zvezda
Może ktoś zna ciekawy przepis na stół noworoczny ??? !!!
fugaska
Mogę zaoferować pomarańczowy śnieg z Campari - bardzo piękny, to właśnie ten przepis skłonił mnie do wyczynu w postaci zakupu rożka do lodów, ale nigdy go nie ożywiłem! jeśli zainteresowany, poszukam mojej magicznej książki
a tam (w książeczce) były lody tiramissu
obgorka_gu
Fugasca! Oczywiście, że potrzebujesz przepisów! (wciąż pytasz!) Zbieram zbiór wspaniałych przepisów, awansowałam mamę na lodziarnię na DR, nawet kupiłam i schowałam, żeby w razie potrzeby mama nie prezent dla mnie. W międzyczasie tylko technologia Queen (dzięki za naukę) z łyżeczką…, aby nowy rok nie był daleko, aby ćwiczyć dąsy!
Dana
Och! Tiramisu w studiu!
prascovia
fugaska ! Pomarańczowy śnieg - podziel się przepisem! Zrobiłem miętę latem, może twoja jest lepsza ?!
zvezda
fugaska A ty milczałeś? : o DO STUDIO !!!!!!!!!!!
fugaska
och dziewczyny, już mi wstyd - dawno nie zaglądałem do tego Temko, ale tu takie poruszenie !!! Wrócę do domu i opublikuję! poza tym całe weekendy spędzam w pracy, wyjeżdżam na wycieczkę do Moskwy
Kitten_s
Cześć!!! Czy ktoś tutaj ma maszynę do lodów Kenwood? Jeśli jest jak ci się podoba?
Kitten_s
Cześć!!! Powiedz mi proszę, czy ktoś tutaj ma maszynę do lodów Kenwood 250? Jak ci się podoba?
julifera
Cytat: Kitten_s

Cześć!!! Powiedz mi proszę, czy ktoś tutaj ma maszynę do lodów Kenwood 250? Jak ci się podoba?

Kitten_s

Mam, jestem szczęśliwy

Bardzo wygodna konstrukcja - uchwyty po bokach i montaż-demontaż, wysokość dobrze pasuje do zamrażarki.
Jeśli zamrozisz miskę w temperaturze -15 ° C, możesz łatwo wyciągnąć dwie tabletki lodów po 20 minut każda.
A ona po prostu wydawała mi się najsłodsza
Kitten_s
julifera
Czy możesz mi powiedzieć, jaki przepis robisz i czy wcześniej schładzasz składniki? Po prostu próbowałem to zrobić według 2 różnych przepisów (po wstawieniu filiżanki do zamrażarki na jeden dzień), ale mi się nie udało ((((Tylko trochę ostygło ...: `` (Nie rozumiem co problem w tym. Nie miałeś czegoś takiego? Może powiedz mi coś))))
julifera
Cytat: Kitten_s

julifera
Czy możesz mi powiedzieć, jaki przepis robisz i czy często wstępnie schładzasz składniki? Po prostu próbowałem to zrobić według 2 różnych przepisów (po wstawieniu filiżanki do zamrażarki na jeden dzień), ale mi się nie udało ((((Tylko trochę ostygło ...: `` (Nie rozumiem co problem w tym. Nie miałeś czegoś takiego? Może powiedz mi coś))))
To jest coś naprawdę złego ... Zwykle miska jest tak zimna, że ​​dłonie się trzymają

1. Musisz znać temperaturę zamarzania swojej zamrażarki - jeśli jest słaba, dzień nie pomoże. Miałem to dlatego, że lodówka nie jest bardzo wysunięta a latem w upale ustawili zamrażarkę na minimum, musiałem mocniej przekręcać na okres zamrażania miski.

2. Jeśli jest zrobiony tylko z mleka, lub nawet jeśli jest rozcieńczony słabą śmietaną, stanie się płynny.

A jeśli oba punkty zbiegną się, to może nic grubego i w ogóle nie zadziała.

Jeśli weźmiesz dużo ciężkiej śmietany, to nawet w lekko zamrożonej misce powinno się udać, ale jak rozumiem twoja miska jest naprawdę źle zamrożona, więc nawet nie wiem ...

Ja zawsze robię bez jajek, tylko mleko-śmietanka-cukier- (kakao), nie pamiętam dokładnych proporcji, mam kaszel jesienią, dawno tego nie robiłam, pamiętam tylko korektę empiryczną .
Kalmykova
Kitten_s ! Ludzie mieli podobne problemy. Rozwiązaliśmy je rozmrażając zamrażarkę. Następnie po wielokrotnym zamrażaniu osiągnięto żądaną temperaturę i miskę lepiej zamrożono. Jeśli masz kontrolowaną temperaturę zamrażarki, możesz spróbować zamrozić ją mocniej.
Kitten_s
Dzięki Ci!!!! Zrobi coś z lodówką)))))
matroskin_kot
Proszę bardzo. Postanowiłam zrobić lody w sylwestra - i bummer. Tylko cienka warstwa po bokach miski jest zamrożona, a reszta jest ścigana w kole. Latem zawsze się udawało, myślałem, że może być za gorąco. Może producent lodów się myli - Land Life. Kupiłem go w Domostroy. Przechowuję go w zamrażarce. Ale po wyjęciu z zamrażarki nie był zbyt lodowaty w dotyku. Cóż, powiedzmy, „palce nie przymarzły” do powierzchni. A może śmieci napięciowe i minus 18 nie są obecne, czy też sama maszyna do lodów jest wadliwa? Czy ktoś miał małżeństwo?
matroskin_kot
Więc ten ma przyzwoitą cenę. I nie wkładaj go do zamrażarki. Działa na zasadzie zamrażarki. Gdybym dziś kochał lody, tak jak kiedyś, na pewno bym je kupił. A teraz ropucha dusi taki zakup. I nagle bezskutecznie. Na razie będę ćwiczyć „na kotach”. Wczorajsze lody w zamrażarce „dotarły”. Ale chciałbym od razu zamrozić w pojemniku, A w nim jest płyn. Powtórzę to za kilka dni. Robiła lody według przepisu Anastasii. Smak jest cudowny, ale konsystencja niestety… Coś nie wyszło od razu.
irson1971
Masz super maszynę do lodów, tylko sen! Ja też chciałem dla siebie, ale rok temu w Kijowie nie znalazłem i nie wiem, czy żaba by go udusiła, a cena jest super ... kupiłem Klatronic, zrobiłem to raz i wyszło ... potem nawet nie próbowałem, ale poszedłem do Temki i chciałem spróbować jeszcze raz. Może ktoś kto ma takie urządzenie jak Clathronic wrzuci przepyszny przepis i oczywiście ze wszystkimi rozkazami przebiegu działania inaczej jestem laikiem. Z góry dziękuję.
Serg22
Cześć wszystkim!
Kupiłam maszynę do lodów, bardzo kocham lody, próbowałam opanować całą branżę, ale to trudne. Na początek próbowałem zrobić lody z jajkami, nie rozumiałem znaczenia, nie podobało mi się. Ani smaku, ani konsystencji, ani kryształków lodu, chociaż dodano sól. Pamiętając o moich studiach jako kucharz 20 lat temu, starałem się spojrzeć na lody nie jako zwykłą lekturę przepisów, ale zastanowić się nad technologią produkcji przemysłowej i dlaczego nie raz wspomniano tu na forum, że lody domowej roboty jest również dobry, ale nie tak przemysłowy, ale „po prostu inny”. Postawiłem sobie za zadanie osiągnięcie dokładnie przemysłowego stanu stabilizacji, braku kryształków, stosowanie lodów bez rozprowadzania w temperaturze nie utwardzonej mieszanki, ale -5-7 stopni. Generalnie mam raczej słabe gardło i nie chciałem jeść chrupiącego lodu z zamrażarki -18.

Opcja lodów z kawą

I tak jako podstawa wziąłem lody lodowe, gostovsky, przepis od Rina72 https://Mcooker-pln.tomathouse.com/in...c=646.0
Dużo czytałem o stabilizatorach, to były nowoczesne technologie i doszedłem do wniosku, że najlepsza byłaby żelatyna, a agar zapewne bardzo dobry. Karagen ...? musisz uważnie o tym przeczytać i dowiedzieć się, jaka jest przydatność, a nie użyteczność i skąd ją wziąć.
I tak według przepisu w płynnym stanie ciepłym smak bardzo mi się podobał, skrobia mi się nie podobała !!!. Zdecydowanie odradzam stosowanie skrobi jako stabilizatora. Lody nadal nie mają dobrej konsystencji, z kryształkami lodu i wymagają przyzwoitej temperatury zamrażania. Uderzająca różnica w porównaniu z żelatyną. Ponadto wziąłem 2 łyżeczki z małym szkiełkiem żelatyny na litr płynu. To trochę dużo. Ale o tym później. Zrobiłem wszystko w kąpieli wodnej, żadnych termometrów i najważniejsze, żeby się nie bać, trudno coś zepsuć. Posiadam płytę ceramiczną, nie polecam doprowadzania jej do 85-90 stopni bezpośrednio na kuchence, jeśli nie mieszamy łyżką. Zacznie się palić, nawet w rondlu z grubym dnem. Tylko kąpiel.
więc:
Robiłem wszystko na oko, miałem rondelek z przegrodami i do tego potrzebowałem litra płynu, no, czyli 900,100 ml. niczego tam nie zepsuje. Mam maszynę do lodów na 1,5 litra.Czyli 1 litr jest tylko do gałek ocznych, aby nie wypłynął.

Śmietanka do picia 35% Venta 250 ml.
Śmietanka 11% 250 ml.
Nie zapomnij o soli! gdzieś jedna trzecia, jedna czwarta łyżeczki.
Nalaliśmy mleko na oko i pamiętamy, że jest jeszcze 100 g skondensowanego mleka, czyli 150 g. W Moskwie, w Ashanie, odkryłem jakieś „nowe” mleko skondensowane - Śmietankę. W miękkim opakowaniu. Nic nie smakuje. Wymieniłem połowę zwykłego na ten nowy.
cukru 4 łyżki stołowe i fakt, że żelatyna również zajmie trochę objętości. Bardzo mi się podobał w proszku, dosłownie przemoczył zimno. mleko przez 3 minuty, a następnie rozcieńczyć na ciepło do rozpuszczonej masy, trochę płynu, około 100 ml. w 2 krokach - zimny do pęcznienia i ciepły do ​​rozpuszczenia.

Powyższy przepis zrobiłem z żelatyną, ale tylko z kawą, więc jeszcze 2 filiżanki kawy espresso. Czyli moja porcja w ekspresie kosztuje 40 ml. oznacza 80 ml.
Całość powinna wynosić 900-1000 ml. Jeśli na patelni nie ma podziałki, przed gotowaniem wylej odmierzoną ciecz i zmierz, ile powinna. Uzupełnij mleko.
Mam wrażenie, że nie trzeba ściśle trzymać się przepisu, kto co kocha. Więcej cukru oznacza niższą temperaturę w maszynie do lodów. Jeśli masz pewność co do swojej lodówki, spraw, by była słodsza. Ale myślę, że te ilości cukru i skondensowanego mleka zadowolą każdego słodycze.
Gorąca mikstura zawsze będzie wydawać się słodka, stwardniała, a słodycz będzie lepiej odczuwalna. Jak również z galaretką i solą.
A co z żelatyną. Po dojrzewaniu w lodówce przez 24 godziny mieszanina wyglądała jak bardzo słaba galaretka, ledwo zachowując swój kształt. Oznacza to, że można ciąć nożem, ale cięcie natychmiast rośnie razem. Kiedy patelnia jest przechylona, ​​masa, mniej więcej zachowując swój kształt, próbuje z niej wypaść w jednym kawałku. Potem przyszło mi do głowy, żebym wziął blender, ale z trzepaczką do ubijania, i to najpierw na wolnych obrotach, a potem całą tę mieszankę ubijać przez kilka minut. A raczej, powiedziałbym, żeby przełamać go ze stanu galaretowatego na bardziej płynny. Po prostu masa wciągnęła trochę ciepłego powietrza i stała się bardziej miękka. Nie radzę podgrzewać, lodziarka nie poradzi sobie bez kompresora, myślę, że nie zamarznie. Po kilku minutach przepłynął pięknie przez lejek do maszyny do lodów. Kręciła się tam przez 40-45 minut. Nawiasem mówiąc, miska była w zamrażarce przez 2 dni. Lodówka została wcześniej rozmrożona i umieszczona o jedną działkę powyżej średniej temperatury. Myślę, że w zamrażarce było około -18. I tak gotowe lody były prawie na szczycie. Msza, nie przekazuj. Po prostu najdelikatniejsza, bez najmniejszych śladów rozprzestrzeniania się i smug w misce. Niestety nie zrobiłem zdjęcia, wszystko było na etapie eksperymentu i nie przyszło mi do głowy fotografować. W następnym. Zdecydowanie zrobię zdjęcie na etapie przygotowań. Bardzo ładny kolor. A co najważniejsze, smak.
Zrobiłem to rano, trzymałem gdzieś w zamrażarce przez godzinę, potem postawiłem na balkonie, tam chyba minus 8-9.
Po południu przyszedł przyjaciel, przeprowadził na nim eksperyment, powiedział, że smak jest nierealny. Sam spróbowałem, powiem, że trudno jest wymyślić bardziej delikatny. Brak kryształków lodu, usta nie palą się zimnem od zamrożonej masy. Raczej przyjemne wrażenie jakby ciepłej, nie parzącej masy, a na koniec, jeśli przyłożysz ją językiem do podniebienia, poczujesz przyjemne zimno. Powiedziałbym, że wyszło to w najlepszych tradycjach doskonałych radzieckich lodów, z nutą crème brulee. Prawdopodobnie za mało spalony Sklep prowadzi przez las.
Na początku byłem zdenerwowany kryształkami lodu i bardzo zimną masą z poprzednich eksperymentów, ale żelatyna bardzo pomogła. Myślę, że z agarem będzie absolutnie cudownie. W Moskwie wydaje się, że w sklepie Seryogina jest kropka ru. A co najważniejsze, żadnych jajek. I nie ma tak wielu produktów. I w zasadzie sporo zamieszania. Mieszankę przygotowuje się w 10-15 minut, bez zbędnych ruchów ciała i nadwyrężania mózgu, a co najważniejsze przy minimalnej ilości zużytych naczyń i odpowiednio brudnych, jakiegoś osobnego bicia jajek, stosów kuchni urządzenia itp.
matroskin_kot
Serg22i jakie lody? W moim Życie na lądzie z czasem się okazuje. Naprawdę nie gotuję mieszanki. Robienie lodów Anastazja... W przepisach na Kenwood więc zazwyczaj wlewają mieszaninę, nawet nie ubijaną, tylko wymieszaną.
musisz wypróbować swój przepis z żelatyną. Agar-agar w ilościach nieprzemysłowych nie można u nas otrzymać, gdybyśmy tylko mogli wywłaszczyć laboratorium piekarnicze. Boom, aby spróbować. Nawiasem mówiąc, sól jest niezbędna w mieszance?
Serg22
Cytat: matroskin_kot

Serg22i jakie lody? W moim Życie na lądzie z czasem się okazuje. Naprawdę nie gotuję mieszanki. Robienie lodów Anastazja... W przepisach na Kenwood więc zazwyczaj wlewają mieszaninę, nawet nie ubijaną, tylko wymieszaną.
musisz wypróbować swój przepis z żelatyną. Agar-agar w ilościach nieprzemysłowych nie można u nas otrzymać, gdybyśmy tylko mogli wywłaszczyć laboratorium piekarnicze. Boom, aby spróbować. Nawiasem mówiąc, sól jest niezbędna w mieszance?

Mam maszynę do lodów Nemox Gelato Harlequin 1.5.
We wszystkich poprzednich przepisach, z jajkami, sorbetami, niezbyt tłustymi, wystarczyło chłodu nawet na 2 porcje. Tłuste lody i słodkie, wystarczająco zimne tylko na 1.

Zasadniczo chodzi o to, że absolutnie nie rozumiem istoty składania jaj w przepisie. To znaczy, jaką rolę odgrywają. Nieważne, jak bardzo się zastanawiałem, nie rozumiałem. Znaczenie soli jest jasne, temperatura tworzenia się kryształów.
Skrobia to najgorszy stabilizator, jaki odkryłem.
Celowo topiłam komercyjne lody, podobne do sorbetów, ale nie całkiem, bardziej tłuste. Być może przepis jest dobry. ponieważ podczas topienia nie rozwarstwiał się, ale był przyjemnie gruby, stabilizatory oczywiście zadziałały.
Musisz poeksperymentować z żelatyną. Ponieważ zrobiłem wszystko na oko, należy włożyć tyle żelatyny, aby mieszanina była bardziej płynna. Będzie lepiej lub nie, musisz spróbować. W każdym razie rozprowadzanie do gnojowicy w temperaturach -2-5 nie jest dobre. I nie lubię bardzo mrożonych lodów.

W moim przypadku niczego nie biczowałem, nie chodziło o biczowanie. a mieszanka nie była płynna i musiałem ją podgrzać powietrzem, wyszła dobrze przez ubijanie, spłynęła do maszyny do lodów.
Na_mars
Wczoraj w końcu dostałem długo oczekiwaną lodziarnię! Instrukcje wskazują, że miskę należy zamrozić w zamrażarce o temperaturze co najmniej 18 stopni. Nie jestem pewien, jaka jest temperatura w mojej zamrażarce ... Jeśli jest mniej niż 18 stopni, czy miska będzie źle zamarzać?
Przeszedłem przez temat, ale po prostu nie mogę się zdecydować na mój pierwszy przepis. Czy możesz mi powiedzieć, od czego zacząć? W domu z odpowiednich produktów jest 250 ml śmietanki 35%, mleka 2,5%, mleka skondensowanego, mrożonych porzeczek, cukru pudru i odpowiednio cukru. Mam jajka, ale nie zaryzykuję (boję się salmonelli), lepiej kupię później przepiórkę. Czy możesz wymieszać coś pysznego z tych składników? Doświadczony rożek do lodów, pomóż mi, w jakich proporcjach i co mieszać, czy muszę zagotować?
Serg22
Na_mars
Miskę miałem przez około 12 godzin, nie zamarzła prawidłowo. Kręciło się około 40 minut, było płynne, zrobiłem to na jogurcie, poza tym przepis nie był taki tłusty i słodki, a na zimno było za mało. Mając przynajmniej jakąś gwarancję, jeśli są wątpliwości co do zamrażarki, zdecydowanie trzeba ją trzymać przez jeden dzień. Ostatnim razem zamarzł na trzy dni, ale przepis był tłusty i słodki, było wystarczająco zimno na 1 porcję. Samą mieszankę przed umieszczeniem w maszynie do lodów przechowywano na zimno przez 24 godziny. Zaczyna gęstnieć po 12-15 minutach. A po 40 minutach prawie oparł się o pokrywkę i świetnie zgęstniał.

Sam zdecydowałem, że nawet w mieszankach owocowych użyję żelatyny lub agaru. Nie podobały mi się mieszanki bez stabilizatora, sorbetów, mleka i śmietanki. Nie lubię lodu. W przypadku żelatyny można obniżyć temperaturę zamarzania.

Starałem się nie dodawać soli do żelatyny. Wszystko było w porządku, więc kto nie lubi soli, nie powinien jej wrzucać. Nie ma Kristalików.

Jeśli używasz żelatyny, możesz spróbować umieścić 1 pełną łyżeczkę żelatyny na litr gotowej płynnej mieszanki. Wstawiam 2, ale wydaje mi się, że można skrócić. Wygląda na to, że żelatyna nadal zbyt mocno się rozmraża i okazuje się grubo
Jeśli masa z żelatyną nie wypływa z naczyń, ale jak galaretka, ubijaj ją przez minutę. Mieszanina będzie płynąć.

Wydaje mi się, że z żelatyną możesz po prostu włożyć do mikstury wszystko, czego dusza zapragnie, posmakować, ciepła mieszanka będzie słodka, stwardniała i mniej odczuwalna. Umieść tylko żywność, która może wytrzymać temperatury do 85-90 stopni. A także, prawdopodobnie z jagodami, odcedziłbym wtedy mieszaninę po blenderze lub przed ostudzeniem, aby kawałki, nasiona nie zepsuły delikatnej masy.

Za pierwszym razem, gdy podgrzałem mieszaninę na ceramice, w rondlu z grubym dnem, nie pomogło, nawet na średnim i małym ogniu mieszanina wciąż przyklejała się do dna i paliła, tylko podgrzewała się w łaźni wodnej.

Jajka to osobny temat. Nie rozumiem, dlaczego są umieszczane i pisałem o tym powyżej. Jako zagęszczacz po podgrzaniu? Ale jajko w żaden sposób nie wiąże wody, a głównym problemem lodów są kryształki lodu i nieprzyjemna skórka po stwardnieniu w zamrażarce. Więc uważam, że jajka z lodów można wyeliminować na zawsze, punkt zerowy.
Na_mars
Cytat: Serg22

Jeśli używasz żelatyny, możesz spróbować umieścić 1 pełną łyżeczkę żelatyny na litr gotowej płynnej mieszanki.

Dziękuję za odpowiedź! Czy musisz wcześniej rozcieńczyć żelatynę?
Serg22
Wlej żelatynę niewielką ilością (około 50 ml) ZIMNEGO płynu, takiego samego mleka. Dobrze wymieszaj, pozwól mu pęcznieć, myślę, że wystarczy 15-20 minut. Widziałem żelatynę zarówno dużą, jak i bardzo małą. Małe pęcznieją szybko, 10 minut, duże dłużej. Zgodnie z regulaminem gdzieś godzina, ale myślę, że to za dużo. Jeśli spuchnięta masa jest całkowicie stała, dodaj płyn. gdy pęcznieje, można wrzucić gorącą mieszankę lodów 60-70 stopni, wymieszać, rozcieńczyć i wylać wraz z masą. Dobrze wymieszaj i dalej mieszaj. Temperatury nie mierzę, bo para porządnie się zejdzie z mieszanki, wtedy wyjmuję ją z kąpieli wodnej. Nie gotować.

Jeśli wyleje się suchą żelatynę czymś gorącym, bardzo problematyczne będzie oderwanie jej od naczyń i tej samej łyżki. Bardzo mocno przylega. Dopóki dobrze nie pęcznieje, nie rozcieńczaj na gorąco.
Kalmykova
Na_mars ! Spróbuj lodów Anastasii. Tylko ja nie wkładam do niego jajek. Oznacza to, że ubijam śmietanę z proszkiem, dodaję mleko i lody. Tak, miskę naprawdę należy zamrozić po raz pierwszy na 12 godzin. Jeśli temperatura zamrażarki nie jest znana, wielu po prostu ją rozmroziło, a dopiero potem zamroziło miskę. Nakłuć jest dużo właśnie dlatego, że miska nie jest zamarznięta. Nawiasem mówiąc, lody okazują się wspanialsze i delikatniejsze, jeśli dodasz dobrze ubite białka.
Serg22 ! Twardnienie może być spowodowane niedostatecznym zamrożeniem w lodziarce, czyli wodniste, niedostatecznie ubite lody dostają się do zamrażarki. Spróbuj z ubitymi białkami jaj, tylko że powinny być ubite na dobre szczyty. A żółtka są zwykle nakładane w celu zagęszczenia mikstury, ale najpierw mieszanina jest „parzona” z żółtkami.
Serg22
Kalmykova
Znaczenie składania jaj nie zostało ujawnione. Jak nie ubijać, ale mieszanka do lodów, do wysokiej jakości prombiru powinna być galaretowata. Kolejne pytanie, za czasów spółdzielni próbowałem ptasiego mleka na żelatynie. Błoto jest rzadkie, nie można go porównać z agarem. Myślę, że w lodach agar jest doskonały. Woda musi być związana. W lodach Gostów nie ma jajek, nigdy nie odgrywały roli stabilizatora i nie mogły, więc dlaczego wtedy są. Plus dodatkowe ruchy ubijania. Obejmuje to również niezupełnie pochwalne recenzje jajek w lodach.
Nieżelatynowate mieszanki z zamrażarek wciąż wychodzą w postaci płynnej, niestabilnej iz lodem. Nie żeby to lody. Ale jak każdy. Amerykanie jedzą kolorowy lód, ale dla mnie to szaleństwo. W dzieciństwie jedzono tylko sople.

Nawiasem mówiąc, przepisy zawierają lody z piankami, raczej pochwalne recenzje, co oznacza, że ​​znaczenie żelowania w lodach jest jasne, wpływ na teksturę ma sens.

Same przepisy na lody są nieskończone. Jak w każdym naczyniu jest baza i wariacje, tak przy produkcji lodów jest podstawa, czyli stabilizacja. A to, co tam umieścisz jako nadzienie smakowe, zależy od wyobraźni.
Kalmykova
Serg22 ! Dlaczego nie ujawniono sensu dodawania jajek? Dodawane są w celu stabilizacji lub zagęszczenia mieszanki.Napisałem wyżej: żółtka po zaparzeniu dają gęstość jak krem ​​i przyjemny (jak każdy) smak. A białka doskonale utrzymują piankę ze śmietany i mleka. Spróbuj z białkami, nie polegaj na negatywnych recenzjach. I zupełnie normalne lody mogą wyjść z maszyny do lodów, wystarczy doprowadzić je do pożądanego stanu. Nawiasem mówiąc, wcale nie tłuste lody doskonale wypadają z przecieru owocowego i bitych białek. I bez lodu. Życzę powodzenia w podróży!
DJ
Jestem też ZA jajka. Jestem bardzo zadowolona z lodów z jajkami, konsystencja jak sklepowa, ale smaczniejsza. I nie ma potrzeby dodawania żelatyny czy agaru, które mają specyficzny smak, który nie jest potrzebny do lodów.
Serg22
Nie będę się kłócić o jajka. W gotowaniu będę kierował się zasadą - o gustach nie ma mowy. Tylko argumenty za stabilizacją podczas żelowania. Ktoś będzie ich potrzebował.

Pierwsza partia, po zakupie maszyny do lodów, składała się z samych lodów na jajkach. Byłem rozczarowany. Mieszanka wzrosła, ale już z miski można było poczuć małe kryształki lodu. A po zamrożeniu wszystko jest w kryształach. Technolodzy piszą o tym, o głównym problemie i wadach lodów. Śnieg, lód i zamarzanie - rozmrażanie wielokrotnie pogarsza te wady. Lody rzadko robi się raz, ale i tak przechowuje się je w zamrażarce.
Następny eksperyment dotyczył jogurtu. No cóż, co mamy na wyjściu… Z miski znowu lód. Masa nie jest delikatna, ale szorstka, rozmazuje ją na podniebieniu, nieprzyjemne uczucie silnego zimna i drapania.

Agar był obecny na wszystkich prombirach, które zdobyły wiele nagród, a cała Europa zajadała się naszymi lodami. Pamiętam lody takie, jakie były 30 lat temu i nie było żadnych jajek. Internet jest pełen artykułów technologów o przemysłowej produkcji lodów - nie ma tam jaj.

Nowoczesne lody, w plastikowych pojemnikach, nie jest jasne, z czego jest już zrobione. Po stopieniu rozwarstwia się w rodzaj zabrudzonej na żółto cieczy, takiej jak woda i niezrozumiała masa z góry. Wcześniej tak nie było.

Jaki rodzaj karagenu jest teraz wprowadzany, wciąż pozostaje pytanie. Internet chwali go, a potem skarci za krzywdę.

W przyszłym tygodniu idę po agar. To nie jest takie drogie. Zobaczmy, czy żeluje 3-5 razy mocniej niż żelatyna, ile będzie jej zużywać. Spróbuję reklamowanego przez nich substytutu cukru, jakiegoś zioła. Zastąp nim trochę cukru. Wszystko, czego nie mogę zrozumieć. Jednak spróbuję też zastąpić całość, ciekawe, jak zachowa się mieszanina po utracie cukru

A kto spróbuje oddzielić żółtko od białka w 2 tuzinach jaj przepiórczych… Naprawdę nie chcę. Mam tuzin walących w misce. Wyjrzyj kawałki muszli z mieszanki.
Wysiłek jest zbyt duży.

Dla mnie jest to wygodniejsze, ze wszystkimi swoimi zaletami, agar, żelatyna również dlatego, że prawie nie można zepsuć nimi lodów. Mieszanka będzie w każdym razie jadalna, ale z jajami możesz porzucić wszystko. I nie zapominaj, że mieszanka jest odwracalna dzięki dodatkom żelującym. Jeśli coś ci się nie podoba, podgrzej to i zmień cokolwiek w przepisie, nawet cukier lub dodatki owocowe.
fugaska
Cytat: Na_mars

W domu z odpowiednich produktów jest 250 ml śmietanki 35%, mleka 2,5%, mleka skondensowanego, mrożonych porzeczek, cukru pudru i odpowiednio cukru. Mam jajka, ale nie zaryzykuję (boję się salmonelli), lepiej kupię później przepiórkę. Czy możesz wymieszać coś pysznego z tych składników? Doświadczony rożek do lodów, pomóż mi, w jakich proporcjach i co mieszać, czy muszę zagotować?

jeśli lubisz popsicles - zrób z porzeczkami! będzie pyszne! jeśli się nie przejmujesz, będzie bardzo szybko, coś takiego: zagotuj wodę z cukrem (150/150 g), zdejmij z ognia, włóż mrożone jagody do syropu (500 g). bita śmietana (250ml), najlepiej w osobnym pojemniku. teraz blenderem rozbić porzeczki w syropie, wlać tam śmietanę, jeszcze trochę wymieszać i wlać do miski. Mam kostkarkę do lodu na pół godziny, ale nadal wkładam miksturę do pojemnika i wysyłam do zamrażarki w celu ponownego zamrożenia.
druga wersja tych samych lodów różni się jedynie ilością czasu na dodatkowe przetwarzanie porzeczek. można go przetrzeć przez sito, aby pozbyć się ogonów i skóry. w takim przypadku Twoje lody będą delikatniejsze. tylko ta opcja nie jest dla leniwych, więc zawsze używam pierwszej opcji
shcelda
Dobry dzień!
Nowicjusz ma pytanie (to znaczy mam), czy można ubić suchą śmietanę (nie roślinną) uzyskaną przez odparowanie płynu w fabryce? Oczywiście w tym celu będą musiały zostać ponownie rozcieńczone.
Smolanka
I mam pytanie, dlaczego do lodów dodawane są stabilizatory (jajka, żelatyna, skrobia)? Nawet bez nich dostaję bardzo smaczne plastikowe lody. Jakie są korzyści z dodania tych stabilizatorów? Czy to konieczne? A może lody będą z nimi jeszcze smaczniejsze?
Kalmykova
Proponuję po prostu spróbować wyciągnąć własne wnioski.
Serg22
Cytat: Smolanka

I mam pytanie, dlaczego do lodów dodawane są stabilizatory (jajka, żelatyna, skrobia)? Nawet bez nich dostaję bardzo smaczne plastikowe lody. Jakie są korzyści z dodania tych stabilizatorów? Czy to konieczne? A może lody będą z nimi jeszcze smaczniejsze?

Nie wyobrażam sobie nawet, jak mogą wyglądać lody bez stabilizatora i jajek. Nie jest jasne, jak to jest. Próbowałem wlać jogurt do maszynki do lodów - obrzydliwe. Ale jak każdy. Każdy ma inny gust. Ale dla mnie obrzydliwe. Nie smakowe, ale sama mieszanka, jej zachowanie i odczucie w ustach.
Nie należy mylić zagęszczaczy i stabilizatorów. Są to jakby zupełnie inne rzeczy. Jajka nigdy nie były stabilizatorami. Pisali tutaj o żółtkach - to zagęszczacz.

Tym razem lody w branży muszą zostać sprzedane. Jak zabrać go do sklepu bez stabilizatorów.
Po drugie, przeprowadziłam ankietę wśród znajomych, prawie nikomu nie podobały się przyprawione lody -12-18. Podobało mi się w temperaturze około -5-7 stopni. Stąd wniosek, nie można obejść się bez stabilizatora, rozprzestrzeni się on w gnojowicę i rozwarstwia.
Po trzecie, dlaczego atakują żelatynę i agar. Czy nikt nie lubi galaretek i musów. I ptasie mleczko. Prawdopodobnie już zapomnieli, czym jest prawdziwy ptasie mleczko z agaru i prawdziwy ptak. Fabuła. A jeśli jest zamrożony w zamrażarce, co byłoby źle. Nadchodzą lody. Tylko ilość stabilizatora żelującego jest mniejsza.

Wszystko dla mnie temat jest przeżuwany do końca. Podano wszystkie argumenty ze wszystkich stron. Istnieje siła przyzwyczajenia, której nie można pokonać. Ktokolwiek jest do tego przyzwyczajony, będzie taki. Ktoś kroi jabłka i pomarańcze w Olivierze. Dla mnie trucizna, ale dla kogoś balsam na serce. A dlaczego ktoś miałby narzucać swoją opinię, ja jednak nie chciałem. Dla mnie to był czysty eksperyment i chęć zrozumienia produkcji.

W lodach wydaje się, że nawet przepisy nie istnieją. Kupując maszynę do lodów, patrzyłem na nią ze strachem. wspinał się zgodnie z przepisami. A kiedy próbowałem 3-4 razy zrobić lody, zdałem sobie sprawę, że pierwsza strona forum z przepisami po prostu nie jest mi potrzebna, spróbuj mikstury, dodaj to, czego zapragnie moje serce i tak jak ja dodaj stabilizator, lub jajka lub bez niczego. Więc jeśli nie możesz zrobić ptaka z kaprysu, musisz nauczyć się przepisu, wtedy lody są jak pizza. Co jest w domu, wlej do mieszanki, zmiel przez sito i posmakuj.

Istnieją cechy ogrzewania, zasady rozcieńczania żelatyny lub agaru, zasady dotyczące agaru podczas wprowadzania kwaśnych jagód i owoców, ubijania jaj itp. Jeśli już to wszystko wiesz, dalej, jak działa fantazja.

Kto nie rozumie, kładziemy go na półkach.
Pamiętamy o wielkich sprawach:
1. Tłuszcz, cukier, alkohol i odpowiednia ilość zimna. Więcej tłuszczu i cukru lub alkoholu, bardziej zimne. Próbujemy różnych kremów, różnej zawartości tłuszczu. Kto co smakuje.
2. Ogrzewać najlepiej w łaźni wodnej. Wątpię, żeby zadziałał na piecu bez przypalonego smaku.
3. Czytamy w internecie, jeśli nie wiemy, jak rozcieńczyć żelatynę i agar
4. W tej samej Wikipedii, w skrócie, w internecie czytamy, dlaczego nie zaleca się wprowadzania kwaśnych jagód i owoców do agaru w bardzo wysokich temperaturach
5. Czytamy w internecie, jeśli nie wiemy, jak bić jajka.
6. Weź pod uwagę, że ciepła i gorąca mieszanka zawsze wydaje się słodsza.
7.Mieszaniny z żelatyną i agarem należy przechowywać przed zamrożeniem w maszynce do lodów na zimno, dojrzewając. Mieszanka jest odwracalna, próbujemy, nie mamy wystarczająco tego samego cukru, podgrzewamy go i naprawiamy. Jeśli zimna mieszanka nie spłynie do maszyny do lodów, ubijaj przez minutę. Nie podgrzewaj. Im lepiej schłodzimy miksturę, tym lepiej i szybciej zamarznie w lodziarce.
Wszystko! Jeśli go przestudiujesz i będziesz o tym pamiętać, możesz stworzyć dowolne lody.
TaTa *
Serg22, z zainteresowaniem czytałem o twoich badaniach, podobał mi się pomysł z agarem. Czy mógłbyś ułożyć gotowy przepis w gramach. Nie ma czasu (i chęci) na eksperymentowanie i wybieranie, ale chętnie zrobię to według gotowego przepisu
Super-Kolobok
Chcę kupić maszynę do lodów, ale mam kilka pytań.
1) w tym paszporcie do lodówki wskazano, że maksimum, jakie może zrobić zamrażarka, to -18. czy to wystarczy?
2) Lodziarka planuje się używać szczególnie latem, ale nie chciałbym zjadać dużej ilości tłuszczu (slick). Może są jakieś przepisy na lody i lody owocowe z minimalną zawartością tłuszczu?
3) Co wlewa się (co zamarza) do komory miski między ścianami? Czy niebezpieczne jest obniżenie ciśnienia w przypadku przypadkowego uszkodzenia?
Dziękuję za uwagę.
Rina
W porządku:
1. Jeśli zamrażarka naprawdę podaje taką temperaturę, to wystarczy. Jeśli nie, może być konieczne dłuższe chłodzenie miski.
2. Istnieje wiele przepisów, w których zawartość tłuszczu jest minimalna. Możesz nawet zamrozić sok, używając skrobi, żelatyny lub agaru jako zagęstników. Zrób nawet trochę mąki.
3. Nie powiem nic o składzie akumulatora zimnego. W Wikipedii karboksymetyloceluloza jest wskazywana jako wypełniacz do akumulatorów zimna.

Co do zamrażarki - wcześniej lody przygotowywano na słabszych zamrażarkach i bez żadnych lodziarek ... A już całkiem dawno "przekręcili pistolet" - naczynie z dodatkami do lodów zostało umieszczone w dużym, lody zmieszane z solą wlano między ściany naczyń. A następnie to mniejsze naczynie zostało obrócone, aby lody były równomiernie chłodzone.
irson1971
Cytat: Rina72

W porządku:
1. Jeśli zamrażarka naprawdę podaje taką temperaturę, to wystarczy. Jeśli nie, może być konieczne dłuższe chłodzenie miski.
2. Istnieje wiele przepisów, w których zawartość tłuszczu jest minimalna. Możesz nawet zamrozić sok, używając skrobi, żelatyny lub agaru jako zagęstników. Zrób nawet trochę mąki.
3. Nie powiem nic o składzie akumulatora zimnego.

Co do zamrażarki - wcześniej lody przygotowywano na słabszych zamrażarkach i bez żadnych lodziarek ... A już całkiem dawno "przekręcili pistolet" - naczynie z dodatkami do lodów zostało umieszczone w dużym, lody zmieszane z solą wlano między ściany naczyń. A następnie to mniejsze naczynie zostało obrócone, aby lody były równomiernie chłodzone.
Cóż, prawdopodobnie masz cały sprzęt! Polecam dobry przepis na tłuste lody w najprostszej lodziarce Klatronic. Tak bardzo mi się to podoba, ale kiedy próbowałem to zrobić i po prostu tam leży ... okazało się, że p.
Rina
Któregoś dnia zrobiłam lody dla moich najmłodszych - 1 litr mleka + 200 g cukru + wanilina + 10 g skrobi (mleko podgrzałam z cukrem do 45 stopni, dodałam skrobię rozcieńczoną mlekiem i doprowadziłam do 95- 96 stopni, filtrowane, chłodzone). Rezerwację zrobię od razu - to nie jest przepis, ale na razie to ucieczka pomysłu, bo okazało się, że z okruchami lodu (podobno w mleku za mało skrobi i mało tłuszczu, a może trzeba będzie użyć agaru). Ale maluchy jadły, więc nie można było ich odciągnąć. Smakuje jak radzieckie lody mleczne.

Nie lubię też jajek jako zagęszczaczy. Właściwie okazuje się, że jest to krem, ale dlaczego miałbym go zamrażać?
Girulka
Tak, zauważyłem też, że przy domowym mleku o dużej zawartości tłuszczu lody wypadają oczywiście dużo lepiej (chociaż nie wlewam tyle mleka - 100-200 ml, ale różnica jest naprawdę zauważalna)!
I lepiej zjeść 100g dobrych, szkodliwych dla tłuszczu, idealnych lodów i czerpać z tego wielką przyjemność niż kilogram beztłuszczowych, zdrowych lodów!
Rina
To zależy od percepcji. Myślę, że nazywa się „granita” - mrożony sok… jest też z okruchami lodu. Dlaczego nie mleko z okruchami lodu?
Girulka
Rina72, Chodziło mi o to, że lody są inne - nie wyglądają jak okruchy lodu, ale mrożony sok, sorbety, owoce - to zupełnie inna historia!
Rina
Cóż, lody z definicji nie mogą mieć niskiej zawartości tłuszczu ... Tutaj wykopałem je na Wikipedii. Nawiasem mówiąc, według radzieckiego GOST w lodach nie było jajek

Krem (fr. Glace Plombières z francuskiego miasta Plombier-les-Bains) - francuskie lody kremowe z pełnego mleka lub śmietany ze zwiększoną ilością jajek, dodatkami aromatycznymi i smakowymi (wanilia, esencja migdałowa; czekolada, orzechy, owoce) . Pojawił się w epoce Napoleona III. Rosyjska odmiana lodów różni się nieco od francuskiego oryginału
jaszczurka
Od teraz jestem szczęśliwym posiadaczem maszyny do lodów Kenwood! Natychmiast, naturalnie, pojawiła się kwestia przepisu. Przejrzałem temat - w efekcie tylko wątpliwości. Opinie o zastosowaniu jajek podzielono co do smaku finalnego produktu. Ale w zasadzie powstrzymuje mnie fakt używania surowych jaj do jedzenia. Rozumiem, że Salmonella nie umiera po zamrożeniu? Jak być? Biegnij do sklepu po przepiórkę? Czy są jakieś inne opcje? (tylko owocowy bez mleka, śmietanki i jajek nie nadaje się - nie lubię tego)
BlackHairedGirl
jaszczurka Gratulacje, niech służy wiernie
Lorik, co powiesz na te lody żelatynowe (od Serg22)? Nie ma jajek!
matroskin_kot
Mój syn pości (drugi rok). A jak nakarmić takiego cielca? jasne jest, że po diecie oczywiście, ale robię mu lody owocowe z żelatyną. Czasami. Musi się nauczyć, więc próbuję. Tylko po to, żeby mój syn nie wiedział ...
jaszczurka
BlackHairedGirl, dzięki! Nie możesz wetknąć nosa? - Nie widzę...

(Jestem Lida)
BlackHairedGirl
jaszczurka Och, Lidochka, proszę wybacz mi Spójrz na FATS od 18 lutego - jest wanilia i czekolada, i jest napisane wyraźniej. A jej kawa jest od 27 lutego.
jaszczurka
BlackHairedGirl , tak, widziałem, wziąłem pióro. Ale dzisiaj zacząłem już rozmawiać na chybił trafił. Okazało się, że nie całkiem lody, a raczej zamrożona mieszanka mleczno-śmietankowo-waniliowa. Ale całkiem nieźle. Ja i startą czekoladę zasnęliśmy na szczycie hańby STE. Rozkosz!
mgla
Czekając na moją niezależną od zamrażarki kostkarkę do lodu, zacząłem szukać przepisów w Internecie. Rzeczywiście, zniechęciły mnie. Prawie wszystkie gatunki śmietanki mlecznej miały w swoim składzie jaja. Uwielbiam krem ​​Charlotte, ale lody nie są w moim rozumieniu śmietaną mrożoną. Zacząłem szukać GOST-ów i szukać w nich składników, takich, które można znaleźć i które nie obciążają naszego organizmu zbędną chemią. Dla siebie doszedłem do wniosku, że do zrobienia dobrych lodów (oprócz głównych składników) potrzebny jest agar i pektyny, w skrajnych przypadkach można je zastąpić żelatyną, aw najgorszym nawet skrobią. W niektórych przypadkach można użyć ubitego białka (mam wytrawne, gdyby ze zwykłych jaj pewnie bym się nie ryzykował).
Potem zacząłem szukać przepisów w wypiekaczu do chleba. RU; i znowu jajka! Przeczytałem 10 stron i ze zdenerwowaniem przeskoczyłem do końca tematu. Tutaj byłem zadowolony Serg22 no cóż, właśnie rozlałem balsam na moją duszę!
I za nim ZHIRULKA i Rina ! Dziękuję wam wszystkim!
Lodziarka otrzymałem wczoraj i nie miałem czasu kupić zwykłej śmietanki, więc zdecydowałem się to zrobić eksperyment agarowy i krem ​​warzywny, które są stosowane w ostateczności, gdy nie ma pod ręką nic odpowiedniego.
Wziął 500 ml bitej śmietany z kakao (procent tłuszczu nie określono)
200 mililitrów) mleka
100 gramów cukru
50 gr czarnej czekolady
1 łyżeczka z kuchenki x / pieca pod nożem agar-agar, namoczonym w 50 ml wody, dokładnie wymieszać. Zamiast wystarczającego pół godziny stał przez 2 godziny, ponieważ eksperyment musiał zostać przesunięty w czasie.
Zmieszała mleko z cukrem, zagotowała, wrzuciła czekoladowe monety, nalała agaru, ponownie zagotowała i gotowała przez dwie minuty; ostudzony do lekko ciepłego, wlany do zimnej niefrytowanej śmietany; Przez kilka sekund mieszałem mikserem i bez bicia wlałem do maszynki do lodów. Nie stworzyłem specjalnie sprzyjających warunków dla mieszanki, ważne było dla mnie zobaczenie wpływu agaru na masę.
Lody wyszły z najwspanialszą delikatną konsystencją! Ale mogłaby być taka kosztem kremu, mówisz. Tak myślałem. Dlatego postanowiłam przetestować działanie agaru na najprostszej recepturze: mleko + cukier + agar.
Wziąłem ten pomysł za podstawę Rina na poprzedniej stronie.
400 ml mleka z targu
80 g cukru
1 łyżeczka z x / pieca pod nożem agar-agar, namoczony w 50 ml wody, dokładnie wymieszany. (Ale w „przepisie na czekoladę” byłoby miło zwiększyć ją do 2 łyżeczek.) Stałem około godziny.
Wanilina na czubku noża
Doprowadziłem mleko i cukier do wrzenia, wlałem do agaru, wymieszałem, gotowałem przez 2 minuty. Wstawiłem chochlę do zlewu z wodą, aby ostygła; wpatrując się w telewizor, płyn szybko ostygł i złapał w miękkie grudki, wymieszał łyżką i natychmiast przelał do maszynki do lodów, celowo nie mieszał i nie ubijał mikserem. Niech będą czynniki niekorzystne dla dobrych lodów.
Każdy, kto kiedykolwiek miał zamrożone mleko, pamięta kolczaste lody. A w Rinie, kiedy do słodkiej formuły dodano skrobię, one również powstały.
Więc podczas dodawania agaru NIE było wtrąceń lodu! Jednorodna masa o najdelikatniejszej strukturze. Jak poprzednie lody! Chociaż w pierwszym przepisie była śmietana, choć nie ubita, aw drugiej mleko. Teraz rozumiem nawet, że pozbawieni skrupułów producenci lodów dużo oszczędzają na agarze, chociaż go dodają.
Kilka wniosków dla siebie: na 400 ml płynu, co najmniej 1 łyżeczka. agar rozcieńczony w 50 ml płynu (ale czy warto dodać więcej agaru, nie mogę jeszcze powiedzieć, powinienem spróbować). Używając kremu, białka - oczywiście je ubij.
Następnym razem, gdy będę testować działanie pektyny, nie bez powodu jest to zgodne ze standardami stanowymi. Jeśli ktoś zrobił to wcześniej, udostępnij.

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba