irina23
Natasza, bardzo dziękuję za uwagę. Mój zaczyn ma 2 lata, a ona zawsze powoli podnosiła chleb.
Wczoraj o 23.00 wziąłem 1 łyżeczkę zakwasu + 100g mąki + 100g wody.
O 7.00 zaczyn wyglądał takWieczny zaczyn
O godzinie 7.00 dodałem 100 g mąki, 100 g wody. O godzinie 12.00 zaczyn wyglądał tak

Wieczny zaczyn

O 13.00 wziąłem 320 g zakwasu, 450 g mąki ugniatał wypiekacz do chleba. O 18.30 ciasto wzrosło. Ciasto złożyłam tylko 1 raz, a wierzch nie jest zbyt dobry. Nie znam smaku, robi się zimno. Nigdy nie wziąłem tyle zakwasu.
to jest rodzaj chleba

Wieczny zaczyn
irina23
Natasza, ile trzeba, żeby chleb na zakwasie bez drożdży wyrósł? Myślałem, że bez drożdży to normalne tempo wzrostu, ale na forum w przepisie czytałem, że rośnie za 2 godziny. piekarnik należy ustawić na noc. Chleb na zakwasie smakuje lepiej niż chleb drożdżowy, ale nie można optymalnie dostosować procesu.
Arka
Wypiekam głównie chleby żytnie i pełnoziarniste na zakwasie. Podnosi moje wieczne w 2-4 godziny. Zależy od klimatu w kuchni. Przypuszczam, że na zakwasie zjada się mąka żytnia i pełnoziarnista z większym apetytem niż pszenica premium.
Aby przyspieszyć ten proces, zasugeruję podawanie zakwasu przed pieczeniem w inny sposób:
I etap + 50 mąki / 50 wody;
II etap + wszystko inne.
Wtedy zaczyn „przyspieszy”. Zawsze należy podawać większą objętość niż sam starter.
irina23
Czy można ustawić etap 1 w nocy? Czy masz zakwas pszenny, żytni lub pełnoziarnisty?
Arka
Karmię klasy 1 lub 2, czasami dodaję c / z. Wszystkie mąki pszenne, aby nie zakwasić zakwasu.
Przed pieczeniem żyta żyto karmię w kilku etapach.
Umieszczenie go w nocy może zająć dużo czasu, nagle staje się kwasem. Musimy to przetestować w ciągu dnia.
irina23
Dzięki, spróbuję.
Natalia-NN
Dziewczyny, przepraszam, jeśli to już zostało gdzieś omówione. Ale wczoraj miałem takie pytanie po raz pierwszy położyłem zakwas, a rano przykrył mnie skórką. Czy to normalne, czy zrobiłem coś złego?
tatjanka
Natalya, zasłoniłaś ją czymś? Jeśli nie, będzie się zasklepiać.
Natalia-NN
Z wilgotnym ręcznikiem, ale nadal kładę go na wężu w łazience. A co jeszcze mogę zrobić?
tatjanka
Skórę można usunąć i wyrzucić, a zakwas można karmić i dalej rosnąć. A wąż, co to jest?
Natalia-NN
Suszarka do ręczników.
tatjanka
))) Czy nie jest na nim bardzo gorąco na zakwasie? A jednak może go szczelnie przykryć folią spożywczą, robiąc kilka otworów na górze, aby mogła oddychać.
Natalia-NN
Po prostu w mieszkaniu nie było ciepłego miejsca. Teraz go karmiłem, skórka zniknęła.
tatjanka
Dobra, najważniejsze, żeby się nie poddawać. Pani jest wybrednym zaczynem.)))
ziarno żyta
Cześć!!!! Zakwas żytni wyprowadziłam w 4 dni, na koniec pachniał bardzo ładnie jabłkami. ale!!!!! kilka dni później (mamy 2 tygodnie :) był ostry zapach octu. je raz dziennie 1: 1: 1, wszystko wydaje się w porządku, ale czuć zapach octu (oddycham), zakwas przechowuję w temperaturze pokojowej, kiedy muszę go upiec, biorę go prosto z słoik, a następnie karmię go tak 1: 1: 1. Czuję, że robię coś złego. chleb żytni i pszenno-żytni jest kwaśny, chleb pszenny na zakwasie żytnim w maszynie chlebowej i nie jest upieczony i kwaśny. Działa mniej więcej w wypiekaczu do chleba z pszenicą nzhano. ciasto nie rośnie zbytnio, ale miękisz jest porowaty. jak uzyskać efekt liftingu i zmniejszyć kwasowość? Wygląda na to, że "przestudiowałem" wszystko, ale jeszcze nie znalazłem wyjścia: ((dzięki !!!
ziarno żyta
Teraz pieczę w lukhovce pieczywo piwne według przepisu Omela. coś będzie ... niskie. ale pachnie !!! :)))) przepraszam, jeśli jest kwaśny
Viki
Cytat: ziarno żyta
je raz dziennie 1: 1: 1
Ona jest głodna. Mój je 1: 5: 5 dwa razy dziennie. Wkrótce skończy się drugi worek mąki ...
ziarno żyta
Oyoshki, jak mówi moja najmłodsza :)) umiera z głodu, co oznacza: (((((Teraz nakarmię!) Powiedz mi, czy możesz jej po prostu dać, powiedz 1: 2: 2 i za drugim razem tak samo? A potem wystarczy „wyregulować” kwasowość „Jedzenie”? Swoją drogą chleb jest niski, dach „odsunął się” na całej średnicy, ale! Chleb jest cały porowaty, trochę ciężki i normalnie kwaśny . Najwyraźniej ten przepis jest „nie do zabicia”))) Szkoda, że ​​nie powstał ...
ziarno żyta
Czy też konieczne jest natychmiastowe wydanie „dużej porcji”, takiej jak Twoja? A jednak (wybaczcie, proszę za lawinę dość głupich pytań, dołączam do wielkiego chóru wykonującego piosenkę „To mój pierwszy raz!”) - w przepisach mylę się „etapami”: dojrzały, dojrzały. przy naturalnej wilgotności ledwo to rozgryzłem, to 100-100-1000, ale !!! A jeśli moje zwierzę je 2 razy dziennie 1-5-5, to CO TO JEST ta wilgotność? I czy to wystarcza w przypadku przepisów, które są „dojrzałe i dojrzałe”?
ziarno żyta
Aha, 100-100-100, oczywiście :)) Mam bardzo „technikę” niewygodną do pisania: ((
Viki
Cytat: ziarno żyta
jeśli moje zwierzę je 2 razy dziennie 1-5-5, to JAKA to wilgotność?
Oznacza to 100% wilgotności. Jeśli weźmiesz równe części mąki i wody na jedną część zakwasu (co najmniej pięć, co najmniej tyle części, ile chcesz), pozostanie 100% wilgoci.
Utrzymuję ją teraz w temperaturze pokojowej (kuchennej), więc karmię rano - wieczorem 5 g zakwasu i po 25 g wody i mąki. Na następne karmienie wyrzucam go i zostawiam tylko 5 g do karmienia. Gdy chcę jutro upiec, zostawiam 5 g zakwasu do nakarmienia, a resztę karmię według przepisu, żeby wystarczyło do pieczenia.
Dojrzały i dojrzały to jedno i to samo. Ale „przystawką” jest to, co wyjęliśmy z lodówki. Jest to ugniatanie nizzzya, najpierw musisz go nakarmić i pozwolić mu dojrzeć (lub dojrzeć).
ziarno żyta
Drogi Viki !! dzięki tobie moja "dziewczynka" jest szczęśliwa)) bąbelki, trzykrotnie w objętości i inne udogodnienia, przepyszny zapach :)) Karmię 1: 3: 3, przez kolejny dzień będę "rehabilitować" i znów spróbuję upiec chleb. coś będzie ...)) DZIĘKUJĘ BARDZO !!!!!!!!!!!!
Sota
Witaj! Pierwszy zakwas przygotowałam, chleb upiekłam, resztę zakwasu przygotowałam w lodówce. Jedliśmy chleb, wciąż chcemy! pytanie - ile zakwasu powinno leżeć w lodówce? Dzień to za mało?
tatjanka
Nie martw się, jeśli zakwas jest dobry, to możesz piec codziennie))) Czasami kosztuje mnie to tydzień, a na święta piekłam trzy dni z rzędu i wszystko jest w porządku.
Sota
Dziękuję, ale mam wątpliwości co do jakości zakwasu. Zrobiłam według przepisu - 100 gram mąki i 100 gramów wody, ale jest bardzo gęsta, trudno ją obrócić łyżką, w ogóle nie spada z łyżki. bulgotało dopiero trzeciego dnia i dopiero przy kaloryferze (u mnie w domu przy 19-20 stopniach) udał się pierwszy chleb z drożdżami. Ale zgodnie z tym przepisem https://Mcooker-pln.tomathouse.com/in...on=com_smf&topic=102164.0 chleb nie urósł zbytnio, a najbardziej odrażający smak był kwaśny. Byłoby upieczone, wszystko byłoby dobrze - pyszne, ale gdyby tylko trochę kwasu zostało usunięte. Jak myślisz, jaki jest tego powód? Czy mój zaczyn jest jeszcze bardzo młody i niedojrzały? Czy jest tego dużo? A dla mnie najbardziej ekscytujące pytanie brzmi: konsystencja zakwasu ?! Zawsze chcę tam dodać płyn, aby ciasto było niższe, ale co w takim razie ze stosunkiem mąki do wody? W końcu, jeśli dobrze zrozumiałem wiele przepisów, podczas pieczenia ilość mąki i wody zmniejsza się o objętość zakwasu? Mam nadzieję na Twoją pomoc!
tatjanka
Mam w lodówce około 30g zakwasu. Wieczorem wyjmuję i karmię (nie ma proporcji, pieczywo pieczywo z doświadczenia) konsystencja okazuje się bardzo gęsta, uzyskuje się jedną grubą bułkę, na wszelki wypadek kładę ją przy zlewie. Rano cała masa jest płynna i musująca, dodaję ją do HP do wszystkich składników. Zagnieść-wyrośnąć-ugniatać i włożyć do foremki (piec w piekarniku) -Wstawić (ok. 2-3 godziny) -piec. coś takiego. I kwaśny chleb również okazał się wcześniej. Albo ciasta jest dużo, albo stało w garowaniu (((
lapsu
Czy odpowiednia jest kupowana w sklepie pełnoziarnista mąka na zakwasie?
Viki
Cytat: lapsu
Czy odpowiednia jest kupowana w sklepie pełnoziarnista mąka na zakwasie?
Zrobi. Ale! Po pierwsze, jest drogi. (Nie jestem chciwy, jestem ekonomiczny), a po drugie bardzo lubię zakwas na mące pełnoziarnistej, który gdzieś schodzi ze ścieżki. Trudno się nią opiekować.
Po prostu zatrzymałem pszenicę (na 1c mąki), a przed upieczeniem chleba wziąłem część zakwasu i nakarmiłem go pełnoziarnistym lub mieszanką różnych odmian mąki. Cóż, w cieście już chcesz trochę mąki. A resztę ponownie karmiono mąką 1c do przechowywania.
Teraz żyto - także cały czas na obranej mące. A tuż przed pieczeniem dodaję już kolejną mąkę.
Ale to wszystko - tak jak ja, a Twój zakwas należy do Ciebie. W każdym razie, powodzenia!
lapsu
A jaka jest różnica między żytem a pszenicą, vesde i na początku tematu wspomina się tylko o żyto.
irina123
Dzień dobry, weź mnie w swoje szeregi ... i od razu pytanie, jeśli to możliwe, temat przeczytałem tylko do połowy, ale pilnie potrzebuję odpowiedzi i na pewno skończę czytać temat ... na mące żytniej codziennie wypiekam chleb w KhP, powiedz mi, jak najlepiej karmić zakwas, jeśli wyjdę z domu o 7:00 i przyjadę o 18:00? Przechowuję na stole, temperatura 19-20 stopni. Chcę upiec wieczorem.
Arka
Irinakarmić w dużych proporcjach, aby przed przybyciem nie zakwasić nadmiernie.
W weekendy musisz ćwiczyć na czas, ile twoja kultura startowa wymaga w twoich warunkach, aby wejść w fazę aktywną. Spróbuj karmić w różnych pojemnikach z różnymi ilościami i czasem aktywacji. Wtedy będziesz wiedział, w jakiej proporcji karmić, aby po powrocie otrzymać zaczyn gotowy do ugniatania. Jeśli w domu ktoś (dziecko, mąż, sąsiad…) może uczestniczyć w 12-13 godzinach, wówczas można karmić w 2 etapach, co „rozproszy” zaczyn i dodatkowo przyspieszy wzrost samego ciasta.
Jednak bez „treningu” w weekend z Twoją obecnością trudno będzie coś przewidzieć i obliczyć.
irina123
Bardzo dziękuję za odpowiedź, spróbuję na weekend.
Arka
Powodzenia!
ekaterinka7279
Pozdrowienia dla wszystkich!!!! Powiedz mi, a co z moim zaczynem? Temat przeczytałem do połowy do tej pory.
Dzisiaj jest czwarty dzień uprawy "wiecznego zakwasu" na mące żytniej. W tym czasie karmiłem 3 razy - teraz 800 gramów w banku
Pierwszego dnia urósł ponad 2 razy, wypadł, nakarmiłem go i uspokoił się, rośnie ale wolno
Teraz już pachnie jak owoce, ale po ostatnim karmieniu urósł tylko o 1/4 objętości.
Chyba czas przenieść ją do 3-litrowego słoika. Jak zrozumieć, że możesz już piec? Jak długo powinno się podwoić rozmiar?
Milionowe podziękowania dla wszystkich pracowników tego forum
Arka
Ile próbujesz nakarmić swoje 800 g?
ekaterinka7279
Karmię tak, jak jest napisane na początku tematu: za każdym razem 100 mąki i 100 wody. Po zakwasie planuję podać wodę + mąkę, mimo że mąka jest taka sama jak wygłodniała porcja zakwasu. Gdzieś w temacie, w odpowiedzi autorytatywnego zakwasu, przeczytałem, że na etapie uprawy zakwasu żytniego wiecznego wolno karmić mniejszą porcję niż sam zakwas. W głowie początkowo była "owsianka", może to była pomieszana. Podziękować)))))))))
Arka
Zostawiłbym tylko połowę, a nawet 1/3 i dalej rosnąć, aż zadziała.
ekaterinka7279
Podziękować,Arkaprawdopodobnie będę. Chcę upiec chleb pełnoziarnisty bez drożdży, powtórz przepis na zakwas. Tylko dzięki Wam członkom forum zdecydowałem się na coś takiego))))) Zgłoszę
ekaterinka7279
Zostawiłem 135 g zakwasu, dodałem 135 g wody i 135 g mąki, (zgodnie z przepisem potrzeba 270 g zakwasu w cieście) oznaczyłem poziom gumką.
Za twoją radą Arka zostawiłem 70g zakwasu + 135 wody + 135 mąki w innym słoiku, żeby porównać, który będzie pracował szybciej i zagniatał
To znaczy, jak mogę już piec dwa razy więcej? Dziś czwarty dzień wzrostu, prawdopodobnie już dojrzały, skoro ładnie pachnie?
Arka
Będzie dojrzała, gdy spróbuje uciec z puszki, a złapiesz ją w całym domu. Nie spiesz się z chlebem, aż będziesz pewien zakwasu
ekaterinka7279
Arkadziękuję
ekaterinka7279
Cytat: Viki
Liczymy, ile zakwasu potrzebujemy, czyli paszy na zakwas, żeby chleb był upieczony i został jeszcze do przechowywania i nie dajemy go od razu w całości, tylko dzielimy na 5 części. Dajemy jedną piątą i pozwalamy mu jeść, potem dodajemy połowę tego, co zostało, a gdy je - resztę.
Viki To znaczy, czy karmimy objętość mniejszą niż sam starter?
Arka
Nie, zawsze karmimy ilością co najmniej równą samemu zakwasowi, a najlepiej dużą, IMHO. Aby ostatecznie uzyskać odpowiednią ilość, musisz najpierw wziąć trochę zakwasu
ekaterinka7279
ArkaNp. Potrzebuję 270g zakwasu w cieście, piekę co 3 dni, planuję trzymać z dala od zimna, prawdopodobnie będzie potrzebnych 5 dressingów ... A jak?
Zaczynamy od 20 gramów
20+20+20=60
60+60+60=120
120+120+120=360
Wyszliśmy tylko na 3 karmienia

Lub prawidłowa druga opcja:
20+10+10=40
40+20+20=80
80+40+40=160
160+80+80=320
Wyszliśmy na 4 karmienia
Mózg wkrótce eksploduje)))
Jak mogę, już przetłumaczyłem tak wiele rzeczy, to po prostu okropne)))) Jak dobrze,Arka, ?
Arka
Najlepsza jest pierwsza opcja, którą zasugerowała Vicki. Przeczytaj uważnie. Napisała: Podzielcie na 5 części, natychmiast dajcie tę właśnie piątą część, potem połowę pozostałej, a za trzecim już resztę. Oznacza to, że tylko 3 karmienia. Tylko nie potrzebujesz tyle przy wyjściu. Po wszystkich manipulacjach potrzebujesz 270 g ciasta i ponownie zostaw te same 20 g.
Dlatego bierzemy wersję prawie Vikin:
20 + (20/20)
60 + (40/40)
140 + (75/75)
W efekcie 290 g zakwasu, z czego 270 - do ciasta, 20 - zaczynamy ponownie karmić w 3 etapach.
ekaterinka7279
Dziś nadal pieczemy skokowo, termometr przeniósł się z lodówki do piekarnika z zapalonym światłem, żeby zmierzyć stopień, zaczyn przesunie się tam, żeby się podgrzać, zjeść i poczekać na godzinę ICS. Podziękować,Arka,
Arka
Nie ma powodu
prosto
Wyrósł na zaczynie od Luca. Dziękuję Ci bardzo!
Okazało się łatwo i natychmiast. Mieszka ze mną od 4 miesięcy. Codziennie gotuję chleb. Mąka 1 gat., Pszenna, na zakwasie żytnim.
Przed NG nie było mąki żytniej, przerywano ją pełnoziarnistym. Teraz znowu żyto.
Chleb do garowania przez 5-6 godzin. Zostawiam to w HP, potem włączam pieczenie.
Jeszcze raz dziękuję, Luca!))
utya
Gospodyni, dobranoc!
Coś, co moje eksperymenty doprowadziły mnie do ślepej uliczki - mój mąż już patrzy z ukosa! zwłaszcza, że ​​nie piekę jego ulubionego białego chrupiącego chleba, ale robię dziwne pieczywo i zacieru ...
najpierw próbowałem rosnąć na persymonie - karmiłem ją przez 10 dni, nie urosła, pachniałem winnym alkoholem a potem na wierzchu utworzył się klarowny płyn - wyrzuciłem
teraz robię wieczne, choć może nie do końca wieczne - czytam to na blogu Anny, za każdym razem, gdy karmimy taką samą ilość i nie wyrzucamy
Wczoraj upiekłam pierwszy chleb z drożdżami (0,5 łyżki) Byłam głupia - ustawiłam tryb pieczenia chleba kompletnie, źle się podniosłam, trochę upiekłam
dziś wypiekany chleb pszenny na żyto. zakwas bez drożdży, ugniatany na cieście i nakładany na wyrostek, różany 2 razy chyba trochę mniej,
podczas zagniatania ciasta w kameleona nie było bardzo uformowane - wyszedł jakiś płyn - czy to normalne?
chleb jest w zasadzie pieczony, ale pory są małe, wierzch blady bez skórki (pieczony na cieście)
Ale najważniejsze jest to, że chleb jest kwaśny! Myślałem, że będzie prawie niezauważalna kwaśność, ale jest wyraźnie kwaśna! dziewczyny, jak być powinno? i to nie jest szkodliwe? co teraz zrobić z tymi chlebami? Nie mogę tego wyrzucić
teraz podzieliłem zakwas na 2, jeden chcę przekarmić na pszenicę
powiedz mi, jakie są moje błędy? I czy w ogóle trzeba się przejmować, jeśli drożdże same w sobie są pieczone w maszynie do chleba?
Arka
Ile kosztuje twój zaczyn? Wygląda na to, że coś z nią zrobiłeś ... Zrobiłeś wszystko zgodnie z przepisem?
Nie zaleca się przekarmiania, lepiej natychmiast wyhodować pszenicę.
Chleb - jeśli jakość jest zła, po co go jeść? Daj świnie komuś innemu. Albo „nakarmić” wiadro. Nie będziesz jadł zepsutych / przeterminowanych produktów i tutaj jest ten sam przypadek.
Chleb biały - piec w HP z drożdżami do uzyskania mocnej dojrzałej zakwasu.
Z pewnością odniesiesz sukces! Uwierz w to! I nie poddawaj się. Jeśli nie jesteś pewien, jak wyrósł zaczyn, zacznij od nowa.

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba