volshebnik
Cytat: Viki

Więc po prostu wysyłam część do kosza

Po co iść do kosza. Jak rozumiem, możesz dodać go do „wiecznego zakwasu”?
tatjanka
Cytat: volshebnik

Po co iść do kosza. Jak rozumiem, możesz dodać go do „wiecznego zakwasu”?
A nadmiar wykorzystałem w cieście chlebowym, szkoda było go wyrzucić.
volshebnik
Witam konsumentów zdrowej żywności

Weź 2

Po stwierdzeniu, że zaczyn trzeba podawać, aż zacznie się wyczerpywać, wyjąłem go z lodówki i zacząłem karmić. Dzień później - znowu. Po 5 godzinach szczęśliwie wyczołgała się z puszki, co wzrosło prawie 2,5 razy.
Tutaj jestem jej kochana szybko w wypiekaczu chleba.

Proporcje:

Zakwas żytni - 280 gr.
Woda - 150 gr.
Mąka pszenna - 440 gr.
Sól - 1,2 łyżeczki
Cukier - stół 1,2. łyżki
Olej roślinny - 2,5 łyżki. łyżki

Wszystko to zostało ugotowane w trybie „Pieczenie francuskiego chleba”:

Ogrzewanie - 40 min.
Ugniatanie - 10-15 minut
Podejście - 2 ... 4 godziny.
Pieczenie - 1 godzina
(Łącznie 6 godzin)

Oto, co wydarzyło się w końcu. Chleb wzrósł, ale niewiele ...

Wieczny zaczyn

Wieczny zaczyn

Wieczny zaczyn

Wieczny zaczyn

Wieczny zaczyn
I do smaku - jak na wpół upieczony, jeśli wyciśniesz miękisz - skleja się. I smakuje gorzko. Może potrzebujesz mniej soli, a więcej cukru? I dlaczego nie wstałeś? A ty nie? Kto może powiedzieć co ...?
NatusyaD
volshebnik Moim zdaniem jeszcze nie doświadczony, czasu na wstawanie było mało. Ale! Zostawiłam ciasto na zakwasie do wyrośnięcia do godziny 6 i rezultat był taki sam jak Twój. Nie wiem, ile on potrzebuje. Mąż powiedział: „Przestań tłumaczyć jedzenie, wyrzuć ciasto!” Oczywiście nie wyrzuciłam tego, włożyłam do lodówki, ale znowu szkoda przenosić jedzenie. Nie wiem, czy zdecyduję się ponownie poeksperymentować.
Już źle pomyślałem, że wszyscy tutaj dodają drożdże do zaczynu przed pieczeniem, po prostu nie chcą rozmawiać. Wybaczcie mi takie słowa, nie chcę nikogo urazić, ale to są moje uczucia, z których nigdzie nie odejdę.
volshebnik
Cytat: NatusyaD

volshebnik Moim zdaniem jeszcze nie doświadczony, czasu na wstawanie było mało. Ale! Zostawiłam ciasto na zakwasie do wyrośnięcia do godziny 6 i rezultat był taki sam jak Twój. Nie wiem, ile on potrzebuje. Mąż powiedział: „Przestań tłumaczyć jedzenie, wyrzuć ciasto!” Oczywiście nie wyrzuciłam tego, włożyłam do lodówki, ale znowu szkoda przenosić jedzenie. Nie wiem, czy zdecyduję się ponownie poeksperymentować.
Już źle pomyślałem, że wszyscy tutaj dodają drożdże do zaczynu przed pieczeniem, po prostu nie chcą rozmawiać. Wybaczcie mi takie słowa, nie chcę nikogo urazić, ale to są moje uczucia, z których nigdzie nie odejdę.

Natusya, dzięki za informację. Mój mąż sugeruje dalsze spożywanie kwasu siarkowego zamiast produktu, który jedli nasi bardziej rozsądni przodkowie?
Panowie profesorowie, aby wytrzymać ciasto dłużej niż 7 godzin? Czekam na dalsze komentarze
Nowa witamina
Cytat: NatusyaD


Już źle pomyślałem, że wszyscy tutaj dodają drożdże do zaczynu przed pieczeniem, po prostu nie chcą rozmawiać. Wybaczcie mi takie słowa, nie chcę nikogo urazić, ale to są moje uczucia, z których nigdzie nie odejdę.

Cytat: volshebnik

Natusya, dzięki za informację. Mój mąż sugeruje dalsze spożywanie kwasu siarkowego zamiast produktu, który jedli nasi bardziej rozsądni przodkowie?
Panowie profesorowie, aby wytrzymać ciasto dłużej niż 7 godzin? Czekam na dalsze komentarze

LUDZIE! Co robisz!

Czytajcie Temkę od początku!

Nikt nie rozcieńcza zakwasu drożdżami! I wszystko się ułoży. Cóż, może twoje bakterie nie rosną w kuchni!

Nie działa wiecznie - weź inny - na forum są po grosze kilkanaście i wszystkie są cudowne. Francuski, Tahero, półprodukt żytni i inne ... Zrób wszystko - tak jak napisane w przepisie! Przestrzegać ustawionej temperatury. Jest do tego termometr.

W CHLEBNIKU W PROGRAMIE STANDARDOWYM NIE BĘDZIE PRODUKOWANY CZYSTY CHLEB Z BADANIA - cóż, nie będzie miał czasu na wyrośnięcie! Są ludzie, którzy to robią, im się to udaje. Ale są na to pewne niuanse - na przykład układanie dużej ilości zakwasu, gdy ciasto nie jest ciastem, ale prawie zakwasem. Ale do tego trzeba to przygotować w określony sposób !!!!

Najłatwiejszym sposobem jest zagniecenie ciasta w wypiekaczu do chleba, wyrobienie go do 2-krotnego wzrostu (zwykle od 1,5 do 4 godzin) i rozpoczęcie programu pieczenia!

Jeśli pieczesz chleb z mąki pszennej - spróbuj dodać odpowiednio 200-300 gram zakwasu, odejmując od przepisu mąkę i wodę z automatu do chleba (200 gram zakwasu to 100 gram mąki i 100 gramów wody)

Ty też nie obrażaj się, ale masz wrażenie, że próbujesz upiec chleb, nie zaznajamiając się szczególnie z biznesem na zakwasie. Na Forum jest wiele tematów, po przeczytaniu których i wykorzystaniu zdobytej wiedzy w praktyce zostaniesz Mistrzem chleba na zakwasie. Ja też taki byłem i zajęło dużo czasu, zanim to, co przeczytałem, pasowało do pewnego schemat.

Pierwsza strona tego tematu to przepis na to, jak to zrobić. Jest też jak przechowywać i utrzymywać „gotowość bojową”, ale przypomnę:

1. Jest to możliwe w lodówce. Istnieją dwie możliwości:

a) jeśli masz temperaturę 10-12 stopni, bierzemy 50 g zakwasu, rozcieńczamy 50 g. wodę, dodaj 50 gramów mąki, wymieszaj. Czekamy 1 godzinę, wkładamy do lodówki na 3 dni. Lub czekamy 3 godziny i wstawiamy do lodówki na 1 dzień. Pod koniec tego okresu zakwas wyrośnie i można go od razu użyć do wypieku chleba lub, co znacznie lepiej, podać 150 gramów. sfermentować 75 wody i 75 mąki i zużyć po 4 godzinach. Lub nakarm dużą ilość i użyj później, gdy się podniesie.

b) jeśli temperatura w lodówce jest niższa niż 10 stopni. Następnie 50 g zakwasu karmimy 50 g wody i 50 g mąki (zwykle piszą 1: 1: 1), zostawiamy do dojrzewania (jak się okazuje, podnosimy dwa razy lub więcej) i wkładamy do lodówki. Jest przechowywany do 3 dni, wtedy lepiej go zdobyć i ponownie nakarmić 1: 1: 1, poczekać, aż się podniesie i ponownie w lodówce. Chociaż zdarzają się przypadki, gdy był przechowywany przez tydzień. Ale lepiej nie ryzykować.

2. Przechowywanie w temperaturze pokojowej. To zależy w dużym stopniu od tej temperatury. Im niżej, tym rzadziej iw mniejszych proporcjach musisz karmić. Przy 20 stopniach można karmić 1: 3: 3 i będzie rosnąć przez 8-12 godzin (czas jest indywidualny dla każdego zaczynu, wyhodowanego w osobnym mieszkaniu). Im wyższa temperatura, tym szybciej zacznie rosnąć zaczyn. A jeśli jesteś w tej chwili w pracy i nie możesz go nakarmić, zakwasi się, straci swoje pożyteczne zwierzęta - będzie miał chleb - „gorzki, kwaśny, nie pieczony, z lepkim miękiszem”. Obserwuj swoją kulturę startową, a zrozumiesz, jak długo trwa wzrost. I odpowiednio, w jakiej proporcji musisz karmić, aby wyjść na określony czas bez interwencji.

I jeszcze jedno - zakwas potrzebuje wysokiej temperatury tylko w początkowej fazie jego „formowania”. Następnie jest przechowywany i podawany w temperaturze pokojowej. Viki wielokrotnie o tym pisała!

Zakwas wysycha i staje się kruchy, gdy jest przechowywany w wysokiej temperaturze, w pojemniku o dużym rozmiarze, nie przykrywając go niczym. Czy ten sam bank ukryć pokrywka, spodek, cokolwiek.

Spróbuj, a odniesiesz sukces!
tatjanka
Nie zgadzam się też z dodawaniem drożdży! Wieczorem wyjmuję mąkę starterową 50-60 g, dolewam wodę i mąkę według przepisu, mam stabilną 200 wody + 200 mąki. Wszystko mieszam i do rana kładę na parapecie. Rano cała kipi, moja piękna. Nigdy nie spodziewam się, że wypadnie, ale natychmiast zagniatam ciasto w wypiekaczu do chleba. Kiedyś kładłem go na baterii do garowania, ale teraz po prostu wkładam go do piekarnika na 2-4 godziny, w zależności od chęci zjedzenia większej ilości świeżego pieczywa. : girl_in_dreams: A ja piekłam od 4 miesięcy bez dodawania drożdży!
tatjanka
Na przykład przeczytałem cały temat od deski do deski, żeby zrozumieć, co to za bestia. Możesz przeczytać moją mękę na stronie 41, a na końcu zobaczysz zwycięstwo i mój chleb z zaczynem. W zasadzie wszystkie pytania są takie same, jak ty i znajdziesz tam wszystkie odpowiedzi. I ochudo odniesiesz sukces!
Nowa witamina
Cytat: volshebnik

Witam konsumentów zdrowej żywności

Weź 2

Zakwas żytni - 280 gr.
Woda - 150 gr.
Mąka pszenna - 440 gr.
Sól - 1,2 łyżeczki
Cukier - stół 1,2. łyżki
Olej roślinny - 2,5 łyżki. łyżki

Wszystko to zostało ugotowane w trybie „Pieczenie francuskiego chleba”:

Ogrzewanie - 40 min.
Ugniatanie - 10-15 minut
Podejście - 2 ... 4 godziny.
Pieczenie - 1 godzina
(Łącznie 6 godzin)

Oto, co wydarzyło się w końcu. Chleb wzrósł, ale niewiele ...

I do smaku - jak na wpół upieczony, jeśli wyciśniesz miękisz - skleja się. I smakuje gorzko. Może potrzebujesz mniej soli, a więcej cukru? I dlaczego nie wstałeś? A ty nie? Kto może powiedzieć co ...?

Ups, kiedy pisałem, komputer zgasł. Więc mam to samo ujęcie dwa

Chleb na zakwasie nie da HP na standardowym programie - zostało to już powiedziane powyżej. W programie chleba francuskiego, a także w innych, podczas procesu garowania są 1-2 uderzenia - wtedy łopatka kilkakrotnie się obraca i ciasto odpada. Chleb drożdżowy wyrasta do pieczenia, chleb na zakwasie nie.

Według twojego przepisu wydaje mi się, że brakuje wody:

280 g zakwasu - 140 wody, 140 mąki.

140 + 150 = 290 g wody

140 + 440 = 580 gramów mąki.

Do tej ilości mąki musisz wziąć więcej wody.

W przepisach z mojego HP 360 g wody dodaje się do 600 g mąki !!!!

Niedostateczna ilość wody nie pozwala chlebowi wyrosnąć, zrywa dach!

Wypróbuj najprostszy przepis ze strony szanowanego piekarza:

340 g zakwasu
400 gr mąki
200 g wody (zawsze dodaję trochę więcej, bo moja mąka jest bardziej sucha i lubię miękkie ciasto)
1-2 łyżeczki Sól
1 łyżka. l. cukier i 1 łyżka. oleje na zamówienie

Ugniatanie pierogów w programie bezglutenowe itp, które macie na HP. Wyłącz piec i poczekaj, aż się podniesie 2 razy. Możesz włączyć program pieczenia na kilka sekund, aby zwiększyć temperaturę w CP podczas garowania. Jak wyrosnąć - włącz program pieczenia na 1 godzinę 15 minut. Po 50 minutach sprawdź, czy skończyłeś. Następnie wyłącz go. Dlaczego 1 godzina 15 minut - jeśli chleb nie jest upieczony, a program się skończył, to program HP nie zostanie ponownie zainstalowany - jednak ochrona!

tatjanka! Dziękuję za waszą solidarność!
Nowa witamina
Gorzki, kwaśny smak, niegotowany miękisz, lepki miękisz to wady zakwasu i wyrośnięcia. Skosztuj zakwasu. Jeśli jest bardzo kwaśny lub gorzki, nakarm go 1:10:10 kroplą miodu. To sprawi, że będzie zdrowsza. Jeśli nie, wyhoduj sobie nową. Księżyc rośnie!
Rozwijaj się i opiekuj się nią tylko zgodnie z zasadami - odwdzięczy Ci się dobrym zdrowiem !!!
volshebnik
Cytat: Nowość-witamina


Czytajcie Temkę od początku!

To właśnie robię - wszystko na ten temat zbieram po kawałku tutaj. Ale czytanie 63 stron na raz jest nierealne. Dlatego zgodnie z recepturami opisanymi w tym temacie od razu to robię. Ułatwia to zapamiętanie wszystkiego i umieszczenie informacji na odpowiednim diagramie. Jeśli coś nie wychodzi z tego, co napisano i nie jest jasne, co jest nie tak i jak - pytam tutaj.
volshebnik
Cytat: Nowość-witamina


Nie działa wiecznie - weź inny - na forum są po grosze kilkanaście i wszystkie są cudowne. Francuski, Tahero, półprodukt żytni i inne ... Zrób wszystko - tak jak napisane w przepisie!

Cóż, powinno się udać, po co skakać do innych bez zrozumienia tego: w ten sposób można skakać na skakance dla „może”. Dokładnie tak, jak jest napisane w przepisach, a ja to robię.
Nowa witamina
Cytat: volshebnik

Cóż, powinno się udać, po co skakać do innych bez zrozumienia tego: w ten sposób można skakać na skakance dla „może”. Dokładnie tak, jak jest napisane w przepisach, a ja to robię.

Volshebnik!

Są chwile, kiedy jeden rodzaj zakwasu uparcie nie chce się wypaść, podczas gdy drugi jest „zakwaszony” za pierwszym razem! Mam nadzieję, że nie chodzi o ciebie.
volshebnik
Cytat: Nowość-witamina

W CHLEBNIKU W PROGRAMIE STANDARDOWYM NIE BĘDZIE PRODUKOWANY CZYSTY CHLEB Z BADANIA - cóż, nie będzie miał czasu na wyrośnięcie! Są ludzie, którzy to robią, im się to udaje. Ale są na to pewne niuanse - na przykład układanie dużej ilości zakwasu, gdy ciasto nie jest ciastem, ale prawie zakwasem. Ale do tego trzeba to przygotować w określony sposób !!!!

Więc te niuanse nie są pokazane, nie są podpisane.
Okazuje się, że pieczenie zwykłego chleba, prawdziwego chleba, to cała złożona technologia. Jako przykład. Kiedy mieszkałem w północnym Kazachstanie w mieście Stepnogorsk, to na wsi. Czerniachowski upiekł i sprzedał naprawdę prawdziwy chleb, który nie ma sobie równych na świecie. Ich zwykłe 800 gr. chleb mógł jeść jedna osoba na raz - był tak atrakcyjny: lekko kwaśny, miękisz nie sklejał się, w środku bardzo duże pory, praktycznie nie czerstwywał. Może nie miał czasu na zwietrzałość, został szybko zjedzony. Nigdzie indziej takiego chleba nie widziałem - ani za granicą, ani w WNP, nie można z nim porównać nawet domowych wypieków w piecach.
Po chleb przyjeżdżali do tej wioski ludzie z najbliższych miejscowości i miast. Ale piekarnia nikomu nie podała swojego przepisu. Nawet z miasta na poziomie stanowym przyszła komisja z próbą znalezienia przepisu i otrzymała „fig you”
volshebnik
Cytat: Nowa witamina

Volshebnik!

Są chwile, kiedy jeden rodzaj zakwasu uparcie nie chce się wypaść, podczas gdy drugi jest „zakwaszony” za pierwszym razem! Mam nadzieję, że nie chodzi o ciebie.

To znaczy, że są powody, dla których mój najbliższy cel uparcie nie chce - dostać coś podobnego do prawdziwego chleba. (Nie mówię nawet o sklepie. Wygląda na to, że przedsiębiorstwa państwowe nigdy nie były w stanie czegoś upiec). I ostatnia to chleba „Czerniachowskiego”
volshebnik
Cytat: Nowa witamina


Najłatwiejszym sposobem jest zagniecenie ciasta w wypiekaczu do chleba, wyrobienie go do 2-krotnego wzrostu (zwykle od 1,5 do 4 godzin) i rozpoczęcie programu pieczenia!

Do tej pory z powyższych rekomendacji fachowców doszedłem do wniosku, że mój chleb nie zdążył ustać, choć po zagniataniu nadal podwoił swoją objętość. Spróbuję podnieść to więcej niż dwa razy.
Nowa witamina
Cytat: volshebnik

Do tej pory z powyższych rekomendacji fachowców doszedłem do wniosku, że mój chleb nie zdążył ustać, choć po zagniataniu nadal podwoił swoją objętość. Spróbuję podnieść to więcej niż dwa razy.

Cytat: Nowa witamina

Według twojego przepisu wydaje mi się, że brakuje wody:

280 g zakwasu - 140 wody, 140 mąki.

140 + 150 = 290 g wody

140 + 440 = 580 gramów mąki.

Do tej ilości mąki musisz wziąć więcej wody.

W przepisach z mojego HP 360 g wody dodaje się do 600 g mąki !!!!

Niedostateczna ilość wody nie pozwala chlebowi wyrosnąć, zrywa dach!

+ jakość zakwasu. Cóż, posmakuj!

Zakwas chlebowy osiąga swój szczyt - kiedy zwiększył się co najmniej dwukrotnie. Jeśli stał dłużej niż 8 godzin i karmiony małymi porcjami, lepiej nie używać zakwasu, ale podawać 1: 0,5: 0,5 i po wyrośnięciu (zwykle 4 godziny) włożyć do chleba.

Lub 1 łyżka. łyżka zakwasu z lodówki, 100 gr. woda, 100 gr. mąka - po 8-12 godzinach w temperaturze pokojowej - zakwas rośnie, dojrzewa i jest gotowy do zrobienia chleba. Czas dojrzewania zależy od temperatury powietrza - im wyższa, tym szybciej.

Każdy użytkownik sam opracowuje niuanse swojej własnej kultury starterowej, obserwując żywy organizm. Ogólne zasady znajdują się w każdym przepisie na chleb. Niemożliwe jest pomalowanie wszystkiego całkowicie - nie zadziała z innym zaczynem.
volshebnik
Cytat: Nowa witamina

Według twojego przepisu wydaje mi się, że brakuje wody:

280 g zakwasu - 140 wody, 140 mąki.

140 + 150 = 290 g wody

140 + 440 = 580 gramów mąki.

Do tej ilości mąki musisz wziąć więcej wody.

W przepisach z mojego HP 360 g wody dodaje się do 600 g mąki !!!!

Niedostateczna ilość wody nie pozwala chlebowi wyrosnąć, zrywa dach!

Wypróbuj najprostszy przepis ze strony szanowanego piekarza:

340 g zakwasu
400 gr mąki
200 g wody (zawsze dodaję trochę więcej, bo moja mąka jest bardziej sucha i lubię miękkie ciasto)
1-2 łyżeczki Sól
1 łyżka. l. cukier i 1 łyżka. oleje na zamówienie
tatjanka! Dziękuję za waszą solidarność!

Przepis nie jest mój, wzięty z https://Mcooker-pln.tomathouse.com/in...on=com_smf&topic=164356.0 („Puszysty chleb na zakwasie bez drożdży”)

Tam stosunek mąki do wody = 2,9
W przepisach z twojego HP na 600 g mąki dodaje się 360 g wody, stosunek = 1,67
W moim wypiekaczu do chleba na "Chleb pszenny" 500 gr. mąka to 350 ml. woda. Współczynnik = 1,4

Spróbuję dodać wodę, tak jak w piecu. Teraz nie ma wody - kopią rowy, w rezultacie napiszę
wernisag
Dziewczyny, powiedzcie mi proszę, jeśli mój „wieczny” zaczyn zaczął się złuszczać (woda od góry), czy lepiej go wymienić? Mam ją od 5-6 miesięcy, teraz dużo rzadziej piekę chleb i karmię, kiedy sobie przypominam. Cóż, najwyraźniej straciwszy swoje znaczenie, obraziła się na mnie ... Dzisiaj karmiłem mąką żytnią i utrzymuję ją w cieple, jak żywą, ale niezbyt aktywną ...
tatjanka
Cytat: wernisag

Dziewczyny, powiedzcie mi proszę, jeśli mój „wieczny” zaczyn zaczął się złuszczać (woda od góry), czy lepiej go wymienić? Mam ją od 5-6 miesięcy, teraz dużo rzadziej piekę chleb i karmię, kiedy tylko sobie przypominam. Cóż, najwyraźniej straciwszy swoje znaczenie, obraziła się na mnie ... Dzisiaj karmiłem mąką żytnią i utrzymuję ją w cieple, jak żywą, ale mało aktywną ...
wernisag Ja też miałem taki problem i doświadczeni ludzie sugerowali, że jest wodnisty i trzeba go pogrubić.
McCleod
Cytat: volshebnik

Witajcie konsumenci zdrowej żywności

Weź 2

Proporcje:

Zakwas żytni - 280 gr.
Woda - 150 gr.
Mąka pszenna - 440 gr.
Sól - 1,2 łyżeczki
Cukier - stół 1,2. łyżki
Olej roślinny - 2,5 stołu. łyżki

Wszystko to zostało ugotowane w trybie „Pieczenie francuskiego chleba”:

Ogrzewanie - 40 min.
Ugniatanie - 10-15 minut
Wejście - 2 ... 4 godziny.
Pieczenie - 1 godzina
(Łącznie 6 godzin)

Oto, co wydarzyło się w końcu. Chleb wzrósł, ale niewiele ...

Wieczny zaczyn

Wieczny zaczyn

Wieczny zaczyn

Wieczny zaczyn

Wieczny zaczyn


A do smaku - jak w połowie upieczony, jeśli wyciśniesz miękisz - skleja się. I smakuje gorzko. Może potrzebujesz mniej soli, a więcej cukru? I dlaczego nie wstałeś? A ty nie? Kto może powiedzieć co ...?
Robię to:
Mąka - 385
Woda - 170
Zakwas - 170
Cukier - 2
Sól - 1
bagietka
Przed pieczeniem patrzę, czy urosłem o 3/4 wiadra (3,5 litra) - piekę, jeśli nie, wyłączam kuchenkę i odstawiam na kolejne pół godziny i pieczę. Okruchy sklejają się razem - odwiert. Pod koniec pieczenia przekłuć chleb drewnianym patyczkiem (szpikulcem) i wsuń górną wargę, jeśli poczujesz wilgoć, upiecz więcej. Jak widać, naprawdę dodałem więcej cukru. Możesz również dowiedzieć się, kiedy masz przedostatnie ugniatanie francuskiego chleba i wyłączyć po nim hp.
volshebnik
Proszę wyjaśnić dokładniej ...

„Ugniatanie trwa tylko kilka sekund. Jednocześnie nie całe ciasto jest zagniatane całkowicie, ale tylko częściowo z boków, bułka nawet nie odpada”.
🔗

Jak może się nagle zgniatać z boków, a nawet częściowo, jeśli piec ma tylko centralne ostrze, które w ogóle nie dotyka boków (na zewnątrz)? Może się tylko obracać i przewijać, zaczynając od środka ciasta? Po bokach nie ma zgniataczy?

Po prostu w tym wątku jest odwołanie do linku, dlatego tutaj pytam
McCleod
Potrzebujesz tego?
Nie przejmuj się, i tak nie przekwalifikujesz hp, ale ręcznie to zupełnie inna historia.
NatusyaD
Nowa witamina, ponownie popchnąłeś mnie do następnego eksperymentu. Podziękować! Zajrzę do lodówki. Jak ona tam robi mój zakwas. Mam nadzieję, że mnie nie obrażam.
Lizzi
Dobry wieczór wszystkim
bo nie przepadam za smakiem i zapachem drożdży (również po przeczytaniu, że są bardzo niezdrowe),
wpadłem na pomysł, aby wyhodować własny zakwas i upiec domowy chleb.
Jak można się domyślić, na etapie dojrzewania mój biznes utknął.
Zacząłem od rodzynek na mące pszennej, potem rodzynki na mące żytniej, teraz próbuję wyhodować „wiecznie”
jeśli się nie mylę, to szósty z rzędu. Wszystkie próby zakończyły się niepowodzeniem.
Podobno mam trochę ekstremalne warunki na zakwas ...
w dzień utrzymuję ciepło na kaloryferze (na ręczniku złożonym z kilku warstw), w nocy ogrzewanie się wyłącza.
Staram się jak najlepiej ją okryć, żeby nie zamarznąć, ale najwyraźniej upał jej nie wystarcza.
Nie mam innych możliwości, aby stale utrzymywać 30 stopni t.
"Wieczne" bąbelki pojawiły się pierwszego dnia, 24 godziny później, po karmieniu stały się tak bąbelkowe, że prawie sięgały szczytu puszki,
po kolejnym karmieniu uspokoiłem się i nie wykazywałem żadnych oznak życia, ale kontynuowałem karmienie raz dziennie,
tydzień później znowu bulgotała i nieznacznie zwiększyła swoją objętość, nadal karmię, dziś rano, kiedy się mieszałem,
pod górną warstwą znaleziono dobry plaster miodu. Próbowałem upiec chleb, okazało się, że to cegła, którą można zabić.
Zakwas ma obecnie półtora tygodnia ....
Nie wiem, co robić dalej… jeśli nie da się wyhodować zakwasu w temperaturze pokojowej, to po prostu nie będę go już dłużej dręczyć i zostawię ten zły interes.
Generalnie jestem zdesperowany, proszę o pomoc i radę.
P.S. Przeczytałem wystarczająco dużo informacji o zakwasach, nie odsyłaj mnie do linków.
volshebnik
Cytat: Lizzi


"Eternal" pierwszego dnia były bąbelki, po 24 godzinach po karmieniu zrobiło się tak bąbelkowo, że prawie sięgało szczytu puszki,

Dzień dobry Lizzi! Czy w tym momencie nastąpił 2-krotny wzrost głośności?
volshebnik
Cytat: Lizzi


pod górną warstwą znaleziono dobry plaster miodu. Próbowałem upiec chleb, okazało się, że to cegła, którą można zabić.

Piekarnik jest możliwy tylko wtedy, gdy zwiększy się co najmniej 2 razy.
volshebnik
Cytat: Lizzi


Zakwas ma obecnie półtora tygodnia ....
Nie wiem, co robić dalej… jeśli nie da się wyhodować zakwasu w temperaturze pokojowej, to po prostu nie będę go już dłużej dręczyć i zostawię ten zły interes.
Generalnie jestem zdesperowany, proszę o pomoc i radę.

Myślę, że nie ma potrzeby ścigania temperatury. Wystarczy karmić raz dziennie i nie przegapić momentu 2-krotnego podniesienia zakwasu.
Sibelis
Czy możesz mi powiedzieć, czy zakwas powinien dawać mocną kwaskowatość wypiekom, czy też oznacza to, że nie jest jeszcze dojrzały? Do tej pory piekłam tylko naleśniki, okazało się, że są kwaśne. Zakwas rośnie dobrze, ponad 2 razy, stabilnie. Karmię się rano i wieczorem. Boję się jeszcze wkładać chleb - chcę mieć pewność, że jest to już możliwe
Sibelis
Czytam wszystko ponownie 20 razy i po prostu nie rozumiem
Cytat: Admin

Zakwas należy karmić tylko trzy razy co drugi dzień, następnie nie później niż 15-16 godzin należy go użyć, jeśli tak się nie stanie, zaczyn może spaść i odpocząć.
Co to znaczy karmić trzy razy, a następnie piec? A jeśli nie upieczę, tylko wyrzucę, trochę odstawię i dodaję np. 10/50/50, ale nie wkładam do lodówki - czy to źle? Czy potrzebujesz tego na mrozie?
A może kiedy montujesz piec, karmisz go w niektórych proporcjach, a kiedy po prostu przechowujesz, w innych?
WSPARCIE! W głowie jest już kompletny bałagan !!!!!!!
volshebnik
Cytat: Sibelis


Czy potrzebujesz tego na mrozie?
A może kiedy montujesz piec, karmisz go w niektórych proporcjach, a kiedy po prostu przechowujesz, w innych?
WSPARCIE! W głowie jest już kompletny bałagan !!!!!!!

Na zimno - aby się nie rozmnażał i nie szedł jak niedźwiedź w jaskini do hibernacji
Sibelis
Tak rozumiem to
Ale nie mogę w żaden sposób sformułować tego pytania. Nakarm trzy razy, a następnie użyj, w przeciwnym razie straci swoją siłę. A co z tym, że jest „wieczna” i żyje latami?
Jeśli będę ją karmić cały czas w tym samym trybie, bez wstawiania go na zimno, zostawiania go trochę i wyrzucania reszty (lub kładzenia na nim ciasta), czy będzie dobrze?
volshebnik
Cytat: Sibelis

Tak rozumiem to
Ale nie mogę w żaden sposób sformułować tego pytania. Nakarm trzy razy, a następnie użyj, w przeciwnym razie straci swoją siłę. A co z tym, że jest „wieczna” i żyje latami?
Jeśli będę ją karmić cały czas w tym samym trybie, bez wstawiania go na zimno, zostawiania go trochę i wyrzucania reszty (lub kładzenia na nim ciasta), czy będzie dobrze?

O tym, jak ją karmić na zawsze i czy jest to konieczne - nie powiem, dopóki się nie dowiem
A jeśli karmisz go poza lodówką to któregoś dnia powinien nabrać siły, zwiększyć 2-krotnie, a następnie wrzucić do piekarnika, u niektórych dzieje się to po 3 dniach. Dla niektórych po 6. Raz, po 3 dniach mi to nie wyszło, przestałem karmić. Piątego dnia nie czekałem i wrzuciłem go do wypiekacza do chleba, po otrzymaniu „cegiełki” włożyłem resztki do lodówki. Następnie za drugim razem wyjął zakwas z lodówki, nakarmił go i zostawił na podłodze. Dzień później ponownie go nakarmiłem i po 4 godzinach poszło kaaaak ... Potem upiekłem i włożyłem resztki do lodówki.
Teraz znowu go wyjąłem, nakarmiłem, minął dzień, ponownie nakarmiłem - urósł 1,5 razy i wypadł.Po drugim dniu będę znowu się odżywiał i tak dalej, aż się podwoi
NatusyaD
Cytat: volshebnik

Dzień później ponownie go nakarmiłem i po 4 godzinach poszło kaaaak ... Potem upiekłem i włożyłem resztki do lodówki.
I jak? stało się?
volshebnik
Cytat: NatusyaD

I jak? stało się?

Nie: ale jak się okazało do ciasta dodałem trochę wody (choć proporcje wody wziąłem z przepisu na to - https://Mcooker-pln.tomathouse.com/in...on=com_smf&topic=164356.0), a chleb nie mógł się podnieść (został zdmuchnięty: zamieściłem tutaj zdjęcie wcześniej). Teraz czekam na nowy wzrost na zakwasie i zapiekam z dużą ilością wody (zgodnie z wymaganiami wypiekacza do chleba Vitaminki)
NatusyaD
A w weekend piekłam w piecu paleniskowym. Cóż, okazało się BARDZO smaczne, ale chleb wciąż jest gęsty, nie jest „dziurawy”, a po wyrośnięciu raczej spłaszczony niż różany. Chociaż dobrze upieczony, sprawdziłem to drzazgą. Beczka trochę pękła, ale zabrakło cierpliwości, aby utrzymać ją dalej na odległość, a dach zaczął się zwijać nawet w zamkniętym piekarniku (stałem tam z żarówką). Okazało się, że to bardzo smaczna piekarnia. Swoją drogą zauważyłem, że chociaż nie rośnie tak, jak bym chciał, to smak chleba za każdym razem jest coraz lepszy. A w piekarniku smakuje lepiej niż w HP.
volshebnik
Cytat: NatusyaD

A w weekend piekłam w piecu paleniskowym. Cóż, okazało się BARDZO smaczne, ale chleb wciąż jest gęsty, nie jest „dziurawy”, a po wyrośnięciu raczej spłaszczony niż różany. Chociaż dobrze upieczony, sprawdziłem to drzazgą. Beczka trochę pękła, ale zabrakło cierpliwości, aby utrzymać ją dalej na odległość, a dach zaczął się zwijać nawet w zamkniętym piekarniku (stałem tam z żarówką). Okazało się, że to bardzo smaczna piekarnia. Swoją drogą zauważyłem, że chociaż nie rośnie tak, jak bym chciał, to smak chleba za każdym razem jest coraz lepszy. A w piekarniku smakuje lepiej niż w HP.

Prawdopodobnie tak, warunki temperaturowe są inne. Dlatego jeszcze lepiej smakuje w piekarnikach) To klasa, która okazuje się lepsza
Lizzi
Cytat: volshebnik

Dzień dobry Lizzi! Czy w tym momencie nastąpił 2-krotny wzrost głośności?

Tak, nastąpił dwukrotny wzrost głośności, stało się to drugiego dnia.
Zakwas nie podwoił się bardziej.
Lizzi
Po tym wzroście przeszła w stan hibernacji na tydzień.
tatjanka
volshebnik i NatusyaD Cieszę się, że robisz pozytywne kroki w dziedzinie zakwasu. : brawo: Jeszcze tylko trochę i będziesz miał doskonały, przewiewny, przeciekający chleb na zakwasie, najważniejsza jest cierpliwość i wszystko będzie dobrze. Więc któregoś dnia ugniatałem ciasto i włożyłem do piekarnika do wyrośnięcia i zostawiłem i wróciłem dopiero po 10 godzinach. Zaglądam do piekarnika, ciasto wypadło z formy i odpadło. : girl_cray: Ale i tak zdecydowałam się upiec. I okazało się, że taki kwaśny chleb.
volshebnik
Cytat: Lizzi

Tak, nastąpił dwukrotny wzrost głośności, stało się to drugiego dnia.
Zakwas nie podwoił się bardziej.

W tym czasie konieczne było umieszczenie go w piecu.
Sibelis
Okazuje się, że chleb piecze się nie wtedy, kiedy tego potrzebujesz, ale kiedy Lady Sourdough ma na to ochotę
A ja, naiwny, myślałem, że ją karmisz, a ona rośnie, cały czas w ten sam sposób. Właściwie to nadal się ze mną dzieje: karmię ją 1/1/1 rano i wieczorem, przez ostatnie kilka dni 1/2/2, do czasu karmienia rośnie 2-2,5 razy, czasami ma czas upaść (przy brzegu widać poziom, do którego się wspięła)
Dlatego wątpię, czy da się piec, że nic się zasadniczo nie zmienia, jakaś stabilność
Naleśniki są kwaśne, zarażające
tatjanka
Cytat: Sibelis

Okazuje się, że chleb piecze się nie wtedy, kiedy tego potrzebujesz, ale kiedy Lady Sourdough ma na to ochotę
A ja, naiwny, myślałem, że ją karmisz, a ona rośnie, cały czas w ten sam sposób. Właściwie to nadal się ze mną dzieje: karmię ją 1/1/1 rano i wieczorem, przez ostatnie kilka dni 1/2/2, do czasu karmienia rośnie 2-2,5 razy, czasami ma czas upaść (przy brzegu widać poziom, do którego się wspięła)
Dlatego wątpię, czy da się piec, bo nic się zasadniczo nie zmienia, jakaś stabilność
Naleśniki są kwaśne, zarażające
Sibelis pieczesz chleb dokładnie wtedy, kiedy chcesz mieć świeży chleb.Kiedy trzeba upiec chleb, podajemy kulturę starterową do żądanej wagi (zgodnie z przepisem), czekamy aż wyrośnie i wyrabiamy ciasto. Ale za każdym razem nie zapominamy o pozostawieniu części ciasta i trochę nakarmieniu na następny raz. Aby nie karmić i nie przenosić często żywności, lepiej przechowywać ją w lodówce. Mój chleb piecze się co 3-4 dni, a zakwas wyciągam dopiero, gdy mam ochotę upiec chleb.
Sibelis
Tak, oczywiście chciałbym jakoś dostosować to do mojego stylu życia, a nie dostosowywać się do niego
Nie ma mnie w domu od rana do wieczora, nie ma komu powierzyć
Powiedz mi, co zrobisz, jeśli wyjdziesz, powiedzmy, na miesiąc? Muszę wyjechać w maju na 5 dni, w czerwcu na 10 dni, a potem prawie przez cały sierpień. Szkoda byłoby być okropnym !!
tatjanka
Cytat: Sibelis

Tak, oczywiście chciałbym jakoś dostosować to do mojego stylu życia, a nie dostosowywać się do niego
Nie ma mnie w domu od rana do wieczora, nie ma komu powierzyć
Powiedz mi, co zrobisz, jeśli wyjdziesz, powiedzmy, na miesiąc? Muszę wyjechać w maju na 5 dni, w czerwcu na 10 dni, a potem prawie przez cały sierpień. Szkoda byłoby być okropnym !!
Och, szkoda oczywiście zostawić ją bez właściciela. : raki: Nie zostawiłem jej jeszcze tak długo, ale myślę, że jeśli jest komuś, kto powierzyć tak odpowiedzialne zadanie i krok po kroku opisać, jak i co, to myślę, że zakwas powinien przetrwać. Nie jest tak trudno go nakarmić, przynajmniej raz na 3 dni, wyjąć z lodówki i pozostawić trochę ciepły, a następnie wstawić z powrotem na zimno.
Sibelis
Cytat: tatjanka

Nie jest tak trudno go nakarmić, przynajmniej raz na 3 dni, wyjąć z lodówki i pozostawić trochę ciepły, a następnie wstawić z powrotem na zimno.
A w jakiej proporcji ją karmić, jeśli co 3 dni?
Wszyscy chyba ustawiliście temperaturę w lodówkach pełnej krwi, ale ja mam kundla, a tam, jak podejrzewam, jest dużo zimniej niż 10-12
Lizzi
Cytat: volshebnik

W tym czasie konieczne było umieszczenie go w piecu.

Nie zgadzam się z tobą. Minęło bardzo mało czasu i do tego czasu zaczyn po prostu nie miał czasu dojrzeć.
Zmieszałem mąkę z wodą, zostawiłem na 24 godziny, po czym nakarmiłem po raz pierwszy, a potem podwoiłem.
Proces fermentacji dopiero się rozpoczął, zaczyn nie nabrał jeszcze siły i nie jest dojrzały, po co próbować coś z niego upiec.
Czytam przepisy i porady od doświadczonych ludzi, musisz karmić przez co najmniej trzy dni ...
Niech mnie poprawią, jeśli nie.
volshebnik
Cytat: Lizzi

Nie zgadzam się z tobą. Minęło bardzo mało czasu i do tego czasu zaczyn po prostu nie miał czasu dojrzeć.

Ale ona też się podwoiła. Czy nie jest to wskaźnik siły i dojrzałości?
volshebnik
Cytat: Lizzi


Czytam przepisy i porady od doświadczonych ludzi, musisz karmić przez co najmniej trzy dni ...
Niech mnie poprawią, jeśli nie.

Co najmniej 3 dni, o ile rozumiem, jeśli zrobisz pierwszy „wieczny zakwas” i nie dojrzeje wcześniej niż 3 dni. A jeśli wyjmiesz zakwas z lodówki, już tam jest i nie potrzebuje na to 3 dni. Jak rozumiem, wskaźnikiem jego dojrzewania i siły jest co najmniej dwukrotny wzrost objętości. A może znasz inne „papierki lakmusowe”?
volshebnik
cześć

Kolejna próba zdobycia prawdziwego chleba

Wyjął „wieczny” zaczyn z lodówki: smakuje kwaśno i gorzko.
Karmiony.
Dzień później znowu zjadłem.
Dzień później - nakarmiona i gdzieś za 4 godziny ona wzrosła o 2 razy.

Włożyłem go do pieca według tego przepisu:

Zkvaska - 280 gr.
Woda - 270 gr. (wzrosła w porównaniu z ostatnim razem o 100 gramów., aby chleb nie wysadził dachu)
Mąka - 440 gr.
Sól - 1 łyżeczka (trochę zmniejszonażeby było mniej słone)
Cukier - 2 łyżki. łyżki (wzrosła o prawie łyżkę - być mniej gorzkim)
Olej słonecznikowy - 2,5 łyżki. łyżki

Tryb piekarnika - „Chleb francuski”

Oto co się stało

Wieczny zaczyn

Wieczny zaczyn

Wieczny zaczyn

Wieczny zaczyn

Wieczny zaczyn

W rezultacie chleb wzrósł wyżej niż ostatnio. „Dach” nie został zdmuchnięty. Chleb stał się porowaty, ale pory są małe. Teraz jest jasne, dlaczego chleb w sklepach nie ma porów - fabryki produkują tylko z trujących drożdży.
Wydaje mi się, że nie doszedł do końca ... Może nie miałeś wystarczająco dużo czasu, aby stać?
Na dole wnęka pochodzi z miksera. I górna wnękajakby wstał, a potem upadł ...?

Teraz miękisz nie skleja się... Jeśli całkowicie wyciskasz chleb z zewnątrz, szybko wraca jak guma
Smak jest gorzko-kwaśny. Mylić gorycz... Szczyt jest jak lądowisko dla helikopterów, a nie kopuła cyrku ... I wydaje się, że czegoś brakuje (ale nie soli), nie rozumiem tego ...

Podczas krojenia jest mniej okruchów niż chleb fabryczny, ale jest. Słyszałem gdzieś, że przy krojeniu prawdziwego chleba nie ma okruchów

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba