SvetaI
Zagłodzony i zasnął. Rozgrzej się, nakarm i kochaj, a będzie Ci wdzięczna.
baduraeva
Witam, proszę o pomoc!
Druga próba wyhodowania zakwasu, dziś o 10 rano karmiłem drugi raz, teraz mamy 15:00, znowu rośnie niesamowicie, najwyższa nota to dzisiejszy top dressing. Ostatnim razem było prawie tak samo, trzeciego dnia przestała już tak aktywnie bulgotać.
Co robić?
Poczekaj, aż trochę opadnie i nakarm go ponownie (może połowę) dzisiaj?
Naprawdę nie chcę ponownie wylewać go do toalety ...
Pierwsza zapadła w śpiączkę trzeciego dnia, a szóstego już nie wyszła :(
baduraeva
Wieczny zaczynnie udało się wstawić zdjęcia do pierwszej wiadomości
ira_lioness
baduraevakarmić i oglądać. Tymczasowa „śpiączka” jest zjawiskiem normalnym. Mój wznowił wrzenie dopiero piątego dnia
baduraeva
Cytat: ira_lioness

baduraevakarmić i oglądać. Tymczasowa „śpiączka” jest normalna. Mój wznowił wrzenie dopiero piątego dnia
ira_lioness, Robię to dzisiaj, chodzę i rozglądam się wokół niej
Rozumiem, że konieczne jest karmienie, pytanie, czy karmić go ściśle na czas (czyli tylko jutro o 10 rano), czy też dać jej małą przekąskę :), aby nie zasnęła po przepracowaniu.
toffi
Przynajmniej w kwestii zakwasu tundrowo-tundrowego myślę, że z tak doskonałym wynikiem zasypia dopiero jutro.
baduraeva
irys. ka, doświadczenia z przeszłości podpowiadają mi, że być może pierwszy zakwas był bardzo aktywny drugiego dnia, nawet go opuściłem, żeby nie uciekła))) a rankiem trzeciego dnia była już w śpiączce
ira_lioness
baduraeva, Karmiłbym dzień po poprzednim karmieniu
toffi
Cytat: Baduraeva

Wieczny zaczynnie udało się wstawić zdjęcia do pierwszej wiadomości
Cholera, jak ludzie utrzymują słoiki tak czyste? W moim dwulitrowym słoiku wszystko zgaduje się aż do samego gardła i tak naprawdę nie widać zakwasu.
ira_lioness
Cytat: Baduraeva

irys. ka, doświadczenia z przeszłości podpowiadają mi, że być może pierwszy zakwas był bardzo aktywny drugiego dnia, opuściłem go nawet, żeby nie uciekła))) a rankiem trzeciego dnia była już w śpiączce
Mój zakwas również gotował się przez 2 dni, zamarzł 3 dnia i wznowił aktywność dopiero 5 dnia. Zakwas jest żywą substancją, dlatego trudno przewidzieć, kiedy ponownie zacznie wrzeć. Może się to zdarzyć w dniach 7 i 10. Wszystko zależy od warunków wzrostu (temperatura, mąka itp.)
Ogólnie rzecz biorąc, im mniej będziesz się z nim bawić, tym lepszy wynik.
baduraeva
irys. ka, silikonowa szpatułka, która ci pomoże
baduraeva
ira_lionessdzięki, postaram się nie zawracać sobie głowy, naprawdę nie wiem jak to się skończy, bo nawet we śnie martwię się tym pytaniem)))
Arka
baduraeva, pierwsze bulgotanie to tylko fermentacja alkoholowa, to jeszcze nie jest zaczyn. Trzymaj się przepisu. Jeśli masz na to ochotę, po prostu zamieszaj. Ale nie tknąłem. Jeśli trzeciego dnia po karmieniu po prostu zamarznie, za dzień weźmiesz kilka ul. łyżki i - znowu na receptę od 2 dnia.
baduraeva
Arkadziękuję, dla mnie w porządku, po prostu przebiłem go bambusowym patyczkiem w kilku miejscach i zaczekaj i zobacz
baduraeva
Wieczny zaczyn
Wieczny zaczyn
Właściwie wszystko się powtórzyło, trzeciego dnia zakwas nie jest już tak aktywny, dzisiaj czwarty dzień, ponownie nakarmiony +100/100, stoi na kuchennym stole, przykryty 4 warstwami wilgotnym ręcznikiem waflowym. Czekam cierpliwie
Myślę, że może jutro można to zmniejszyć o połowę przed karmieniem?
Arka
Możesz także podzielić na pół, wystarczy, że wcześniej dobrze wymieszaj. Upewnij się, że nie skończysz. Lepiej jest dokręcić i przebić otwory folią: w ten sposób jest dostęp powietrza i pozostaje wilgoć
Sveta * lana
dziewczyny proszę o pomoc !!!! w niedzielny wieczór starałem się położyć zakwas, według przepisu „wieczny zakwas” na „kucharzu” 100 do 100, mieszać dwa razy dziennie, dodawać itd.? dzięki!)))
baduraeva
Arka, dzięki, będe
Arka
Nie chodzę do kuchni Sveta * lana, spójrz na pierwszą stronę i porównaj to, co zrobiłeś źle. Jeśli tak, przeczytaj moją odpowiedź powyżej na tej stronie.
julia_story
Oto mój pierwszy przystojny mężczyzna z wiecznym kwasem.Wieczny zaczyn
Wieczny zaczyn

Na wierzchu trochę sapie, ale smak jest doskonały.
Nagira
julia_storyz pierwszym chlebem na zakwasie!
Przez fałdę z boku można założyć, że u ciebie początkowo uniosło się wysoko, a następnie złożyło jak akordeon, ponieważ duże dziury-wgłębienia pod skórką nie mogły utrzymać miękiszu ...
Aby temu zapobiec, kawałek ciasta kroi się przed wypiekiem, wtedy rozrost ciasta nie tworzy takich zagłębień pod skórką, lecz „otwiera” nacięcia. Cóż, jeśli go nie przecinasz, góra pęka samoczynnie, ale już przez fantazyjne niezależne pęknięcia, jeśli !!! pozwala na elastyczność tej cholewki. Widać, że wierzchnia skorupa jest masywna, trudno jest rozbić takie gazy w cieście, więc gromadziły się pod dachem, najprawdopodobniej wysuszyły wierzch podczas garowania? Przykrywam wilgotnym ręcznikiem lub odstawiam pod pokrywkę, jeśli zapiekam w formie.
Cóż, to wszystko kwestia praktyki, najważniejsze jest to, że wyhodowałeś roboczy zaczyn
julia_story
To na pewno - najważniejsze jest to, że zaczyn działa
W ostatniej chwili zmieniłem zdanie co do robienia cięć - pęknięcia wydawały się urocze po korekcie
Ale włożyłem go do kosza na ręcznik i przewróciłem na kamieniu, więc nie chodzi o zwijanie
julia_story
A oto moja czwarta próba wypieku chleba na zakwasie. To po prostu coś! Zarówno pod względem wyglądu, jak i smaku :)
Tym razem trzymała noc w lodówce.

Wieczny zaczynWieczny zaczynWieczny zaczyn
ppcd
Powiedz mi, Proszę. trzeciego dnia, kiedy wędruje, po jakim czasie osiągnie maksimum? Mam dzień wieczorem. Obawiam się, że ta chwila nadejdzie do nocy. pytanie dla koneserów. jeśli upieczę chleb na zakwasie w hp. wystarczy pooglądać koloboka czy są inne sekrety? a jaki jest stosunek drożdży w przepisie i ile potrzeba zakwasu?


Dodano poniedziałek 28 marca 2016 20:03

Cytat: Luca
Pierwsza połowa to nasz wieczny zaczyn. Wkładamy go do słoika z plastikową pokrywką z otworami (do oddychania) i wkładamy do lodówki do następnego razu.

I uruchommy drugą połowę ...
powiedzmy, że zużyłeś połowę, drugą w lodówce, ale też musisz ją karmić? i jak, ile i jak przechowywać w lodówce lub jak. jak często karmić
Imbir
Dziewczyny, cześć!
Studiuję temat, ale dłonie swędzą, żeby zacząć wyrastać zakwas, a teraz pojawiło się pytanie (proszę nie rzucać za dużo kapci): proporcje dla początkowej „porcji” muszą koniecznie wynosić 100 do 100? Czy możesz zrobić od 50 do 50?
julia_storypo prostu przystojny! Jeśli to nie tajemnica, na jakim przepisie został upieczony?
sveta-Lana
Próbuję wyhodować zaczyn, coś nie działa, pierwszą porcję wyrzuciłem, trzeciego dnia pojawił się nieprzyjemny zapach.
weź 2 na mąkę żytnią, dzisiaj jest trzeci dzień i prawie nie ma bąbelków i nie zwiększa objętości, co jest nie tak?
Wczoraj też na mąkę pszenną nałożyłem 2 gatunki wody 100g mąki, rano wydawało się, że zaczęły pojawiać się bąbelki, podawałem 50g mąki i 50g wody, ale wieczorem widzę jak rozwarstwia się, gdy ją ugniata gęsto, dlaczego pojawiła się woda? a więc może nie powinieneś panikować?
iriska3420
[] sveta-Lana [/ b], nie martw się. Przez pierwsze dni jest mało aktywna. Często aktualizuję swoją i za pięć dni zaczyna być bardzo aktywna. Jeśli jest rozwarstwiony, nie ma wystarczającej ilości mąki. W takich przypadkach dobrze ugniatam drewnianą łyżką (ubijam) i + mąkę. I zawsze pachnie niezbyt przyjemnie - ciasto.
sveta-Lana
Irina, dzięki za wsparcie.
Jeszcze wczoraj musiałem wyrzucić drugą porcję żyta, bo na powierzchni pojawiła się błona podobna do pleśni
Wziąłem kolejny słoik i ponownie wymieszałem, przez cały dzień panowała cisza, a teraz spojrzała w nim urosła o 1,5 cm
ale pszenica nadal siedzi i milczy, chociaż dzisiaj nie rozwarstwiała się, więc będziemy nadal czekać
Musenovna
Svetlana, film nie jest faktem, że pleśń. Kiedy zaczyn stoi bez jedzenia, robi się tu bardzo „głodny” i taki film się tworzy. A jeśli pleśń jest prosta, kwitnie.
sveta-Lana
Musenovna, Karmiłem ją regularnie przez trzy dni, ale nie było reakcji, pojawił się film i nieprzyjemny zapach, więc go wyrzuciłem
i nie żałuję, bo.wczoraj ugniótłem nową porcję i dziś zaczęła rosnąć razem ze mną, już urosła o 3 cm, teraz pójdę karmić
ale pszenica milczy
iriska3420
sveta-LanaA ja bardziej lubię pszenicę. A wcześniej był zrobiony z mąki żytniej. Winię za jakość mąki żytniej, ale chleb ostatnio przestał być pozyskiwany. Obecnie często mieszam mąkę pszenną lub kukurydzianą lub płatki owsiane. A zakwas pszenny jest po prostu super. Mój pierwszy zaczyn żył ze mną przez trzy lata. A teraz często to aktualizuję. Powodzenia, Svetochka.
Musenovna
Svetlanamoże to mąka. Niektóre mąki są zanieczyszczone.
sveta-Lana
Irinadziękuję! Włożyłem pszenną, bo żyto nie wyszło, teraz z żytem wszystko jest w porządku. ostatniej nocy karmiłem, a ona podwoiła się przez noc
dziś wieczorem będzie to drugi dzień, dziś nadal będę go karmił i jutro, czy jutro w nocy będzie można ugnieść na nim ciasto na noc, żeby w sobotę upiec chleb? czy trzy dni to za mało na zakwas?


Dodano czwartek, 07 kwietnia 2016 06:12

Katerinadzięki za podpowiedź!
Mam teraz bezpośrednie podekscytowanie, aby pszenica się skończyła. Zeszłej nocy zajrzałem do środka i pojawiły się małe bąbelki, byłem taki szczęśliwy
a rano znowu nic, wydaje mi się, że zasnąłem w nocy
ale pomieszałem, trochę usunąłem i nakarmiłem, poczekam do jutra, co się stanie
jeśli nie wyrośnie, zacznę nową z inną mąką
Imbir
Szanowni Państwo, potrzebna jest Wasza rada.
Nie czekając na odpowiedź dotyczącą proporcji (może był po prostu głupi), włożyłem do zaczynu. Dziś wieczorem będzie trzecie karmienie. I miałem kilka pytań (studiuję ten temat i "Zaczyna w pytaniach i odpowiedziach", ale niestety nie tak szybko, jak bym chciał).
1. W temacie „Zakwas w pytaniach i odpowiedziach” przeczytałem, że jeśli często korzystasz z zakwasu, to zaleca się zatrzymanie dwóch z nich, aby używać ich naprzemiennie. Chleb piekę dość często - od czterech do pięciu chlebów tygodniowo, a kiedy przychodzi najstarszy syn, codziennie. Czy ma sens podzielenie zakwasu na dwie części i używanie ich na przemian?
2. Przystawkę zrobiłem w proporcji 50 gram mąki na 50 gramów wody. Wczoraj było karmienie, także 50 mąki i 50 wody. W puszce jest teraz 200 gramów zakwasu. Trzecie karmienie wieczorem. I wtedy dostałem knebel. Zaleca się podawanie przynajmniej takiej masy kultury starterowej. A w pierwszej wiadomości przez trzy dni dodaje się taką samą ilość wody i mąki. Co ja robię? Podaj 50 mąki i 50 wody lub już 100 mąki i 100 wody (całkowita waga się zmieniła ...). A może dzisiaj podziel go na dwie części i nakarm każdą z nich po 50 wody i 50 mąki?
Proszę, nie przechodź obok. Naprawdę nie mogę się doczekać twojej pomocy. Mam nadzieję, że zrozumiesz moje prośby.
iriska3420
sveta-Lana, Svetlana, piekę chleb mniej więcej raz na pięć do sześciu dni. A po odnowieniu zakwasu w kolejnym ugniataniu dodaję pół łyżeczki suchych drożdży. A kiedy mój zaczyn ma miesiąc, zapominam o drożdżach. I jeszcze jedno: zakwas uspokaja się po 12 godzinach, ale po dodaniu wody i mąki bardzo szybko zaczyna działać. I tak, że pokrywa się odłamała.
sveta-Lana
Irina, to pszenica musi być karmiona po 12 godzinach?
i czekam, aż minie dzień
SvetaI
Cytat: sveta-Lana
dziś wieczorem będzie to drugi dzień, dziś nadal będę go karmił i jutro, czy jutro w nocy będzie można ugnieść na nim ciasto na noc, żeby w sobotę upiec chleb? czy trzy dni to za mało na zakwas?
Svetlana, trzydniowy zaczyn wcale nie jest zaczynem.
Kiedy zmieszałeś wodę i mąkę i umieściłeś wszystko w ciepłym miejscu, pozwoliłeś rozmnażać się wszystkim mikroorganizmom, które były w mące, w wodzie i powietrzu w twojej kuchni. A wśród nich są nie tylko pożyteczne, ale także chorobotwórcze i gnilne drobnoustroje. Wszystkie aktywnie rosną i powodują wzrost mieszanki. Ale nie powinieneś jeszcze wkładać tego do chleba.
Z biegiem czasu bakterie kwasu mlekowego, które z pewnością będą w twojej przyszłej kulturze starterowej, będą produkować kwas mlekowy. Kwaśne środowisko jest szkodliwe dla prawie wszystkich drobnoustrojów, z wyjątkiem samych bakterii kwasu mlekowego i drożdży.Dlatego następuje przerwa, gdy wydaje się, że wszystko jest stracone. Ale trzeba uzbroić się w cierpliwość, nakarmić i wymieszać zakwas, a wtedy drożdże, w przypadku braku konkurencji, w końcu rozmnożą się, aby wyhodować chleb.
Więc bądź cierpliwy, czekaj, a kiedy po przerwie aktywność znowu wzrośnie - wypróbuj piekarnik.
iriska3420
Imbir, Marinka. Kiedy zacząłem robić zakwas, przeczytałem cały temat. I była taka rada: weź dwa kwaszki. Jeden tydzień - jeden działa, drugi - w lodówce. Potem je zmieniamy. Właśnie to zrobiłem. Ale teraz piekę rzadziej i radzę sobie jednym słojem. Ale w ogóle nie obserwuję proporcji wody i mąki. Nalałem wodę, a następnie dodaję mąkę do żądanej grubości. A kiedy robię ciasto, ilość płynu i zakwasu jest taka sama. abyś mógł bezpiecznie podzielić swój na dwa słoiki. Nie obchodzi cię, kiedy karmisz tę część zakwasu, którą wyrzucasz.


Dodano czwartek, 07 kwietnia 2016 18:29

sveta-LanaNie, nie karmię. Spokojnie na nią patrzę i karmię zgodnie z oczekiwaniami - raz dziennie
SvetaI
Imbir, Przystań.na pierwsze pytanie nie mogę ci się przydać, raz w tygodniu piekę na zakwasie.
w sprawie drugiego pytania:
Cytat: imbir
Zaleca się podawanie przynajmniej takiej masy kultury starterowej.
nie dotyczy to usuwania kultury starterowej, ale karmienia starterem (część kultury starterowej, która jest przechowywana w lodówce i służy do pieczenia po karmieniu).
W przypadku hodowli nadal przestawiałbym się na karmienie 100 gramami mąki i wody. Oznacza to, że dzisiaj dodaj 100 gramów, aw następnych dniach również 100 gramów. Jak dotąd nic nie trzeba dzielić, najpierw wyjmij, pozwól mu urosnąć, a dopiero potem szydz
A obserwacja proporcji pomoże Ci w przyszłości, kiedy będziesz wiedział dokładnie, ile mąki jest w Twoim zakwasie, ile wody i możesz policzyć dowolny przepis na zakwas.
Imbir
iriska3420, Irina, dzięki za odpowiedź! Nie, jeszcze niczego nie wyrzuciłem. Nadal jest dzieckiem. ))) Jest jasne, wtedy podzielę się dalej na dwie części.
SvetaIdziękuję! Rozgryzłem to na pierwszym pytaniu. Tak więc dzisiaj będę nadal karmił to samo. Uważam też, że jeśli zrobisz takie same proporcje wody i mąki, łatwiej będzie później dostosować przepisy. Wygląda na to, że będzie to w 100% zakwas.
Dziewczyny i jeszcze jedno pytanie. Zakwas uważa się za odpowiedni do wyrobu ciasta, gdy jego zapach zmienia się na stosunkowo przyjemny i po okresie odpoczynku znów jest aktywny, prawda? Wtedy możesz zacząć próbować jej swoich sił, ale na początek ze względów bezpieczeństwa włożyć jeszcze niewielką ilość drożdży?
Wygląda na to, że informacje zaczynają trochę pasować. A potem w ogóle przez pierwsze dni w mojej głowie był bałagan.
sveta-Lana
Cytat: SvetaI
Zakwas na trzy dni wcale nie jest zaczynem.
przepis opisuje trzy dni, więc pomyślałem, że mógłbym już upiec chleb,
ale nadal wątpiłem, przeczytałem w temacie, że rośnie dłużej
SvetaI, dzięki za szczegółowe wyjaśnienie.
SvetaI
Cytat: imbir
Zakwas uważa się za odpowiedni do wyrobu ciasta, gdy jego zapach zmienia się na stosunkowo przyjemny i po okresie odpoczynku znów jest aktywny, prawda? Wtedy możesz zacząć próbować jej siły, ale najpierw ze względów bezpieczeństwa dodaj jeszcze niewielką ilość drożdży
Tak, Marinochka, zgadza się. Chociaż zakwas jest młody, nie jest zbyt zabawny. Mój pierwszy chleb na zakwasie parzył 7-8 godzin (ale nie dodawałem drożdży, w zasadzie chciałem robić tylko zakwas). Teraz moje ulubione przepisy to przepisy na przystawki z dodatkiem odrobiny drożdży. Można je upiec bez drożdży, ale wolę z drożdżami - jest bardziej stabilny w czasie, można jakoś zaplanować harmonogram pieczenia, zwykle mam dwa pieczywo w dniu pieczenia i kolejny obiad ...
Imbir
SvetaI, Svetlana, bardzo dziękuję za pomoc!
sveta-Lana
Dzisiaj jest czwarty dzień zakwasu żytniego, a dziś jest trochę ospały, rośnie bardzo wolno w porównaniu do poprzednich dwóch dni,
Wydaje mi się, że żyto jest cięższe czy coś, może powinno być karmione częściej niż raz dziennie, ale częściej?
ale pszenica stała się bardziej aktywna, dziś po karmieniu szybko wzrosła, wzrosła 3 razy
Myślałem, że wyrośnie do szczytu puszki, ale wieczorem całkowicie upadła
co to znaczy? czy tak powinno być?
SvetaI
Cytat: sveta-Lana
Dzisiaj jest czwarty dzień zakwasu żytniego, a dziś jest trochę ospały, rośnie bardzo wolno w porównaniu do poprzednich dwóch dni,
Svetlanawszystko idzie tak jak powinno! Nagromadził się kwas mlekowy, wszystkie nadmiarowe drobnoustroje zaczęły wymierać, a drożdże nie rozmnażały się jeszcze prawidłowo. Teraz przez dwa lub trzy dni będą spokojne, wiotkie małe bąbelki, a potem wszystko powinno zostać aktywowane. Wtedy będzie można upiec.
Nie musisz częściej karmić, lepiej po prostu wymieszać. Na przykład karmić rano, mieszać wieczorem bez karmienia. Nakarm ponownie następnego ranka itp.
Nie wiem nic o chlebie pszennym, nie lubię chleba na zakwasie i go nie mam. Może inni ci powiedzą.
sveta-Lana
Svetlanadziękuję
Już niedługo spróbuję upiec chleb, super!
Lubię wygląd pszenicy, jest delikatna, przewiewna, ale jeszcze nie wiem, co z nią zrobić
Nakarmiłem go wieczorem, znowu szybko podrosła, rano znów wyglądam na uspokojonego, czy mogę już spróbować na nim upiec?
sveta-Lana
Mój pierwszy chleb upiekłam na zakwasie pszennym, rezultat jest zarówno szczęśliwy, jak i nie
chętnie upieczony, jadalny
po naciśnięciu miękisz jest wyrównany, wydaje się suchy i jednocześnie wilgotny, jakby wyczuwalna jest lekka kwaskowatość
niezadowolony z tego, że źle się różał nawet z bocznymi, dostatecznie rumianymi skórkami, wierzchnia nie tylko nie była smażona, ma szary kolor suszonego surowego ciasta
Co ja zrobiłem:
wieczorem nakarmiłem zakwas, zawinąłem, włożyłem do piekarnika, do rana zwiększył się 3 razy i zaczął odpadać, był widoczny o 1 cm, ponownie nakarmiłem 290 g 100 g wody i 100 g mąki, po 4 godzinach urosła 2 razy i ugniatałam ciasto ręcznie, byłam zajęta
425 g zakwasu
100ml wody
2 łyżki masła pieczonego
1 łyżeczka soli
3/4 łyżki cukru
140 gr mąki żytniej
160 gr mąki pszennej
2 godziny ciasto wyszło w pobliże akumulatora, potem je zagniatałem i włożyłem do wiadra KM, wyrastając przez kolejne 3 godziny, pieczone przez 1 godzinę
tak się stało, ciężko to zobaczyć na zdjęciu, skórki boczne są mocno zaczerwienione, ale dach jest szary, brzydki, jak surowe suszone ciasto, a nawet popękany
Wieczny zaczyn
a dach jest płaski
Wieczny zaczyn
Zastanawiam się, dlaczego nie podniósł się dobrze, a dach jest taki? może zakwas się nie zgadza, dziś rano ma 8 dni
choć chyba zadziała pierwszy raz, z zakwasem nigdy wcześniej nie miałem do czynienia, będę wdzięczny za wskazówki i krytykę


Dodano we wtorek 12 kwietnia 2016 19:42

kiedy zajrzałem do środka podczas wynurzania, był lekki zapach owocowy, a także podczas pieczenia
iriska3420
sveta-Lana, Nie upieram się przy swoim punkcie widzenia, ale ...... dodałbym trochę suchych drożdży na kolejne kilka tygodni. A kiedy przeszedłem na pieczenie chleba na zakwasie, zacząłem piec go w piekarniku. A w HP tylko partia. Różnica w smaku chleba jest ogromna. W piekarniku okazuje się * ta szerokość, ta wysokość *. Jeśli skórka chleba jest taka sama jak na zdjęciu, to chleb Svetochka nie jest gotowy.
sveta-Lana
Irina, Spróbuję z drożdżami, dzięki
Cytat: iriska3420
... Jeśli skórka chleba jest taka sama jak na zdjęciu, to chleb Svetochka nie jest gotowy.
Nie rozumiem, jak to się stało? pieczone i nie pieczone w tym samym czasie
wierzch wygląda na wilgotny w dotyku, suchy, a reszta skórki jest bardzo chrupiąca, na zdjęciu trochę widać, że są grube, chciałem je potrzymać przy pieczeniu, ale bałem się, że się przypalą i okruchy okazał się tak elastyczny, że był upieczony i nie kruszył się nie marszczył.
Będę nadal eksperymentować i rozwijać własną technologię.
Imbir
sveta-LanaWydaje mi się, że boczne skórki smażono z tak prostego powodu - ciasto było blisko nich wciskane, grzało się, a one po prostu nie miały gdzie iść, tylko smażyć. A nad górną skorupą było jeszcze wystarczająco dużo wolnej przestrzeni i powietrza, więc pozostało blade.

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba