lega
Jak łatwo jest obrać orzechy włoskie?
Przynieśli mi orzechy w skorupce, kopali głębiej i wrzucili, okazało się, że to trudne zadanie. Orzechy są niezbyt duże, grubo obrane, zebrane przez krewnego w Kisłowodzku. Są trochę brudne (łupina orzecha nie jest wszędzie usuwana).

Jak łatwo jest obrać orzechy włoskie?

Wyczytałem w internecie, że trzeba je moczyć we wrzącej wodzie, żeby łatwiej było je wyczyścić - próbowałem, woda płynie do środka, muszla staje się bardziej miękka, ale metoda nadal mi się nie podobała. Widziałem też fragment programu w telewizji (nie do końca) - poradzili mi upiec orzechy w piekarniku, włożyć do torby i przy całej głupocie rzucić je na podłogę. Jeszcze tego nie próbowałem, obawiam się, że nie zgadnę, ile przechowywać w piekarniku iw jakiej temperaturze.
Byłbym wdzięczny, gdybyś mógł doradzić, jak postępować z orzechami bez skazy, szkoda jakoś wyrzucić tak wartościowy produkt.
Irgata
lega, Galina, Dawno kupiłem takiego dziadka do orzechów 🔗 jednak często kupuję orzechy obrane, ale dziś kupiłem orzechy w łupinach, a nie małe.
Nie wchodzą całkowicie do dziadka do orzechów, połowa z niego po prostu wchodzi - i naciskając - a chrząknięcie, rozszczepione, przewrócone drugim końcem i znowu chrząkając, już nakrętkę łatwo rozłożyć na części.
Różnica w stosunku do twoich orzechów polega na tym, że moje orzechy są cienkie i lekkie.

Ale ten dziadek do orzechów ma również dość mocne orzechy laskowe.
To właśnie ten Teskomovsky oehokol mi się podoba, bo nie pęka mocno, nie robi się specjalnych wysiłków, uchwyty wygodnie leżą w dłoni, a nakrętkę można łatwo przykryć dłonią, przytrzymując muszlę przed wylaniem .

Orzechy włoskie łamaliśmy młotkiem, rzadko w domu, owijając je w szmatkę, żeby fragmenty łusek się nie rozpadały.
lega
Cytat: Irgata
to taki dziadek do orzechów
Złamały się na nich już dwa kolejne sowieckie dziadki do orzechów. Okazuje się, że uderzyłem go młotkiem, ale to jest ponure. A więc to ciekawe - jak obrane są orzechy, skoro jest ich dużo? Naprawdę też, z młotkiem na wszystko?
Irgata
Cytat: lga
Jak obiera się orzechy, skoro jest ich dużo?
cóż, są do tego maszyny, w których orzechy nie są torbą, ale workami







Przypomniałem sobie, że o wiele wygodniej i mniej pierścieniowo jest łamać nakrętkę nie młotkiem, ale czymś płaskim - kamieniem, czymś ciężkim, co pasuje do dłoni.
Na pewno nie przegapisz okrągłej nakrętki. a łupina jest pokryta płaską powierzchnią dziadka do orzechów i mniej się rozprasza.
Ale szmatką jest bezpieczniej. W Tadżykistanie nauczono mnie kłuć szmatę na bazarze))




sprzedawane osoby są nakłuwane, aby połówki pozostały równe

Svetta
Cytat: lga
Jak obiera się orzechy, gdy jest ich dużo? Naprawdę też, z młotkiem na wszystko?
Wyszukaj „jak rozbić orzechy na sprzedaż”, pełne filmów.
Silyavka
GalinaW zeszłym roku przywieźliśmy z daczy grubo obrane orzechy włoskie od mojej mamy, mogliśmy je złamać tylko imadłem, było dużo orzechów.
Mila56
A orzechy łamię nożem. Wkładam ostrze noża (krótkie, ale nie wąskie) czubkiem między skrzydełkami orzecha od góry, obracam nóż, klapki otwarte. Większość orzechów nadaje się do tej metody otwierania, ale resztę rozbijam.
OgneLo
Otwieram orzechy włoskie starym otwieraczem do młotów i sierpów, wbijając czubek ostrza w miejsce, w którym nakrętka była przymocowana do gałęzi, i obracam ostrze w poprzek, poszerzając szczelinę. większość rozpada się na dwie całe łupiny i orzech. Tych, których nie da się rozłupać, kłuję imadłem.

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba