marinastom
Cytat: kisuri

Nie odświeżyłbym tego wszystkiego, chyba że potrzebujesz go dużo. Z 200 gramów startera, jeśli odpowiednio go odświeżysz, otrzymasz kilogram świeżego startera. Co z tym zrobisz?
Oddzieliłbym 50 gramów, odświeżyłbym i niestety resztę wyrzuciłbym. Stoi od miesiąca i jeśli będziesz go dalej trzymać, straci swoją siłę.
Tak myślałem, dzięki. Ale mimo wszystko umysł jest dobry, A UMYSŁ forum może wreszcie być potężny!
Bosco
Cóż, zaśpiewała odę do zakwasu. Cisza też ją odświeżyła po raz pierwszy. Nawet się nie rozmyło, ale minęły 4 godziny, jeszcze więcej, zwykle wszystko dzieje się w półtorej godziny, więc nie umiem czekać, aż coś się wydarzy, czy odświeżyć drugą porcją? Wczoraj zrobiłem płatek na chleb, podobno dzisiaj nie będzie chleba :(
Bosco
Czy można go umieścić w takich samych warunkach jak chleb do garowania, w piekarniku z gorącą wodą? W kuchni jak zwykle 23 stopnie.
Bosco
Cytat: kisuri

Cześć, Bosco!
Nie? Nie! Nie musisz zaczynać nowego! Ta kultura starterowa może wytrzymać do miesiąca w lodówce BEZ odświeżania. Następnie za każdym razem biorą łyżkę stołową, odświeżają TENĄ łyżkę, resztę wkładają do lodówki tak, jak jest, i można ją tam przechowywać do miesiąca. Kiedy zostanie trochę, wszystko, co zostało, jest odświeżane - 200 + 200 - zabrane na chleb, a resztę - w lodówce. I tak może działać latami. To jest przepis.
Ale ja jestem taki jak ty nie Dużo zakwasu trzymam w lodówce, ostatnią łyżkę odświeżam 70 mąką + 70 wody, stamtąd biorę 70g. na chleb. Mam jeszcze około 100-120 g zakwasu, trzymam w lodówce. Wystarcza średnio na 2 tygodnie. I tak od lipca. Zdarzyło mi się, że zakwas trzymałem przez miesiąc bez odświeżania, zgodnie z przepisem, a pod koniec miesiąca zaczął wyraźnie tracić trochę aktywności. Dlatego zdecydowałem się nie przechowywać go dłużej niż dwa lub trzy tygodnie, ale odświeżyć go wcześniej.
Czy teraz jest to jaśniejsze?
Robisz wszystko dobrze, a Twoja kultura startowa płaci za to aktywnością i dobrym chlebem.
A woda na powierzchni i ja trochę się formuje, a kolor na powierzchni lekko zmienia się na szarawy - to normalne. Po prostu zamieszaj i wszystko w porządku.
Nawiasem mówiąc, wciąż czekałem, aż ktoś odpowie na twoje pytanie dotyczące przekarmionej pszenicy. Ale najwyraźniej ludzie nie mają takiego doświadczenia. A ja nie. Myślę, że jeśli jesteś w tym dobry, zrób to! Nie bój się próbować zdobyć swojego doświadczenia! Wtedy nadal będziesz nas uczyć!
Swoją drogą, jak mogę zobaczyć zdjęcia twojego chleba! Bardzo interesujące .

Wygląda na to, że to rozgryzłem, dzięki, BEZ odświeżania przez miesiąc, a jeśli go odświeżysz, staje się wieczne :) Przekarmiłem ją na pszenne, pieczone ciasta, tylko ona bardzo szybko wstaje :) ciasta są doskonałe. ALE to, co zostało w lodówce, wciąż się zakwasza. Już kilka razy robiłem ciasta na przekarmionym, ale niestety nie wiem, jak je zatrzymać. Do następnego dnia nadal jest normalne, potem staje się kwaśne.
Mona1
Cytat: Bosco


Wygląda na to, że to rozgryzłem, dzięki, BEZ odświeżania przez miesiąc, a jeśli go odświeżysz, staje się wieczne :) Przekarmiłem ją na pszenne, pieczone ciasta, tylko ona bardzo szybko wstaje :) ciasta są doskonałe. ALE to, co zostało w lodówce, wciąż się zakwasza. Już kilka razy robiłam ciasta na przekarmionym, ale niestety nie wiem, jak je zatrzymać. Do następnego dnia nadal jest normalne, potem staje się kwaśne.
Czy przekarmiłeś je pszenicą, a resztę przekarmiłeś w lodówce? Wiem, że zakwas żytni zachowuje się znacznie lepiej i dłużej niż z mąką pszenną. Może przechowuj czysto żytni półprodukt, weź z niego 30-40 g, karm go mąką pszenną dokładnie tyle, ile potrzeba jednorazowo do wypieku, aby nie było nadmiaru i to wszystko. I niech czyste żyto stanie w lodówce. Wtedy nie ma tam żadnych nadtlenków, chyba że jest oczywiście 8-10 stopni, ale 2-4 stopnie.
Może tak?
Dureń
Vika, dziewczyny, powiedzcie mi proszę, jeśli pieczecie chleb za dzień lub dwa, ile zaczynu zaczynać? Zastanawiam się na etapie, w którym biorą jedną łyżkę, a reszta idzie do wyrzucenia, wtedy będzie można ją zmieszać osobno i jeszcze (kolejna łyżka + ...) i nie wyrzucać? Mogę zapytać niezręcznie, ale próbowałem wyjaśnić, powiedzieć nowicjuszowi w tej sprawie.
Mona1
Cytat: Gabi

Vika, dziewczyny, powiedzcie mi proszę, jeśli pieczecie chleb za dzień lub dwa, ile zaczynu zaczynać? Zastanawiam się na etapie, w którym biorą jedną łyżkę, a reszta idzie do wyrzucenia, wtedy będzie można ją zmieszać osobno i jeszcze (kolejna łyżka + ...) i nie wyrzucać? Mogę zapytać niezgrabnie, ale starałem się wyjaśnić.
Cóż, oczywiście, możesz wziąć dwie łyżki lub więcej i odpowiednio wziąć proporcjonalnie mąkę i wodę.
Dureń
Głowa się wyjaśni ...
Mona1
Cytat: Gabi

Głowa się wyjaśni ...
Nie martw się, wszystko się ułoży.
Dureń
Mona, dzięki.
Mona1
Cytat: Gabi

Mona, dzięki.
Po prostu weź więcej potraw, aby zakwas nie uciekał podczas pieczenia na ostatnim etapie.
Dureń
Tanya (jaki jest twój fajny pseudonim), dzięki za radę, doszedłem do pierwszego punktu ...
kisuri
Cytat: Gabi

Vika, dziewczyny, powiedzcie mi proszę, jeśli pieczecie chleb za dzień lub dwa, ile zaczynu zaczynać? Zastanawiam się na etapie, w którym biorą jedną łyżkę, a reszta idzie do wyrzucenia, wtedy będzie można ją zmieszać osobno i jeszcze (kolejna łyżka + ...) i nie wyrzucać? Mogę zapytać niezręcznie, ale próbowałem wyjaśnić, powiedzieć nowicjuszowi w tej sprawie.
Cześć Gabi! Ten zaczyn nie jest w ogóle wyrzucany. Przez miesiąc mieszka cicho w lodówce. I karmią tylko wybraną łyżką. Nie potrzebuję dwóch.
Mona1
Cytat: Gabi

Tanya (jaki jest twój fajny pseudonim), dzięki za radę, doszedłem do pierwszego punktu ...
Nie na pierwszym, ale na drugim etapie można używać tylko dużych naczyń. A potem na pierwszym w tym samym miejscu okazuje się trochę, rozłoży się wzdłuż dna i wyschnie bardziej, powierzchnia jest duża.
Mona1
Cytat: kisuri

Cześć Gabi! Ten zaczyn nie jest w ogóle wyrzucany. Przez miesiąc mieszka cicho w lodówce. I karmią tylko wybraną łyżką. Nie potrzebuję dwóch.
Cześć Irisha. Nie całkiem rozumiesz. Nie doszła jeszcze do etapu, w którym zaczyn jest już w lodówce, ale musisz wziąć 1 łyżkę na chleb. Właśnie zaczyna robić sam zakwas, a 1 łyżka jest z punktu numer 2 z pierwszej strony tego wątku, w pewnym sensie to zrozumiałem.
Dureń
Kisuri, witam, tak naprawdę to tylko wbiłem, ale interesuje mnie kwestia pieczenia chleba co drugi dzień i ile go wbić na raz w objętości, aby trwało długo, potem czytam, że to był przechowywany przez miesiąc, ale moja głowa nie zorientowała się, ile mnie od razu. Może nie zadaję jasno pytania, już pieczesz, karmisz i rozumiesz, ile potrzeba i ile wystarczy.
Bosco
Wygląda na to, że mój zakwas zniknął już 6 godzin po odświeżeniu i nic. nawet 2 razy już karmione, myślałem, że może czegoś brakuje. Mąka i woda są takie same jak wcześniej. Nie rozumiem, co się z nią stało
Mona1
Nawiasem mówiąc, zwykle karmię zakwas w dwóch etapach. Najpierw na 30 g półproduktu wsypuję 40 g mąki żytniej i 40 g wody. A potem po 3,5 godziny wkładam 60 g mąki żytniej i wodę. A po 4-5 godzinach zaczynam układać chleb. I zakwas dobrze rośnie, ale kilka razy straciłem pamięć i na początku zamiast mąki żytniej włożyłem 40 g mąki pszennej. Tak więc 3,5 godziny przed następnym karmieniem zakwas prawie w ogóle się nie zwiększył. Dopiero gdy po tym czasie dodałem już tak jak powinno 60 g żyta, ruch się zaczął, choć generalnie trwało to dłużej niż gdyby było to robione w całości na żyto. Może to moja mąka pszenna, nie wiem. Ale na nim pieczywo pszenne (z minimalną ilością drożdży prasowanych) wychodzi świetnie.
Bosco
karmione żytem. Nie wiem, co teraz zrobić z płatem. Pewnie jutro będę musiał iść na chleb. i włóż nowy zaczyn, ale na początku znowu będzie słaby
Mona1
Cytat: Bosco

karmione żytem. Nie wiem, co teraz zrobić z płatem. Pewnie jutro będę musiał iść na chleb. i włóż nowy zaczyn, ale na początku znowu będzie słaby
I po co chodzić na chleb, ciasta na prasowanych drożdżach. Upiekłam wcześniej ten zaczyn. Wszystko jest lepsze niż sklepowe.
kisuri
Cytat: Gabi

Kisuri, witam, tak naprawdę po prostu wbiłem, ale interesuje mnie kwestia pieczenia chleba co drugi dzień i ile go wbić na raz w objętości, aby trwało długo, potem czytam, że to jest przechowywany przez miesiąc, ale jeszcze nie odkryłem, ile jest mi potrzebne w głowie od razu. Może nie zadaję jasno pytania, już pieczesz, karmisz i rozumiesz, ile potrzeba i ile wystarczy.
Cytat: Mona1

Cześć Irisha. Nie całkiem rozumiesz. Nie doszła jeszcze do etapu, w którym zaczyn jest już w lodówce, ale musisz wziąć 1 łyżkę na chleb. Właśnie zaczyna robić sam zakwas, a 1 łyżka jest z punktu numer 2 z pierwszej strony tego wątku, w pewnym sensie to zrozumiałem.
Och, och, przepraszam, nie rozumiem. Gabi, proponuję na tym etapie nie myśleć jeszcze o chlebie, tylko zrobić zakwas według przepisu. Na koniec będziesz miał aż 400 g gotowego zakwasu, co wystarczy na każdy chleb. Oto jak pisze Tanyusha: wtedy wszystko będzie pasować do mojej głowy.
Bosco!
Nie spiesz się, aby go wyrzucić. Jutro będziesz miał na to czas.
Bosco
Nie, jeszcze go nie wyrzucę. Nadal mam nadzieję, że wszystko u niej będzie dobrze. Czy wirus nie mógł na nią wpłynąć ?! jesteśmy w trakcie zdrowienia. Drożdże wyciskane są zamrożone. Chcę upiec taki chleb, ale nie wiem, ile wziąć drożdży? https://Mcooker-pln.tomathouse.com/in...on=com_smf&topic=109218.0 doradzać?
Mona1
Cytat: Bosco

Nie, jeszcze go nie wyrzucę. Nadal mam nadzieję, że wszystko u niej będzie dobrze. Czy wirus nie mógł na nią wpłynąć ?! jesteśmy w trakcie zdrowienia. Drożdże wyciskane są zamrożone. Chcę upiec taki chleb, ale nie wiem, ile wziąć drożdży? https://Mcooker-pln.tomathouse.com/in...on=com_smf&topic=109218.0 doradzać?
Wiesz, tego nie upiekłam, jest tyle zbóż i nasion, ciekawy chleb. Mogę tam poradzić, na temat tego chleba, aby zadać to pytanie. Jemioła, autor przepisu lub ci, którzy już ją upiekli, zapewne udzielą Ci porady.
Bosco
Cytat: Mona1

Wiesz, tego nie upiekłam, jest tyle zbóż i nasion, ciekawy chleb. Mogę tam poradzić, na temat tego chleba, aby zadać to pytanie. Jemioła, autor przepisu lub ci, którzy już ją upiekli, zapewne udzielą Ci porady.
Mój zakwas przetrwał, po prostu gwiazdy zbiegły się, więc nie wykazywały żadnych oznak życia w porównaniu z poprzednimi karmieniami. Ale w nocy wzrosła prawie 2 razy. Położyła na nim chleb. Nadal wkładam do piekarnika z wrzącą wodą w rondelku.
Daleko od pieczywa, które tu piekło, układało się tylko pachnące z nasionami innymi niż AXIOMA? na stronie 28. Pozostałe zdjęcia są nadal w telefonie, dopóki nie będą mogli je przepisać i udostępnić. Darnitsky nie miała czasu na zrobienie zdjęcia, chciała zrobić normalne zdjęcie, zamierzała pobiec po aparat, jej mąż się zatrzymał, a potem ty, naprawdę chcesz jeść, a potem nie było co fotografować. Tak więc, choć jakość zdjęcia na telefonie nie jest zbyt dobra, to jest zawsze pod ręką, następnym razem na pewno zrobię zdjęcie i wrzucę zdjęcia. Darnitsky na pewno się powtórzy. Podobało mi się to bardzo. Zwykle piekę mój ulubiony chleb 2-3 razy, a potem po prostu szukam kolejnych przepisów. Jeden raz to za mało, żeby dobrze go posmakować :)
Mona1
Cytat: Bosco

Mój zakwas przetrwał, po prostu gwiazdy zbiegły się, więc nie wykazywały żadnych oznak życia w porównaniu z poprzednimi karmieniami. Ale w nocy wzrosła prawie 2 razy. Położyła na nim chleb. Nadal wkładam do piekarnika z wrzącą wodą w rondelku.
Daleko od pieczywa, które tu piekło, układało się tylko pachnące z nasionami innymi niż AXIOMA? na stronie 28. Pozostałe zdjęcia są nadal w telefonie, dopóki nie będą mogli je przepisać i udostępnić. Darnitsky nie miała czasu na zrobienie zdjęcia, chciała zrobić normalne zdjęcie, zamierzała pobiec po aparat, jej mąż się zatrzymał, a potem ty, naprawdę chcę jeść, a potem nie było co fotografować.Tak więc, choć jakość zdjęcia na telefonie nie jest zbyt dobra, to jest zawsze pod ręką, następnym razem na pewno zrobię zdjęcie i wrzucę zdjęcia. Darnitsky na pewno się powtórzy. Podobało mi się to bardzo. Zwykle piekę mój ulubiony chleb 2-3 razy, a potem po prostu szukam kolejnych przepisów. Jeden raz to za mało, żeby dobrze go posmakować :)
Rina ma bardzo smaczny chleb. wiele piecze - spójrz, na stronie 30 podałem przypis na mój post numer 592. Zwykle ktokolwiek próbuje to zrobić, potem cała rodzina zaczyna domagać się za to chleba. Jest tam na drożdżach prasowanych, ale ja częściowo wkładam drożdże - 3 gramy (sprasowane) i zakwas, ile tam napisałam.
Bosco
Cytat: Mona1

Rina ma bardzo smaczny chleb. wiele piecze - patrz, podałem przypis na stronie 90, mój post numer 592. Zwykle ktokolwiek próbuje to zrobić, potem cała rodzina zaczyna domagać się za to chleba. Jest tam na drożdżach prasowanych, ale ja częściowo wkładam drożdże - 3 gramy (sprasowane) i zakwas, ile tam napisałam.
Dziękuję, dodany do zakładek, będzie następny. Tylko takiego numeru wiadomości jak strona 90 nie znalazłem, może 9?
Bosco
Czy możesz mi powiedzieć, gdzie mam czytać, lub powiedzieć, jak policzyć przepisy od drożdży do zakwasu na półprodukcie? Naprawdę chcę spróbować całego chleba, ale teraz na zakwasie :)
Na przykład chcę przeliczyć tę ciabatta: https://Mcooker-pln.tomathouse.com/in...on=com_smf&topic=179243.0 Nie mogę znaleźć dobrej ciabatty w Mińsku, więc sam ją ugotuję. Skokowo wydawało się, że działa dobrze. Teraz chcę się uczyć na zaczynie
Mona1
Cytat: Bosco

Dziękuję, dodany do zakładek, będzie następny. Tylko takiego numeru wiadomości jak strona 90 nie znalazłem, może 9?
Wow, gdzie, zastanawiam się, wysłałem ci, najbardziej nie jest jasne. Tutaj, post 592:
https://Mcooker-pln.tomathouse.com/index.php@option=com_smf&topic=42973.0

Zdałem sobie sprawę, że jest strona 30, a nie 90. Teraz to naprawię.
Mona1
Cytat: Bosco

Czy możesz mi powiedzieć, gdzie mam czytać, lub powiedzieć, jak policzyć przepisy od drożdży do zakwasu na półprodukcie? Naprawdę chcę spróbować całego chleba, ale teraz na zakwasie :)
Na przykład chcę przeliczyć tę ciabatta: https://Mcooker-pln.tomathouse.com/in...on=com_smf&topic=179243.0 Nie mogę znaleźć dobrej ciabatty w Mińsku, więc sam ją ugotuję. Skokowo wydawało się, że działa dobrze. Teraz chcę się uczyć na zaczynie
Może się mylę, ale obawiam się, że nie ma takiej formuły konwersji. Przecież zaczyn jest inny, jest ich dużo, znowu ten sam zaczyn może być młody i już nabierać siły. Tutaj wszystko jest wybierane przez wpisanie. Ten sam przepis należy upiec kilka razy z różnymi ilościami zakwasu. Do przepisu, który wskazałem, biorę 30 g startera + 100 g wody i 100 g mąki żytniej. I dodaję to do głównej partii. A do zagniatania ciasta dodaję jeszcze 3 g prasowanych drożdży
Możesz piec bez dodawania drożdży, ale wtedy włożyć więcej zakwasu. Generalnie wielu boi się drożdży, ale drożdże są też na zakwasie, tylko dzikie i to one hodują ciasto. I wcale nie jestem pewien, czy ci dzikusy są lepsi niż ci testowani w specjałach. laboratoria drożdży hodowlanych. W końcu nie mamy żadnych specjałów w naszych kuchniach. laboratoria, idźcie i zobaczcie, co tam wyrosło. Porzuciłem już dojrzałe ciasto na chleb pszenny, które wcześniej kładłem, teraz po prostu wkładam nie 8, a 2 2,5 g drożdży prasowanych na 500 g mąki i - super, jednak muszę wyczarować tryby, ale akurat mam taką możliwość na czas. Chciałbym również spróbować z żytem pszennym, ale jeszcze się nie odważę, o ile podoba mi się efekt z półproduktem + 3 g pras. drożdże.
Mona1
Coś w moim zakwasie wyschło. Ostatnią łyżkę odnowiono mąką i wodą, przechowywano przez 12 godzin i - w lodówce. Upiekłem już na nim dwa pieczywo +, jak zwykle 3 g prasowanych drożdży. Zakwas ledwie urósł w ciągu 12 godzin, jakby brakowało mu siły. Może przy aktualizacji trzeba było dodać kroplę drożdży, nie wiem. Krótko mówiąc, przestałem jeszcze na nim piec. Ostatnim razem zdecydowałem się piec w ogóle bez zakwasu, ale tylko na prasowanych drożdżach.Włożyłem je do 3 g (sprasowane) zamiast 8 g zgodnie z zaleceniami. I dał dłuższy dowód. Wyszło bardzo dobrze. Teraz pójdę i położę więcej chleba.

Więc mam to - dwóch braci-akrobatów:
Zakwas żytni (półprodukt)
poglazowa2011
Witaj! Tu pytanie: Mam zakwas żytni z półproduktu już od dawna (gdzieś od lata). Od tego czasu nie zacząłem nowego zaczynu, karmię go jako „wieczny”, chleb piekę prawie codziennie. Ale przyjaciel powiedział niedawno, że jeśli pierwotnie do tego zakwasu dodano drożdże (nawet jeśli był ich tylko 1 gram, choć 5-6 miesięcy temu), to ten zaczyn nie jest już wolny od drożdży, ponieważ drożdże nigdzie nie znikają , ale rozwijaj się w tym zaczynie. Powiedz mi, czy tak jest, czy nie? Przez cały ten czas byłam pewna, że ​​piekę chleb bez drożdży, ale teraz znowu się pogubiłam, nie wiem co robić.
Mona1
A co rodzi chleb na zakwasie? I nie tylko w tym, ale w każdym? Drożdże i tylko oni. Jedynie badania mikrobiologiczne mogą odpowiedzieć nie tylko na przemysłowe szczepy drożdży, ale na dzikie, rozmnażające się drożdże i które tam wyhodowały. A chleb w ogóle bez drożdży to chleb z sodą lub proszkiem do pieczenia.
Z tego powodu od czterech miesięcy rezygnuję z kultur starterowych, w których nie wiadomo, co wyrosło i używam domowych drożdży prasowanych, ale wkładam je tylko w jednej trzeciej wymaganej ilości, a jednocześnie czas zwiększam czas sprawdzania. Mieszam i topię w HP. W tym przypadku muszę „wyczarować” z trybami, piekę - w piekarniku, chociaż w HP jest to możliwe, nie jest to ważne.
Anna1957
Doświadczeni specjaliści od fermentacji, pomóżcie! Próbowałem wielu przepisów na chleb żytnio-pszenny, w tym Rinin, robiłem go na długim cieście - starając się uzyskać kwaśny chleb. Ale to nie to. Doszedłem do wniosku, że powinienem spróbować na zakwasie. Jestem absolutnie spokojny o drożdże, potrzebuję kwasu, którego wielu po prostu nie lubi. Jaki zakwas jest najmniej zagmatwany (pracuję dniami) i doprowadzi mnie do pożądanego efektu?
Vasilica
Ania, Mogę dzielić się wiecznym żytem. To prawda, że ​​z powodu upału nie piec długo, trzeba go karmić przez kilka dni.
Mona1
Cytat: Anna1957

Próbowałem wielu przepisów na chleb żytnio-pszenny, w tym Rinin, robiłem go na długim cieście - starając się uzyskać kwaśny chleb. Ale to nie to. ... Jaki zakwas jest najmniej zagmatwany (pracuję dniami) i doprowadzi mnie do pożądanego efektu?
O jakim zakwasie nie powiem, przy okazji piekę z drożdżami, chleb Riny. Może po prostu zredukuj w nim cukier i użyj kefiru lub serwatki zamiast części wody? W końcu, pracując dzień i noc, trudno wygłupiać się z zaczynem. Co więcej, w tej chwili jest gorąco, chyba trudno coś wyhodować. A następnie trzymaj w lodówce ściśle w określonej temperaturze. A ze względu na upał i lodówki nie są tak zimne, jak byśmy chcieli.
Anna1957
Cytat: Mona1

O jakim zakwasie nie powiem, przy okazji piekę z drożdżami, chleb Riny. Może po prostu zredukuj w nim cukier i użyj kefiru lub serwatki zamiast części wody? W końcu, pracując dzień i noc, trudno wygłupiać się z zaczynem. Co więcej, w tej chwili jest gorąco, chyba trudno coś wyhodować. A następnie trzymaj w lodówce ściśle w określonej temperaturze. A ze względu na upał i lodówki nie są tak zimne, jak byśmy chcieli.

Tak, próbowałem z kefirem, dodaję ocet, nawet flussi według przepisu Dopleta ... Wydaje się, że wszystko do siebie pasuje - ale dziecko nie jest nasze
Vasilinushka
Musisz spróbować!
cdoctor
Viki! Proszę, dostosuj chleb stołowy marianna-yeah do swojego zakwasu (w sensie bardziej zrozumiałego języka i specyficznego rodzaju zakwasu bertm od viki + ....! Bardzo podobał mi się wygląd tego chleba. Ale nie mogę sobie z tym poradzić Nie słyszałem takich słów.
🔗chleb żytni

Viki
cdoctor, Możesz też spróbować.
Bierzemy ten zakwas „od Viki” (chociaż nauczyła mnie go Luda) tylko 12 g i podajemy 125 g obranej mąki (żytniej) i 188 g wody. Zostawiamy, aby powstać. Jak długo nie powiem dokładnie. Lyuda ma 24 godziny, bo mojego zakwasu to za dużo - to na pewno. Tutaj jest to konieczne empirycznie. Jak podwoiłem, więc do rzeczy, nie pozwoliłem jej upaść. Cóż, dalej tekst Lyudy, zaczynający się od słowa „Ciasto”.Resztę dodajemy do naszego 312 g zakwasu i ruszamy dalej ... Nie trzeba dodawać drożdży do samego chleba, ale garowanie potrwa trochę dłużej, przynajmniej godzinę lub nawet dłużej.
PS Planuję ją upiec po wakacjach, bo skończyła się mąka II gatunku, mogę ją kupić na początku dni roboczych, w które zwykle ją kupuję .... Postaram się nie zapomnieć i odmierzyć czasu.
cdoctor
VIKI! A jeśli chcę wziąć więcej zakwasu, czy mogę skorzystać z drugiej opcji, czyli 85 gramów? To prawda, że ​​dodano dojrzałe, a proporcje nie wynoszą 1 do 1. A jednak wszystkie twoje odniesienia do kremu żytniego są martwe, ale chcesz upiec chleb na zakwasie. Chociaż zatrzymałem się na tych 2, czy możesz doradzić coś innego? Ponieważ zdałem sobie sprawę, że nie zastąpi żadnego zakwasu.

Jeśli prowadzisz kulturę starterową LBSF na mące żytniej, możesz przygotować się jak powyżej
lub 4 godziny przed wyrabianiem ciasta, weź
85g dojrzałego zakwasu (50g obranej mąki + 35g wody)
75g obranej mąki
160g wody
mieszaj i odstaw na 4 godziny w 30-32 ° C, możesz mieszać podczas fermentacji.

Viki
Cytat: cdoctor

Jeśli prowadzisz kulturę starterową LBSF na mące żytniej, możesz przygotować się jak powyżej
lub 4 godziny przed wyrabianiem ciasta, weź
85g dojrzałego zakwasu (50g obranej mąki + 35g wody)
75g obranej mąki
160g wody
mieszaj i odstaw na 4 godziny w 30-32 ° C, możesz mieszać podczas fermentacji.
Aha! Oto haczyk!
85 g dojrzałego zakwasu, w którym 50 g mąki i 35 g wody - to nie jest nasz zakwas, mamy taką samą mąkę i wodę! Więc nasz musi być najpierw gruby, na pewno zajmie to dzień. Następnie bierzemy z tego, co okazało się już 85 g już gęstej, dodajemy 75 g mąki i 160 g wody do upłynnienia i po 4 godzinach otrzymujemy 320 g potrzebnego nam startera. Moim zdaniem nie tylko stracimy więcej czasu, ale też będziemy wykonywać niepotrzebne „ruchy ciała”.
Dla „czystości” eksperymentu położyłem teraz ten zaczyn. Jak już będzie przygotowane, a ja zajmę się bułkami, kupię mąkę 2c i upieczę Stolovy. Obiecuję.
Viki
cdoctorMyślę, że rozumiem ... Chcesz spróbować upiec tę manierkę na TYM zakwasie. Mogę przeliczyć to na zakwas 100% wilgoci, ale będzie to trochę inny chleb. Z wyglądu taki sam, w smaku - nie. Będzie mniej kwaśny.
Faktem jest, że 100% zakwas jest łatwy do przechowywania, a my wiemy, jak go upiec, ale do przepisów GOST potrzebujesz albo płynu, jak w stołówce, albo gęstego, jak w Darnickim lub Borodinskim.
Jeśli chcesz, powiem ci, jak odbywa się ponowne obliczenie:
Opcja podstawowa:
mąka obrana na zakwasie 125 g, woda 188 g
Jeśli weźmiemy 250 g naszej kultury starterowej, mamy 125 g mąki i 125 g wody w kulturze starterowej.
Podczas wyrabiania dodaj brakującą wodę do ciasta.
Nie użyliśmy 188 - 125 = 63 g wody. Podczas zagniatania napisano, że należy użyć 200 g wody lub więcej, aż ciasto będzie miękkie. I będziemy musieli wziąć 263 g lub więcej.
Wszystkie inne składniki - sól, cukier - pozostają niezmienione.
Okaże się pyszny chleb, ale nie możemy go nazwać Stołówka. Według GOST, prawdziwa stołówka musi mieć określoną kwasowość.
A skoro jesteśmy u Was „amatorami”, to nie sądzę, żeby ktoś nam zabronił wypieku własnej wersji.
cdoctor
VIKI! Dobry dzień! Wesołych Świąt!
O 9 rano ugniatałem ostatnie 12 godzin z 2 dni. Nie mogę dzisiaj piec. Czy możesz wstawić do zimnego miejsca o 6 szóstej wieczorem i upiec jutro rano z 200 gramów zakwasu?
Viki
Cytat: cdoctor
Czy możesz wstawić do chłodnego miejsca o 6 szóstej wieczorem i upiec jutro rano z 200 gramów zakwasu?
W tym przypadku wszystko bym „przechował” na zimno, a na poranne wypieki podawałem po 1 łyżce zakwasu po 100 g wody i mąki. Będzie gotowa przez noc i znowu 200 g.
Viki
cdoctor, Upiekłam to. Oto jak się okazało:
Zakwas żytni (półprodukt)Zakwas żytni (półprodukt)
To prawda, widać, że przeciąłem go jeszcze lekko ciepłego.
Oto „nuty tej piosenki”:
Zakwas (nasz) 250 g
mąka żytnia. obrane 125 g
mąka pszenna 2 250 g
sól 7,5 g
cukier 15 g
woda 263 g
ciasto fermentowało przez 1,5 godziny, po czym zostało przesłane do natłuszczonej formy. Proofing - patrz, jak działa zaczyn. Liczyłem na 50 minut, a za 40 był już gotowy. A piekarnik nie jest jeszcze nagrzany. W moim „overspray” 5 minut jest to zauważalne na górnej warstwie. Pieczenie 50 minut.
Oczywiście jasne jest, że Lyuda jest zawodowcem, ale dopiero się uczę ... przepraszam
Mam nadzieję, że ci się uda. Powodzenia!
Zaczekam na efekty.
cdoctor
Świetny! A od 3 godzin próbuję znaleźć prosty przepis, żeby był więcej zakwasu i mniej kłopotów, chociaż szukałem żyta ze słodem. Po twoim chlebie zdałem sobie sprawę, że go upieczę. Dziękuję bardzo.
I znowu, twój przepis na budyń żytni doda cukier, a miód przejdzie do drugiego etapu.
Anna1957
Cytat: cdoctor

Świetny! I spędziłem 3 godziny, próbując znaleźć nieskomplikowany przepis na więcej zakwasu i mniej kłopotów, chociaż szukałem żyta ze słodem.

Czy próbowałeś tego?
https://Mcooker-pln.tomathouse.com/index.php@option=com_smf&topic=136702.0

Albina
Koniecznie trzeba przeczytać całą Temkę. Temat wspaniały i pożyteczny, inaczej zrezygnowałem z eksperymentów z zaczynem
Catwoman
Znowu przyniosła zakwas żytni. Powinien być gotowy jutro.
Mała mysz
Cześć dziewczyny!
Jestem nowy na tym forum, ale jeśli chodzi o komunikację z kwasami ..... Wypowiedziałem to słowo z podziwem, dopóki nie trafiłem na ten temat.
A teraz „lekką ręką” autora tematu dostałem kolejnego zwierzaka. Koty żyją, psy też. A mój zaczyn patrzy na nie z góry.
Chciałbym pokazać zdjęcie, abyś docenił to, co dostaję do drugiego dnia. Zapach jest bardzo, bardzo przyjemny. Tylko z góry, patrząc przez szybę, wydaje się, że jest skorupa. Czy tak powinno być? Tyle, że generalnie boję się włożyć tam nos i nie wiem, czy muszę to mieszać. Czy to dziecko rozwija się prawidłowo?
Byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedzi.
Z poważaniem, Irina.

Zakwas żytni (półprodukt) Zakwas żytni (półprodukt)

Wszystkie przepisy

© Mcooker: Najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba