Lelikovna
Bliiin, nadeszła taaaaaaaaaaaaaaamość i nie poszła
Dziewczyny bardzo dziękuję za informację i karetkę !!! Co bym zrobił bez WAS ??? !!!
Jutro spróbuję ponownie przefermentować dzisiejszy jogurt. A w weekend pójdę do supermarketu, kupię „właściwe” mleko, porównuję i wypiszę, które mi się najbardziej podobało
Lelikovna
Dziewczyny, witam wszystkich !!! Wczoraj nie udało mi się zrobić jogurtu. Dzisiaj to robię - ponownie fermentuję. Takie pytanie dojrzewało, było w jogurcie od prawie 3 godzin, teraz wczołgałem się do jednej szklanki łyżeczką - nie ma mleka, ale zagęszczona substancja, ale niezbyt gęsta, jak jogurt, ale raczej jak kefir. Powinienem poczekać pół godziny, czy wyjąłem go i włożyłem do lodówki? Nie znam wymaganej spójności.
Mona1
Cytat: Lelikovna
Trudno powiedzieć bez widzenia. Nigdy nie sprawdzam łyżkami, nie potrzebuję łyżki, w przeciwnym razie struktura jogurtu jest zerwana, nici są podarte, wtedy w miejscu naruszenia pojawi się serwatka. Ja lub producent jogurtów wciskam się do beczki i patrzę, jak się kołysze, jak płyn lub jak lepki (no, nie jak kefir, ale jak kwaśna śmietana, raczej przechowuj, średnia zawartość tłuszczu). Albo wyjmuję jeden słoik i lekko go przechylam. Nie płynie, ale wydaje się być ciasny, ale wydaje się, że jeśli położysz go na boku, może wypłynąć. Następnie wkładam go do lodówki i po kilku godzinach można go odwrócić do góry nogami. Cóż, to jest zanim wymieszam to łyżką, potem staje się rzadsze, nie można tego odwrócić. Więc pół godziny lub godziny, myślę, że nadal masz stanowisko. Spójrz na boki słoików. Jeśli zacznie się lekko marszczyć, natychmiast go wyjmij.
Lelikovna
Tanya, nie czekałem na twoją wiadomość, wyciągnąłem ją, ponieważ zobaczyłem małe zmarszczki na dole. Dziś nie ma serwatki, jogurt jest gęstszy niż wczoraj, ale wciąż jest trochę kwaśny, przyjemnie kwaśny. Ale jeśli tak powinno być, to dobrze, podoba mi się, ale mój mąż nie
Czy symbiotyk też jest kwaśny? Co w takim razie lepiej zabrałby Ginezis?
Cóż, to jest zanim wymieszam to łyżką, potem staje się rzadsze, nie można tego odwrócić.
Tanya, po co mieszać łyżką?
Mona1
Przede wszystkim to nadmierna fermentacja, a pierwsza fermentacja była kwaśna. A teraz znowu prześwietliłeś, sądząc po zmarszczkach. Temperaturę trzeba było mierzyć w słoikach, może trochę za wysoką, bo jest kwaśna. Wtedy trzeba przynajmniej zmniejszyć, wkładając coś. To tak, jakbyś robił jogurt Good Food, prawda? Więc w końcu nie może być szczególnie kwaśny, no, może całkiem sporo.
Z drugiej strony smak nie powinien być podobny do sklepu. Ci, którzy są przyzwyczajeni do zakupów, z trudem przyzwyczają się do swojego domu. W sklepie jest masa smaków, wszelkiego rodzaju słodzików, do słoika z gotowym jogurtem wkładasz 1-2 łyżeczki dżemu, miksujesz i smakujesz. A małżonkowi na pewno tak się spodoba. Ale z drugiej strony, dzieje się tak, jeśli jest to normalne i po prostu stajesz się kwaśny z przyzwyczajenia. A jeśli naprawdę wyszedł kwaśny, oznacza to przegrzanie i (lub) prześwietlenie.

I mieszam, bo lubię to pić, a nie jeść. Po wymieszaniu wylewa się.
Lelikovna
Mona1więc piszę, że jest po prostu lekko kwaśna, tak jak tu napisali.
Przykryłem go ręcznikiem, następnym razem spróbuję bez niego. I zmierz temperaturę: umieść termometr bezpośrednio w gotowym jogurcie?
Nie wiem, jak smakuje sklep, kiedy uzależniłem się od PP, przestałem brać produkty zawierające konserwanty, barwniki itp. Nie mam już dżemu)) Ugotowałam trochę i staram się nie używać czystego cukru))
Nie lubię słodkiego jogurtu, dla mnie lepiej jest kwaśny.
Zaproponowałem, że wymieszam to z miodem, nie chcę.Kupiłem trochę jogurtu tylko dla siebie, wiedziałem, że się popisuje))
I mieszam to, bo lubię to pić, a nie jeść.
Ahhh, cóż, lubię jeść łyżką, nie będę mieszać.
irysska
Cytat: Lelikovna
Nie lubię słodkiego jogurtu, dla mnie lepiej jest kwaśny.
dziewczyna
irysska
Cytat: Lelikovna
Ahhh, cóż, lubię jeść łyżką, nie będę mieszać.

jeśli jogurt okazał się nieklejący (za to uwielbiam Good Food Imunalis) - też nie mieszam, łyżką
ale jeśli jest nitkowaty (jak na przykład Bioyogurt Genesis, a rzeczywiście Genesis) - to mieszam go z dżemem jeżynowym i piję - cóż, żeby nie zobaczyć toffi
irysska
Cytat: Mona1
To tak, jakbyś robił jogurt GoodFood, prawda? Więc w końcu nie może być szczególnie kwaśny, no, może całkiem sporo.
Tanyush, na pewno nie jest kwaśny, ale ma tak lekką kwaskowatość - nie jest mdły.
To mój ulubiony zakwas był i pozostaje - krzyżuję o Imunalis Good Food
Mona1
A teraz odbieram cokolwiek. Znaleziono na pół rozdrobnione zakwasy w słoikach VIVO. Ale na pewno nie VIVO. Połowę jednej rzeczy, potem drugą i włożyłem ją tam. I bezpiecznie zapomniałem. W tej chwili uporządkowałem i znalazłem. Zupełnie jak nieoczekiwana dodatkowa niespodzianka. Coś wygląda świetnie, wygląda jak Immunalis. Kogo to obchodzi. Smaczne i to wszystko!
Lelikovna
irysska,
jeśli jogurt nie jest lepki
Jeszcze nie wiem, co to jest nitkowate. Czytałem tutaj, że tak się dzieje, ale nie czułem na sobie
A teraz odbieram cokolwiek.
A ja jako właściwy podpisuję wszystko Kiedy, co odkryłem, ile podzieliłem, kiedy sfermentowałem itp.)))
Nie 4
Cytat: Lelikovna
Nie wiem jeszcze, co to jest nitkowate
To jak acidophilus - łyżeczka do ust i podąża za Tobą ścieżką (takimi nitkami)
Lelikovna
Nie 4, to jest co najmniej nieprzyjemne
Nie 4
Cytat: Lelikovna
Sun4, to jest co najmniej nieprzyjemne
Wiesz, wiele osób gardzi i nie lubi, ale ja też uwielbiam piany z mlekiem i acidophilus, wszystko rozciągające ;-)
Lelikovna
Nie 4o nie, nawet nie widzę piany !!! Teraz, gdy robione są jogurty, trzeba zagotować mleko, a następnie usunąć piankę, żeby wyskoczył obraz z dzieciństwa, jakbyśmy musieli jeść owsiankę z pianką i galaretką ...
Olga VB
Jako dziecko, jak wiele dzieci, nie mogłem znieść piany.
A teraz mogłam jeść tylko pianki i tak się cieszę, że mój mąż ich nie lubi - nie mam konkurentów.
Ale nienawidzę gotowanej cebuli od dzieciństwa - tutaj nie jestem już konkurentem mojego męża.
Jeśli chodzi o rozciąganie sfermentowanych produktów mlecznych to bardzo szanuję acidophilus, ale robię jogurt nieklejący, klasyczny, fermentujący z bifidumbacterin, - jest smaczny, zdrowy, także dlatego, że wiem na pewno, że oprócz korzyści, nie ma z tego nic złego , Wiem, co dokładnie jest w jego składzie i ile.
Nie 4
Cytat: Lelikovna
Teraz, kiedy powstają jogurty, mleko musi być ugotowane
zrobić z UHT :-) tam tylko lekko podgrzać
Stóg
Cytat: Olga VB
Fermentuję go bifidumbacterinem - jest smaczny, zdrowy, także dlatego, że wiem na pewno, że nic mu nie szkodzi, poza korzyścią, wiem co dokładnie jest w jego składzie i ile.

Jeśli masz na myśli bifidumbacterin farmaceutyczny, to jego przydatność w fermentacji jest wątpliwa. Po pierwsze, nigdzie nie jest powiedziane, że jest przeznaczony do fermentacji. Po drugie, nigdzie nie jest powiedziane, że można go rozpuścić w mleku. Po trzecie, instrukcje ogólnie mówią: „Rozpuszczony preparat nie podlega przechowywaniu”. I tutaj jest nie tylko rozpuszczony, ale także ogrzewany przez długi czas. Pozostaje więc zobaczyć, co otrzymasz w produkcie końcowym.
Lelikovna
Ale nienawidzę gotowanej cebuli od dzieciństwa - tutaj nie jestem już konkurentem mojego męża.
Olga VB,
zrobić z UHT :-) tam tylko lekko podgrzać
Nie 4, Muszę za nim iść Jutro pójdę do supermarketu w poszukiwaniu mleka Co drugi dzień przy wejściu przynosi nam mleko domowej roboty
Mona1
Cytat: Rick

Jeśli masz na myśli bifidumbacterin farmaceutyczny, to jego przydatność w fermentacji jest wątpliwa. Po pierwsze, nigdzie nie jest powiedziane, że jest przeznaczony do fermentacji.Po drugie, nigdzie nie jest powiedziane, że można go rozpuścić w mleku. Po trzecie, instrukcje ogólnie mówią: „Rozpuszczony preparat nie podlega przechowywaniu”. I tutaj jest nie tylko rozpuszczony, ale także ogrzewany przez długi czas. Pozostaje więc zobaczyć, co otrzymasz w produkcie końcowym.
W pełni się zgadzam . Jest bardzo wątpliwe, co dzieje się podczas fermentacji bakteriami. Ale jeśli autorowi się to udaje i się to podoba, to nie możemy go inaczej przekonać. Tylko dwa punkty.
Po pierwsze: ta bifidumbacterin należy do narkotyków i nie można jej zażywać cały czas, jak na przykład zwykłe przystawki do jogurtu (nawiasem mówiąc, wśród jogurtów jest też wiele starterów jogurtowych, których nie trzeba przyjmować ten sam Symbilact. Jest to bardzo przydatna rzecz, szczególnie po kuracji antybiotykowej lub profilaktyce w okresie jesienno-zimowym i jest przyjmowana przez co najmniej dwa tygodnie i nie dłużej niż dwa miesiące, w przeciwnym razie bakterie te stłumią resztę w naszym organizmie, więc musimy przestawić się na inny produkt, ale wiem o drożdżach jogurtowych, które możesz wziąć cały czas.
Po drugie: Bifidumbacterin, nawet jeśli okaże się, że jest sfermentowany, nie można go ponownie sfermentować. Bifidus nie ulegają nadmiernej fermentacji. Czasami nadmiernie fermentuję kultury starterowe, które zawierają bifido w kompozycji. Ale nie ma ich tam w większości; oprócz tych bakterii są też pałeczki kwasu mlekowego, bułgarskie pałeczki i inne bakterie przefermentowane. Dlatego na pierwszym zakwasie mam zarówno bifido, jak i resztę, a podczas przefermentowania dostaję też gęsty, smaczny produkt, ale bifido już nie ma, jest cała reszta. A w bifidumbacterin - w tym samym miejscu, teoretycznie, jakiś bifidus lub głównie bifidus, więc sam przemyśl wnioski.
Olga VB
Cytat: Rick
nigdzie nie jest powiedziane, że można go rozpuścić w mleku
Rozpuszcza się z mlekiem i niczym więcej (w wodzie jego skuteczność jest znacznie niższa).
Ponadto każdy, kto wychowywał dzieci doskonale pamięta, jak każdy pediatra uczył robić kefirchik dla dzieci (wtedy nie słyszeli o jogurcie) i sfermentowany twaróg z bifidobakteriami.
Pamiętaj, kto jest w odpowiednim wieku lub zapytaj matki i babcie, na czym sam się wychowałeś.
A jakość produktów i kontrola nad nimi były wtedy inne.
A teraz każdy, kto nie jest leniwy, może praktycznie w niekontrolowany sposób zrobić każdą nieprzyjemną rzecz, nazywając ją zakwasem, mając nadzieję, że w odpowiedniej temperaturze przez 8 godzin każde samo mleko będzie doskonale kwaśne, zamieniając się w znane każdemu zsiadłe mleko.
Ale w preparatach farmaceutycznych pozostała jakaś kontrola i jest z pewnością, choć nie w tym, ale jest znaczna ilość bifidobakterii, ale nic zbędnego.
Ponadto bifidumbacterin nie jest lekiem, to coś w rodzaju wysokiej jakości i zbilansowanego suplementu diety, który reguluje mikroflorę żołądka i jelit.
Cytat: Mona1
więc sam przemyśl wnioski.
Tylko nie przemyślam swoich wniosków, ale korzystam z wniosków poważnych laboratoriów.
Więc każdy może nadal wydawać dużo pieniędzy na czyjś chwyt marketingowy i używać „Nie wiem co = zaczynu”, a przynajmniej wiem dokładnie, co i ile używam.
Tutaj każdy sam decyduje i wybiera.
A jeśli karmisz tym swoje dzieci, odpowiedzialność powinna być odpowiednia.
Życzę wszystkim dobrego zdrowia!
Mona1
Cytat: Olga VB

Tylko nie przemyślam swoich wniosków, ale korzystam z wniosków poważnych laboratoriów.
Podaj mi link do nich wnioski konkretnych poważnych laboratoriów (to, jak rozumiem, odpowiedziałeś na moje słowa o tym, że nie musisz ponownie fermentować bifidus), a także, jeśli to możliwe, zdjęcie instrukcji dla twojej bifidumbacterin, gdzie jest napisane, że może być sfermentowane i opis, jak to zrobić. Wtedy wszystkie nasze niekonsekwencje znikną i zdejmę przed Tobą kapelusz.
Tashenka
Wychowałem córkę (ma 34 lata), teraz mam w ramionach dwoje wnucząt. Ciągle sama robiła twarożek, ale pediatrzy nigdy nawet nie wspominali o bifidumbacterin. Twarożek wapienny - tak, ale z użyciem tego preparatu ... Dla chłopców ciągle robię jogurt na zakwasie.Starszemu przepisano acepol po antybiotykach, ale poradzili sobie bez niego, dzięki jogurtom. Ale takie jest moje wrażenie i opinia. A jak i od czego przygotować jedzenie dla niemowląt, każdy decyduje o sobie.
Stóg
Cytat: Olga VB
Rozpuszcza się z mlekiem i niczym więcej (w wodzie jego skuteczność jest znacznie niższa)
Instrukcje mówią „rozpuścić w wodzie”.

Cytat: Olga VB
Ponadto każdy, kto wychowywał dzieci doskonale pamięta, jak każdy pediatra uczył, jak zrobić kefirchik dla dzieci (wtedy nigdy nie słyszeli o jogurcie) oraz sfermentowany twaróg z bifidobakteriami.
Moja mama nic takiego nie zrobiła, ale o fermentacji kwaśnego mleka w domu dowiedziała się ode mnie (mam 37 lat).

Cytat: Olga VB
A teraz każdy, kto nie jest leniwy, może praktycznie w niekontrolowany sposób zrobić każdą paskudną rzecz, nazywając ją zakwasem, mając nadzieję, że w odpowiedniej temperaturze za 8 godzin każde mleko będzie idealnie kwaśne, zamieniając się w znane każdemu zsiadłe mleko.
Najwyraźniej nigdy nie fermentowałeś na zakwasie, ponieważ te jogurty wcale nie są podobne do zwykłego zsiadłego mleka. A jeśli lubisz fermentować z bifidumbacterin, to jest twoja sprawa, ale nie powinieneś nazywać innych fermentów obrzydliwymi.

Cytat: Olga VB
Ale w preparatach farmaceutycznych pozostała jakaś kontrola i jest z pewnością, choć nie w tym, ale jest znaczna ilość bifidobakterii, ale nic zbędnego.
Przeczytaj skład bifidumbacterin, oprócz bakterii są też inne substancje.
Cytat: Olga VB
Tylko nie przemyślam własnych wniosków, ale korzystam z wniosków poważnych laboratoriów.
Więc każdy może nadal wydawać dużo pieniędzy na czyjś chwyt marketingowy i używać „Nie wiem co = zaczyn”, a przynajmniej wiem dokładnie, co i ile używam.
Zgadza się, że „nie wiesz co”, ale potępiasz. A twoje wnioski z pewnością nie są oparte na instrukcjach, ale "wnioskach poważnych laboratoriów", które również chętnie przeczytałbym.

Cytat: Olga VB
Tutaj każdy sam decyduje i wybiera.
Z tym zgadzam się w 100%. Każdy sam decyduje, czego przestrzegać, instrukcje dotyczące leku lub czyjeś osobiste wnioski.
Lara_
Dziewczyny, a nikt nie próbował "Kefi" z "Caprina"?
Coś kefirów wszystkich producentów, których próbowałem, to (jak na mój gust) obrzydliwa, zasmarkana masa, która nawet po wymieszaniu pozostaje nieprzyjemna po spożyciu.
Krótko mówiąc, szukam normalnego, jak radziecki, kefiru bez ciepłolubnych paciorkowców.
Aygul
Lara_, Mam. Ale ja tego nie zrobię, wszyscy jemy Laktinovskich. Mówią, że Kefi jest bardziej kwaśny. Teraz zjemy jogurt (1,4 litra w Brand przygotowuje się wieczorem), potem to zrobię, inaczej to najciekawsze
Ale jeśli już, to nie jestem zasmarkana Laktina, nie wiem, jak to się kończy. Synowa często smarkała, ale ja mam niezmiennie dobry skrzep
Lara_
Aygul, och, bardzo będę czekać na twoje wrażenia! A potem myślę, żeby zamówić u nich, nie chcę być rozczarowany.
„Lactin” mi wystarczy. Nie wiem dlaczego, robię to z wszystkimi dzwonkami i gwizdkami - i termometrem, termostatem, trzema jogurtami - na każdy gust, sprawdzone mleko. Fig go zna. Wolę domowy jogurtel, zarówno pod względem smaku, jak i konsystencji, którą bardzo lubię.
Aygul
Lara_o Kefi jest napisane, żeby zrobić to w temperaturze pokojowej w słoiku na stole Zrobię to w termosie (tak, postawię to teraz!) Więc czekaj ...
Lelikovna
Dziękuję wszystkim asystentom i wszystkim, którzy udzielili mi rady !!! Wczoraj w końcu dostałam prawdziwy jogurt: gęsty, łamliwy, piękny, smaczny, bez wydzielania serwatki iw 7 godzin. I chodzi o to, że za twoją radą kupiłem mleko UHT ze sklepu !!!
Jestem wszystkim bardzo wdzięczna
Ale mąż nadal nie chce jeść tego jogurtu, chociaż tym razem jest po prostu doskonały.
Aygul
Lara_nie, nie powiem, zgubiłem termos. Pomyślę o czym. Nie chcę iść do banku
Lara_
Cytat: Aygul

Lara_nie, nie powiem, zgubiłem termos. Pomyślę o czym. Nie chcę iść do banku

I dlaczego? Do banku i do baterii. Powinno działać.

Ok, poczekam. Gwizdaj, gdy tylko o tym pomyślisz.
Mona1
Olya Lelikovnano cóż, w końcu zadziałało! Tak się cieszę, bo inaczej naprawdę nie znałbym reszty, myślę, cóż, co innego mogłoby być. Nawiasem mówiąc, w tej chwili okres jest taki, że krowy mają hormony, spróbuj zrobić to ponownie za kilka miesięcy w domu, po prostu zdejmij krem ​​łyżeczką, może wynik będzie normalny. Oczywiście na UHT jest jeszcze lepiej, ale w domu będzie lepiej niż teraz. Mąż też będzie wtedy jadł. I generalnie na próżno jest to bardzo dobre mleko, nie można tam wcisnąć antybiotyków ani proszku za pomocą technologii. Następnie po prostu ścina się podczas produkcji, więc najlepsze mleko jest pobierane do ultra-pasteryzacji. Ponownie nie ma smaku gotowanego mleka. Używam go też w jogurtach i tak piję, po prostu wylewam z pudełka (otwarty jest w lodówce, a bez kwaśności kosztuje znacznie dłużej niż zwykłe mleko pasteryzowane domowej roboty lub kupione w sklepie). Nawet dla dzieci zaleca się robienie na nim tylko jogurtów i kefirchików.
Lelikovna
Tatiana, ja też jestem szczęśliwy do szaleństwa
spróbuj ponownie za kilka miesięcy w domu
OK spróbuję
bez smaku gotowanego mleka
Tanya, nie ma jogurtu, ale samo mleko ma taki smak. W czystej postaci nie byłbym w stanie pić tego mleka, domowe surowe jest smaczniejsze, już przyzwyczailiśmy się, ale do jogurtu dużo lepsze jest mleko kupione w sklepie.
otwarty jest w lodówce i kosztuje znacznie dłużej bez zakwaszenia,
Ten, który kupiłem ma szalony okres, wyglądałem, prawie zemdlałem - 7 miesięcy. Cóż, to musi być tam upchane, aby można go było przechowywać tak dużo?
Tanya, czy wzięłaś sfermentowane pieczone mleko? Czy potrzebujesz tam pieczonego mleka? Czy można go jakoś podgrzać, czy jest już sprzedawany w sklepach?
Mona1
Tak, potrzebujesz ghee. Podłożyłem go zarówno w sklepie, jak iw powolnej kuchence, z jakiegoś powodu było najsmaczniej w sklepie i wziąłem jedną markę, nie podobało mi się powstałe sfermentowane pieczone mleko, wyszło coś gorzkiego, potem stopiłem mięso w młynie, ale sfermentował sfermentowane sfermentowane mleko pieczone i śmietanę, w której był mały twarożek (czytałem o tej metodzie), nie bardzo mi się to podobało. A potem znowu zrobiła Ryazhenkę na zakwasie, ale wzięła mleko od innego producenta i było takie wspaniałe sfermentowane pieczone mleko. Więc nie rozumiałem, dlaczego jest gorzej z moim stopionym mlekiem, czy to kwestia mleka, czy niewłaściwe utopienie go, czy też fakt, że kwaśną śmietanę ze śmietaną, czy z niewłaściwą śmietaną. Ale ze sklepu użyłam tego samego zakwasu (bio-fermentowane pieczone mleko Genesis), więc z jednym sklepem, jak już pisałem, wyszła byaka, az drugim - niezwykła smakowitość. Musisz więc szukać mleka, które Ci odpowiada.
Lelikovna
Potem następnym razem muszę wziąć sfermentowane mleko pieczone, chociaż najpierw będę szukał mleka pieczonego w sklepie))) Generalnie nie patrzyłem wcześniej na działy mleczarskie, szczerze mówiąc, chociaż uwielbiam sfermentowane mleko pieczone
Stóg
Ja użyłam sfermentowanego pieczonego mleka na zwykłym mleku. Udało się dobrze.
diakost
Witaj! Kto zrobił jogurt z zakwasu Narine, proszę o radę! Kupiłem proszek, instrukcja wskazuje, że konieczne jest fermentowanie przez 22-24 godziny, a sam produkt należy gotować przez 7 godzin. Chociaż natrafiłem tutaj na przepisy, w których fermentują przez 5-7 godzin i gotują przez 3 godziny. Wstawiam kulturę starterową do wolnej kuchenki na 18 godzin, a następnego dnia jogurt na 7 godzin. I nic z tego nie wyszło ((Masa jest bardzo płynna, pachnie kwaśnym mlekiem. Proszę powiedz mi sprawdzony przepis na ten proszek !!!
Lara_
Tak, wyrzuć to. Apteka już dawno powiedziała mi, że to nie do fermentacji. Z 10 butelek tylko 2 działały dla mnie. Przelałem więcej mleka. Obecnie istnieje tak wiele wszelkiego rodzaju kultur starterowych, na każdy gust, od każdego producenta. A ten Narine nie ma żadnych specjalnych właściwości, to wszystko jest reklamą.
(oto przynajmniej dziewczyna, która zajmuje się kwasami „Lactin”
Lelikovna
diakost, Całkowicie zgadzam się z przedmówcą !!! Przetłumaczyła też dużo mleka, ale nigdy się nie udało. Zdenerwowany, płacząc, dopóki nie kupiłem przystawki w Good Food.
Lara_
Po prostu mamy teraz mleko, cóż, jest bardzo drogie. Szkoda przetłumaczyć produkt. Dużo lepiej jest kupić dobry zakwas i wyśmienity jogurt bez zbytniego stresu i frustracji
diakost
Cóż, postanowiłem spróbować po raz pierwszy i kupiłem to, co było w aptece. Przyjaciel też polecił mi „mój jogurt”, przestudiuję go. Z jakich innych fermentów zrobiłeś?
Lelikovna
diakost, Zrobiłam z activii, nariny z apteki i trochę jogurtu (nazwy już nie pamiętam) wziąłem ze sklepu. To nigdy nie działało. Z Good Food wszystko ułożyło się za pierwszym razem, wziąłem Imunalis i Symbiotic.
Lara_
diakost, jeśli wybierzesz „Twój jogurt”, poproś o przystawkę „Zapobieganie”. Cudowna rzecz. Zawiera, w przeciwieństwie do Narine, aż 5 szczepów tego samego acidophilus bacillus. Z pieczonego mleka - to jest coś
diakost
Dzięki dziewczyny, spróbuję !! A po drodze: czy gotujesz w jogurcie i powolnej kuchence?
Lelikovna
diakostZrobiłem to w jogurcie i na kaloryferze w ręczniku (okazało się, że to ekstra mleko)
olgea
Dziewczyny, witam wszystkich. Powiedz mi, kto to robi z Vivo? Wczoraj kupiłem kultury starterowe acidolac, a najważniejsze jest to 0,5 grama opakowania, chociaż w innych firmach to 1 gram, a piszą, że na 1 litr mleka, aw moich słoikach mieści się w niektórych ok 1,2 litra, 1.800 litrów w innych A co, okazuje się, że muszę wziąć 2 butelki?
olgea
Cytat: Lara_
diakost, jeśli zajmiesz się „Twoim jogurtem”, poproś ich o starter „Zapobieganie”. Cudowna rzecz. Zawiera, w przeciwieństwie do Narine, aż 5 szczepów tego samego acidophilus bacillus.
Zrobiłam też „profilaktykę”, smak bardzo mi się podobał, ale z jakiegoś powodu nie był tak gęsty w konsystencji, jak kultura laktynowa.
Stóg
olgea, Nie zauważyłem dużej różnicy. Może trzeba było go dłużej trzymać, żeby był grubszy?
Mona1
Możesz po prostu wlać ciepłą wodę do jednego słoika, a ile zmieści się do reszty, jeśli zrobisz to na przykład z litra. Zasadniczo nie można w tym samym czasie wkładać dodatkowych słoików. A potem po prostu weź więcej jogurtu do ponownego uruchomienia, jeśli planujesz wykorzystać wszystkie słoiki.
Ja generalnie VIVO zaoszczędzić połowę (drugą połowę wysłałem do zamrażarki). Nalałem do pół butelki i napełniłem nie 7 słoików litrem mleka, ale 3 (mam po 160 ml każdy) słoiki po pół litra mleka z tą pół-bańką kultury starterowej, no albo 4 (wtedy nie do końca pełny został nalany). I włóż do urządzenia do robienia jogurtów. A reszty puszek w ogóle nie włożyłem do urządzenia do jogurtu. Stężenie bakterii w mleku było takie samo. A potem już zużyłem 1 litr w kolejnym starterze trochę ponad połowę jednego ze słoików (ok. 100 ml). mleko, tak jak powinno. Prawdopodobnie będziesz musiał użyć 180 gram powstałego startera na następny starter, jeśli zrobisz go z 1,8 litra mleka lub 120 g, jeśli zrobisz 1,2 litra. mleko.
P.S. Ponownie przeczytałem to, co napisałem i sam byłem zaskoczony. Jak dobrze - do ponownego zakwasu na 10 ml mleka - 1 ml zakwasu ze słoika. Ale oczywiście nie jest to konieczne z taką dokładnością. Możesz oczywiście mniej więcej, po prostu zostanie to zrobione mniej więcej w czasie i trochę grubsze, trochę grubsze. Odsypiam to na oko.
Aygul
Cytat: Lara_

Ok, poczekam. Gwizdaj, gdy tylko o tym pomyślisz.
Aha, zrobiłem to, ale jakoś się okazało, że jest krzywy, mleko pozostało mlekiem, włożyłem je do lodówki (na kolejne naleśniki), a kiedy go wyjąłem, okazało się, że w jednym słoiku było prawie sfermentowane, była trochę gęsta masa, aw drugiej była jeszcze płynna ... Wziąłem 2 puszki po 0,5 sztuki. A naleśniki okazały się przepyszne, bardzo

Wszystkie przepisy

© Mcooker: Najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba