Gęś po berlińsku

Kategoria: Dania mięsne
Kuchnia: Niemiecki
Gęś po berlińsku

Składniki

Gęś 1 szt.
Korzeń imbiru) 1 szt.
czosnek 3 zęby
Oliwa z oliwek 4 łyżki. l.
Sos sojowy 80-100 ml
Jabłka 6 szt.
Cebula 1 szt.
Kapusta (najlepiej czerwona kapusta) 1 kg
Boczek 250 g
Piwo ciemne 500 ml
koncentrat pomidorowy 50g
kochanie 50g
Mielone goździki 3 szt.
Sól pieprz smak

Metoda gotowania

  • Domowa latarnia papierowa i pieczona gęś to dwa główne atrybuty jednego z najjaśniejszych i najciekawszych świąt we współczesnych Niemczech - Dnia Świętego Marcina (Sankt-Martins-Umzug). Jest obchodzony corocznie dzisiaj, 11 listopada, symbolizuje koniec żniwa i jest poświęcony miłości i trosce o innych, emocjonalnej reakcji i dzieleniu się. Początkiem święta jest legenda Marcina z Tours, który żył w latach 316-397 i marzył o zostaniu mnichem. Kiedyś, gdy służył w armii rzymskiej i późną, chłodną jesienią dokonał przejścia ze swoim legionem, to na drodze wojskowej spotkał zmarzniętego, na wpół ubranego, głodnego żebraka, błagającego o jałmużnę. Wszyscy żołnierze „przykutymi do jednej bramki” minęli i tylko Martin zatrzymał się, dał żebrakowi swoje zapasy i odrąbując szablą połowę płaszcza, osłonił go przed wiatrem i deszczem. Potem miał sen, w którym Jezus wyznał, że to on przyszedł w postaci żebraka i podziękował Marcinowi za jego miłosierdzie i współczucie. Później Martin przyjął chrześcijaństwo, szeroko je promował i zdobył miłość i szacunek współobywateli. Ale jednocześnie Martin był bardzo skromny. Istnieje legenda, że ​​decydując się na wybór biskupa Marcina, ten, który uważał się za niegodnego takiego zaszczytu, ukrył się w stadzie gęsi, ale zdradzili go swoim rechotem. A teraz płacą corocznie za swoją zdradę - to wyjaśnienie pierwszego atrybutu wakacji. A druga - latarka - wiąże się z tym, że po zakończeniu żniw na wszystkich podwórkach i na ulicach w dużych pożarach palono kosze na zbędne owoce, a temu procesowi towarzyszyły zabawy i zabawy. : skakali nad ogniskami, zapalali z nich pochodnie i urządzali z nimi uroczyste procesje. I druga hipoteza: kiedy Martin się zgubił, a miejscowi chłopi w ciemności zaczęli go szukać, zabierając ze sobą pochodnie. Niemniej w naszych czasach, w tym dniu, zarówno katolicy, jak i protestanci organizują uroczyste procesje z „Świętym Marcinem” na czele - jeźdźcem w stroju rzymskiego żołnierza, z własnymi papierowymi lampionami w rękach dzieci i pochodniami w rękach dorosłych. i śpiewanie hymnów św. A po procesji dzieci idą do sklepów, kawiarni i sąsiadów z kolędami i otrzymują przygotowane wcześniej dla nich słodycze i poczęstunki.
  • Zetrzyj imbir, posiekaj czosnek i dodając sos sojowy i dwie łyżki oliwy z oliwek przygotuj marynatę, którą zetrzesz tuszę. Jabłka obrać ze skórki, usunąć pestki, pokroić w plasterki i nadziać gęś, zszyć dziurkę i upiec gęś ​​w rozgrzanej do 180 ° Co piekarnik przez 1-1,5 godziny.
  • Jako dodatek podsmaż drobno posiekaną cebulę na oliwie, dodaj drobno posiekaną kapustę i boczek, koncentrat pomidorowy, gotuj na wolnym ogniu, od czasu do czasu mieszając przez 15 minut. Następnie wlej piwo, miód, dopraw goździkami, solą i pieprzem, przykryj i gotuj do miękkości.
  • Szczęśliwego Dnia Świętego Marcina!

Uwaga

Źródła przepisów: 🔗 i 🔗

Tumanchik
Och Laris, jakie to dobre !!! Oszołomiony! Opis i zdjęcie… Laris, czy w końcu zachorujesz? O ile proszę ... zdejmowałbym kawałek, a pantofelek się nie bał. Potem przynajmniej zlinczowanie, najważniejsze jest wbicie się w zęby
gala10
Irina, Pytam ją od dawna, chociaż nie bierze psa!
LarissaBardzo dziękuję za przepis i za tak ciekawą historię.Moim zdaniem czas opublikować swoje niemieckie przepisy wraz z komentarzami historycznymi jako osobną książkę.
Kara
W pełni popieram !!! Jestem pierwsza w kolejce po autograf!
dopleta
Chodźcie dziewczyny! To twoja dobroć ucieka z ciebie! W sam raz na takie wakacje, które polegają na miłości, wrażliwości i trosce o bliźniego. A ja baaaaardzo kocham wnuczki i psy, więc karmię je czkawką!
gala10
Hurra, wciąż zabierają psa! I obiecują nakarmić!
Kara, dlaczego jesteś pierwszy? Podążaj za mną - w kolejce !!!
Kara
Co to jest? Zabrali cię jako psa, ale na razie mam tylko autograf! NIE STAŁEŚ TUTAJ !!!

PS: schA nam Lorik na powódź miotłą, a psy ją złapią, a kibice

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba