BlackHairedGirl
T @ tyank @
Prawdopodobnie trzeba założyć dziennik życia zakwasu i odnotować wszystkie jego ruchy ...
Bardzo rozsądny pomysł! Powodzenia w obserwacji!

Nie podoba mi się zapach - w ogóle ((((((((
Najprawdopodobniej spieszyłem się w czasie i tym samym całkowicie go wysadziłem ...
Myślę, że postawię nowy i już nie wymuszam wydarzeń, ale obserwuj ...
Czy to mogła być mąka? Spróbuj zmienić mąkę i zacznij od nowa. Na pewno się uda!
T @ tyank @
BlackHairedGirl
Właśnie dzisiaj kupiłam mąkę bez premium, jutro rano włożę.
Powiedz mi, proszę, a jeśli przywiązanie (no cóż, te, które są za 5-7 godzin) spadnie w głęboką noc, co robić? Ustawić alarm czy wytrzymać do rana?
Strach na wróble
Cytat: T @ tyank @

BlackHairedGirl
Właśnie dzisiaj kupiłam mąkę bez premium, jutro rano włożę.
Powiedz mi, proszę, a jeśli przywiązanie (no cóż, te, które są za 5-7 godzin) spadnie w głęboką noc, co robić? Ustawić alarm czy wytrzymać do rana?

Cierpi. Najważniejsze, że jeśli spadnie w nocy, nie umieszczaj go w bardzo ciepłym miejscu. I w tym przypadku generalnie moim zdaniem lepiej trochę prześwietlić niż niedoświetlić.
T @ tyank @
Strach na wróble
Podziękować.
W przeciwnym razie już wszystkiego się boję
To jest wymagana temperatura roszczenia z termometrem (jak ojciec ze świeczką mierzył całą kuchnię ... Naprawdę nastawiłbym budzik ... Och, naprawdę coś robię
pygovka
Chciałbym spróbować wyhodować zakwas, ale przede mną, tak jak przed żyrafami, to znaczy: pierwszy etap, wymieszałem, zostawiłem na 22 godziny; potem zabrałem z całości + wszystko (czy to możliwe bez sól i słód?), zostawiłem na 7 godzin; a więc to już etapy, a teraz mam odrętwienie w moim rozumieniu ... czy mam piec lub przechowywać nie dłużej niż 3 dni i co potem wyrzucić? a jeśli np. nie ma czasu to no, albo nie mogłem go upiec to wyrzuć .... np. zakwas jest już gotowy, upiekłem na części, resztę włożyłem do lodówki, i zapomniałem .. przypomniałem sobie tydzień później, wyrzucić to? albo jak ją wesprzeć na przykład w tym tygodniu czy nie? (przepraszam za głupie pytania)
pygovka
Coś mi przyszło, myślę, że dobrze: przez 3 dni można przechowywać w lodówce BEZ KARMIENIA, a następnie trzeba wziąć z całkowitej ilości np. 300g. kultury starterowe + 300g. mąka + 180g. wodę, zamieszać, odstawić na 1 godzinę i na zimno. przez 3 dni, a po 3 dniach ponownie karmić w ten sam sposób? resztę lub wyrzucić (jeśli nic nie jest zrobione lub piekarnik?). potem z lodówki jak go wykorzystać do pieczenia, karmić, pozwolić mu wyrosnąć, ile?
Strach na wróble
Cytat: pygovka

Coś mi przyszło, myślę, że dobrze: przez 3 dni można przechowywać w lodówce BEZ KARMIENIA, a następnie trzeba wziąć z całkowitej ilości np. 300g. kultury starterowe + 300g. mąka + 180g. wodę, zamieszać, odstawić na 1 godzinę i na zimno. przez 3 dni, a po 3 dniach ponownie karmić w ten sam sposób? resztę lub wyrzucić (jeśli nic nie jest zrobione lub piekarnik?). potem z lodówki jak go wykorzystać do pieczenia, karmić, pozwolić mu wyrosnąć, ile?

Tak, prawie wszystko jest prawdą. Przechowywać przez 3 dni bez karmienia. Jeśli nie pieczesz w tym okresie, karm i przechowuj dalej. I tak opróżniaj paszę co 3 dni, aż będziesz miał zamiar coś upiec. Reszta (niewykorzystana podczas karmienia jest wyrzucana (lub trafia na przykład do naleśników).

Jeden ALE. Gdy zakwas jest całkowicie gotowy (przeszedłeś przez wszystkie etapy i wyhodowałeś), podczas karmienia nie trzeba brać 300 g zakwasu, 300 g mąki i 180 g wody. Konieczne jest obserwowanie tych objętości na etapie uprawy (wyjaśnienie zajmuje dużo czasu, ale musisz osiągnąć określoną liczbę bakterii na gram, a dzieje się to nie mniej niż w określonych objętościach itp.). Wtedy możesz operować znacznie mniejszymi objętościami, na przykład: 50 g zakwasu, 50 g. mąki i 30g wody, aby nie marnować zbyt dużej ilości mąki.
pygovka
podziękować! tu i to, ALE też chciałem wiedzieć. teraz, jeśli wybrałem 50g. kultury starterowe + 50g. mąka + 30g. wody, a jeśli potrzebuję więcej zakwasu, ile powinienem dodać? 100g. kultury starterowe + 100g. mąka + 60g. woda? tak liczyć?
Strach na wróble
Cytat: pygovka

podziękować! tu i to, ALE też chciałem wiedzieć. teraz, jeśli wybrałem 50g. kultury starterowe + 50g. mąka + 30g. wody, a jeśli potrzebuję więcej zakwasu, ile powinienem dodać? 100g. kultury starterowe + 100g. mąka + 60g. woda? tak liczyć?

Tak, wszyscy policzyli poprawnie. Ile startera potrzeba - weź tyle do karmienia. Surowa zasada: 300 + 300 + 180 jest przestrzegana tylko podczas produkcji. Jedyna rada - nie schodź poniżej 20 gramów.
pygovka
: róża: to wszystko, szukam zakwasu. i kolejne pytanie: karmić każdą mąką? lub połowę żyta i pszenicy? czy może tylko pszenica?
Strach na wróble
Cytat: pygovka

: róża: to wszystko, szukam zakwasu. i kolejne pytanie: karmić każdą mąką? lub połowę żyta i pszenicy? czy może tylko pszenica?

Dlaczego o połowę? Albo pszenica, albo żyto.
pygovka
Dlatego pytam, ja nakarmię pszenicę, a jeśli jest zbyt leniwa, żeby jej nakarmić trochę miodu i trochę żyta, prawda?
Strach na wróble
Cytat: pygovka

Dlatego pytam, ja nakarmię pszenicę, a jeśli jest zbyt leniwa, żeby jej nakarmić trochę miodu i trochę żyta, prawda?

Tak, czasami trochę miodu jako witamin i mąki żytniej, aby uzupełnić kolonię bakteryjną.
pygovka
Więc zrobiłem to wczoraj, okazało się, że to dość twarda bryła ciasta, zgadza się? teraz patrzę na to trochę, tylko trochę zamazany, wkrótce się nakarmię.
Vasilica
Nataliadlaczego potrzebujesz tak dużo kultury startowej? Wygląda na to, że już urósłeś i moim zdaniem to to samo. Albo nie mam racji?
pygovka
Tak, próbowałem, ale to wszystko wyrzuciłem, podobał mi się zapach, pachniał za dużo octu, bałem się na nim upiec, próbowałem go nakarmić, więc nic się nie stało i wyglądało to niezbyt lepkie niezrozumiała masa. więc próbuję wszystkiego.
ol4all
Zrobiłam wszystko dokładnie według przepisu i na czas, a zakwas rósł niesamowicie i rozwinął się aż do trzeciego karmienia: po tym, jak nakarmiłam po raz trzeci 300 g. zakwas i wyjąć na 17 godzin w pomieszczeniu o temperaturze 15 * C, w ogóle nie urósł. Nawet po czwartym karmieniu, kiedy karmiłem 30 + 30 + 18, ten mały kawałek nie zmieścił się w 7 godzin w 25 * C.
Teraz już piąty raz karmiłem 30g. zakwasić i odstawić w ciepłe miejsce + 25 * С na kolejne 7 godzin. Nie wyrzuciłem jeszcze głównej części - nadal stoi w temperaturze + 15 * C pod wilgotnym ręcznikiem.

Pomóż radą, jeśli po 5 karmieniu nie rośnie, co z tym zrobić? Dodać ponownie mąkę żytnią? Miód czy słód?

Z góry dziękuję!
Strach na wróble
Nie przestrzegaj ściśle odstępów czasu, monitoruj stan zaczynu. Jest to substancja żywa, stężenie mikroorganizmów może być różne dla różnych producentów kultury starterowej, więc nawet ścisłe wyliczenie czasu nie daje gwarancji.

Tylko nie pamiętam, gdzie w procesie produkcyjnym jest 15 stopni. Może trochę zapomniałem, szczerze mówiąc.
ol4all
Cytat: Strach na wróble

Tylko nie pamiętam, gdzie w procesie produkcyjnym jest 15 stopni. Może trochę zapomniałem, szczerze mówiąc.

Oto tekst z oryginalnego przepisu Ludmiły:
"3) Tak więc minęło 5-7 godzin. Czas nakarmić zakwas. Wrzuć połowę do kosza, a drugą połowę wymieszaj z mąką i wodą. Nie dodawaj więcej słodu ani soli. 300 g starego zakwasu, 300 g mąki pszennej, 180 g wody. Ugniataj i pozostaw. przez 17 godzin w chłodnej temperaturze pokojowej (około 15 ° C) lub 7 godzin w bardzo ciepłej temperaturze pokojowej (28 ° C). Pod koniec tego okresu objętość zaczynu zwiększy się prawie czterokrotnie. ”
Strach na wróble
Och, przypomniałem sobie. Szczerze mówiąc, nie zawsze mam taki wzrost na 25-27 stopni przez 7 godzin na etapie produkcji. Dlatego szaleje tylko już w pełni „dojrzały” kwas. Myślę, że nadal muszę czekać.
ol4all
Cytat: Strach na wróble

Och, przypomniałem sobie. Szczerze mówiąc, nie zawsze mam taki wzrost na 25-27 stopni w 7 godzin na etapie produkcji. Dlatego szaleje tylko już w pełni „dojrzały” kwas. Myślę, że nadal muszę czekać.

Wtedy będę kontynuował tortury pomarańczami))

Dzięki za radę!
Irina F
Natasza, dziękujemy za wspaniałą kulturę starterową !!! Szczerze mówiąc, próbowałem robić inne przed nią i jakoś nie poszło dobrze. A ta jest taka cudowna. Kocham ją. Zawsze żałowałem resztek tego, co wyrzucić i wyrzucić nadmiar, chciałem do dołączania przez cały czas. Wczoraj i dziś upiekłam bułki Cherkizovskie MISHINS - bardzo, bardzo, powiem)))
A tak przy okazji, najwyraźniej to moja kultura startowa, bo zaprzyjaźniliśmy się z nią bardzo dobrze, zawsze zachowuje się nadzwyczajnie, nie jestem zachwycona! I już karmię ją kaprysem, bez łusek. Oto prawda, zaczyn jest żywą substancją A ten zaczyn, no cóż, taka miła dziewczyna w komunikacji
Natasza! Jeszcze raz dziękuję!
ol4all
A piąte i szóste karmienie nic nie zmieniło: następuje niewielka fermentacja, ale zakwas prawie się nie podnosi, tylko staje się śluzowaty i lepki w środku. Przy szóstym karmieniu dodałem trochę miodu i obranej mąki żytniej, ale nic się nie zmieniło. Teraz nakarmiłam 30g zakwasu, 100g mąki i 60g wody i 25 * C. Jeśli ten nie wyrośnie, będziesz musiał go wyrzucić i spróbować innego ...

Masz pomysł, co może być przyczyną takiego zachowania zakwasu?

Byłbym wdzięczny za twoją radę.
Strach na wróble
Cytat: ol4all

A piąte i szóste karmienie nic nie zmieniło: następuje niewielka fermentacja, ale zakwas prawie się nie podnosi, staje się tylko śluzowaty i lepki. Przy szóstym karmieniu dodałem trochę miodu i obranej mąki żytniej, ale nic się nie zmieniło. Teraz nakarmiłam 30g zakwasu, 100g mąki i 60g wody i 25 * C. Jeśli ten nie wyrośnie, będziesz musiał go wyrzucić i spróbować innego ...

Masz pomysł, co może być przyczyną takiego zachowania zakwasu?

Byłbym wdzięczny za twoją radę.

Wyrzuć to. Nic nie zadziała. Takie zachowanie zakwasu jest związane z jego składem. Nigdy nie da się przewidzieć, które kolonie bakterii będą w stanie „złapać”, jak dobrze tworzą tandem z bakteriami kwasu mlekowego. To nie jest nonsens. Kilka razy moje kultury starterowe również trafiały do ​​wiadra. Podczas produkcji mam na myśli to, że jest dokładnie taki sam jak twój. I kilka razy okazało się, że jest to tylko termojądrowe. Więc spróbuj ponownie. Wszystko się ułoży. I nie używaj etapu w niskiej temperaturze. Użyj obwodu o wysokiej temperaturze.
Strach na wróble
Irina F

W pełni się zgadzam. Ja też ją kocham. Chociaż ze względu na niestandardowy stosunek mąki i wody do niej trudniej jest przeliczyć przepisy.
ol4all
Cytat: Strach na wróble

Wyrzuć to. Nic nie zadziała.

Wyrzuciłem go po siódmym.

Jaki jest Twoim zdaniem najbardziej trwały zakwas w domu?
Strach na wróble
Cytat: ol4all

Wyrzuciłem go po siódmym.

Jaki jest Twoim zdaniem najbardziej trwały zakwas w domu?

Absolutnie każdy. Zrobiłem gatunek 5. Najważniejsze jest to, że jest dobry zaraz po wyprodukowaniu (to znaczy okazuje się silny) i mniej więcej przestrzega reżimu żywienia. Ponieważ nie chodzi o zakwas, ale o opiekę nad nim. Umiera tylko z powodu peroksydacji, temperatury itp. To znaczy niedopatrzenia.
amigas
link do dziennika na żywo nie otwiera się, dziennik zostaje usunięty, gdzie mogę przeczytać przepis na sam zakwas?

Dziękuję, znalazłem już tekst na trzeciej stronie w temacie, ale nie możesz umieścić tłumaczenia artykułu z przepisem w pierwszym poście? byłoby to sto razy wygodniejsze, w przeciwnym razie na początku nie jest jasne - gdzie szukać?
Krasnoyarochka
Strach na wróble, Dziękuję Ci bardzo!!! Więc wyhodowałam zakwas według tego przepisu. Pomyślałem, że będę musiał go wyrzucić, ponieważ w terminie nie wykazała dużej aktywności, ale po przeczytaniu Temki postanowiła poczekać i kontynuować karmienie. Gwałtowna aktywność pojawiła się pięć dni później, piekłam na nim chleb już dwa razy - świetnie !!! Teraz po prostu cierpię, jak to przechowywać. W domu, w ciepłym miejscu, prosi mnie trzy razy dziennie, w lodówce +5, już na balkonie. Nie mam gdzie zabrać + 12
I mam też pytanie - czy można na nim upiec chleb żytni, czy zacząć na zakwasie żytnim? Tę próbuję przekarmić w żytnim - drugi dzień już minął, lekko puchnie i tyle, nie ma takiej reaktywności jak na mące pszennej.
Strach na wróble
Krasnoyarochka,

Pluj na +12 i przechowuj w lodówce. Nie wydarzy się nic śmiertelnego.
Mąka pszenna jest dodawana do prawie każdego chleba żytniego, więc nigdy nie przekarmiałam zakwasu, ale użyłam mąki pszennej, licząc mąkę pszenną według przepisu, biorąc pod uwagę tę już na zakwasie.
Krasnoyarochka
Strach na wróble, dzięki za odpowiedź i za garść przydatnych informacji na temat pieczenia chleba, jako niedoświadczony nowicjusz w pieczeniu interesują mnie teraz wszystkie szczegóły co i jak to zrobić. A żeby jakoś splunąć na +12, ręka nie podnosi się, dopóki potrzebna bakteria nie zginie, czy dobrze zrozumiałem?
Strach na wróble
Krasnoyarochka,

To szerokie i szczegółowe pytanie)). Niepotrzebne umrą, ale zmienią się niektóre gatunki i proporcje różnych gatunków. ALE. Istnieją kultury starterowe, które są specjalnie umieszczane w lodówce, aby uzyskać pożądaną „koalicję” bakterii i drożdży. Nie prześledzisz tego w zmianie gustu, ale szukanie miejsca ze stabilną temperaturą +12 jest torturowane i często jest się również torturowanym, aby je nakarmić. Kiedyś trzymałem go w lodówce na wino, potem zmęczyłem się nim i trzymałem go w zwykłej lodówce))).
salomeya29
Wyhodowałem ten zaczyn! Hurra!!!!!! Mamy już 5 dzień i dzisiaj jest pierwszy test! Bagietka. Mąka pierwszego gatunku, na której uprawia się sam zakwas.
Zakwas Kalvela i pieczony na nim chleb

Jedna rzecz mnie zdenerwowała - skoro ciasto jest cienkie, włożyłem je do kubka z bawełnianym ręcznikiem do garowania i ręcznik się przykleił! I zepsułem dach chleba, kiedy „oderwałem” obrabiany przedmiot z tkaniny .....
Cytat: Strach na wróble

Krasnoyarochka,

To szerokie i szczegółowe pytanie)). Nie jest to konieczne, ale niektóre gatunki umrą i zmieni się stosunek różnych gatunków. ALE. Istnieją kultury starterowe, które są specjalnie umieszczane w lodówce, aby uzyskać pożądaną „koalicję” bakterii i drożdży. Nie prześledzisz tego w zmianie gustu, ale szukanie miejsca ze stabilną temperaturą +12 jest torturowane i często jest się również torturowanym, aby je nakarmić. Kiedyś trzymałem go w lodówce na wino, potem zmęczyłem się nim i trzymałem go w zwykłej lodówce))).
Mam x-k Ariston, na górnej półce dokładnie 12 stopni… Pewnie tam zatrzymam swoje piękności!
Strach na wróble
salomeya29,

Kto tam myśli zbiegają się?))) Mam dzisiaj również ostatni dzień odchowu i gotowa chernyashka jest na stole, stygnie!))
salomeya29
Strach na wróble, zdjęcie w studio poproszę!
Natul, możesz mi powiedzieć, dlaczego mój Francuz utknął? Właśnie rozmroziłem zwykłą konsystencję w żeliwnym garnku, ale tym razem ciasto jest inne, płynne ...
Strach na wróble
W:

Zakwas Kalvela i pieczony na nim chleb

Wytnę jutro.
Przestrzegałeś przepisu, ale ciasto jest cienkie? Mąka jest inna. Jeśli zawartość wilgoci w mące jest inna, ciasto będzie bardziej suche lub wilgotne. Mąka zmienia wilgoć nawet podczas przechowywania. Oznacza to, że z tej samej torby w różnym czasie można dostać różne pieczywo. Nic dziwnego, że w przemysłowych radzieckich przepisach prawie nigdy nie ma wody! Jej ilość została określona przez technologów w zależności od wilgotności mąki. Podano tylko końcową wilgotność produktu.

Wystarczyło dodać trochę mąki do zwykłej konsystencji chleba. Nie trzymaj się przepisu bardzo ściśle, zaufaj swojemu doświadczeniu i rękach.

salomeya29
Strach na wróblefajny chleb!
Wydaje się, że w tym przepisie powinno to być ciasto ... Chociaż zamiast 700 gramów dodali do głównej porcji. mąka - 600 gr. mąka na 500 gramów wody (no cóż, to bez ciasta). Big run, co? Zajęło mi to 650-660 gram ... Ale na zdjęciu (MK według którego zrobiłem) widać, że ciasto jest płynne ... No dobrze. Ale ogólnie istnieją przepisy, w których ciasto nie jest grube, jak je rozprowadzić?
Lubię duże dziury ... Nic nie wyszło, a teraz jest bliżej mojego „ideału” ...
Strach na wróble
salomeya29,

Klasyczne ciasto „płynne” - chabatta. Takie ciasto należy kilkakrotnie zawinąć w kopertę przed wyrostkiem. Delikatnie nie rozdzieraj, ale ciągnij. Wzmacnia, napina powierzchnię i lepiej ją trzyma.
salomeya29
Cytat: Strach na wróble
Klasyczne ciasto „płynne” - chabatta.Przed wyrostkiem ciasto takie należy kilkakrotnie złożyć w kopertę. Delikatnie nie rozdzieraj, ale ciągnij. Wzmacnia, rozciąga powierzchnię i lepiej ją trzyma.
Tak, Nat! Dokładnie to zrobiłem! Ale trzeba zdobyć doświadczenie… Ale powiedz mi proszę, czy dobrze rozumiem, że jakość formowania zależy od liczby fałd?
Strach na wróble
Nie całkiem zrozumiałem pytanie. Czy liczba fałd wpływa na kształt (jak bochenek zachowuje swój kształt)? Tak. ma wpływ. Dlatego składamy - tak, aby powierzchnia ciasta była rozciągnięta i utrzymywana przez to napięcie. Ale oczywiście musisz wiedzieć, kiedy przestać. Zwykle robię 3-4. Następnie po pokrojeniu na bochenki nadal mogę go starannie złożyć 1 raz.
salomeya29
Tak, dokładnie o to prosiłem. Podziękować!
Nikusya
NataI uprawiam zaczyn, Tylko że zrobiłem to w połowie dawki. Cóż, nie mogę wrzucić ciasta do kosza, a tym bardziej w takich ilościach! Podobnie jak Plyushkin, po pierwszym kroku nadziałam ciasto do pierniczków z palonym cukrem. Wstawiłam ciasto w 2,3,4 stopni do lodówki i wczoraj wyczarowałam: dodałam trochę drożdży, trochę duszy i voila! Pyszny chleb!

Zakwas Kalvela i pieczony na nim chleb

Byłby jeszcze wyższy, gdyby niektóre czarodziejki nie skaleczyły go nożem swoimi sękatymi uchwytami!
Strach na wróble
Nikusya,

Co za przystojny mężczyzna))).
Nikusya
Nata, dziękuję. Twoja pochwała jest bardzo satysfakcjonująca! Chleb wypiekam dopiero od roku i to jest mój pierwszy chleb, który zebrałem w 100% z kaprysu. Teraz opanuję zakwas, moja miłość nie zadziałała z płynnymi.
Irin_ka
Strach na wróbleJak przechowywać zakwas Calvela, jeśli chleb nie jest codziennie pieczony? Powiedz mi, Proszę!
Olyushk @
Nata, Studiowałem Temkę i dołączam do kolejnego pytania ... Piszesz co przechowywać w chłodnym miejscu ale nie w lodówce, ale u progu lata i nie będzie fajnych miejsc w mieszkaniu, a oto jak to przechować zakwas latem?
Strach na wróble
Dziewczyny, nie wychylajcie się i przechowujcie w lodówce. Mam lodówkę na wino, jest piwnica, w której temperatura jest odpowiednia o każdej porze roku, ale mieszkam w prywatnym domu. Ludzi nie stać na taki luksus w mieszkaniach. Będziesz zmęczony skakaniem z tym zaczynem, ponieważ będzie on nadtleniony z prędkością światła.

Dlatego włóż go do lodówki i nic naprawdę strasznego jej się nie stanie. skład mikrobiologiczny nieznacznie się zmieni, czego nie zauważysz zbytnio na smaku.
Olyushk @
NataDziękuję za wygodę! wtedy możesz bezpiecznie zacząć rosnąć!
Peter Push
Znowu wyciągnąłem ten zaczyn (prawdopodobnie na czwarty). Od wielu lat wypiekam chleb na zakwasie, początkowo 100% wydobywałem z niego dwa lub trzy razy w roku, ale teraz ten gruby, ostatnio trzymałem 50%, wyłącznie dla wygody obliczeń - w gotowym zakwas - 1/3 wody i 2/3 mąki. Teraz będę zawierał 60%, zawiera 3/8 wody i 5/8 mąki. Tym razem zakwas trwał bardzo długo. W ostatnią sobotę o 23 położyłem pierwsze ciasto (wszystko według schematu żywienia, np Strach na wróble opis: masa mieszanki mącznej to 600g + 360g wody + 3g soli + 6g słodu + 25g miodu i na dzień w temperaturze 27 stopni) urosła około 3 razy po drugim karmieniu (300g starego zakwasu + 300g mąki pszennej 1 stopień, + 2g sól + 2g słodu i przez 7 godzin w 27 stopniach podwójny wzrost). Trzecie, czwarte i piąte karmienie odbyło się ściśle według schematu, ale już bez soli i słodu, w tej samej temperaturze, dodałem czas tylko na 1 godzinę, wzrost był skąpy, zapach nie był zakwasem, szósty raz ja już karmiono 150 g zakwasu + 150 g mąki + 90 g mąki, prawie bez wzrostu, ale pory były małe w całym zakwasie, a także w 3, 4, 5 karmieniu, trzymano go na stole w kuchni , gdzie jest teraz 20 stopni. Następnie dwa razy dziennie podawałem 50g zakwasu + 50g mąki + 30g wody (kupiony się skończył, użyłem go z kranu) dwa razy dziennie porowatość była niewielka narośla nie było zapachu coś jak olej maszynowy . A wczoraj na noc nakarmiłem bardzo małą ilością zakwasu, wrzuciłem do szklanki z multicookera, pod numerem 20 była grudka, przykryłem folią, przebiłem wykałaczką i zostawiłem na stole . Przed pójściem spać przygotowałam dwulitrowe słoiki, rano postanowiłam zacząć rosnąć w 100%.Ale niespodzianka - zakwas w szklance osiągnął 80, pory powiększyły się, zapach jest magiczny, owocowo-jogurtowy. Nadal będę karmił bezczynnie przez cały dzień, a na noc rozłożę zakwas do chleba, zdjęcie wyeksponuję po upieczeniu. A jednak, gdy przestałem dodawać sól podczas ugniatania, w zaczynie pojawiła się lepkość.
Strach na wróble
Peter Push,

Piszę o tym cały czas - karmić mocno. Początkowy wzrost to nie to. To rozwój gnilnych i śluzotwórczych bakterii, stąd nieco „kałowy” zapach. Następnie wymierają wraz z nagromadzeniem kwasowości, następuje tworzenie się mikroflory i nagle przy następnym karmieniu - huk, gwałtowny wzrost. Sam przeszedłem przez to dziesiątki razy, ponieważ mam przyzwoite doświadczenie początkowe)). Gratulujemy doskonałego wyniku.

Wszystkie przepisy

© Mcooker: Najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba