Jefry
Cytat: husky

Dziewczyny, czy jesteście pewni swoich termometrów? Ja nie!!
A co to pokazuje we wrzącej wodzie? Możesz również podarować szklankę cukru - aby wykryć w jakiej temperaturze, zgodnie z tym termometrem, wykrystalizuje.
Ochrypły
Jefrydziękuję !! Sam w życiu by się nie domyślił, więc sprawdź termometr !!
Spróbuję się uwolnić!
Nata333
Hasochka, miałem taką brehliiiivy sondę temperatury. Dlatego użyłem multimetru mojego męża z termoparą. Musimy złożyć hołd - zmierzyłem to idealnie, ale niezbyt wygodne: nie można tego zostawić w rondlu, a mój mąż był oburzony, że nie kupił tego za to
W sumie kupiłem sobie szklany termometr rtęciowy od 0 do 350 stopni. Teraz jest super, wkładam do rondla, tam gotuje się z syropem, tylko patrzę, czy zacząć ubijać białka, czy nie
Porównałem to z odczytami multimetru - różnica wynosiła kilka stopni. To nie jest dla mnie krytyczne.
Poszedłem teraz i włożyłem termometr do wrzącego czajnika - 102 stopnie. Jest to więc nadal blisko poziomu morza, a woda jest prawie wolna od zanieczyszczeń. I wrze w temperaturze 100 stopni, z zastrzeżeniem wielu wymagań, więc nie zniechęcaj się z góry
Ochrypły
Nata333więc faktem jest, że kupiłem specjalny termometr. Tu jest jeden.

Suflet Ptasie Mleko

I nie ma do niego zaufania. Ale sprawdzę to później dzisiaj.
Nata333
Bardzo podobny do mojego kłamcy, tylko mój nie jest cyfrowy, ale ze strzałką. On, rzodkiewka, pokazał mi 20 stopni w trzydziestostopniowym upale.
Ale poczekajmy na twoje testy
Ochrypły
Mój termometr wskazywał 98 stopni w momencie wrzenia. To prawda, woda już się gotowała, ale pokazywała tylko 89 stopni. Następnie woda zagotowała się, zagotowała, temperatura wzrosła do 98 stopni. I coraz bardziej temperatura nie rosła.
orzech
Mam taki sam termometr co Ludmiła, woda teraz gotuje się na patelni, odczyt 97,7 i już nie podnosi się
Tat_yanka
Cytat: Iver

Zajęło mi to dużo czasu. Nie mam jeszcze termometru. Dla tych, którzy chcą spróbować syropu do gotowania, opiszę szczegółowo.
: tak: wszystko jasne, Tortyżka już wszystko szczegółowo opisał. Problem jest inny - mój agar nie rozpuszcza się po ugotowaniu w syropie cukrowym w 1 minutę, jak pokazuje praktyka, i nie rozpuszcza się po 10 minutach gotowania
Cytat: Iver

Tat_yanka, jeśli okaże się, że gotuje się przez 10 minut na małym ogniu, a syrop nie jest zbierany w grudkach - oznacza to, że był NIEGOTOWANY w momencie wprowadzania agaru.
Jak napisał Tortyzhka, nie jest to tak ważne dla ptaka, a raczej kremu białkowo-budyniowego !!!
Cytat: Iver

Właśnie spojrzałem, ludzie rozmawiają o Ptaku z melasą. Muszę spróbować, myślę, że po pomadce z melasą ptak mnie nie przeraża. Zgłoszę się.
Chcę też spróbować jednego z tych dni
Cytat: Pinagri

Tat_yanka, Nie udało mi się zrobić tego RAZ przy użyciu technologii Tortyzhki przez 6 miesięcy cotygodniowych treningów. Zrobiłem to z różnymi ilościami agaru, gotowałem syrop na różne temperatury. Tak, pyszne, ale nie to! Delikatnie, miękko jak krem. I jest dla mnie tajemnicą, jak ludzie to robią.
dokładnie
Cytat: Pinagri

Syrop mieszam tylko do rozpuszczenia cukru, po czym go nie dotykam.
czy to na technologii Chadeyki? Czyli rozpuszczasz agar, dodajesz cukier, cukier się rozpuszcza i już nie przeszkadzasz?
Cytat: Pinagri

Okazuje się również bardzo smaczny, jeśli zamiast masła i skondensowanego mleka włożysz bitą śmietanę.
A my lubiliśmy dodawać TYLKO mleko skondensowane, na 6 białek 4 łyżki. l .. Syn uwielbia ptaka i ta kombinacja wydała mu się najbliższa zakupionemu
Cytat: husky

Wiele osób pisze, że termometr ułatwił im życie. Z nim stało się łatwiej. Prawdopodobnie tylko ja. że z termometrem nie było mi łatwiej, ale tylko wszystko się pomieszało. Albo mój termometr kłamie. W moich 127 stopniach wcale nie jest to gotowany syrop. WSZYSTKO !!
Dziewczyny, czy jesteście pewni swoich termometrów? Ja nie!!
Ludmiła, mam ten sam termometr, wydaje się, że jest w porządku.
Pinagri
Cytat: Tat_yanka

czy to na technologii Chadeyki? Czyli rozpuszczasz agar, dodajesz cukier, cukier się rozpuszcza i już nie przeszkadzasz?
tak
chiran-n
Cytat: Tat_yanka

Jak napisał Tortyzhka, nie jest to tak ważne dla ptaka, a raczej kremu białkowo-budyniowego !!!
Ale jeśli syrop jest niedogotowany, ptak będzie miękki.

Agar natrafiłem na 2 rodzaje - pierwszy słabo się rozpuszcza, w produkcie pozostaje smak agaru, po wyschnięciu pachnie sucho. A druga dobrze się rozpuszcza, nie ma posmaku i ładniej pachnie. Siła była taka sama. Więc to zależy w dużej mierze od jakości.
Tat_yanka
Cytat: Chiran-n

Ale jeśli syrop jest niedogotowany, ptak będzie miękki.
Nie, no cóż, nie w takim stopniu, na pewno gotuję do 120 stopni, a potem gotuję z agarem przez około 10 minut, więc pod koniec gotowania jest to już odpowiedni stan
Cytat: Chiran-n

Agar Natknąłem się na 2 rodzaje - pierwszy słabo się rozpuszcza, w produkcie pozostaje smak agaru, pachnie sucho... A druga dobrze się rozpuszcza, nie ma posmaku i ładniej pachnie. Siła była taka sama. Więc to zależy w dużej mierze od jakości.
Więc to tam pies grzebał !!!!! : W takim razie kto sam kupuje agar w Pekim? Dostałem się stamtąd. Może to dlatego?
ALE!!!! Jeśli gotuję w technologii Chadeyki, to nadal rozpuszcza się i NIE ma smaku i zapachu sufletu.
Pinagri
Mam ten sam agar. A wyniki są inne.
chiran-n
Używam tylko jednej technologii - dla Tortyżki. Syrop gotuję bez termometru, aż stała się kulka ...
Różnica w agarze jest odczuwalna nie tylko u ptaka, ale także podczas gotowania galaretki ...
Ezoza
Cytat: orzech

Suflet z jemioły na 3 białka zrobił to:
Mam duże jajka - 65-75 gramów każde.
3 wiewiórki ubijały do ​​stromych szczytów, podczas gdy ubijały, ugotowały dressing według Tortyżki - 1. cukier, woda 1/4, lim. do tego 1/4 łyżeczki. a pod koniec 2h. l. agar rozcieńczony w 4st. l. woda, kiedy wlałem ten dressing do ubitych białek jaj, wciąż wykańczałem kopalnie. 3 i dopiero wtedy delikatnie wmieszać tam całkowicie zmiękczone masło 75g. zmieszany z 1 5 łyżkami. l. mleko skondensowane. Okazało się super, bo po raz pierwszy zrobiłem suflet, najpierw przeczytałem lekcje Tortyzhki - bardzo pouczającego Pekli w dużej kreskówce

Zapomniałem powiedzieć, że mieszałem masło ze skondensowanym mlekiem drewnianą szpatułką od dołu do góry i białka pozostały prawie tak samo gęste i od razu szybko rozprowadziłem je na gorąco na ciastach
orzech
Dziewczyny, czy ktoś może mi podać okres przydatności agaru? Dawno wyrzuciłem opakowanie, agar przelałem prosto do czystego, suchego słoika z zakrętką i słoik stoi na półce w kuchni. szafa ma już około półtora roku
Omela
Irlandczyk, Mam to jeszcze dłużej. Takie pytanie też zadałem, ja Alexandra, powiedziała, że ​​może długo leżeć ..
orzech
Dziękuję Ksyushenka: kwiaty: zrobiłem grzyby takie jak husky, jakby wszystko było posypane zgodnie z normą agaru, ale suflet nadal nie jest gęsty, grzyby rozchodzą się prosto w palcach - więc pomyślałem, może agar był już przykryty . Teraz kupiłem małą formę ryby i wbiłem ją sufletem - chcę sprawdzić, jak zestala się i jak wychodzi z formy
Svetlana051
Czytałem, czytałem, ale okazało się, że to guma o bezsmakowym zapachu agaru. Teraz wszystko jest w porządku: nalałem agar wodą, okazało się, że to kleik (agar wziął 5 łyżeczek. Ze szkiełkiem myślałem, że agar jest zły i nie stwardnieje, pianka trochę się rozpuściła), ja gotowany syrop z 2 gr. Sztuka. cukier + 0,5 gr. Sztuka. wody (cytryn nie było, więc do białek dodałem sok z cytryny), po dodaniu agaru syrop bardzo zgęstniał i nie udało się go wlać w strużkę, płynęło jak wodospad, wszystko wymieszane w mikser, ale wyczuwalny był zapach agaru, więc mieszanina nie stała się delta dwie części, tak jak wcześniej wymyśliłem i dodałem masło ze skondensowanym mlekiem, wszystko dobrze się poruszało.
Włożyłem do silikonowych foremek i do lodówki. Dzisiaj go wyjąłem, dobrze wyciągnąłem z formy, ze wszystkimi rysunkami, ale smakowało jak guma.
Raz zrobiłem to na żelatynie, wszystko się ułożyło, tylko że nie wymieszałem dobrze oleju, więc nie było smacznie.
Gdzie to dostałem? przesadziłeś agar? Chcę spróbować ponownie, proszę powiedz mi.
Jefry
Włożyłem 3 łyżeczki, maksymalnie 13-15 gramów.
Svetlana051
dziś nadal chcę wypróbować tylko 3 białka, w przeciwnym razie szkoda mi produktów - więc 6 g agaru może wystarczyć?
A co możesz ugotować z żółtek. oprócz majonezu i lodów?
Ochrypły
Przejdź do tematu "Biszkopty"... Istnieje kilka przepisów, w których herbatniki piecze się tylko z żółtek. Do ciasta kruchego lepiej jest też wkładać tylko żółtka. Wtedy ciasto jest bardziej miękkie i kruche.
Svetlana051
podziękować
Svetlana051
Wczoraj zrobiłem 3 wiewiórki, wziąłem około 300 g cukru 130 g wody 1 godzinę. l. - 6 g agaru i 5 godz. l. jeszcze trochę wody, do białka dodałam kwas cytrynowy podczas ubijania 100g mleka zagęszczonego i 100g masła,
zaczęła ubijać białka, gdy tylko syrop się zagotował, zagotowała syrop prawie do kulki, dodała agar do wrzenia i całkowicie się rozpuściła, dodała do białek i ubijała z dużą prędkością przez około 3-5 minut, mieszając w roztopione masło ze skondensowanym mlekiem,
Położyłem łuskaną mieszankę na torcie (beskit na żółtkach) i przykryłem drugim ciastem na wierzchu i do lodówki, nie dekorowałem, ponieważ była wersja próbna,
Dziś spróbowałam, w zasadzie jest smaczna, ale bardzo słodka, następnym razem dodam mniej cukru do ciasta, a ptak okazał się bardziej podobny do kremu proteinowego,
? AGARA znowu trochę lub coś źle, krem ​​nie płynie, jest przewiewny, ale nie wygląda jak ptak
orzech
Kwas cytrynowy jest potrzebny nie w białkach, ale we wrzącym syropie, potem agarze A na 3 białka wkładam 8g. agara - wtedy okazuje się prawdziwy ptaszek. Cukru też jest bardzo dużo - ja biorę 1. lub 200gr
Svetlana051
Dziękuję, będę eksperymentować, wydawało mi się, że kwas do białek jest normalny, ale ostatnio kwas-syrop mój agar się nie rozpuścił
W
Opowiem ci moją historię.
Jutro mój syn ma 12 lat. Było zamówienie na ciasto sufletowe, żeby suflet był cytrynowy ...
Agary nigdy nie widziałem w sklepach w naszym mieście, więc musiałem spróbować różnych rodzajów sufletu na żelatynie. Byłam dręczona przez dwa dni, choć tylko ja byłam dręczona, mój mąż i syn byli zadowoleni z moich eksperymentów i szybko zjadali wszystkie moje nieudane próby. Nawet wczoraj, wybacz mi Ciasto, Próbowałem zrobić ten przepis z żelatyną. Rezultat był niesamowity))) Ugotowałem syrop, gotowała się tam żelatyna, ale jej nie gotowałem, tylko trochę podgrzałem. Wygląda na to, że to wszystko zadziałało na wiewiórki… Nawet zamarło… Ale wtedy moi chłopcy przybiegają z okrzykami „Wow!” Okazuje się, że mam na dole 5mm warstwę galaretki, a na wierzch całkiem przyzwoity suflet.
Dziecko musi być zadowolone, więc dziś rano szukałem agaru w mieście i go znalazłem (radość nie miała granic).
Wieczorem zacząłem eksperymentować. Agar nastawił na pęcznienie (z wodą uformował brudną szarą papkę), ugotował syrop, kleik nabrzmiał ... Tutaj popełniłem błąd - agaru nie ugotowałem, syrop agarowy był szary, naprawdę dobrze się wymieszał z białkami nie zmienił białego koloru i tak szybko zamarł.
Zainspirowana wynikiem, od razu przystąpiła do drugiej porcji, już cytrynowej. Zdjęła skórkę z 2 cytryn, wycisnęła sok z jednej dużej. Proces rozpoczął się od nowa, naprawiając swój główny błąd. Syrop ugotowałem na małym ogniu, ale gdy dodałem agar, zwiększyłem ogień mocniej i podniosłem całą miksturę kapeluszem, po czym ponownie zredukowałem do minimum i gotowałem przez około cztery minuty. Teraz już wiem, jak wygląda syrop agarowy prawidłowo zaparzony (tak mi się wydaje) - przezroczysty jak łza. Jak tylko agar się zagotował, dodałem sok z cytryny (szczerze mówiąc zapomniałem dodać kwasu przed agarem), skórkę. Potem ubiłem wszystko białkami ... Tak, dodałem szczyptę małej kurkumy do białek, aby uzyskać kolor. Wszystko potoczyło się super!
Bardzo dziękuję za przepis !!! Od dawna marzyłem o sufletu.
scorpio0511
Witam wszystkich! Zabierz mnie do grona zwycięzców tego sufletu… wreszcie się stało !!!
Dziękuję wszystkim za przepisy, rady, eksperymenty !!!
pierwszy raz zrobiłem jeden suflet do testu ... wyszło niezbyt ... słodko, nisko, nie pięknie ... wyciągnąłem wnioski dla siebie - białek nie biłem - bij dłużej, mniej cukru i masło, więcej agaru, mleko skondensowane całkowicie usunąć ... Na 15 białek obliczyłem około 200-250 gram masła ... to BARDZO DUŻO ...100 gramów wystarczyłoby ... bo przy składaniu ciasta, kiedy wyjąłem obrabiany przedmiot z formy, ponad połowa masła została jakoś tajemniczo uwolniona od zmieszanych z nim białek ... nie zdążyło zamrozić i wylał się na wszystko, co było w drodze ...
Ostatecznie wszystko wyszło świetnie (choć na mój gust wciąż jest słodki). 4-kilogramowa piękność Kitty w całej okazałości zachwyciła nie tylko 3-letnią księżniczkę, ale także wszystkich wokół ...
Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za udział ... Podziwiaj ...
Suflet Ptasie Mleko Suflet Ptasie Mleko Suflet Ptasie Mleko
OSIKA
Cześć wszystkim! Zrobiłem Birda, wszystko wydaje się być według przepisu, ale bez masła i mleka skondensowanego. struktura po zestaleniu okazała się idealna ... ale oto smak (((bardzo mocno czujesz agar i okazało się, że jest strasznie słodki (zrobiłem wszystko na bazie 3 białek) ... powiedz mi co zrobiłem źle, a może mam jakiś agar, a potem się zagęszczam i muszę go dodać mniej (jedyne, o czym zapomniałem, to wrzucić wanilię, może to jest cały problem).
Andrey5757


Dobry dzień!
Oto mój ptak!

Suflet Ptasie Mleko
w kontekście:

Suflet Ptasie Mleko
Ciasto zrobiłam bez skondensowanego mleka i masła.
Ale mam nieco zmodyfikowany przepis.

Najpierw robię krem!

5 żółtek, 1 litr mleka 2 łyżki mąki, 1 łyżeczka. skrobia, 100 g cukru, wanilia, szczypta soli.

Mleko podgrzać do 70 stopni, w misce ubić żółtka z cukrem na biało, posolić, wymieszać, dodać mąkę i skrobię, wymieszać, a następnie wlać połowę gorącego mleka do masy jajecznej, dokładnie wymieszać i wlać do rondla z pozostałym mlekiem .. podgrzać, ale nie gotować! Na naszych oczach mikstura zaczyna się parzyć, mieszać tak, żeby nie przypaliła się od dołu, cóż, to wszystko krem ​​jest gotowy! Pozostaw do ostygnięcia i zacznij od kremu proteinowego!
Białka najpierw ubijam w kąpieli wodnej, zauważalnie zwiększają swoją objętość po wlaniu do nich syropu z agarem i kwaskiem cytrynowym, ugniatam mikserem, mieszanka bardzo mocno zwiększa objętość raz na 5 razy a następnie do mieszanki dodaję budyń ale nie całą połowę, drugą połowę zostawiam na nadzienie.

Zbieram ciasto, kładę biszkopt na krem, przykrywam drugim biszkoptem i wlewam krem ​​proteinowy i wstawiam do lodówki na noc.

Okazuje się, że jest bardzo smaczny i niezbyt kaloryczny, jak bez masła i skondensowanego mleka. Opcjonalnie można polać czekoladą, wtedy będzie jeszcze smaczniej, no tak, jak każdy lubi.)

Smacznego, wszyscy!

Melanyushka
Andrey5757, bardzo piękny tort! Z opisu przepisu zdałem sobie sprawę, że 5 żółtek idzie do kremu, a 5 białek do kremu proteinowego?
Andrey5757
Melanyushka - tak, żółtka w kremie, proteiny w kremie proteinowym)
Kamusik
Andrey5757, iw jakiej formie zbudowałeś swoje ciasto? Widzę, że wysokość jest przyzwoita.
Andrey5757
Kamusik - mam dogłębny wspaniały kształt szklanki, w którym bardzo dobrze ubić białka, a jak się okazało, zrobić ptasie mleko))))
Kamusik
Zrozumiałem, że mam też wiele podrzędnych form. Nie postawiłem tego pytania całkiem poprawnie. Czy zebrałeś ciasto „w odwrotnej kolejności”?
Melanyushka
Widziałem więc też taki sposób montażu, podobno wciąż było na odwrót: najpierw krem ​​proteinowy, a potem po kolei ...
A forma była lekko natłuszczona olejem roślinnym czy samo ciasto łatwo wyszło z formy?
Zainteresowany ciastem, a właściwie „mokrą bezą” z agarem, i od razu ubić białka w kąpieli wodnej lub najpierw trochę ubić, a potem wykończyć w kąpieli i na koniec część z dodatkiem budyniu?
Cytat: Andrey5757
... Białka najpierw ubijam w kąpieli wodnej, zauważalnie zwiększają swoją objętość po wlaniu do nich syropu z agarem i kwaskiem cytrynowym, mieszam mikserem, mieszanina raz na 5 razy zwiększa swoją objętość, a następnie dodaję krem do mieszanki, ale nie całą połowę, drugą połowę zostawiam do nadzienia ...
Andrey5757
Melanyushka - no tak, montaż napisałem dla zwykłej formy i tak, najpierw wyłożyłem szklaną formę wewnątrz folią i rozłożyłem bezę i biszkopt z kremem.

Generalnie robię taki krem ​​proteinowy:

Biorę 5 białek do szklanej miski, wkładam do kąpieli wodnej i dodaję 1 sek. l cukier.i zaczynam ubijanie trzepaczką, mieszanina się nagrzewa i dobrze rośnie, biję aż w końcu zwiększy objętość, widać, że szczytów bez cukru nie będzie)) ale masa powinna być duża, gęsta i bardzo gorąca) następnie zostawiam białka do ostygnięcia trochę były letnie iw tym czasie robię syrop ... następnie delikatnie wlewam, mieszając mikserem na dużych obrotach .. (czasami dodaję śmietanę Monin Irish lub orzechową, słodki syrop do białek ... i okazuje się jeszcze smaczniejsze)

oto taka uczta:

Suflet Ptasie Mleko
beza jest bardzo gęsta ... można ją od razu pokroić nożem + dzięki temu, że podgrzaliśmy białka w kąpieli wodnej, można spokojnie jeść w dużych ilościach)))
Domovenok
Dziewczyny, naprawdę potrzebuję pomocy !!! Pierwszy raz zrobiłem suflet kilka miesięcy temu - wszystko wyszło świetnie !!!!!!!!! Ale dzisiaj wydarzyło się co następuje ... kiedy agar spuchł, nie spęczniał, ale po prostu wchłonął całą wodę, dodałem 4-5 łyżek wody do 2 łyżeczek agaru. Ja… i nic się nie stało… tylko proszek… potem jak dodałam ten normalnie niespęczniony agar do syropu z cytryną, cały płyn zniknął natychmiast i pozostały tylko kryształki cukru, takie piersi… chyba… co mogło się stać, syrop trawiłem, a może złapał przesuszony agar ... albo trzeba było dolać jeszcze więcej wody, żeby pęczniał ...
leostrog
Domovenok, spróbuj dodać więcej wody i podgrzać mikrofale. Gorzej nie będzie.
OSIKA
dobrze pomóż PLIZ !!!!!!!!!!!!!! Zrobiłem Birda, wszystko wydaje się być według przepisu, ale bez masła i mleka skondensowanego. struktura po zestaleniu okazała się idealna ... ale oto smak (((bardzo mocno czujesz agar i okazało się, że jest strasznie słodki (zrobiłem wszystko na bazie 3 białek) ... powiedz mi co zrobiłem źle, a może mam jakiś agar, a potem się zagęszczam i muszę go dodać mniej (jedyne, o czym zapomniałem, to wrzucić wanilię, może to jest cały problem).
Ochrypły
OSIKA, Widziałem twoją prośbę o pomoc, ale nie jestem silny u ptaka i mało pracuję z agarem. Dlatego nic nie napisałem, myśląc, że ktoś mógłby mi powiedzieć bardziej doświadczony. Ale coś jest cicho.
Rozmawialiśmy już o silnym odczuciu agaru w produkcie. Doszliśmy do wniosku, że wszyscy mamy różne postrzeganie smaku. Każdy na swój sposób iw różnym stopniu odczuwa określone produkty. Spróbuj zmienić agar. Być może partia nie została dobrze przetworzona.
Ogólnie wanilia odgrywa ważną rolę u ptaka. Być może to też odegrało rolę.
Bez prób i, niestety, błędów nie można zrozumieć, co się robi poprawnie, a co nie.
Ptak jest też dla mnie bardzo słodki. Ale cukru, o ile pamiętam, nie można zmniejszyć. Gdzieś o tym pisał Tortyzhka. Na samym początku rozwoju ptaka na forum. Dlatego nie mogę sobie wyobrazić, jak możesz go zjeść sam, w czystej postaci. Zawsze robię to z biszkoptem. A jeśli to możliwe, biszkopt ma trzy warstwy (cienkie), a między nimi wlewa się ptaka.
OSIKA
Cytat: husky

OSIKA, Widziałem twoją prośbę o pomoc, ale nie jestem silny u ptaka i mało pracuję z agarem. Dlatego nic nie napisałem, myśląc, że ktoś mógłby mi powiedzieć bardziej doświadczony. Ale coś jest cicho.
Rozmawialiśmy już o silnym odczuciu agaru w produkcie. Doszliśmy do wniosku, że wszyscy mamy różne postrzeganie smaku. Każdy na swój sposób iw różnym stopniu odczuwa określone produkty. Spróbuj zmienić agar. Być może partia nie została dobrze przetworzona.
Ogólnie wanilia odgrywa ważną rolę u ptaka. Być może to też odegrało rolę.
Bez prób i, niestety, błędów nie można zrozumieć, co się robi poprawnie, a co nie.
Ptak jest też dla mnie bardzo słodki. Ale cukru, o ile pamiętam, nie można zmniejszyć. Gdzieś o tym pisał Tortyzhka. Na samym początku rozwoju ptaka na forum. Dlatego nie mogę sobie wyobrazić, jak możesz go zjeść sam, w czystej postaci. Zawsze robię to z biszkoptem. A jeśli to możliwe, biszkopt ma trzy warstwy (cienkie), a między nimi wlewa się ptaka.

Dziękuję za odpowiedź! No może ktoś Ci coś powie ... jest problem z agarem, znalazłem go tylko w jednym sklepie, więc nie ma jak tego zmienić.
_Milana_
OSIKA, aby podkręcić smak agaru, trzeba dodać wanilinę, ekstrakt waniliowy, esencję, jakiś aromat.
Suflet Ptasie Mleko
Możesz także wypróbować tę opcję:
Suflet Ptasie Mleko Suflet Ptasie Mleko
Nawiasem mówiąc, skondensowane mleko również zmiękcza smak, ale nie przerywa całkowicie.
OSIKA
Cytat: _Milana_

OSIKA, aby podkręcić smak agaru, trzeba dodać wanilinę, ekstrakt waniliowy, esencję, jakiś aromat.

Nawiasem mówiąc, skondensowane mleko również zmiękcza smak, ale nie przerywa całkowicie.

Dzięki za radę! Myślałem o smakach, ale jakoś nie odważyłem się niczego dodać, szczerze - nawet nie spodziewałem się, że TEN smak będzie zasługą agaru!
Kirieshka
Dziewczęta i chłopcy, kochani - powiedzcie mi, proszę, jak najlepiej nałożyć mastyk na Ptaka, czy trzeba go czymś okryć, aby mastyk złapał ........ zrobił to ciasto z mastyksem dwukrotnie ... W pierwszym przypadku ptak był na agarze - i mastyksie czekoladowym, grubo zwinięty ... - - wszystko było w porządku z mastyksem, nie unosił się i nie topił się (między mastyksem a Ptakiem nie rozmazał się cokolwiek) ... Drugi raz zrobiłem Ptaka na żelatynie (nie podobało mi się połączenie do smaku - agar, mleko skondensowane i masło), mastyks był czekoladowy, ale nie był już grubo rozwałkowany ... A więc, po 5 godzinach mastyk zaczął się topić i rozpraszać… Jak być?
Tutaj patrzę na ciasto scorpio0511 z mastyksem i mastyksem na biszkopcie. naprawdę może tak spróbować?
Ochrypły
Kirieshka, zrobiłem kilkakrotnie ciasto z ptakiem i mastyksem. Ale pamiętaj, aby odciąć suflet z mleka ptaka biszkoptem. Oznacza to, że na wierzchu koniecznie była warstwa biszkoptu. Niech będzie bardzo cienkie, ale było. I ułożone z boku cienkim biszkoptem lub ziemniakami. To bardzo zaskakujące, że za pierwszym razem twój mastyk nie zsunął się z ptaka.
linok
Suflet Ptasie Mleko Dopiero za trzecim podejściem dostałem taki cud. Zrozumiałem swój błąd, niedogotowany agar i ubita zimna wiewiórka. Ale teraz jestem szczęśliwy, wszystko poszło dobrze, agaru nie czuję. Wielkie dzięki za przepis.
Kirieshka
Cytat: husky

Kirieshka, zrobiłem kilkakrotnie ciasto z ptakiem i mastyksem. Ale pamiętaj, aby odciąć suflet z mleka ptaka biszkoptem. Oznacza to, że na wierzchu koniecznie była warstwa biszkoptu. Niech będzie bardzo cienkie, ale było. I ułożone z boku cienkim biszkoptem lub ziemniakami. To bardzo zaskakujące, że za pierwszym razem twój mastyk nie zsunął się z ptaka.

Dzięki za odpowiedź ... Ale co jest najciekawsze. po raz pierwszy ciasto było zrobione z bardzo imponujących rozmiarów - ważyło 3,5 kg i jadło je długo, dwa dni, więc w tych dniach mastyk nigdzie nie chodził. był gęsty… I myślę, że to z tego wynikło. że Ptak był na agarze, z masłem i skondensowanym mlekiem - suflet gęsty, barwa żółtawa i smak skondensowanego mleka ... A za drugim razem ptak był bez masła i mleka zagęszczonego na mleku, mące i żelatynie, bardzo kruchy. powietrze ... a tort był transportowany przez klientów dwa razy w ciągu nocy - od początku ode mnie do domu, potem z domu do daczy, przez "korki" i było 28 stopni w cieniu ...

Żyrafa
Wreszcie udało mi się zdobyć agar w proszku, poćwiczę robienie sufletu.
Maruskiej
Może nie zrozumiałem poprawnie, chcę wyjaśnić - w którym momencie wprowadzić olej i mleko skondensowane. Kiedy białka ostygną z cukru? W przeciwnym razie masło się rozpuści. Ale z drugiej strony moje białka szybko się zatrzymują.
??
Lozja
Cytat: Maruska

Może nie zrozumiałem poprawnie, chcę wyjaśnić - w którym momencie wprowadzić olej i mleko skondensowane. Kiedy białka ostygną z cukru? W przeciwnym razie masło się rozpuści. Ale z drugiej strony moje białka szybko się zatrzymują.
??

Kiedy białka ostygną, wszystko zamarznie. )) Wprowadź szybko, gdy białka są całkowicie ubite.

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba