Szydełkować
Przyjacieleodpowiedz szczerze)) Czy używasz mąki z datą ważności?

Znajdujący się w zapasach mąki kukurydzianej i ryżowej pełnoziarnistej oraz otrąb pszennych, data ważności już minęła. Wszystko.

Wyrzuć to?
Svetta
InnaUżywam tylko mąki pszennej i nie przechowuję więcej niż 3 kg, szybko się rozpraszają.
I nałożyć mąkę kukurydzianą na panierkę.
Rusalca
W nas, nawet nie wiedział, że mąka ma termin przydatności do spożycia
Nigdy nie zwracałem uwagi.
Szydełkować
Anya, Czym jesteś?

Tak), tak jak jest !!!

Zwykle 12 miesięcy. Całe ziarna mają zarówno 3, jak i 6 miesięcy.

Czytałem, że lepiej nie przechowywać mąki dłużej niż 6 miesięcy.

Svetulya, !!!

Cholera, znalazłem też kilka przeterminowanych worków mąki czeremchy ...

gawala
Cytat: Rusalca
nawet nie wiedział, że mąka ma okres przydatności do spożycia
Jest napisane na naszych paczkach. Zwykle rok.
Rusalca
Cytat: Krosh
Czytałem, że lepiej nie przechowywać mąki dłużej niż 6 miesięcy
W wioskach cukier i mąka są zabierane w workach i przechowywane przez ponad rok. Dlatego nie sądziłem, że ma datę ważności
Wiki
I nie wiedziałem o dacie przydatności mąki. Ponadto od razu po zakupie wlewam mąkę (i wszystkie płatki) do pojemnika i wyrzucam worki, więc nie mam pojęcia, co ona ma z czasem.
Pani. Addams
No i mam fanaberię na skład i termin przydatności do spożycia, więc jeśli wlewam coś „na długo” to wycinam termin przydatności do spożycia z opakowania i zostawiam.

Szydełkować, InnochkaNie mogę wyrzucić jedzenia, a opóźnienie powstaje regularnie, ponieważ chomik zawsze potrzebuje wszystkiego i otrębów, nasion i różnych rodzajów mąki itp., A często nie ma czasu na gotowanie. Dlatego zawsze patrzę na sytuację, jeśli nie jest zjełczała, smak się nie zmienił, nie ma żywego stworzenia, pleśni, zapachu - wtedy go używam. (Ostatnim razem, gdy wyrzuciłem mąkę z CZ, wydaje mi się, że z przeterminowanej mąki będzie więcej szkody niż pożytku).
Opóźnienie może być inne, po prostu się nie liczy. Ale nie doradzę, bo generalnie zdrowie jest droższe.
Anna67
Cytat: Mrs. Addams
nadal wyrzucałem mąkę CH
Wydaje się, że ma krótszy niż zwykle termin przydatności do spożycia (śledzę ją tylko po to, żeby nie było żywych stworzeń), a smak odbija się jak na kaszy jaglanej.
Dzięki za przypomnienie, wyrzucę to - mimo że miejsce i bank się pojawią
Pani. Addams
Anna67i jestem przyzwyczajony do kasza jaglanego zawsze (nawet z normalnym okresem) po spłukaniu polewam ją wrzątkiem, jak całe płatki owsiane.
Korona
Przechowuję zapasy c / s (mąka, ryż, płatki owsiane, otręby, len, mak, sezam) w lodówce. Nie wyrzucam opóźnienia, po upływie terminu staje się mniej użyteczne, ale nie szkodliwe. Będę karmić moje zwierzęta do granic możliwości.
Nawiasem mówiąc, sikorki już się pojawiły. :-)
Anna67
Pani. Addams, Niedawno się o tym dowiedziałem, teraz zalewam też wrzątkiem. Możesz też trochę zagotować i zmienić wodę, ale przy multicookerze jestem zbyt leniwy.
Fotina
Kiedyś poszedłem odwiedzić koleżankę i przyniosłem jej rodzicom markową butelkę wódki (w latach 90. asortyment pamiątek nie był zbyt dobry)). Jej tata długo się śmiał, gdy znalazł na etykiecie napis „data ważności - 12 miesięcy”)

Nigdy nie wyrzucałem mąki. Kasza jaglana jadła już kilka razy - jemy mało, szybko jełczeje.
Anna67
Niedawno czytałem o terminie ważności fasoli - mówią, że jeśli jest stara, gotuj ją, ale nie zmięknie. To jest niepoprawne i makowe obawy - zawsze tak mam
Swetie
Co jest stare? Niedawno gotowałem fasolę, która ma 8 lub 9 lat. Doskonała, miękka. Ale nie jest twarda, ma miękką skórę, coś w rodzaju pingwina. I trzymam to na balkonie, zimą zamarza.
Anna67
Swetie, ciężko powiedzieć. W różnych źródłach od 2 do 6 lat.Bardziej jestem skłonny wierzyć, że różnorodność i jakość wpływają na miękkość, bo zdziwiło mnie to zdanie (podobnie jak drugie - mówią, że dodana sól od razu wpływa na czas gotowania z dużej strony to mit), ale kto wie ...
Swetie
Anna67Ach, czytałem kiedyś, że fasolę można przechowywać bardzo długo; 6 lat - można powiedzieć, że to praktycznie młoda fasola, wrócę do domu, poszukam łącza na domowym komputerze, tam zdjęcie jest przepiękne pod względem trwałości.
Wydaje mi się również, że twardość zależy od gatunku; może nawet od momentu dodania soli podczas gotowania. Szkoda, że ​​wciąż nie pamiętam, jak to zrobić dobrze
Mój krewny kiedyś żywił moją fasolę szparagową (mieszkaliśmy z nim w okolicznych ogrodach). Fasola była wspaniała, plon po prostu nieprzyzwoity, a strąki, gdy dojrzewają do nasion, były ogromne, a nasiona wielkości zwykłej fasoli; i dobrze go natyl, nie wstydził się. Posadził go w zeszłym roku, potem rozdał wszystkim i dostałem)) Więc nie można było jeść ugotowanego. Nie była gotowana, sama fasola była baaaaardzo twarda, chociaż moczyła się przez długi, długi czas, skórka jest gęsta i smakowała fu-fu-fu

Anna67
Cytat: Swetie
szparag
Czy to roślina strączkowa? Kupiłem go od dawna w Prism - fasola w strąkach, nie jest gotowana i tyle. Wyrzuciłam to.
Teraz najczęściej biorę to gotowe w puszkach lub zielone w zamrażarce: suszyć nie gotuje się w szybkowarze przez kilka godzin, albo po prostu nie jest smaczne. Nazywa się to, co jest pechowe
Swetie
Cytat: Anna67
Czy to roślina strączkowa?
Tak, ona. Jeśli zostanie oderwany w niewłaściwym czasie (prześwietlony), to tak, nie jest przygotowany. Chociaż nie, on się przygotowuje, ale nie ma z niej radości Moja Diadko nie znał wszystkich niuansów, wypluł jak ziarno i rozdał jak ziarno))

Czy używasz mąki, która minęła?
Oto to zdjęcie, znalazłem))
Antonovka
Miałem prawdziwy ryż do risotto w próżni. Opakowanie było fabryczne, noszono je z 2-letnim opóźnieniem - okazało się, że jest zjełczałe ((Ale tak - nie przestrzegano reżimu temperaturowego
Anna67
Antonovkaale kto obserwuje to w mieszkaniu? Okazuje się, że można przechowywać tylko sól.
Antonovka
Anna67,
Dokładnie)) A z ryżem szkoda - właśnie zgubiłem go w zapasach))
Iri55
Wyrzucam tylko to, co zjełczałe i zmieniło smak. W oryginalnym opakowaniu nic nie jest w domu. Tylko szkło. Niezbyt wygodne, ale co robić. Kret jest zmęczony. Jeśli w oryginalnym opakowaniu, to w lodówce.
A co kupujemy w sklepach. Gdzie, jak, ile przechowywano ...
Mandraik Ludmila
Cytat: Iri55
Wyrzucam tylko to, co zjełczałe i zmieniło smak.
I robię to samo, ale przechowuję je w plastikowych butelkach po mleku, poza żytem i pszenicą, są w szklanych 3-litrowych zakrętkach
Iri55
Cytat: Mandraik Lyudmila
Przechowuję w plastikowych butelkach po mleku,
Zbieram moje identyczne, nieprzezroczyste butelki na mleko. Ale pójdą do daczy ze zbożami.
Mandraik Ludmila
Mam ten sam typ, ale przezroczysty, tak że jak ktoś się nakręci to od razu to zobaczy, ale nadal stoją w „cieniu”
Iri55
Cytat: Mandraik Lyudmila
Mam ten sam typ, ale przezroczysty, tak że jak ktoś się nakręci to od razu to zobaczy, ale nadal stoją w „cieniu”
Masz rację . Nie widzę nic w matowym kolorze. Słoików nie ma w mojej szafce na daczy.
Silyavka
Cytat: Iri55
Nie widzę nic w matowym kolorze.
Podpisuję co jest napisane w której butelce.
Mandraik Ludmila
Mam taką samą mąkę podpisaną, w ciemności na nocnym stoliku, żeby nie pomylić gryki z orkiszem czy jakimś innym, wszystko jest podpisane, ale i tak żadnych płatków nie podpisuję
Silyavka
Mandraik Ludmila,
Cytat: Iri55
W matowym kolorze
Podpisuję, ale jest przezroczysty i tak jest widoczny.
Mandraik Ludmila
Więc podpisuję mąkę i przezroczyste, tam jest zupełnie ciemno, no co by się nie pomyliło, ale od razu łapię to, czego potrzebujesz, podpisuję się jasnym markerem, duży A potem szukam, nie mogę od razu znaleźć, ja ma dużo każdego

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba