie mam gdzie postawić mikruh, szczególnie czysto do rozgrzewki, bo to nic innego (IMHO) i tak naprawdę nie jest w stanie. A czekanie dodatkowych 5 minut nie jest dla mnie trudne ...

Samo urządzenie jest jednak takie sobie - najprostszy tefal 1001, ale kiedy umrze (a jest już prawie) na pewno wezmę nowy do wymiany.
SoNya 68
Dziewczyny, czy wciąż wylatujesz? Dobrze, że wziąłem zwykły, mam regulator wylotu pary - mogę go trochę skrócić lub nawet całkowicie zamknąć - a ogień jest ledwo widoczny. A mój 10-litrowy bojler parowy gotuje się niesłyszalnie. Co za błogosławieństwo, że zrezygnowałem z prądu. Byłbym bardzo zdenerwowany.
Ernimel
Dziewczyny, czy wciąż wylatujesz z pary? Dobrze, że wziąłem zwykły, mam regulator wylotu pary - mogę go trochę skrócić lub nawet całkowicie zamknąć - a ogień jest ledwo widoczny. A mój 10-litrowy bojler parowy gotuje się niesłyszalnie. Co za błogosławieństwo, że zrezygnowałem z prądu. Byłbym bardzo zdenerwowany.
Moim zdaniem jedynym prawdziwym plusem nonelectry jest to, że można do niego wlać w płynie coś innego niż wodę. na przykład herbata lub wywar z ziół lub w ogóle wystarczy na coś wyobraźni. Chociaż teraz wśród elektronów są modele, w których można dodać przyprawy w specjalnym miejscu po drodze. A co do tego, że „paruje”… zastanawiam się czy wylewkę czajnika też przykleić tak, żeby nie wychodziła?
W tym samym czasie mój tefal wrze niesłyszalnie. Cóż, nie głośniej niż rondel, z pewnością tylko minutnik tyka cicho. Więc nie wiem, co by cię tak zdenerwowało w wersji elektrycznej ... Poza tym jest też timer automatycznego wyłączania (chociaż ta zaleta występuje w wielu nowych kuchenkach i płytach).

Wszystkie przepisy

© Mcooker: Najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba