Mary Poppins
Do grupy „nie suszyć, nie zamrażać, nie fermentować” zaliczyłabym również miętę. Ale trochę uschłem)) Granulki okazały się dobre, poza tym od razu włożyłem je do suszarki, bez smażenia.
Zapach mięty był bardzo mocny przez cały dzień, byłem tym nawet zmęczony.

Kosztem liścia po zamrażarce właśnie powiedziałem na ostatniej stronie, że moja jabłoń źle się zachowywała w moich dłoniach, gdy się skręcała i "sprężynowała". Więc dobrze wysuszyłem ostatnią partię i włożyłem do zamrażarki. W miarę upływu czasu zdobędę to i spróbuję to przekręcić. Ale lepiej się zwijał nawet przed zamrażarką.

O grillu na stroganow wołowy zapomniałem - chyba tyle o nim myślałem, że chyba już go widziałem. Przywiezie do mnie z miasta dopiero za tydzień, na pewno opowiem o jego zastosowaniu.

PS - lubiłem chodzić po liście z koszem, ale ponieważ inne liście mogą się złapać, dodatkowo biorę kilka worków)

I kolejne pytanie - na jakim etapie lepiej usmażyć liść? po uschnięciu? czy pominąć więdnięcie?
Galina Iv.
Cytat: IvaNova
granulowany Zrobiłem pierwszą partię herbaty Ivan, nie lubię już granulatu, listek mnie uszczęśliwia
Ha, jestem taki sam jak Iwanow i też kocham tylko prześcieradło
Galina Iv.
Cytat: Mary Poppins
Ale miesiąc temu byłem normalną osobą

Mary Popinns, wszyscy tacy byliśmy, przynajmniej tak siebie postrzegaliśmy! Miałem w życiu wiele hobby i teraz je mam, ale nigdy mi się to nie przydarzyło !!
Dziewczyny, czy słyszysz od was przechwałki: ile ktoś ma herbaty ??? W jakim stopniu to robisz?
Galina Iv.
Cytat: lappl1
W przepisie wszystkie smaki podzieliłem na 3 grupy - 1. wytrawne, 2. mrożone, 3. nie wytrawne, nie zamrażają, nie fermentują.
Lyudochka, za to, że nie masz wolnego czasu, wetknij nos, gdzie możesz to przeczytać?
IvaNova
Cytat: Galina Iv.

Lyudochka, za to, że nie masz wolnego czasu, wetknij nos, gdzie możesz to przeczytać?
Nie jestem Lyudochką, ale zostanę
na pierwszej stronie tematu, pierwszy post
jest dużo tekstu, z których część jest podzielona na akapity pierwszy-dwa-trzy
Galina Iv.
Dzięki nie Lyudochka
lappl1
Cytat: Galina Iv.
Dziewczyny, czy słyszysz od was przechwałki: ile ktoś ma herbaty ??? W jakim stopniu to robisz?
Znacznik wyboru, jeszcze nie policzyłem. Na antresoli są skrzynki. Staram się robić więcej.
lappl1
Cytat: IvaNova
Nie jestem Lyudochką, ale zostanę
IvaNova, Dzięki za odpowiedź ! Jest w przepisie. Dodam linki, jakoś to sformułuję.
Galina Iv.
Cytat: lappl1
Staram się robić więcej.
aaaaa .. w samej recepturze, ATP)))
tu wy, piękności, biegacie przez pola, tu i tam, a ja siedzę w biurze i cieszę się z was i mentalnie wszystko przekręcam, wiruję i wysycham
(czas na emeryturę)
Lyudochkin, czy antresola jest duża?
lappl1
Cytat: Mary Poppins
Do grupy „nie suszyć, nie zamrażać, nie fermentować” zaliczyłabym również miętę. Ale trochę uschłem)) Granulki okazały się dobre, poza tym od razu włożyłem je do suszarki, bez smażenia.
Mary Poppinsno tak, nadal mam to w przepisie na pierwszej stronie (grupa 3). Chociaż ostatnim razem trochę to zwiędło. Lepiej niż skręcone w maszynce do mięsa, bez rozpraszania.
Cytat: Mary Poppins
I kolejne pytanie - na jakim etapie lepiej usmażyć liść? po uschnięciu? czy pominąć więdnięcie?
W linku do Produkcja herbaty czerwonej możesz o tym szczegółowo przeczytać. Produkcja herbaty czerwonej składa się z następujących procesów: więdnięcie, walcowanie, fermentacja, opiekania, walcowanie i suszenie wtórne. To znaczy.po fermentacji usmażyć liście, następnie ponownie je przekręcić, a następnie wysuszyć.
lappl1
Cytat: Galina Iv.
czy antresola jest duża?
Standardowo z szafy dwudrzwiowej.
Galina Iv.
Cytat: lappl1
Oznacza to, że po fermentacji usmaż liście, a następnie ponownie je przekręć, a następnie wysusz.
wow, co za technologia! Ale o ile rozumiem, chińska czerwona herbata w naszej koncepcji jest czarna?
lappl1
Cytat: Galina Iv.
Ale o ile rozumiem, chińska czerwona herbata w naszej koncepcji jest czarna?
Nie, nawet tego nie piliśmy (przynajmniej większość z nas)! Chińczycy produkują go dla siebie, bliskich. To jest środek między zielonym a czarnym. Ale zwykłe mieszanie herbaty zielonej i czarnej nie da takiego rezultatu, jaki daje technologia produkcji herbaty czerwonej.
Galina Iv.
zaintrygował mnie jeszcze raz, pójdę poczytać
Mariii
Cytat: Mary Poppins
PS - lubiłem chodzić po liście z koszem, ale ponieważ inne liście mogą się złapać, dodatkowo biorę kilka worków)
I idę z lnianymi woreczkami lub poszewkami na poduszki (w zależności od szacowanej objętości), od razu przyczepiam 2-3 do paska, aw każdym - różne liście (kwiaty). Najważniejsze jest to, że dopóki ręka nie osiągnie automatyzmu, aby się nie pomylić (chociaż wtedy od razu - w „wiosce”).
Mariii
A pewnego dnia zrobiłem herbatę z leśnych malin. Zebrałem go dawno temu i wepchnąłem do zamrażarki, prawdopodobnie minęły 2 tygodnie, aż dotarły do ​​niej moje ręce. Ale wbrew ostrzeżeniom Lyudy, po zamrażarce przekręciła ją w maszynkę do mięsa (znowu z braku czasu, no i trochę lenistwa). Granulki nie kruszyły się dobrze, po fermentacji (około 8-9 godzin) pojawił się zapach owocowy, ale nie mocny, można by rzec, ledwo wyczuwalny. Suszę w 80 stopniach, potem w 50 stopniach. Podczas suszenia nie było specjalnego zapachu, granulki w końcu rozpadły się na proszek, a kolor pozostał zielonkawy (zwykle wszystko staje się brązowe w taki czy inny sposób). Przez dwa dni wisiałem na werandzie, żeby wyschnąć. Teraz jest podawany w słoiku. Ale już próbowałem ją uwarzyć i bardzo przypomniało mi to smak kupionej zielonej herbaty. Ponieważ od pięciu lat piję głównie zieleninę, gdybym sam jej nie uwarzył, w ogóle nie odróżniłbym jej od zielonego. Poczekaj, zobaczmy, czy to się zmieni. Na przykład zapach.
Mary Poppins
Galina Iv., Nie znam jeszcze objętości. Za każdym razem dostaję porcję 200-400 gramów. Podczas gdy wrzucam to w paczki z informacją, wrócę do domu z daczy, zapakuję w pojemniki. W tej chwili ponad trzy litry, ale mniej niż sześć to na oko. Ale zacząłem późno. Jeśli w przyszłym roku nie wrócę do pracy (jestem na urlopie macierzyńskim), będę dużo produkować. Jeśli sąsiedzi nie mają nic przeciwko, na razie wszystko od nich zbiorę.

Mam też wiele różnych zainteresowań))

lappl1oh, poczekam z czerwoną herbatą .. Zerknąłem kątem oka na czerwoną, ale pomyślałem, że może jakoś już poprawiłeś technologię))
lappl1
Cytat: Mariii
A któregoś dnia zrobiłem herbatę z leśnych malin. po zamrożeniu przekręciłem go do maszynki do mięsa ... granulki w końcu rozpadły się na proszek, a kolor pozostał zielonkawy (zwykle wszystko staje się brązowe w taki czy inny sposób). [/ rozmiar] [/ b]
przystań, Cieszę się że cię widzę !
Tak, liście maliny rozpadną się bez więdnięcia w maszynce do mięsa. Chcę ich spróbować jak upiec w czerwonej herbacie, może zmienią swoje zachowanie. Dopiero teraz deszcze i ogród nie pozwalają mi na to ...
Cytat: Mariii
Ale już próbowałem ją uwarzyć i bardzo przypomniało mi to smak kupionej zielonej herbaty. Od pięciu lat piję głównie zielone warzywa, gdybym sam tego nie uwarzył, w ogóle nie odróżniłbym go od zielonego.
Fajne !
lappl1
Cytat: Mary Poppins
Na razie zaczekam z czerwoną herbatą .. Zerknąłem kątem oka na czerwoną, ale pomyślałem, że może jakoś już poprawiłeś technologię))
Mary Poppins, nie, jeszcze tego nie zrobiłem. Ale na pewno spróbuję w tym sezonie. To prawda, że ​​jest mało prawdopodobne, aby można to zrobić w ognistej rzece.
Regina V.
Po prostu zwariuj! Przestudiuję materiał i spróbuję - liście to tylko stosy liści.
lappl1
Regina V.witamy w herbacianych motywach! Cieszę się, że te informacje Cię zainteresowały!
Mariii
Cytat: lappl1
Marina, miło cię widzieć!
Dziękuję, Luda!
W rzeczywistości regularnie śledzę proces i nowe produkty. Suszę, zamrażam, fermentuję, suszę też regularnie: następne w kolejności są winogrona. Nie zawsze jest czas na zgłoszenie się i udział w rozmowie. I już dobrze wyschło. Ja oczywiście daleko mi do „antresoli”, ale myślę, że na zimę wytrzymamy sami.
lappl1
Cytat: Mariii
Ja oczywiście daleko mi do „antresoli”, ale myślę, że na zimę wytrzymamy sami.
Nie, nie mam jeszcze tego kompletnego ... Dobrze, że to ja sam.
Loksa
Nawet ja nie pamiętam, jak próbowałem zrobić agrest? Zebrałem, wysuszyłem i ma dziwny zapach rukoli, co mogę zrobić? Uwzględnię to. Mam hybrydę agrestu, hospadya, jak on ma na imię, i joszta!
Poszukiwany osobno, ale kilka liści i dziwny zapach.
lappl1
Rada-dms tak zrobiła, ale nie jeden, ale wspólny. Trudno więc ocenić, co się stanie. Wydaje mi się, że nie można go zebrać do herbaty mono - jest mały i kłujący.
Loksa
Mam jej duży krzew, a liście są dość duże, w przyszłym roku spróbuję mono, a teraz niedługo będę online przez miesiąc. Ludmiła, odciąłem różę i prawie równo przekręciłem ją z agrestem, malinami i truskawkami; Więc kilka razy dostałem tam różowe ciernie i przekręciłem je na biodrze (dlaczego ludzie mieliby myśleć, skręciłem to nie ręka w rękę, ale ręka ...) i tak wszystko poszło do akcji: vylezti: W końcu jestem leżąc: omdlenie: jak nasze dziewice skręcają się, w dużych partiach, BOHATEROWIE, szybsze IMHO.
Wczoraj opiekowałem się młynkiem elektrycznym - do wyboru cały rok, aż do następnej pory herbacianej. Nie mogę teraz rękami, moje ręce są bardzo suche od soku, kto zna dobry krem, dla mnie dużym problemem są moje ręce.
Chcesz się pośmiać? Nasza 88-letnia babcia mówi: nie oglądam telewizji, nie słucham radia, nie słucham radia, nie chodzę do daczy - tam marszczy się skóra; więc jestem mooooiHandles !!!!
lappl1
Oksanno cóż, daj - ciernie w udzie! Cyna!
Cytat: Loksa
Nadal leżę, jak nasze dziewice skręcają się w dużych partiach - BOHATEROWIE
Nikt nie robi dużych partii w ręcznej maszynce do mięsa.
Cytat: Loksa
Czy ktoś może poznać dobry krem, dla mnie duży problem - ręce.
Oksan, kiedyś robił wspaniały krem ​​do rąk na bazie propolisu, miodu i wosku w oleju roślinnym. Wszystko to gotowano przez około godzinę w łaźni wodnej, a następnie przefiltrowano przez gazę. Wszystko! Tylko nie pamiętam proporcji, muszę patrzeć w stare bagno. Nie jest to jednak łatwe - nie wszystkie pudełka zostały jeszcze rozpakowane po przeprowadzce. Może paramed1-Veronica pomoże Ci uzyskać odpowiednie proporcje? Nie wątp, że krem ​​jest fajny. Najciekawsze jest to, że wydaje się być tłusty od oleju, ale w rzeczywistości nic takiego nie występuje.
A także znajdź glinę, pogrubiaj chatterbox na wodzie i trzymaj w niej ręce (najlepiej 2 godziny). Nie rozpoznajesz swoich rąk od razu po zabiegu.
Na zdrowie !
supermam
Podpowiedź z liści trawa cytrynowa czy ktoś próbował zrobić herbatę?
Loksa
lappl1, Mam na myśli, on parzy herbatę w dużych porcjach rękami.
Dzięki za rady dotyczące kremów: drink_milk: jeśli są proporcje, napisz, czekam!
Veronica też czeka na recenzję!
lappl1
Cytat: supermam
Powiedz mi, czy ktoś próbował zrobić herbatę z liści trawy cytrynowej?
supermam, wypróbowałem kilka dziewczyn, ale nikt nie był pod wrażeniem. Początkowo pachniał jabłkami, a potem stracił zapach. To prawda, że ​​nikt nie utrzymywał go w suchej fermentacji przez okres do miesiąca.
lappl1
Cytat: Loksa
Mam na myśli, on parzy herbatę w dużych porcjach rękami.
Co więcej, nikt też nie robi dużych partii z długopisami.
Oksan, nie przegap rady dotyczącej gliny. Kop głębiej w swojej daczy. Powinna być glina. Powiem ci, że to panaceum. Wiele o niej mogę powiedzieć. Fakt, że zmiękcza skórę, to tylko jedna z jego właściwości. Ci, którzy zajmują się glinianymi zabawkami i naczyniami, nigdy nie cierpią na artretyzm palców. A skóra na ich rękach pozostaje młoda do starości. To nie wszystko. Jest o wiele więcej niesamowitych właściwości.Tutaj, prawie uporządkowanym tonem, radzę zrobić gawędziarz z gliny i siedzieć przynajmniej godzinę przed telewizorem z uchwytami w tej właśnie gaduce. Żadne kremy nie będą potrzebne. Sprawdzone.
Omela
Cytat: lappl1
Wydaje mi się, że nie można go zebrać do herbaty mono - jest mały i kłujący.
Okresowo dodaję do ogrodnictwa.

Dzisiaj wybrałem malina-jabłko-śliwka-wiśnia. Więc ja pierwszy zerwałam maliny, jak pachniały w torbie !!!!
Loksa
lappl1, będzie zrobione, Sheff na pewno to zrobi !!
Omelamaliny są bardzo pachnące, wczoraj wygrałem wszystkie zapachy.
lappl1
Cytat: Omela
Dziś wybrałem malina-jabłko-śliwka-wiśnia. Więc ja pierwszy zerwałam maliny, jak pachniały w torbie !!!!
Cytat: Loksa
maliny są bardzo pachnące, wczoraj zdobyły wszystkie zapachy.
Oksana, tu coś, maliny nie zakłócą wszystkich zapachów. Może dlatego, że wszędzie dodaję wiśnie? Nie zamierzam robić malin z czymś bardziej neutralnym ...
Cytat: Loksa
będzie zrobione, Cheff na pewno to zrobi !!
Chodź, zrób to, a na razie poszukam przepisu z woskiem i propolisem ...
Regina V.
Cytat: lappl1

Regina V.witamy w herbacianych motywach! Cieszę się, że te informacje Cię zainteresowały!
W przepisach rzadko można znaleźć dobrą technologię.
Ludzie muszą po prostu wyrzucić coś ze sklepowej półki i nie myśleć głowami.
A dziś mam jeszcze opłacalną suszarkę w Yulmaot zamówioną.
lappl1
Cytat: Loksa
Dzięki za rady dotyczące kremów, jeśli są proporcje, napisz, czekam!
Oksana, Jest mało prawdopodobne, że wkrótce znajdę swoje notatki (jeśli w ogóle). Tutaj znalazłem w internecie bardzo podobny przepis. Zrobiłem wszystko tak samo, tylko bez żywicy.

Tekst autora.
■ 200 g oliwy z oliwek,
■ 100 g żywicy drzew iglastych (sosna, świerk, cedr),
■ 100 g naturalnego wosku pszczelego.
Jeśli żywica jest sucha, zmiel ją na proszek.
Umieść wszystkie składniki w rondelku i gotować w łaźni wodnej przez 10 minut.
■ Następnie dodaj 2 łyżki. l. miód pszczeli i gotować przez kolejne 10 minut.
■ Dodaj 1-2 g propolisu i ponownie gotuj przez 10 minut.
Cały czas mieszaj kompozycję.
Zdjąć z ognia, przecedzić do szklanego słoika.
Przechowywać w lodówce.
Jeśli oliwa z oliwek nie jest dostępna, zastąp smalcem lub świeżym niesolonym olejem krowim.



lappl1
Cytat: Regina V.
A dziś mam jeszcze opłacalną suszarkę w Yulmaot zamówioną.
Regina V., gratulujemy opłacalnego zamówienia! To będzie świetny zakup! Na przykład nie wyobrażam sobie życia bez suszarki!
Loksa
lappl1tak, wiśnia z pewnością dominuje we wszystkich herbatach, jako główny ton. Zebrały ją ode mnie mszyce i nie biorę liści (wziąłem jedną herbatę na próbkę).
Lyudochka, nawet kosztem czerwonej herbaty, zająłem się: skręcałem, zwiędłem, smażyłem (zacząłem to drugi raz skręcać, a miejscami wysychały i kruszą się - może muszę smażyć na parze?) Mogę skręcać, ciąć i suszyć przez 20 minut 150 stopni, pozostałe 50. Jak myślisz, co zrobiłeś dobrze?
Dzięki za przepis!
IvaNova
Cytat: Loksa

Nie mogę teraz rękami, moje ręce są bardzo suche od soku, kto zna dobry krem
tylko się nie śmiej, ale ze względu na suchość dłoni, jedna grzybka (to rzeźbiarz, ręce wyschnięte od gipsu, oh-oh-oh) poleciła kupienie kremu krowiego na wymię w aptece weterynaryjnej (mówią, że tak teraz sprzedawane w aptekach dla ludzi)
kupiony - mięknie z hukiem
warte grosza
Spojrzałem na kompozycję - krem ​​jak krem, tylko bez zapachów iz dużą ilością gliceryny
potem zaczęła to robić: w domu zawsze jest krem ​​do twarzy, który nie pasował. Wbijam go do słoika i idę do apteki po olejkowe roztwory witamin A i E (w kapsułkach) oraz gliceryny (płyn). Ze słoika kremu o masie 50 gram wyciskam około 2-5 kapsułek witamin i wypijam pół łyżeczki gliceryny. Mieszam i smaruję wszystko, co wysycha - od dłoni po pięty. dodatki złuszczają się podczas przechowywania, ale nie stanowi to problemu. Przed każdym użyciem krem ​​należy wymieszać i wszystko będzie dobrze.
lappl1
Cytat: Loksa
Lyudochka, nawet kosztem czerwonej herbaty, zająłem się: skręcałem, zwiędłem, smażyłem (zacząłem to drugi raz skręcać, a miejscami wysychały i kruszą się - może muszę smażyć na parze?) Mogę skręcać, ciąć i suszyć przez 20 minut 150 stopni, pozostałe 50. Jak myślisz, co zrobiłeś dobrze?
Oksan, Nie mam pojęcia. Jeszcze tego nie zrobiłem. Na tej herbacie nie zrobiłbym 150 *. Ważne jest, aby zachować tam zapach. Długo się smażyłeś? I prawdopodobnie przy zamkniętej pokrywie musisz to zrobić ...
lappl1
Cytat: IvaNova
tylko się nie śmiej, ale ze względu na suchość dłoni, jedna grzybka (jest rzeźbiarzem, ręce wyschły od gipsu oh-oh-oh) polecił kupowanie kremu krowiego na wymię w aptece weterynaryjnej (mówią, że tak teraz sprzedawane w aptekach ludzkich) kupiłem - łagodzi na „Hurra”
Co tu jest do śmiechu ... Dobra robota, stary! Oksan, widzisz, powiedziano ci już, ile ...IvaNovadziękuję! Skopiuję Twój post na mój komputer.
paramed1
Oksanao rękach. Glina jest naprawdę dobra. Moja dacza jest gliniasta, nienawidzę rękawic roboczych i tak po prostu kopie w ziemi. Mimo moich 51 lat skóra jest w doskonałej kondycji. Ogólnie rzecz biorąc, w aptece weterynaryjnej jest dużo dobrego. Kilka lat temu mój syn, weterynarz, leczył mnie i właścicieli (była okrutna przestrzeń międzyżebrowa) swoich pacjentów za pomocą Horse Power, którą następnie zaczęto sprzedawać w aptekach ludzkich. Krem do wymion też jest dobry, nawet bez dodatków, bo też nie każdemu odpowiada. Co więcej, jest bardzo niedrogi!
Swoją drogą, jeśli skóra wysycha i łuszczy się, to dermatolog powinien pomyśleć… Może czegoś brakuje.
Loksa
lappl1, paramed1dziewczyny, nasmarowałam więcej niż jedną tubkę tego kremu do wymion. A co to jest „konie mechaniczne”? Nie wiem, krem ​​też? Nie próbowałem tego.
Veronica, po porodzie, praniu, pieluchach itp. Zorganizowano jakąś alergię. Miałam dermatologa, przepisałam witaminę A i maść, której nigdzie nie ma (tak powiedział lekarz); od tego czasu 2 razy w roku kurs z octanem retinolu i smaruję wszystko, co nie jest przybite. Nie śmiej się, ale mam też nerwowe podrażnienie, jeśli moje ręce są suche (jak Freddy Krueger, zmniejsza się)
A w rękawiczkach MIESZKAM na daczy - nie mogę bez nich żyć, umrę z nerwów.
Loksa
lappl1, trzymane przez 20 minut w temperaturze ~ 150 ° C w piecu, a następnie przenoszone do suszarki przy najmniejszym suszeniu. Tylko testy pióra.
lappl1
Oksana, Właśnie to zrozumiałem. Co zdarzyło się na końcu?
lappl1
Cytat: paramed1
Glina jest naprawdę dobra. Moja dacza jest gliniasta, nienawidzę rękawic roboczych i tak po prostu kopie w ziemi. Skóra w idealnym stanie,
Na pewno! W glinie jest wiele przydatnych rzeczy. Cóż, oto kilka informacji o glinie z Internetu:
Glinki zawierają wszystkie niezbędne sole mineralne i pierwiastki śladowe, których potrzebuje organizm ludzki. W starożytności glinki stosowano miejscowo na okłady i otarcia, a także przyjmowano wewnętrznie w celu zwalczania bakterii i toksyn (działanie wchłaniające). Glinka zawiera dużą ilość niezbędnych do życia soli mineralnych i pierwiastków śladowych: krzemionkę, fosforan, żelazo, azot, wapń, magnez, potas itp. Oraz w postaci bardzo dobrze przyswajalnej przez organizm ludzki. Glinka wchłania toksyny, nadmiar kwasów i usuwa je z organizmu, całkowicie go oczyszczając. Stwierdzono, że glinka ma silne działanie przeciwbakteryjne i przeciwnowotworowe, zarówno łagodne, jak i złośliwe. Wielu kojarzy, że wynika to z faktu, że glina zawiera bardzo rzadki pierwiastek radioaktywny, rad, który w pewnych ilościach odgrywa pozytywną rolę dla ludzi. Stwierdzono, że glinka ma właściwości absorbujące (oczyszczające) i otulające. Jest to naturalny, wysoce skuteczny środek, który normalizuje metabolizm i ma natychmiastowe działanie lecznicze. Istnieje opinia, że ​​glina jest nawet w stanie wyrównać ludzkie biopole.


Loksa
Wysycha, robię to, robię herbatę on-line. Ciągle wysycha, wleję go do poszewki, potem napiszę i pokażę zdjęcie. Z wiśniami czuję więcej nra - nie lubię słodkich (karmelowo-cukierkowych) zapachów
lappl1
Przepraszam! Nie mogę znieść wiedzy o czerwieni. Poczekaj ...
supermam
Cytat: Loksa
Veronica, po porodzie, praniu, pieluchach itp. Zorganizowano jakąś alergię. Miałam dermatologa, przepisałam witaminę A i maść, której nigdzie nie ma (tak powiedział lekarz); od tego czasu 2 razy w roku kurs z octanem retinolu i smaruję wszystko, co nie jest przybite. Nie śmiej się, ale mam też nerwowe podrażnienie, jeśli moje ręce są suche (jak Freddy Krueger, zmniejsza się)
A w rękawiczkach MIESZKAM na daczy - nie mogę bez nich żyć, umrę z nerwów.
Mam ten sam problem z rękami - wszystko robię tylko w rękawiczkach. W mieście zaczyna się silna alergia na wodę i najwyraźniej detergenty. Czasami suchość może być wywołana problemami z tarczycą, wtedy bez terapii hormonalnej sobie nie radzisz. Dlatego zmywarka pomoże w domu, rękawiczki na wsi. Nawiasem mówiąc, radzę wypić środek uspokajający, na przykład Afobazol jest dobry - tylko kuracja jesienią i wiosną - lęk i podrażnienie nerwowe bardzo dobrze łagodzą. Kiedyś podczas zaostrzenia spała w rękawiczkach (oczywiście C / B), rozsmarowała grubą warstwę kremu na dłoniach i na rękawiczkach, również dobry efekt.
Loksa
supermam, rozśmieszyłeś mnie, wiesz dlaczego? W domu zawsze jest fajnie, ale całe dzieciństwo i młodość spędziłam przy piecu, więc zawsze śpię w skarpetkach (zimą wełnianych) i piżamie, jak zachoruje - szalikiem na szyję. Mąż zawsze żartuje - szykuje się do łóżka - czy masz na sobie zestaw erotyczny? Wyobraź sobie, teraz zostaną dodane RĘKAWICE !!! Upadnie
Ludochka, przepraszam. Jutro rozstawię herbatę, nie wiem, jak wyjdzie czerwona. Ale: don-t_mention: to, co się stało, jest tym, co się stało

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba