tatjanka
Tutaj jestem z Francuzem, jakkolwiek jest smaczny. Mój zaczyn był gotowy do walki dwie godziny po karmieniu. Co jeszcze do jedzenia?Wieczny zaczyn
Slengpack
Cześć, powiedz mi, jak być! Zakwas kładę na obranej mące żytniej. Pierwszego dnia zmieszałem 100 wody i 100 mąki, włożyłem do metalowego rondla w pobliżu kaloryfera w kuchni i przykryłem wilgotnym ręcznikiem, aby oddychać. Dzień później nakarmiłem 100x100, czas na drugie karmienie wkrótce nadejdzie. Teraz zaczyn ma jasny, kwaśny zapach, ALE w ogóle nie bulgocze i nie pieni się. Tak powinno być? Czy jestem na dobrej drodze i jaki jest najlepszy sposób na kolejną przynętę? Zdjęcie w załączeniu!Wieczny zaczyn
Viki
Cytat: Slengpack

Teraz zaczyn ma jasny, kwaśny zapach, ALE w ogóle nie bulgocze i nie pieni się. Tak powinno być? Czy jestem na dobrej drodze i jaki jest najlepszy sposób na kolejną przynętę?
Slengpack, Robisz wszystko dobrze.
Rondel wygląda na emaliowany, więc jest w porządku. Ponieważ metal i drożdże są niekompatybilne.
Nie bąbelkuje - prawda. Jest dla niej za wcześnie.
Co dalej - obserwuj proporcje, czas i temperaturę jak na pierwszej stronie tego tematu, przygotuj się na to, że proces może zająć pięć dni zamiast trzech, śmiało i nie poddawaj się!
Viki
Cytat: tatjanka

Tutaj jestem z Francuzem, jakkolwiek jest smaczny.
Cóż, w ten sposób! Francuz jest prawdziwy! Masz złote ręce, a zaczyn jest dobrym pomocnikiem!
Cytat: tatjanka

Mój zaczyn był gotowy do walki dwie godziny po karmieniu.
Jest wesoła, potem trzeba o nią walczyć przez dwa dni, potem jest za dwie godziny i jest gotowa do walki.
Slengpack
Cytat: Viki

Slengpack, Robisz wszystko dobrze.
Rondel wygląda na emaliowany, więc jest w porządku. Ponieważ metal i drożdże są niekompatybilne.
Nie bąbelkuje - prawda. Jest dla niej za wcześnie.
Co dalej - obserwuj proporcje, czas i temperaturę jak na pierwszej stronie tego tematu, przygotuj się na to, że proces może zająć pięć dni zamiast trzech, śmiało i nie poddawaj się!
Dziękuję za odpowiedź! A jeśli będzie trwać przez 5 dni, to musisz codziennie dodawać 100x100? A proporcje muszą być zgodne z przepisem na 1 stronę od Luca czy Admina?
Viki
Cytat: Slengpack

A jeśli będzie trwać przez 5 dni, to musisz codziennie dodawać 100x100? A proporcje muszą być zgodne z przepisem na 1 stronę od Luca czy Admina?
Wszystko się zgadza! z proporcji Luca i spójrz na wzrost. Po trzech dniach nie rośnie, nie denerwuj się. Uprawa naszej mąki zajmuje 5 dni. Chociaż są wśród nas szczęśliwcy.
Powodzenia!
Irisik
Drodzy eksperci, wciąż mam dodatkowy zakwas, czy mogę go użyć do naleśników? Czy ktoś ma przepis?
Tverichanka
tatjanka, mądra dziewczyna! Okazuje się, że taki puszysty chleb. Jakoś mam niższe bochenki, chociaż zakwas również podwaja swoją objętość 2 godziny po karmieniu w ciepłym miejscu. Ale nadal okazuje się pyszny. Wczoraj też piekłam, ale jeszcze nie publikuję zdjęć. Stawiając go na drucianej podstawce, próbowałem wyrwać mi chleb z rąk. Kiedy łapałem, zmiąłem go.
tatjanka
Cytat: Viki

Jest wesoła, potem trzeba o nią walczyć przez dwa dni, potem jest za dwie godziny i jest gotowa do walki.
Viki najważniejsze jest to, że był pracownik, a potem niech się bawią.
Cytat: Tverichanka

... Wczoraj też piekłam, ale jeszcze nie publikuję zdjęć. Stawiając go na drucianej podstawce, próbowałem wyrwać mi chleb z rąk. Kiedy łapałem, zgniotłem go.
Tverichanka... i naprawdę myślałem, że nie wybuchniemy zazdrością. * Żartobliwie * Poczekajmy na przegapiony ...
Viki
Cytat: Irisik

Drodzy eksperci, wciąż mam dodatkowy zakwas, czy mogę go użyć do naleśników? Czy ktoś ma przepis?
Irisikoczywiście, że możesz, a nawet musisz! I nie tylko naleśniki!
Widzieć: Placki startowe, Jak jeszcze możesz wykorzystać kulturę startową?, Stosowanie „nadmiaru” zaczynu - to są tematy, które mamy! Witamy! Miejmy nadzieję, że coś się przyda.

Irisik
Viki, och dzięki
Slengpack
Hurra! Trzeciego dnia po drugim karmieniu zakwas podniósł się i pachniał wyśmienicie! Już upiekłam chleb, ale bez słodu (nie mam). Dziękuję za radę! Pytanie tylko, czy miękisz chleba powinien być lekko lepki ?!Wieczny zaczynWieczny zaczyn
Viki
Slengpack, Gratulacje !!!
Co za pyszne zdjęcie!

Albo trochę mniej czasu na sprawdzanie, albo trochę płynu zostanie do tego zredukowany. I to będzie właśnie to!
yulia007
dobry wieczór!! Z wielką przyjemnością czytam forum !! mam pytanie !! Położyłem zakwas 3 dni temu, nakarmiłem go, lyleela, zawiniłem, ale po prostu ani trochę nie bulgotał !! dzisiaj dodałam 100g serwatki zamiast wody i łyżkę cukru teraz nie można jej długo przechowywać, prawda ??? A jak najlepiej włożyć to do lodówki czy choćby na akumulator, niech będzie ???
Viki
yulia007witamy na naszym forum!
Trzeba było poczekać jeszcze dwa karmienia, dostać piękny, zdrowy zakwas, a potem nakarmić tym, co chcecie, a ty ... eh! Teraz powinieneś nadal ją karmić, ale trudniej będzie określić czas karmienia. Jadła pyszną mąkę raz na 24 godziny, a teraz nie wiadomo, kiedy zacznie jeść mąkę. Cukier smakuje lepiej, serwatka też zawiera pyszną. Obserwuj ją teraz. Może wcześniej zgłodnić.
tatjanka
Spieszę się podzielić swoją radością. Mój chleb bez drożdży z otrębami. : yahoo: Jednak pyszne. ; D Dopiero teraz ciasto wyszło na około 5 godzin, był dobry zapas, nie umarłem z głodu. : to: pytanie dla koneserów: czy można wieczorem zagnieść ciasto i pozostawić na noc w temperaturze pokojowej do porannego pieczenia? A może trzeba go włożyć do lodówki, żeby się nie sączył lub coś innego się nie wydarzyło? Wieczny zaczyn
Tverichanka
tatjankaPatrzę na chleb i chcę jak najszybciej pobiec i upiec. Tak pyszne! Ale w tym tygodniu nie ma możliwości powrotu z pracy przed 19.30.
Olgita
Dobry dzień! Chcę wyhodować mój wieczny zaczyn! Na forum kilka razy spotkałem się z takim wyjaśnieniem, że mąka i woda powinny być dokładnie jeden do jednego wagowo, a nie objętościowo. Chodzi o to, że nie mam łusek. Jak możesz mierzyć. Jeśli 100 gramów mąki to prawdopodobnie pół szklanki, to ile wody potrzebujesz?
tatjanka
Cytat: Tverichanka

tatjankaPatrzę na chleb i chcę jak najszybciej pobiec i upiec. Tak pyszne! Ale w tym tygodniu nie ma możliwości powrotu z pracy przed 19.30.
Tverichanka, Jesteś dużo lepszy, przynajmniej uratujesz figurę. W przeciwnym razie po prostu masz czas na wyjęcie chleba z piekarnika, nie zdążył jeszcze ostygnąć i nie ma połowy bochenka. Nadal jestem w domu i piję chleb na zakwasie i pójdę do pracy, zanim on prawdopodobnie to zrobi? Nadaje się przez bardzo długi czas bez drożdży. Zapytałem powyżej, może wieczorem zrobisz ciasto, a rano upieczemy? : przepraszam: A jeśli minutnik w piekarniku jest taki ogólnie super! (y) Mogę poczekać, kto odpowie.
tatjanka
Cytat: Olgita

Dobry dzień! Chcę wyhodować mój wieczny zaczyn! Na forum kilka razy spotkałem się z takim wyjaśnieniem, że mąka i woda powinny być dokładnie jeden do jednego wagowo, a nie objętościowo. Chodzi o to, że nie mam łusek. Jak możesz mierzyć. Jeśli 100 gramów mąki to prawdopodobnie pół szklanki, to ile wody potrzebujesz?
Olgita jeśli masz miarkę do wody (na przykład z automatu do chleba), to na przykład zmierzyłem, że 100 gramów wody = 100 ml. Specjalnie ustawiła i izieryala.
Olgita
Cytat: tatjanka

Olgita jeśli masz miarkę do wody (na przykład z automatu do chleba), to na przykład zmierzyłem, że 100 gramów wody = 100 ml. Specjalnie ustawiła i izieryala.
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Mam specjalną miarkę, są znaki na mąkę. i tak .... 100 gramów wody równa się 100 ml. Odmierzyłem 100 gram mąki w miarce i wlałem do 200 gramowej szklanki. okazało się, że mąka jest o 2 cm wyższa od wody.
A więc po to wszystko jest… faktem jest, że wczoraj już położyłem wieczny zaczyn i włożyłem równe części objętości mąki i wody, a nie gramów. jak być… zrób to jeszcze raz czy zaczekaj co się z tym stanie?
tatjanka
Cytat: Olgita

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Mam specjalną miarkę, są znaki na mąkę.i tak .... 100 gramów wody równa się 100 ml. Odmierzyłem 100 gramów mąki w mojej miarce i wlałem do 200 gramowej szklanki. okazało się, że mąka jest o 2 cm wyższa od wody.
A więc o to w tym wszystkim chodzi… faktem jest, że wczoraj już położyłem wieczny zaczyn i wrzuciłem równe części objętości mąki i wody, a nie gramów. jak być… zrób to jeszcze raz czy poczekaj co się z tym stanie?
Olgita więc dzisiaj dostajesz swoje pierwsze karmienie? A jaką konsystencję uzyskałeś w tej pierwszej porcji? Np. Ze względu na to, że moja mąka jest trochę wilgotna, przyniosłam dressing wierzchni dla „rodzaju” pożądanej konsystencji i dodałam go do zakwasu. Konsystencja jest grubsza niż naleśnik. Kiedy wszystko wymieszałem w misce, wszystko zlepiło się w jedną bryłę i zebrało na widelcu.
Viki
Cytat: tatjanka

Konsystencja jest grubsza niż naleśnik. Kiedy wszystko wymieszałem w misce, wszystko zlepiło się w jedną bryłę i zebrało na widelcu.
Dokładnie!
Odmierz wodę, wymieszaj z zakwasem i mąką (łyżka po łyżce), aby uzyskać konsystencję.
Jeśli jest miarka od HP, to mąka w ml. na 100 g ok.
pszenica 63 ml
żyto 55
wagi są jeszcze lepsze
Olgita
konsystencja była tak napisana jak gęsta śmietana. Po pierwszym karmieniu dzisiaj stał się cieńszy, chociaż zaczął dobrze bąbelkować. prawdopodobnie potrzebuję więcej mąki jutro. Kolejne pytanie po drodze ... czy górny dressing należy mieszać osobno, a następnie dodawać do zaczynu? a potem zrobiłem pierwsze karmienie w ten sposób. Po prostu wlałem mąkę do zaczynu, nalałem wody i wymieszałem
Viki
Olgita... wlej wodę do zakwasu i ubij widelcem, aby piana pojawiła się na wierzchu. Będzie nasycona tlenem. Następnie wmieszaj mąkę. Jeśli nie podoba ci się ta metoda, zrób to na swój sposób, ponieważ ci odpowiada. Ale warto spróbować. Bardzo podoba mi się zachowanie startera po „koktajlu tlenowym”.
Olgita
Cytat: Viki

Olgita... wlej wodę do zakwasu i ubij widelcem, aby piana pojawiła się na wierzchu. Będzie nasycona tlenem. Następnie wmieszaj mąkę. Jeśli nie podoba ci się ta metoda, zrób to na swój sposób, tak jak ci odpowiada. Ale warto spróbować. Bardzo podoba mi się zachowanie startera po „koktajlu tlenowym”.
Dziękuję Ci bardzo! Więc jutro spróbuję to zrobić! Na pewno zdam raport.
Tatyana81
Vikipowiedz mi, co robię źle z moim zaczynem. To moja druga nieudana próba. Zakwas robię na mące pszennej I gatunku (drugi nie jest jeszcze dostępny). Bardzo dobrze zachowuje się przez pierwsze dwa dni, a po 3 karmieniach powoli zanika. Żywię się zgodnie z harmonogramem, ważę mąkę i wodę do grama. Mam płyn (jak płynna śmietana drugiego dnia). Przed drugim karmieniem składa się z samych bąbelków. Po trzecim karmieniu -. Przestaje bulgotać, bakterie giną, ciasto się psuje. Po wczorajszym karmieniu, po 14 godzinach, prawie przestała bulgotać. Stojaki w pobliżu akumulatora, przykryte mokrą gazą. Nadal są bąbelki, ale nie tak dużo jak drugiego dnia.
Viki
Cytat: Tatyana81

Zakwas robię na mące pszennej I gatunku (druga nie jest jeszcze dostępna). Bardzo dobrze zachowuje się przez pierwsze dwa dni, a po 3 karmieniach powoli zanika.
Tatyana81,
Nie znika, rozpoczyna inny rodzaj fermentacji. Martwisz się na próżno i wyrzucasz niedokończony zaczyn.
Twój starter musi przejść przez trzy etapy fermentacji. Na zewnątrz nieco się od siebie różnią. Karmi ją mąką pszenną przez co najmniej siedem dni. Aby utrzymać w ciągu pięciu dni na pierwszym etapie, weź 100 gramów. mąka żytnia, a górny dressing składa się z pszenicy.
Po trzecim karmieniu złe bakterie giną i stwarzane są warunki do aktywnego rozmnażania dobrych.
Dlatego - śmiało i nie poddawaj się!
Tatyana81
Victorio, bardzo dziękuję za twoją radę. Zmieszałem to godzinę temu widelcem i znowu bulgotało. Teraz muszę ją karmić w ciągu dnia przez około tydzień i rosnąć w pobliżu baterii?
Olgita
Cytat: Olgita

Dziękuję Ci bardzo! Więc jutro spróbuję to zrobić! Na pewno zdam raport.

dziś jest trzeci dzień mojego zakwasu, rano wszystko bulgocze. nakarmił ją i po dwóch godzinach podwoiła :) położyła chleb do upieczenia. Teraz zastanawiam się, co zrobić z pozostałym zakwasem, włożyć do lodówki lub zostawić w temperaturze pokojowej?
Tverichanka
tatjanka, Założyłem noc z timerem w HP.Ponieważ wciąż stosuję program 6-godzinny, dodałem mniej niż 2 godziny z timerem. O 23:00 włączyłem, o 6.40 chleb był gotowy. Wszystko się udało. Dopiero po nakarmieniu zakwasu, na wszelki wypadek, nie czekałem aż 2-krotnie wzrósł, ale pozwoliłem mu tylko trochę wędrować, w oczekiwaniu, że dobrze będzie w wiaderku HP.
Nie wiem, jak dobrze pomyślałem, ale postanowiłem spróbować i wyszło dobrze.
Viki
Cytat: Tatyana81

Teraz powinienem ją karmić co drugi dzień przez około tydzień i hodować w pobliżu baterii?
Tak, ale jeśli jest go już dużo, możesz trochę odrzucić. W przeciwnym razie otrzymasz kilka kilogramów zakwasu. Po prostu wyrzuć część, nakarm resztę.
Powodzenia!
Tatyana81
Wyrzuć to? Moi rodzice mają prawdziwy wiejski piec, pieką tylko własny chleb, sąsiedzi też są przyjaciółmi. Więc nie możesz tego wyrzucić. Gdyby tylko była dojrzała. Wiktorio, dziękuję za nadzieję ...
Viki
Cytat: Tatyana81

Moi rodzice mają prawdziwy wiejski piec, pieką tylko własny chleb, sąsiedzi też są przyjaciółmi.
Prawdziwy rosyjski piekarnik!
W porządku, przygotuj się na półtora kilograma zakwasu!
To dla nas trochę za dużo - dzieci asfaltu, ale oto przypadek, kiedy będzie w sam raz!
Tatyana81
Jeśli wszystko się ułoży, na pewno zrobię zdjęcie „naczynia do pieczenia”, dla którego uprawiamy zaczyn. Uwierz mi, tego nie ma na stronie.
P.S. Mój kwas „raduje się życiem”.
tatjanka
Cytat: Tverichanka

tatjanka, Założyłem noc z timerem w HP. Ponieważ nadal stosuję 6-godzinny program, dodałem mniej niż 2 godziny z timerem. O 23:00 włączyłem, o 6.40 chleb był gotowy. Wszystko się udało. Dopiero po nakarmieniu zakwasu, na wszelki wypadek, nie czekałem aż 2-krotnie wzrósł, ale pozwoliłem mu tylko trochę wędrować, w oczekiwaniu, że dobrze będzie w wiaderku HP.
Nie wiem, jak dobrze pomyślałem, ale postanowiłem spróbować i wyszło dobrze.
Tverichanka więc chcę spróbować tego samego, tylko w piekarniku, zobaczmy, co się stanie?
Tatyana81
Viki, to znowu jestem do ciebie o pomoc. Po piątym karmieniu mój zakwas podwoił się. Pomyślałem, że trzeba będzie ją karmić przez kolejne 3-4 dni. Dała obiad i odważnie włożyła chleb do automatu do chleba. Możesz po prostu wstawić ją teraz do lodówki i nakarmić jutro wieczorem?
Viki
Cytat: Tatyana81

Możesz po prostu wstawić ją teraz do lodówki i nakarmić jutro wieczorem?
Zwinny, masz to!
Jest to możliwe bez oblegania. Ale od lodówki po ciasto, nie, nie. Karmimy się, wstańmy i idźmy!
yulia007
dobry dzień!! pytanie do ekspertów !!! Dziś jestem zadowolony z mojego zakwasu przez 5 dni i nawet zacząłem ciasto na małą bułkę chleba, ale zostało jeszcze około 1,5 litra zakwasu !! Rozumiem, że trzeba go włożyć do lodówki !! ale co zrobić jak chcę znowu upiec chleb ??? weź to wszystko i nakarm wszystko jeszcze raz czy co ???
tatjanka
Cytat: yulia007

dobry dzień!! pytanie do ekspertów !!! Dziś jestem zadowolony z mojego zakwasu przez 5 dni i nawet zacząłem ciasto na małą bułkę chleba, ale zostało jeszcze około 1,5 litra zakwasu !! Rozumiem, że trzeba go włożyć do lodówki !! ale co zrobić jak chcę znowu upiec chleb ??? weź to wszystko i nakarm wszystko jeszcze raz czy co ???
yulia007 Na przykład robiłbym naleśniki z większości zakwasu, bo na chleb zużywa się tylko 200-400 g zakwasu, a Ty masz już 1,5 litra. Szkoda go wyrzucić. Na przykład zostawiam 10-20 g zakwasu i wkładam do lodówki do następnego razu.
tatianika
Moje pytanie brzmi: czy można upiec ciasta z tym zaczynem? Czy ktoś piecze lub wie jak? Bardzo potrzebne.
yulia007
podziękować!! ale nadal nie jest jasne! Wyjęliśmy cały zakwas z lodówki, położyliśmy ciasto i oddzieliliśmy od niego część na następny raz.
Viki
Cytat: yulia007

podziękować!! ale nadal nie jest jasne! Wyjęliśmy cały zakwas z lodówki, położyliśmy ciasto i oddzieliliśmy od niego część na następny raz.
Wszystko źle. Przechowuj trochę zakwasu w lodówce. Wyjmujemy go z wyprzedzeniem, karmimy tak, aby okazało się, że jest potrzebny w chlebie, plus trochę do przechowywania.Kiedy rośnie, bierzemy udział w chlebie, resztę w lodówce.
Jeśli włożysz go bezpośrednio do ciasta z lodówki, otrzymasz chleb bardzo słabej jakości.
tatjanka
Cytat: tatianika

Moje pytanie brzmi: czy można upiec ciasta z tym zaczynem? Czy ktoś piecze lub wie jak? Bardzo potrzebne.
tatianika oczywiście możesz zajrzeć tutaj https://Mcooker-pln.tomathouse.com/index.php@option=com_smf&topic=152895.0Generalnie zakwas można stosować tam, gdzie w recepturze są drożdże, zastępując je w całości lub w części zakwasem.
yulia007
dzięki, teraz to jasne !!!
tatianika
tatjanka, bardzo dziękuję! Sam go szukałem, ale nie znalazłem. Jestem tu od dawna, ale nie rozumiem zasady wyszukiwania. Chyba że przez przypadek się na coś natknę.
yulia007
i gdzie znaleźć przepis na naleśniki na zakwasie ???
Viki
Cytat: yulia007

i gdzie znaleźć przepis na naleśniki na zakwasie ???
yulia007,
Biegłeś ?: Placki startowe, Jak jeszcze możesz wykorzystać kulturę startową?, Stosowanie „nadmiaru” zaczynu - to są tematy, które mamy!
yulia007
i jeszcze raz dziękuję !!!!
klera1563
Cytat: Olgita

dziś jest trzeci dzień mojego zakwasu, rano wszystko bulgocze. nakarmił ją i po dwóch godzinach podwoiła :) położyła chleb do upieczenia. Teraz zastanawiam się, co zrobić z pozostałym zakwasem, włożyć do lodówki lub zostawić w temperaturze pokojowej?
Witam dziewczyny, długo was czytam w ciszy. Pytanie jest podobne. Zagniatałam zakwas, stałam tam trzy dni, bardzo dobrze sfermentowałam i teraz ciasto wyrasta. Nadmiar włożyłem do słoika i do lodówki, ale wydawało mi się, że rośnie, oznaczyłem go markerem i włożyłem z powrotem do lodówki, po chwili spojrzałem i naprawdę urósł, przeniosłem do loggia. Co z tym zrobić, bo pędzi tak mocno, przepełnia.
Jak mogę ją powstrzymać?

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba