Radushka
Ludmila, nie nie nie! Nie smażyć ich, ale dręczyć! Cóż, prawie piekarnik! Kubek z pieczonymi jabłkami.
lappl1
Radushka, będzie morze soku ... Jaki rodzaj herbaty?
Radushka
Cytat: lappl1

Radushka, będzie morze soku ... Jaki rodzaj herbaty?
nie będzie. Jagoda zaczyna się kleić. Staje się lepki. Wiesz, jak wiśnie. Istnieją kompot, soczyste odmiany. I jest… umieszczasz go w cieple, a on skleja się i wysycha. Tak się okazuje z duszoną jarzębiną.
Wino było takie ... ciągnące się.
lappl1
Radushka, jakie interesujące ... będę musiał spróbować. Dzięki za wytłumaczenie
Natusichka
Lyudochka! Co za fajny gadżet !!!! Daj mężowi swój podziw !!! W obu częściach (na górze i na dole) są wgłębienia, czy dobrze zrozumiałem? Już pokazuję to mojemu mężowi.
Zmiel po zamrożeniu? A po zmieleniu w tym urządzeniu pokroić w krążki i do fermentacji?
paramed1
O herbacie dla dzieci. Myślę, że nawet po prostu ze względu na możliwość wystąpienia reakcji alergicznych dzieciom poniżej pierwszego roku życia nie należy podawać herbaty z ogrodu. Dzieci poniżej pierwszego roku życia mają własną dietę. Ale po trzeciej - jest to możliwe, ale niezbyt silne i MUSI monitorować reakcję dziecka. I nie należy podawać dziecku żadnych egzotyków, takich jak piwonia, bergenia, meadowsweet. Powszechne zapachy ogrodowe, którymi podarujesz swojemu dziecku jagodę owocową. Mój 5-letni wnuk od roku z przyjemnością pije herbaty z truskawek, jabłoni, miksów i oczywiście herbatę Ivan. Żadnych alergii, jedna korzyść.
Galina Iv.
a wczoraj znalazłem skrytkę, słoik mieszanej herbaty! Kim się stał, ma rok! mmmmmmmm
Radushka
Gdzie schować herbatę, aby KONSUMENCI nie znaleźli jej przed czasem?
filirina
Radushka, wlej go do dzbanka z kawą, na którym piszesz „Sól”!
natalisorel

... z jeżyn uzyskuje się wspaniałe wino. Przejdź do przepisów Linadoca.
Nie znalazłem przepisu na wino ((Podaj mi link.
lappl1
Cytat: natalisorel
Nie znalazłem przepisu na wino ((Podaj mi link.
natalisorel, Natalie, Spójrz tutaj jak zrobić domowe wino
lappl1
Cytat: Natusichka
Co za fajny gadżet !!!! Daj mężowi swój podziw !!! W obu częściach (na górze i na dole) są wgłębienia, czy dobrze zrozumiałem? Już pokazuję to mojemu mężowi. Zmiel po zamrożeniu? A po zmieleniu w tym urządzeniu pokroić w krążki i do fermentacji?
Natusichkadziękuję, na pewno przekażę swój podziw mojemu mężowi. Popatrz TUTAJ znajduje się szczegółowy opis, jak to zrobić. I możesz to lepiej zobaczyć. Dzisiaj przetestowałem to już na fireweed. Klasa! Wieczorem podzielę się wrażeniami i zdjęciami. Dzięki liściom z recyklingu możesz robić, co chcesz. Możesz zamrozić. Pierścienie nie będą działać. Możesz zrobić dużą herbatę liściastą lub pokroić ją na małą herbatę liściastą.
Linadoc
O herbacie dla dzieci poniżej pierwszego roku życia. Jeśli dziecko nie jest uczulone, możesz spokojnie podać słabą i niesłodką herbatę z naszego zapachu. Są nawet drogie przemysłowe - od rumianku, kopru włoskiego, anyżu ... A nawet są podawane noworodkom. Nasze herbaty są lepsze, ponieważ są fermentowane, jelita będą lepiej akceptować i korzystać.
stanllee
Cytat: Linadoc

O herbacie dla dzieci poniżej pierwszego roku życia. Jeśli dziecko nie jest uczulone, możesz spokojnie podać słabą i niesłodką herbatę z naszego zapachu. Są nawet drogie przemysłowe - od rumianku, kopru włoskiego, anyżu ... A nawet są podawane noworodkom. Nasze herbaty są lepsze, ponieważ są fermentowane, jelita lepiej przyjmą i skorzystają.
Dzięki za informację.
Wkrótce będziemy jeść i pić 5,5. Był zdziwiony herbatą. Nadal nie ufam zakupionemu typowi dla dzieci. Nie pamiętam, co dałem pierwszemu. Tutaj, jeśli to możliwe, parowałbym nasze światło i nie cierpiałbym, jak i gdzie zostało przygotowane.
Jest na klatce piersiowej, wygląda na to, że (TTT) nie ma alergii. Ale nie wiem, co się stanie po karmieniu uzupełniającym.
Radushka
Dzisiaj dwie partie mieszanki zostały wysuszone pod rząd. Na dnie suszarki nagromadziło się dwa razy więcej „kurzu”. Zrobiło się ciekawie - jak się zaparzy?
Teraz siadam, piję i żałuję, że do tej pory cały „kurz” głupio wytrząsał się z kwiatowego ogrodu przed oknami!
Zaufaj mi, w ogóle nie wygląda jak torebki herbaty!
Teraz zamierzam zebrać cały „kurz” do osobnego słoika. Na własny użytek, że tak powiem.
VikkiVel
Dobry wieczór!!! Dziewczyny, weźcie kolejnego początkującego herbatę do swojego zespołu. Całkiem przypadkowo znalazłem twoje forum i po prostu nie mogłem oderwać się od tak ciekawych informacji. Nigdy nie myślałem, nie zastanawiałem się ani nie podejrzewałem, że pyszną herbatę można zrobić samodzielnie, bez większego wysiłku i kosztów. Uważnie przeczytałem przepisy na herbatę Ivan i Derevensky (prawdopodobnie 20 razy każdy). Poza tym wszystkie recenzje czytałem bardzo długo, wszystkie 680 stron. Tak więc, zebrałem swoje myśli i siły i zrobiłem już pierwsze 2 gry. Moja pierwsza herbata to mix: jabłkowy, truskawkowy, śliwkowy, wiśniowy, malinowy. Wziąłem wszystkie liście w mniej więcej tej samej ilości, z wyjątkiem wiśni. Po przeczytaniu wszystkich twoich zaleceń trochę je odłożyłem. Liście zwiędły, zamarzły, zmielono, fermentowano przez 6 godzin, suszono w piecu w temperaturze 150 - 10 minut, w temperaturze 120 - 10 minut, w temperaturze 100 - 10 minut. Suszę w suszarce elektrycznej (mam Zelmera), potem w woreczku bawełnianym przez 11 dni. Wszystko to miało miejsce 28 czerwca. Początkowo zapach był taki sobie. Ale potem z każdym moim „wąchaniem” zacząłem cicho zakochiwać się. Dziś bardzo lubię ten zapach. Mąż nie mógł się oprzeć i poprosił o zaparzenie herbaty. Naprawdę to lubił. Powiedział, że nie pił nic smaczniejszego. Z jednej porcji zaparzyłem sobie herbatę 3 razy, o 4 kolor był już jaśniejszy. Jeszcze nie piłem, czekam co najmniej kolejny miesiąc na zaparzenie, a jeśli mam dość cierpliwości, to jeszcze dłużej. Potem zdecydowałem się zrobić truskawkę mono. Technologia jest taka sama, tylko fermentuje przez 8 godzin. Udało się 22 lipca. Jeszcze nie imponujące… Ale już wiem, że muszę czekać. Poczekaj, by tak rzec, na „otwarcie bukietu aromatów”. Po truskawkach postanowiłam zrobić kolejną mieszankę (jabłko, morela, wiśnia, truskawka, malina) i za radą Raduszki mono-malinową. Na tym etapie liście więdną i zamarzają. Nadal chcę zrobić dużo herbaty. Bardzo dziękuję gospodyni naszego forum, głównemu mistrzowi herbaty, za tak fascynujący temat. Malowałeś wszystko bardzo wyraźnie i szczegółowo, także zdjęciami! Twoje przepisy są bardzo łatwe do zrozumienia. I przeczytałem forum, i też doszedłem do wniosku, że masz po prostu anielską cierpliwość - spokojnie odpowiadasz i doradzasz wszystkim !!!!!! Jesteś mądry !!! Mam nadzieję, że przyjmiesz mnie do swojej rodziny „miłośników herbaty” i „herbatników”.
Radushka
VikkiVel, Vikapanienko, nie będę już robił mono truskawek. W ogóle jej nie lubię. A najsmaczniejszą mieszanką była malina-truskawka-jabłko-gruszka-porzeczka (wszystkie 250) + 50 gramów wiśni. Zaufaj mi, to jest piosenka!
VikkiVel
Tak, wieśniaczko !!! Właśnie zobaczyłem, że ty też jesteś z Charkowa !!! Dzięki za polecenie, na pewno zrobię taką mieszankę. Ale mam problem z porzeczkami, poszukam tego.
VikkiVel
A jeśli chodzi o truskawki… mam nadzieję… Ale pewnie też już tego nie zrobię. Zgadzam się z wieloma, że ​​miksy to bezpieczny zakład !!! Radushka, czytałem, że zamówiłeś herbatę Ivan do sadzenia. Nie mów mi od kogo i ile to kosztowało? Zamówiłbym sobie. A potem już wszystkich torturowałem, pytając, gdzie w Charkowie lub w regionie rośnie herbata Iwan, czyli chwast. Nikt nie wie… Albo mówią, że nie rośniemy.
Radushka
VikkiVel, nie zamawiał u nikogo. Znajomy internetowy wyświadczył mi przysługę. Prawdopodobnie możesz go kupić, ale nie mogłem go znaleźć u nikogo.
Z porzeczkami i mam problemy. Moja plantacja została całkowicie zniszczona dwa lata temu. Ale nawet bez porzeczek uzyskuje się przyzwoitą mieszankę. Dowodzi tego dzisiejszy kurz. I bardzo się cieszę, że nasza rodzina polubiła malinowy mono. Ponieważ malin mamy zawsze dużo.
natalisorel
Dziękuję Ludmiła za uwagę)) Tak miło z tobą rozmawiać)) Chcę spróbować zrobić kolejne wino. Wygląda na to, że herbata jest uporządkowana. Siedzę tu, kończę suszenie herbaty z lipy + chwastów + porzeczek + mięty. Zapach oczywiście nie jest tak mocny, jak z liści chwasty, ale jest też subtelny aromat. A mięta zupełnie straciła swój zapach, nie wiem, jak się zachowa w herbacie. Nie miałem jeszcze do czynienia z drzewkiem herbacianym. Kiedy wszystko jest na łąkach dla ognistej trawy, wychodzę, gdy jeszcze kwitnie.
lappl1
Cytat: Radushka
Teraz siadam, piję i żałuję, że do tej pory cały „kurz” głupio wytrząsał się z kwiatowego ogrodu przed oknami! Zaufaj mi, w ogóle nie wygląda jak torebki herbaty! Teraz zamierzam zebrać cały „kurz” do osobnego słoika. Na własny użytek, że tak powiem.
Radushkai zostawię wszystkie okruchy herbaty na miejscu, razem z herbatą. Przyszła myśl - powinniśmy nauczyć się robić torby. Zastanawiam się, z czego można je zrobić? Czy ktoś ma jakieś pomysły?
lappl1
Cytat: natalisorel
Dziękuję Ludmiła za uwagę)) Tak miło z tobą rozmawiać)) Chcę spróbować zrobić kolejne wino. Wygląda na to, że herbata jest uporządkowana. Siedzę tu, kończę suszenie herbaty z lipy + chwastów + porzeczek + mięty. Zapach oczywiście nie jest tak mocny, jak z liści chwasty, ale jest też subtelny aromat. A mięta zupełnie straciła swój zapach, nie wiem, jak się zachowa w herbacie. Nie miałem jeszcze do czynienia z drzewkiem herbacianym. Kiedy wszystko jest na łąkach dla ognistej trawy, wychodzę, gdy jeszcze kwitnie.
natalisorel, Nataliei dziękuję za miłe słowa skierowane do mnie.
A wybrany przez Ciebie skład mieszanki nie jest najlepszy. Porzeczki i mięta w wysokich temperaturach tracą aromat - odparowują olejki eteryczne. Cóż, przepis mówi o lipie - kąpieli i to wszystko. Do działania pozostaje jeszcze jeden fireweed. Zwykle wszystko ratuje.
lappl1
Cytat: VikkiVel
Dziewczyny, weźcie kolejnego początkującego herbatę do swojego zespołu.
VikkiVel, Vika, akceptujemy iz wielką radością! Nie możesz sobie nawet wyobrazić, z jaką przyjemnością czytam Twój post! Byłem zdumiony, że przeczytałeś wszystkie 680 stron! To jest wyczyn! Oto moje słowo. Cóż, fakt, że przeczytali przepisy 20 razy, to tylko balsam dla mojej duszy. Nic dziwnego, że od razu dostałeś herbatę! Tak się cieszę, że dobrze sobie radzisz z robieniem herbaty.
Cytat: VikkiVel
Malowałeś wszystko bardzo wyraźnie i szczegółowo, także zdjęciami! Twoje przepisy są bardzo łatwe do zrozumienia. I przeczytałem forum, i też doszedłem do wniosku, że masz po prostu anielską cierpliwość - spokojnie odpowiadasz i doradzasz wszystkim !!!!!! Jesteś mądry !!! Mam nadzieję, że przyjmiesz mnie do swojej rodziny „miłośników herbaty” i „herbatników”.
Och ... Jak miło to słyszeć. Bardzo dziękuję, Vika, za pochwałę. Bardzo się cieszę, że dobrze się czujesz w moich tematach. Przyjdź do naszej altanki herbacianej. Tam jest super. Rozmawiamy o wszystkim. Czasami rozmawiamy też o herbacie, ale pośrednio.
natalisorel, Nataliei przychodzisz! W naszej altanie można poznać nie tylko przepis na wino. Wszystko, czego chcesz, możesz się dowiedzieć. co więcej, prawie natychmiast.
Link do altany znajduje się pod każdym z moich postów.
lappl1
Dziewczyny i chłopcy! Testowałem urządzenia do mielenia liści do sypanej herbaty... Kto przegapił te informacje, idź TUTAJ i TUTAJ

Powiem od razu - fajne dopasowanie !!!! Nie spodziewałem się, że będzie to takie łatwe w obsłudze.
Więc. Miałem całą paczkę koszulki zwiędłych liści wierzby i herbaty. Przetworzył wszystko w 30 minut bez stresu i zmęczenia. Pracowałbym szybciej, ale na początku przyzwyczaiłem się do tego. Najpierw położyła dużo liści.

Fermentowana herbata z liści ogrodowych i dzikich roślin (klasa mistrzowska)

Okazuje się, że nie musisz tego robić. Rubel górny podskakuje wtedy niejako, bo okazuje się, że to 2 „rolki”. Właściwie ślizgają się!

Fermentowana herbata z liści ogrodowych i dzikich roślin (klasa mistrzowska)

Fermentowana herbata z liści ogrodowych i dzikich roślin (klasa mistrzowska)

Lepiej jest włożyć garść liści, wtedy wszystko pójdzie szybciej.

Fermentowana herbata z liści ogrodowych i dzikich roślin (klasa mistrzowska)

Przeturlaj się w tę iz powrotem 5-6 razy, podnieś górny rubel, a zobaczymy, że liście próbują zwinąć się w rulon prostopadle do cięcia. Niektóre liście nie wpadają do niego, ale unosząc górę rubel, szybko je poprawiamy. Na każdą rolkę potrzebowałem około 20 - 25 ruchów. Aż liście zmoczą się, skleją i całkowicie zwiną w rolkę.

Fermentowana herbata z liści ogrodowych i dzikich roślin (klasa mistrzowska)

Oczywiście są też liście, które nie są całkowicie zniszczone. Ale myślałem, że to w porządku.
To jest masa, z którą skończyłem.Z jakiegoś powodu poluzowałem rolki. Nie zrobię tego następnym razem. Pokroić w krążki przed fermentacją.

Fermentowana herbata z liści ogrodowych i dzikich roślin (klasa mistrzowska)

Pokroiłem i wysłałem do fermentacji.

Fermentowana herbata z liści ogrodowych i dzikich roślin (klasa mistrzowska)

Wysechł. Rezultatem jest ta herbata!

Fermentowana herbata z liści ogrodowych i dzikich roślin (klasa mistrzowska)

Radzę wszystkim! Specjalnie dla tych, którzy kochają luźną herbatę liściastą. Lub ci, którzy nie mają maszynek do mięsa. Lub tych, którzy współczują swojej elektrycznej maszynce do mięsa.
P.S. Jest niewielka wada - trochę surowych okruchów podczas mielenia. Ale myślę, że stało się to z powodu faktu, że liście chwastów są już bardzo szorstkie. Żyła centralna stała się gruba i sztywna. Myślę, że wstępne zamrażanie rozwiąże ten problem. A przy młodych liściach wszystko pójdzie z hukiem! Ale tak naprawdę okruchów jest niewiele.
francevna
VikkiVel, Vikawitamy w rodzinie herbaty. Gratulujemy pierwszej herbaty, niech sprawi przyjemność i uzdrowi Ciebie i Twoich bliskich.
natalisorel
Cytat: lappl1
A wybrany przez Ciebie skład mieszanki nie jest najlepszy. Porzeczki i mięta w wysokich temperaturach tracą aromat - odparowują olejki eteryczne. Cóż, przepis mówi o lipie - kąpieli i to wszystko.
Prawdopodobnie nie dość dokładnie opisałem herbatę, którą robię, zwiędłem liście lipy, zamroziłem je, a następnie zrobiłem granulki w maszynce do mięsa z herbatą ivan i razem z jagodami czerwonej porzeczki. A po maszynce do mięsa wysłałem liście mięty do wyschnięcia. Zeszłej nocy suszyłem sfermentowaną mieszankę trzęsawki z lipą i porzeczką. Skończyłem suszenie, wyłączyłem wszystko, zostawiłem herbatę w otwartym piekarniku. Początkowo zapach śliwek był przytłumiony, aw nocy śpię i czuję, jak aromat się wzmaga. Nawet we śnie było to słyszalne I już dodałem suszoną miętę do suszonej herbaty i całe to bogactwo w torbie na ulicy - do wyschnięcia.
Radushka
natalisorel, Miętę granuluję i suszę w piecu chłodzącym przy otwartych drzwiach. Przechowuję osobno w słoiku. Dodaję podczas parzenia w czajniku. Myślę, że zmieszam się z gotową herbatą tylko wtedy, gdy mikstura będzie na prezent.
lappl1
natalisorel, Nataliew każdym razie zrobiłeś herbatę. Niech dojrzewa w suchej fermentacji.
natalisorel
Łał! Jakie zakwaterowanie bierze bezpośrednia zazdrość. Masz złotego męża
lappl1
natalisorel, Natalie, dzięki ! Na pewno powiem ukochanej, że nie tylko ja tak uważa ...
Elena Kadiewa
Szefie kuchni, co za przyjemność czytać miłe słowa skierowane do Ciebie! Widzisz, wszystko jest napisane zrozumiale, osoba zrobiła to sam, bez pytań w temacie.
Bardzo się cieszymy z takich przybyszów, witamy!
lappl1
Lenusik, dzięki! Cieszę się, że jesteś zadowolony ... Jestem również pod wrażeniem postu Vicki!
Irin-aga
lappl1,
Cytat: lappl1
Przyszła myśl - powinniśmy nauczyć się robić torby. Zastanawiam się, z czego można je zrobić? Czy ktoś ma jakieś pomysły?
LudmilaTe torebki herbaty były wcześniej sprzedawane. Kiedy zniknęły, bardzo cierpiałem, ponieważ uwielbiałem robić miksy z zakupionej herbaty. Teraz w "Wstążce" są torby. Nazywają się Cilia Teefilter, wyprodukowano w Niemczech, 80 sztuk, 129 rubli Są niejako wykonane z nietkanego materiału, podobnego do cienkiej sponbon. Lub bibuła filtracyjna. Tylko pasek, jakby podzielony na trzy części. Z jednej strony jest zawinięty i zaczepiony, gdzie nalewa się herbatę, a drugą krawędź po prostu zawija się na krawędzi filiżanki (jeśli na krawędzi filiżanki nie ma specjalnego spinacza). Dopiero wczoraj odkryłem to u mojego syna, zrobił dla mnie taką herbatę. Pójdę kupić i zrobię zdjęcie.

Jeśli włóknina nadaje się do użytku spożywczego (lub znajdź bibułę filtracyjną), wtedy możesz uszyć takie worki tylko białą nicią.

Fermentowana herbata z liści ogrodowych i dzikich roślin (klasa mistrzowska)
Znalazłem to w tych
U dołu układana jest zakładka, aby zaparzyć większą ilość herbaty.
lappl1
Irina-gap, Irina, Dziękuję bardzo za informacje. Nawet nie wiedziałem, że są takie. Spojrzałem na Yandex. Ale nie mamy „Lenty”. Poproszę kogoś, żeby kupił w Moskwie i przyniósł.
Luna Nord
Cytat: Irina-gap
Te torebki herbaty były wcześniej sprzedawane. Kiedy zniknęły, bardzo cierpiałem, ponieważ uwielbiałem robić mikstury z zakupionej herbaty. Teraz w "Wstążce" są torby. Nazywają się Cilia Teefilter, wyprodukowano w Niemczech, 80 sztuk, 129 rubli Są niejako wykonane z nietkanego materiału, podobnego do cienkiej sponbon. Lub bibuła filtracyjna.Tylko pasek, jakby podzielony na trzy części. Z jednej strony jest zawinięty i zaczepiony, gdzie nalewa się herbatę, a drugą krawędź po prostu zawija się na krawędzi filiżanki (jeśli na krawędzi filiżanki nie ma specjalnego spinacza). Dopiero wczoraj odkryłem to u mojego syna, zrobił dla mnie taką herbatę. Pójdę kupić i zrobię zdjęcie. Więcej szczegółów: https://Mcooker-pln.tomathouse.com/in....0
Takie torebki nie są zbyt wygodne w użytkowaniu, herbata trochę przylega do tkaniny, doznania dotykowe nie są zbyt przyjemne, można zrobić fajne torebki papierowe kraft (przy okazji często sprzedają w nich herbatę w herbaciarniach). Rolka takiego papieru 20 metrów kosztuje 120 rubli, kupiliśmy ją w papeterii, jest w Leonardo.
Anatolyevna
Lucilia, Ludzie, którym tu robisz zdjęcie, nie mogę sobie wyobrazić. : girl-th: Zobaczę nada. I tak mogli widzieli, ale nie potrzebujemy tego.
Natalishka
Dziewczyny, ale powiedzcie mi, czy herbata z liści owoców i jagód smakuje jak herbata owocowa, czy jest podobna do klasycznej herbaty? Nikt nie pije z dodatkami owocowymi (oprócz cytryny)
Luna Nord
Zrobię to, będę musiał tylko poczekać, to nie ja robię torby, moja córka, ma papiery takie jak pasta do butów i różne przyrządy do dziurkowania itp., Jest projektantką ...
francevna
.Fermentowana herbata z liści ogrodowych i dzikich roślin (klasa mistrzowska)
Pierwszy raz zagrałem w to przez e-mail. młynek, skręcił takie cygara, maszyna dobrze je skręciła.
Fermentowana herbata z liści ogrodowych i dzikich roślin (klasa mistrzowska)
Przekręciłem go dwukrotnie, przez dużą kratkę, a potem drobną.
Fermentowana herbata z liści ogrodowych i dzikich roślin (klasa mistrzowska)
Granulki okazały się doskonałe, bardzo gęste.

Fermentowana herbata z liści ogrodowych i dzikich roślin (klasa mistrzowska)
Po wyschnięciu prawie nie było kurzu.

Fermentowana herbata z liści ogrodowych i dzikich roślin (klasa mistrzowska)
Herbatę zaparzyłam następnego dnia, to są granulki po zaparzeniu, pozostały nienaruszone.
Herbata wiejska skład: winogrono-37%, malina-19%, śliwka-15%, pigwa-11%, wiśnia-śliwka-8%, jabłko-6%, morela-3%, porzeczka-1%, trochę liście cytryny.
Było 2880 g suchych liści i uzyskano 870 g gotowej herbaty.
Jeśli zwykle z 2 kg suchego opuszcza granulat po piecu z trudem zajmował 10 palet w Isidri. następnie po podwójnym przewinięciu 3kg zostały umieszczone swobodnie. Po wyschnięciu objętość okazała się mała, o wiele wygodniej jest ją przechowywać.
lappl1
Cytat: Natalishka
Dziewczyny, ale powiedzcie mi, czy herbata z liści owoców i jagód smakuje jak herbata owocowa, czy jest podobna do klasycznej herbaty? Nikt nie pije z dodatkami owocowymi (oprócz cytryny)
Natalishka, to wcale nie jest owocowe. Nawet nie wygląda jak aromatyzowana herbata. Ma szczególny smak, bliższy klasykowi, ale znacznie lepszy. Aby to zrozumieć, musisz spróbować to zrobić. Spróbuj zagrać w kilka gier. Jeśli sam tego nie wypijesz, dasz to ludziom ... Ale myślę, że sam będziesz chciał pić takie bogactwo.
Lucilia, Luda, dzięki! Nie wiem też, co to jest papier pakowy. Ciemność ...
francevna, Allochka, arcydzieło !!!! Bardzo dziękuję za zdjęcie! To jest, jak rozumiem, herbata winogronowa? Po prostu napisz kilka słów.
francevna
LyudochkaPiszę z komputera, więc zdjęcie mogę wstawić, a to głównie smartfonem, ale teraz jestem z tobą cały czas, po prostu niewygodnie pisać, muszę nosić drugie okulary (jak małpa) , Robię zdjęcie i przesyłam je do galerii na moim smartfonie.
W zeszłym roku próbowałem zwijać liście, ale młynek stawiał opór. Ale ręce mnie bolały, więc postanowiłem ją przechytrzyć. Zwijałem różne cygara: w winogronach, w dużej pigwie. W tym czasie maszynka do mięsa stygła, co było przekręcone. był już zamknięty i sfermentowany. Ponieważ w zamrażarce miałem wszystko w różnych opakowaniach, po raz pierwszy poczułem bardzo silny zapach migdałów w pigwie. Myślałem, że tak mi się wydaje, ale mój mąż przyszedł z ulicy i zapytał, skąd pochodzi zapach migdałów. Po pierwszym zwoju wymieszałem wszystko w dużym pojemniku, aby herbata była taka sama i zacząłem przeciskać się przez cienki druciany stojak.
Maszynka do mięsa mocno się nagrzała, dwukrotnie ją zdemontowała, za pierwszym razem nawinięto żyłki pigwy liść był duży, mięsisty, a drugi raz wbijano drobny ruszt. Myślę, że muszę go częściej czyścić, aby szlifierka łatwiej działała.

Fermentowana herbata z liści ogrodowych i dzikich roślin (klasa mistrzowska)

Fermentowana herbata z liści ogrodowych i dzikich roślin (klasa mistrzowska)
Tuleje są tutaj plastikowe.
francevna
Nie jestem zbyt fotografem, ale przynajmniej mogę coś pokazać. Zawsze fotografuję to samo. ale zdjęcia wyglądają inaczej.

Fermentowana herbata z liści ogrodowych i dzikich roślin (klasa mistrzowska)

Są tutaj 4 rodzaje herbat. lekki - winogrona + wiśnia, pod winogronami są czyste. Ciemna, gruszka + morwa, małe jabłko. ogony truskawkowe, winogrona.Ta herbata smakuje bardzo miękko. Naprawdę lubiłem swoje wnuki, ja też. Dno to rustykalna herbata.
Kiedy robiłam ostatnią herbatę. zapach był oszołomiony, aromaty były pyszne, nie mogły wywietrzyć. Ale po wysuszeniu nie miał zapachu. Teraz to sprawdziłem. rozgrzana w tkaninie na oknach. aromat jest cudowny.
VikkiVel
lappl1dziękuję za przyjęcie mnie do swojej herbacianej rodziny !!! Nadal będę robił mewy. Teraz już marzyłam i myślałam o nowym pięknym imbryku, aby widać było w nim piękno herbaty i płatków. Nawiasem mówiąc, za twoją radą suszę płatki róż, ponieważ moja mama bardzo kocha kwiaty i sama je uprawia, więc nie ma z tym problemu. Wysuszyłam też płatki floksa, ogolonego na czarno (tak je nazywamy) i słonecznika. Teraz bardzo pięknie! Mogę sobie wyobrazić, jak będą ozdabiać mewy !!! Żałuję, że nie znalazłem Cię wcześniej i nie zdążyłem wysuszyć koloru jabłoni, gruszki ... No nic, za rok zaczniemy od wiosny.
Na pewno pójdę do altanki herbacianej !!!
VikkiVel
francevnaDziękuję !!! Bardzo przyjemnie jest być w waszych szeregach !!!
Radushka
Vika, porównaliśmy różne czajniki. Najlepiej parzyć w zwykłej glinie (glinie).
Elena Kadiewa
W zeszłym roku, kiedy mój syn „przełknął” herbatę, kupił mi szklany imbryk, żeby wszystko było widać.
VikkiVel
Szklane też są bardzo fajne. Mam taki, ale z długim nosem i trudno go wyczyścić do czystości. Teraz szukam tego samego, ale z krótkim, praktycznie niewidocznym nosem. Dla łatwości użytkowania. Wybierając między tym a „z prasą”
Elena Kadiewa
Mam prasę.
VikkiVel
elena kadiewa, Lubisz?

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba