Szybki odpowiednik pieczonego mleka.

Kategoria: Dania mleczne i jajeczne
Szybki odpowiednik pieczonego mleka.

Składniki

Mleko (moje jest rustykalne, odtłuszczam trochę śmietanki do innych celów) 2l lub dowolna ilość

Metoda gotowania

  • Na forum jest wiele przepisów na pieczone mleko. Ktoś gotuje w wolnej kuchence, ktoś w wolnej kuchence, ktoś w szybkowarze, w termosie, w piekarniku. Po kilku eksperymentach w szybkowarze doszedłem do ciekawego wniosku: mleko można przygotować w 20 minut, biorąc pod uwagę wszystkie zestawy i zwolnienia ciśnienia. W takim przypadku produkt fermentacji z tym mlekiem będzie miał CHARAKTERYSTYKA SMAKOWA SKLEPU WARENETÓW, A NIE OBECNIE ROSYJSKICH !!!
  • Zwykle robię 2 litry warenetów, dlatego wlewam 2 litry mleka do szybkowaru i włączam na 2,5 minuty pod ciśnieniem. Pod koniec procesu odłączam przewód z gniazdka (ponieważ mój model nie zapewnia automatycznego wyłączania), odczekam 7 minut i ręcznie resetuję pozostałe ciśnienie. Możesz też od razu zresetować ręcznie, ale istnieje możliwość zachlapania pokrywy. Lekkie kremowe mleko jest gotowe, przeczytaj o smaku poniżej! Mój szybkowar nie jest podzielony na różne ciśnienia, więc jest maksymalny.
  • Oczywiście ponownie przeczytałem wszystkie przepisy na topienie przed opublikowaniem własnego i natrafiłem na tę wiadomość:
  • Pisze Święta Anna
  • „Mleko pieczone, które zrobiłam mojej marki 6050 wlałam do szklanej butelki, włożyłam do lodówki, a następnego dnia wyjąłam, wlałam do filiżanki i wtedy byłam zadowolona z zapachu i smaku pieczonego mleka. Podobno przez noc zaparzono mleko i pojawił się smak i zapach. No, może oczywiście nie jak z pieca, ale lepszy niż zwykłe kupowane mleko pieczone. ” Więcej szczegółów: https://Mcooker-pln.tomathouse.com/in...on=com_smf&topic=196349.0
  • W pełni potwierdzam tę opinię. Jeśli przez 40 minut przetwarzam mleko pod ciśnieniem w szybkowarze, to okazuje się, że jest „czarne” z ciemną skórką. 30 minut to nie taki „czarnuch”, ale i tak ciemniejszy sklep. 15 minut jest optymalne. 2,5 minuty to wynik na zdjęciu głównym. Nie używam pieczonego mleka w czystej postaci, robię na nim varenety - fermentuję je albo kwaśną śmietaną, albo bifidokefirem z suchego fermentu GENESIS, albo jogurtem kwasofilnym tej samej firmy. Tak więc, ponieważ nie lubię pieczonego mleka (i nawet nie próbowałem mleka własnego ani ze sklepu), ale uwielbiam z niego varenety)))), oceniam go tylko na podstawie końcowego produktu fermentacji. Fermentuję przez 12 godzin w temperaturze +30 z tym samym suchym fermentem, wszystkie warunki i temperatury są takie same dla bifidokefiru i dla varenetów.
  • Na zdjęciu kefir z mlekiem i varenetami z szybko pieczonym mlekiem
  • Szybki odpowiednik pieczonego mleka.
  • Na zdjęciu szybko pieczone mleko i tylko mleko
  • Szybki odpowiednik pieczonego mleka.
  • Warenety mają bardzo jasny kremowy kolor, a smak jest również kremowy, oprócz smaku łagodność, nasycenie, konsystencja jest gęstsza, występuje też słodkawy odcień. CHARAKTERYSTYKA SKLEPU WARENETÓW, A NIE GŁÓWNIE ROSYJSKICH WARENETÓW !!! Ten sam produkt na nieogrzewanym mleku ma banalny smak bifidokefiru! Warenety gotowane przez 30 minut pod ciśnieniem były bardzo nasycone, ale już przesycone przez 40 minut. Nie ma zdjęć 30-40 minutowych, bo kilka miesięcy temu nie zamierzałem nic wrzucać.

Naczynie jest przeznaczone do

2L

Czas na przygotowanie:

15-20min

Program gotowania:

Szybkowar

Uwaga

Kiedyś zdecydowałem się po prostu zagotować wiejskie mleko, a następnie użyć go do dalszej fermentacji. Piec był zajęty i wysłałem go do CB w tempie 10min / 4 = 2,5min, bo CB gotuje 3-5 razy szybciej (średnio wziąłem 4), a efekt był tak przyjemny!
Mam nadzieję, że komuś przydadzą się moje eksperymenty, a może sam przepis, jeśli uda się jak najszybciej dostać finalny produkt, bo przepyszne warenety tak szybko znikają!

Administrator
Zawsze staram się być lojalny wobec autorów przepisów, a czasem po prostu milczeć ... ale jeśli mówimy o naszych klasycznych przepisach, o pieczonym mleku, o Varenetach ... chłopaki ... dajcie spokój oni żyją razem

To pieczone mleko - i nawet nie musisz być sprytny, okazuje się samo w smaku i kolorze

Autor natamylove

Szybki odpowiednik pieczonego mleka.

🔗

Szybki odpowiednik pieczonego mleka.

To jest moja opinia
Rusalca
NataliARH, Jeszcze takiego szybko upieczonego mleka nie zrobiłam, na pewno spróbuję (z natury spieszą mi się). Na jakim zakwasie fermentujecie varenety?
NataliARH
Administrator, Tatyana! Czy mogę zmienić nazwę na „szybko pieczone mleko”? To będzie bardziej poprawne ... oczywiście mleko pieczone w zastępstwie, zgadzam się, że mleko pieczone można uzyskać tylko w piekarniku! Szczerze mówiąc, varenety z takiego mleka jak prawdziwe, może są jakieś procesy fermentacji / utleniania lub coś innego, co zaczyna się później. Samo pieczonego mleka nie smakowałam ani po ugotowaniu, ani po nocy spędzonej w lodówce (jak pisała św. Anna), od razu schładzam mleko i fermentuję. Od następnej dostawy mleka od mojego mleczarza będę robił mleko pełne w SV przez 30 minut, na przykład zawsze tylko odtłuszczam śmietanę (na masło), a mleko okazuje się mieć zawartość tłuszczu około 3% lub więcej, ale nawet ten miał ciemną skórkę i kolor i smak po 30 minutach pod presją, ale z tłustego byłoby lepiej))) Dodam to do notatki: raz postanowiłem zagotować wiejskie mleko, żebym można go później wykorzystać do późniejszej fermentacji. Piec był zajęty i wysłałem go do CB w tempie 10min / 4 = 2,5min, bo CB gotuje 3-5 razy szybciej (średnio wziąłem 4), a efekt był tak przyjemny!
NataliARH
Rusalca Anno, napisałem, że mam zakwasowy bifidokefir GENESIS, wiem o istnieniu takich firm jak Lactina, Vivo, Genesis, ale generalnie firm jest mnóstwo. Jest też zakwas „varenets”, „sfermentowane pieczone mleko” i tak dalej, mój mi odpowiada. Aby posmakować, warenety z warenetami Na ogół trzeba go sfermentować wiejską śmietaną (w której jest łyżka). Albo można włożyć kromkę chleba żytniego - będzie topiony jogurt, ale ja jestem bardziej zadowolony z zakwasu.
Administrator
Nataszatak, przepis możesz nazwać jak chcesz - nie zmienia to istoty przepisu, tego gotowego produktu nie można nazwać „pieczonym mlekiem”.

To jest coś w rodzaju gotowanego na parze mleka ... trochę gotowanego, żeby się nie zepsuło ...

Szkoda tylko samego produktu z „pieczonego mleka”, naszego pierwotnie rosyjskiego produktu, a jak tylko się z niego nie wyszydzamy, nie ma realnego rezultatu.

Mleko pieczone, od słowa CIEPŁO-TOMIT do skórki-filmu, do posmaku trochę kwaśnego związanego z pieczonym mlekiem, do posmaku odrobiny orzecha ... Pierwszy raz dostałem taki orzechowy zapach kiedy wąchałem ciężką śmietanę w multicookerze Panasonic przez 2 x godziny. Śmietanka odparowała, zgęstniała, stała się trochę kremowa, smak i zapach jest orzechowy - to właśnie z takiej śmietanki przygotowano masło w Rosji (i nadal jest w przygotowaniu!), Które otrzymało nagrody i wyróżnienia w Paryżu na początek ubiegłego wieku - i zasłużenie go otrzymałem!
Niech to będzie na poziomie amatorskim, ale takiego masła dotknąłem robiąc masło z ghee i duszonej śmietany.

Dlaczego wolę gotować mleko na wolnym ogniu w wolnej kuchence (specjalnie do tego trzymam), odkładam na noc i rano upieczę mleko zbliżone do oryginału (przepis podałem powyżej)

A varenety są zrobione ze sfermentowanego pieczonego mleka, a smak będzie odpowiedni, a kolor jest również kremowy ze skórką.
Pamiętam, jak wcześnie przychodzili na rynek, aby mieć czas na zakup dojarki w szklanych słoikach z brązową folią, grubą i zjadali ją bez wychodzenia z lady ... i zwracali słoiki dojojarce do następnego razu.
I wciąż spotykam na rynku Varenety od dojarki, które sprzedają swoje mleko, od swoich krów - wkładają je do piekarnika, aby marnieć przez noc.

Szkoda naszej rosyjskiej kuchni, tak bogatej i różnorodnej, dlatego tak skrupulatnie ją traktuję. Tak, do każdej kuchni narodowej - jeśli gotujemy, to musimy podchodzić do niej jak najbliżej.

Moim zdaniem nie chcę nikogo urazić - szkoda rosyjskiej kuchni, jak łatwo sprowadzamy ją do ... absurdu
NataliARH
Zgadzam się, nawet się nie kłócę! A także o historii i technologii. No to będzie mleko dla sklepu Varenets, żeby nie zatykać czasu monitora, skreślmy, że w dzisiejszych czasach nie każdy może się pochwalić, że wypróbował prawdziwy Varenets, przy okazji jest taki gruby. że zjada się go łyżeczką, bo zawartość tłuszczu rośnie wraz z odparowaniem wilgoci… ogólnie według własnego uznania!

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba