główny Pieczywo Wielkanoc Ciasta wielkanocne Kulich z Myasoedovskaya w piekarniku (klasa mistrzowska)

Kulich z Myasoedovskaya w piekarniku (klasa mistrzowska) (strona 37)

lappl1
Loya, ANNAYACIC, ledi, Sowa scopswszyscy macie świetną glazurę! A ciasta wielkanocne są cudowne!
Jaki rodzaj glazury zrobiłeś? Czy podczas cięcia był oblany potem, czy nie?
* Tanya *
A oto moje ciasta wielkanocne. Po raz pierwszy w tym roku zrobiłem ten przepis. I wreszcie mąż ułożył zarówno miękisz, jak i smak i wygląd
podziękować Skórka owocowa na udane wakacje!

Kulich z Myasoedovskaya w piekarniku (klasa mistrzowska)

Kulich z Myasoedovskaya w piekarniku (klasa mistrzowska)
Scarlett
lappl1proces zbliżania się do testu na podkładce grzewczej opanowałem już wiele lat temu. * Żartobliwie * Każdy wie, że ciasto drożdżowe kocha ciepło, ale gdzie można znaleźć takie miejsce w mieszkaniu, gdy samo ogrzewanie mieszkania nie jest tak gorące? Tak więc wpadłem na pomysł - wlewam wrzątek na poduszkę grzewczą, zawijam w ręcznik i kładę w rogu sofy, który wcześniej był przykryty gazetami - no, żeby sofy nie myć, jeśli byle co. : girl_haha: Zamykam pojemnik z ciastem zwykłą torbą lub zaciskam folią spożywczą, na wierzch kładę gazetę i przykrywam ciepłym ręcznikiem frotte (kilka z tych frotte i bielizny uszyłam specjalnie do pieczenia). Tylko przy tym konkretnym teście musisz mieć uważne ucho - nie tylko działa dość szybko, ma też wodnistą strukturę, a jeśli od czasu do czasu nie spojrzysz, może galopować gdzieś w sąsiadów
Musenovna
Ogólnie podobał mi się przepis. Nie kłopotliwe.
Ale wyraźny smak drożdży nie wpłynął na lepszy smak.
Scarlett
Katerina, prawdopodobnie winne są same drożdże, kiedyś mieliśmy takie "Krivoy Rog" - a właściwie termojądrowe. Mimo to, jak dla mnie, wysusz też „Saf-Levure”. Ogólnie ciasta według tego przepisu mają lekko winny smak, ale dzieje się tak, jeśli ciasto fermentuje się przez długi czas po raz pierwszy. Więc stawiam tylko na kilka godzin
lappl1
ScarlettBardzo dziękujemy za szczegółowy opis procesu. W moim wiejskim domu jest też fajnie - spadki temperatury w dzień iw nocy są znaczące - czasem gorąco, czasem zimno. Próbowałem przystosować elektryczną podkładkę grzewczą do tego biznesu, ale nie mogę uzyskać temperatury, która byłaby najlepsza do ciasta lub ciasta. Uspokaja mnie, że gdzieś przeczytałem, że wolniejszy wzrost wpływa korzystnie na efekt końcowy. Jeśli drożdże są dobre, fermentacja będzie nadal przebiegać, ale nie tak szybko. Więc zrobiłem zaimprowizowany termos po wyjęciu z pudełka, izolując wszystko od wewnątrz wyściółką poliestrową i piankową gumą. Tam kładę ciasto, ciasto lub jogurt. Temperatura pozostaje taka sama jak przed postawieniem pojemnika. Potem też to zawijam.
Teraz spróbuję z prostą podkładką grzewczą - stygnie, a to jest lepsze niż podwyższanie temperatury. Jeszcze raz dziękuję!
Oto mój „termos” na ciasto, ciasto lub jogurt, który gotuję w rondelku.

Kulich z Myasoedovskaya w piekarniku (klasa mistrzowska)
Kulich z Myasoedovskaya w piekarniku (klasa mistrzowska)
Kulich z Myasoedovskaya w piekarniku (klasa mistrzowska)
lappl1
Katerina, to jest zdecydowanie, drożdże nie były zbyt dobre. Wypieki pachną jak drożdże, jeśli same drożdże mają silny zapach. Dobre, świeże drożdże prawie nie mają zapachu. W tym roku kupiłam drożdże z Petersburga i Woroneża. Tak więc te z Petersburga wcale nie były odpowiednie, chociaż wyglądały ładnie. A Woroneż mi się podobał - zapachy były niesamowite od ciasta, ciasta i ciastek - słabe wino, bardzo bogate, ale w ogóle nie pachniało drożdżami.
Scarlett
Ludmilaw rzeczywistości stałem się teraz bardziej przebiegły, skoro mam nowy piekarnik i jest możliwość ustawienia go na 30-35 stopni, zwykle wkładam do niego chleb i inne wypieki, właśnie upiekłem go na zamówienie w tym roku a całe ciasto po prostu nie pasowało do piekarnika, trzeba było je podzielić. Ale po pierwszej partii nadal wepchnąłem miskę do piekarnika - w efekcie piekarnik jest teraz czysty, w przeciwnym razie wszystkie ręce nie sięgały do ​​mycia. Nawiasem mówiąc, zamiast podkładki grzewczej można użyć zwykłych plastikowych butelek .Najważniejsze jest, aby owinąć go tak, aby ciasto nie było zbyt gorące.
lappl1
Scarlett, dla mnie duży piekarnik to wciąż niewyobrażalny sen! Mam najprostszy mini piekarnik i wszystko w nim pieczę.
Podczas wpisywania odpowiedzi zredagowałem poprzednią wiadomość, wstawiając zdjęcie pudełka, w którym rozprowadzam ciasto lub robię jogurt. Na pewno skorzystam z Twojej metody podgrzewania ciasta. W moim pudełku nic nie stygnie! Jeszcze raz dziękuję!
Sibelis
lappl1 5 razy To właśnie rozumiem!))) Słaby piekarnik!))
W zeszłym roku dostałem takie stovepipes - układałem je w wąskie kształty, puszki oliwek i zalały! Potem stanęli na stole i kołysali się na wietrze)))
lappl1
* Tanya *, Łał! Wypieki wielkanocne na każdy gust! I sporo! Dobra robota! A tu też masz ciasto z automatu do chleba? Jaki jest przepis? A wieńce też są zrobione z mięsożernego ciasta?
Sibelis
Nawiasem mówiąc, jeśli masz czas, nie musisz tak bardzo się rozgrzewać. W tym roku zmniejszyłem ilość drożdży i trzymałem ciasto w temperaturze pokojowej. Wszystko sfermentowane, jakie słodkie!
lappl1
Natasza, to tylko jedno ciasto, które tak bardzo urosło, na które włożyłem najmniejszą ilość ciasta. Reszta podwoiła się podczas garowania, a podczas pieczenia kolejne 1,5 raza. Potem ktoś napisał, że im mniej ciasta włożysz do formy, tym wyżej wyrastają ciasta. Ciasta na jedną formę zostało mi za mało, i tak odkładam, myślę, że cokolwiek by się nie działo. Z radością wzbił się w niebo. Dobrze, że przed elementami grzejnymi była blacha. Więc prać trzeba było tylko prześcieradło, a nie piekarnik.
lappl1
Cytat: Sibelis
jeśli jest czas, nie trzeba się tak rozgrzewać.
W W! I nawet w moich warunkach nie cieplarnianych (17 - 18 gr.), Ciasto fermentowało przez czas wskazany przez Rodzynkę - 9 godzin 30 minut.
A drugie ciasto było bardziej w komfortowych warunkach - przy ścianie rozgrzanego pieca, a więc drożdże dobrze zjadały cukier przez noc w cieple. Te ciasta są słodkie, ale nie takie same jak pierwsze. Te pierwsze były baaaardzo słodkie.
Scarlett
Zauważyłem, że im dłużej ciasto fermentuje, tym więcej cukru potrzebujesz. Lud, cóż, jesteś świetny - nie skończyłbym pudełka do takich celów. Tylko mnie za „ciebie”, proszę
* Tanya *
Cytat: lappl1

* Tanya *, Łał! Wypieki wielkanocne na każdy gust! I sporo! Dobra robota! A tu też masz ciasto z automatu do chleba? Jaki jest przepis? A wieńce też są zrobione z mięsożernego ciasta?

lappl1, wieńce z tego przepisu https://Mcooker-pln.tomathouse.com/index.php@option=com_smf&topic=167929.0 To prawda, podzieliłem ciasto na dwie części i upiekłem dwa, ponieważ jest to konieczne dla mnie i mojej rodziny na ucztę, a podłużne to ciasto z suszonymi wiśniami z automatu do chleba, tak, zgadłeś
Bardzo podobały mi się mięsożerne ciasta, tylko że był też lekki zapach drożdży. Następnym razem dodam mniej i skrócę czas odstania.
Musenovna
Szczerze mówiąc, jestem w pewnym zamieszaniu. W tym roku upiekłam dwa przepisy z jednego opakowania żywych drożdży. Drożdże miały dobrą siłę podnoszenia. Ciasto Myasoedovskaya rosło dość szybko w temperaturze około 21 stopni. Ale dopiero po 8 godzinach wymieszałem ciasto.
Tak więc myasoyedovsky ma wyraźny smak drożdży, podczas gdy inne kulecze według innej receptury w ogóle tego smaku nie mają.
* Tanya *
Wydaje mi się, że zgodnie z przepisem Myasoedovsky'ego konieczne jest wcześniejsze wyrabianie ciasta, moje ciasto również wcześnie wzrosło, a ja czekałem 9 godzin. Stąd zapach drożdży. Tak, a moja mama poradziła mi, abym nalegał na ciasto nie dłużej niż 2 godziny, aby nie kwaśne. Wszystko rośnie idealnie w ciągu 2-3 godzin, a ona nigdy nie stoi tak długo
lappl1
Cytat: Scarlett
Tylko mnie za „ciebie”, proszę
Zgadzam się, Tanyusha, i dla mnie też na ciebie.
I wymyśliłem pudełko, kiedy zacząłem robić dużo jogurtu - od 3 do 5 litrów na raz. Więc bardzo mi pasuje do ciasta z ciastem!
Loya
Cytat: lappl1

Loya, ANNAYACIC, ledi, Sowa scopswszyscy macie świetną glazurę! A ciasta wielkanocne są cudowne!
Jaki rodzaj glazury zrobiłeś? Czy podczas cięcia był oblany potem, czy nie?
Wziąłem przepis na glazurę tutaj, na stronie. Długo wysycha, pięknie wygląda. Po wyschnięciu kruszy się
lappl1
* Tanya *, Dzięki za link. Byłem pod wielkim wrażeniem wieńców. Na pewno spróbuję to zrobić. Czy ciasto z suszonymi wiśniami okazało się pyszne? A potem mam wisienkę leżącą w pobliżu, żałuję, że nie mogłem jej też gdzieś zidentyfikować. Możesz również dodać link do babeczki. Dziękuję Tanchik!
lappl1
Loyatak, wygląda bardzo ładnie! A ja czekałem na cud, który się nie rozpadnie! Cóż, zjedzmy ten lukier ze spodka łyżeczką ...
lappl1
Cytat: Musenovna
W tym roku upiekłam dwa przepisy z jednego opakowania żywych drożdży. Drożdże miały dobrą siłę podnoszenia. Ciasto Myasoedovskaya rosło dość szybko w temperaturze około 21 stopni. Ale ciasto ugniatałam dopiero po 8 godzinach, więc mięsożerna ma wyraźny smak drożdżowy, podczas gdy inne kulki według innej receptury w ogóle tego smaku nie mają.
Tak, zagadka! Może mama "Tanyi" ma rację i nie trzeba tak długo fermentować ciasta, skoro już wyrosło i zaczęło opadać? Z drugiej strony na moich drożdżach wszystko stanęło w momencie wskazanym przez Zest, ale w niskiej temperaturze nie było zapachu. Aby rozwiązać ten problem, konieczne jest połączenie tutaj bardziej doświadczonych ludzi.
* Tanya *
Ludmila, babeczka jest zawsze pyszna. Zwykle robiłam to z rodzynkami, też z wiśniami, takie pyszne! A przepis… Składniki wziąłem z zakupionego ciasta, tylko wszystkie moje produkty. Okazuje się, że jest pyszny i bez chemii. Jeśli potrzebujesz dokładnego składu, to napiszę wieczorem, jest napisane na kartce u mnie, a teraz jestem draniem w pracy. Teraz właśnie zauważyłam, że jesteśmy naszymi rodakami
Helga-Light
W tym roku piekłam w dwóch przebiegach. Z pełnej normy wyszło 16 małych ciastek w papierowych jednorazowych foremkach, do każdego włożyć ciasto po 110-115 gr. Ile okazało się na wadze po upieczeniu, nie powiem - nie miałem czasu go zważyć. Z normy 3/5 (tak wygodnie mi było policzyć produkty) wyszły dwa duże ciasta w formatach D-20 cm. raczej suche.
Dzięki autorowi. Pieczę drugi rok. Nie będę już nawet eksperymentować)))
miodunka
: cześć: Odpowiedź jest dla tych, którzy są zainteresowani pieczeniem ciasta wielkanocnego w MV. Porównałem pieczenie ciasta wielkanocnego według tego przepisu w piekarniku i w MV. W wersji do spawania wielokrotnego nie ma specjalnego kruszenia. A w piekarniku ciasto nie jest tak przewiewne jak włoskie. Smak jest (naturalnie) taki sam. W piekarniku ciasto jest lżejsze i piękniejsze. Chociaż w MV ciasto wielkanocne ma nawet lekko rumiany dach. Więc „pomyśl sam, zdecyduj sam”, która opcja Ci odpowiada. Osobiście wolę piekarnik.
ledi
Cytat: lappl1

Loya, ANNAYACIC, ledi, Sowa scopswszyscy macie świetną glazurę! A ciasta wielkanocne są cudowne!
Jaki rodzaj glazury zrobiłeś? Czy podczas cięcia był oblany potem, czy nie?
Na stronie 89 zdjęcie w kontekście ciast, nic się nie kruszy i przepis jest w tym samym miejscu
lappl1
lediDziękuję za link. Pamiętam, co napisałeś. Ale wydaje mi się, że mam też białka, choć nie z proszkiem, ale cukrem. A do oczu polano cukrem aż do mocnych szczytów. Teraz spróbuję zrobić lukier według tego przepisu. Dzięki za przesłanie mi przepisu!
Olga VB
Robiłam lukier według tego przepisu, po prostu nie tyle syrop się wygotował, a raczej oprócz kwasu cytrynowego dodałam jeszcze łyżkę soku z cytryny, żeby nie okazała się gęsta krówką, czyli glazurą.
Wygodne, ponieważ nie potrzebujesz proszku, nie musisz zawracać sobie głowy jajkami, dołączać żółtek ...
Na całkowicie wystudzony placek nałożyłam ciepły lukr.
Glazura okazała się plastyczna, ale nie lepka, nie kruszy się i, co dla mnie ważne, nie jest zbyt mdła.
ledi
Zapomniałem napisać, ale teraz ubijałem się i przypomniałem sobie kolejną 0,5 łyżeczki kwasu cytrynowego. Białka ubijam z dużą prędkością kwaskiem cytrynowym tak, aby po odwróceniu miski nie wysypały się, a następnie stopniowo zaczynam dodawać trochę cukru pudru i powoli mieszać
Sibelis
Osobiście nakładam białko, cukier puder, polewam oko sokiem z cytryny, wszystko mieszam do stanu płynnej kaszy manny i dopiero potem trochę ubijam żeby złapać
lappl1
Olga VB, ledi, SibelisDziękuję za podzielenie się swoimi doświadczeniami w tworzeniu glazury.
Olga VB, Długo widziałem ten przepis, ale uważałem go za szczyt złożoności i bałem się gotować. Teraz, po ciastku Myasoedovsky, stałem się trochę odważniejszy. Na pewno spróbuję!
Olga VB
Och, na próżno: to niezwykle proste, nawet nie trzymałem się technologii: gotowałem wodę z cukrem, aż cukier całkowicie się rozpuścił, trochę ostudziłem, dodałem kwasek cytrynowy, włączyłem mikser, a gdy mieszanina zaczęła się mętnieć, wydawało mi się, że jest trochę płynna.
Dodano łyżkę cukru pudru. Wydawał się trochę gruby.
Dodano łyżkę soku z cytryny ...
Ogólnie rzecz biorąc, bardzo wygodne jest to, że można regulować gęstość w ruchu.
Bardzo wygodne jest również malowanie, na przykład kilka kropel syropu z dżemu z czarnej porzeczki daje bardzo piękny kolor.
Wiśnie, buraki, marchewka - kilka kropel - i piękno.
Nie mówię o barwieniu żywności.
Nawiasem mówiąc, ten przepis i to, jak lukier działa całkiem nieźle, szczególnie w przypadku płaskich rysunków.
lappl1
Olga VB, Właśnie wyszedłem z tego wątku o kremówce. Przeczytałem, przeczytałem i na razie zamknąłem ... tam ludzie palą miksery, nie działa, wyczołguje się z mikrofalówki ... Ogólnie to horror ... A ty masz figlarną glazurę . Uwierzę Ci. Upieczę ciasta dla Radonicy, więc to zrobię. Dziękuję, zainspirowałeś mnie!
Olga VB
Więc lukier nie musi być tak gruby jak kremówka, mój stary mikser wykonał świetną robotę.
A potem, w tym samym miejscu, najważniejsze jest rozpoczęcie procesu krystalizacji, a potem przychodzi na myśl ona sama.
Jednak najpierw wypróbuj połowę przepisu, aby poczuć proces.
Diabeł nie jest taki straszny! ...
Sibelis
Olga, jak wyłożysz to na ciasto? Czy podgrzewasz go, aby płynął, czy też tak go rozprowadzasz?
Sibelis
Ja też w pewnym momencie czytałem o pomadce: schłodzonej marmurowej płycie i tak dalej)). Ogólnie, podczas gdy nie zbliżam się do niej strzałem z armaty))
Sibelis
Swoją drogą, kto nie piecze ciast wielkanocnych, powiedz nam, czy jest jakaś różnica. Nigdy tego nie próbowałem, wydaje mi się, że to czysto wielkanocne wypieki
lappl1
Olga,
Cytat: Olga VB
Więc lukier nie musi być tak gruby jak kremówka,
Ale to ważne wyjaśnienie, w przeciwnym razie zacząłem się już martwić o mój 15-letni mikser. Już się u mnie paliło, mój mąż to naprawiał, więc teraz prawie się o to modlę ...
Nie jestem słaby i robię pełną porcję. Jeśli nie wyjdzie za pierwszym razem, wykorzystam to, co dostanę na piernik. Pierniki, dobrze komponują się z lukrem!
Olya, czy ten lukier (nie kremówka) można również przechowywać w lodówce, tak jak w oryginalnej recepturze? A może próbowałeś to zapisać?
lappl1
Cytat: Sibelis
Myślę, że to czysto wielkanocne wypieki
Ja też tak myślę. Ale upieczę je dla Radonicy, aby utrwalić wynik.
Olga VB
Sibelis-Natasha, lappl1-Ludmiła, Nie podgrzewam, używam od razu.
Wydaje mi się, że jest to tak proste, że w każdej chwili można szybko zrobić z niego tyle, ile potrzeba i tak grubo, jak potrzeba w danym momencie. Ponadto komponenty są niezwykle dostępne.
Dopóki jest świeży, ma średnią płynność. Ale to zależy od gęstości - jak to robisz.
Rozprowadziłem łyżką na środku kopuły, trochę posmarowałem brzegi, jakby ustalając kierunek, potem kolejną łyżką na wierzchu ... i tak dalej, aż zajęło tyle miejsca, ile potrzeba. Rozprzestrzenia się bardzo wolno i głównie w podanych kierunkach (pisałem, że wygląda jak lukier). Jeśli go nie nakierujesz, nie rozprzestrzeni się zbytnio.
Dlatego możesz wykonać cienką warstwę i całkowicie obszerną warstwę. Możesz też narysować za jego pomocą wzory.
Jednocześnie po stwardnieniu nie ma nierówności „w zespole”, rozprowadza się bardzo równomiernie i płynnie. I to chwyta dość szybko.
Owszem, zrobiłem to tylko kilka razy, ale zawsze bez przebić.
Być może dziewczyny będą w stanie wyjaśnić tam bardziej szczegółowo.
lappl1
Cytat: Olga VB
Być może dziewczyny będą w stanie wyjaśnić tam bardziej szczegółowo.
Olya, wyjaśniłeś wszystko bardzo jasno i prosto. Teraz, jako uczciwa osoba, muszę… wszystko przygotować i zdać raport. Urzekające jest również to, że można go używać i jak można stosować lukier. I oczywiście nie będę gotować w rezerwie. Zrobię wypieki, a potem lukier. Dziękuję Olya za szczegółowy opis!
Olga VB
Powodzenia!
Pamiętaj tylko, aby nakładać na całkowicie schłodzony produkt (ciasto).
A tak przy okazji zrobiłam dekorację kornetu na Wielkanoc (trochę, bez fanatyzmu) z dodatkiem syropu z konfitury wiśniowej jako barwnika - też okazała się pyszna i piękna. Poza tym Wielkanoc zrobiłam bez rodzynek, żadne dodatkowe „detale” nie przeszkadzały w dekoracji.
Okazało się bardzo delikatnie.
lappl1
Cytat: Olga VB
Powodzenia! Pamiętaj tylko, aby nakładać na całkowicie schłodzony produkt (ciasto).
Dziękuję Olya! W teorii wszystko jest bardziej niż zrozumiałe. Teraz na pewno to zrobię. W poniedziałek upieczę ciasta i ozdobię Twoim lukrem. Zgłoś się ode mnie.
Swoją drogą ugotowałam lukier cukrowy, ale bez cytryny i ubijania - na piernik. Pamiętam więc, że nic się nie kruszy, pierniki lśnią. A szkliwo jest przezroczyste. Nie doprowadziłem go do białego stanu ubijaniem i kwaskiem cytrynowym. Więc teraz wydaje mi się, że wszystko w mojej głowie jest w porządku, jeśli chodzi o glazurę. A dzięki tobie wcale nie jest przerażające. Dziękuję Ci bardzo!
ledi
Dzisiaj znowu upiekłam według tego przepisu. Pytanie o ciasto. Więc jak to jest w porządku? Czy musisz stać 8-9 godzin, czy możesz zagnieść ciasto wcześniej? Tym razem ciasto spadło po 4 godzinach w jednym rondlu, w innym nie miało odpadać. Ugniatałem. Tym razem nie dodałem dodatkowej mąki, mimo wszystko pomogło gotowane mleko. Dzięki za radę! Tak więc w dzisiejszych ciepłych ciastach wielkanocnych unosił się zapach drożdży. Zastanów się, dlaczego? Czy ciasto nie zostało sfermentowane lub sfermentowane? Kilka stron temu przeczytałem, że ciasto nie może wędrować dłużej niż dwie godziny. Więc kto w końcu ma rację? A ilu ludzi, tyle opinii. I chcę zrobić wszystko zgodnie z oczekiwaniami. Dziewczyny, profesjonaliści, proszę o odpowiedź!
Serg22
Cytat: ledi
Tak więc w dzisiejszych ciepłych ciastach wielkanocnych unosił się zapach drożdży.
Oto na przykład, jak to było ze mną. Zapach po 9 godzinach, z czego 5 na stole przy +20 było dokładnie winem. Powiedziałbym, że ładny zapach. Drożdże są żywe, świeże, bez ostrego zapachu. Tylko moi przyjaciele i ja jedliśmy drożdże na dwa. Dzieliliśmy się nimi, pomyliłem się z ciastem, moi przyjaciele po prostu trzymali je przez kilka godzin. Że nie ma zapachu, że mam drożdże.
Zostało mi trochę ciasta wielkanocnego i drożdży. Po prostu wąchałam zarówno ciasto wielkanocne, jak i drożdże - zupełnie inne zapachy. Kulich przyjemnie pachnie kwaskowatością wina, drożdży, jak drożdże. Nie myl. Więc te drożdże mogą być tak pachnące. Wziąłem swoje na rynku na wagę. A więc paczka 1 kg, ale kto nie czyta kartki papieru.
lappl1
Cytat: ledi
w dzisiejszych ciepłych ciastach wielkanocnych pachniał drożdżami. Zastanów się, dlaczego? Nie fermentował ciasta ani nie fermentował
Zapach drożdży w wypiekach może wynikać z następujących powodów:
1. Fermentował ciasto podczas garowania.
2. Wysoka temperatura do wyrastania ciasta.
3. Drożdże nie są zbyt dobre.
ledi, testoczywiście nie musisz rozstać się dłużej niż 2 godziny. W przepisie na rodzynki ciasto fermentuje przez 1,5 godziny... I ciasto fermentuje 9 godzin 30 minut.
Kiedy pytasz o 2 godziny, masz na myśli ciasto czy ciasto? ciastorzeczywiście, przy 30 gr. za 9 godzin 30 minut umrze.
Na przykład nie mogę stworzyć temperatury 30 gramów. do ciasta i wyrastania ciasta. Ciasto było odpowiednie przy t około 20 gramów, a nawet mniej. Był bardzo przyjemny aromat wina. Na 10 stron w tym wątku jest wiadomość № 199 o zależności czasu dojrzewania ciasta od temperatury. A o zapachu ciasta mówi tutaj: https://Mcooker-pln.tomathouse.com/index.php@option=com_smf&Itemid=9999&topic=9679.0
I jeszcze jedno: ciasto będzie fermentować, a ciasto będzie stać w dowolnej temperaturze (jeśli nie minus, oczywiście) i nie jest pożądane dostosowywanie tego procesu. Jeśli temperatura wzrośnie, ciasto będzie oczywiście szybciej osiadać, ale w podwyższonej temperaturze drożdże szybko się rozmnażają, wydzielając dużo dwutlenku węgla i dusząc się w nim. Część drożdży obumiera i wydziela zapach, którego nie lubimy po upieczeniu. Nawiasem mówiąc, dlatego ciasto ugniata się, aby uwolnić dwutlenek węgla. Nawet w naszych wypiekaczach do chleba zapewniony jest proces wyrabiania ciasta, a nawet więcej niż jeden.
Dlatego lepiej nie wymuszać procesów fermentacji ciasta i rozrostu ciasta podwyższoną temperaturą, tylko pozwolić im dojrzewać w niższych temperaturach, ale dłużej, na korzyść przyjemnego zapachu.
O gotowość ciasta już tu napisałem - gdy tylko zacznie opadać, ciasto jest gotowe!
I sprawdzić, czy ciasto jest ustawione, czy nie, naciskając je palcem... Jeśli dziurka od palca szybko się wyrównuje, a ciasto nie jest jeszcze gotowe do pieczenia. Jeśli fossa jest wyrównana, ale powoli, wtedy nadszedł czas już włożyć puste miejsca do piekarnika do pieczenia.
Gdyby dziurka nie jest wyrównana, wtedy ciasto stało w garnka i zapach z takiego wypieku będzie drożdżowya wypieki będą niskie lub płaskie. A jeśli coś zostanie upieczone z ciasta stojącego na palenisku, cały przedmiot będzie się rozmazał.
Jeśli włożysz półfabrykat do piekarnika z niepełnego ciasta (dziurka szybko rozchodzi się na cieście), a następnie rozerwie dach formy lub bok chleba w palenisku.
Jeśli nie można upiec, a ciasto ma być gotowe, należy je zagnieść, aby uwolnić dwutlenek węgla, który zgromadził się w cieście i „udusił” umierające drożdże. Dlatego po 30 - 40 minutach ciasto, którego nie jesteśmy jeszcze gotowi do włożenia do piekarnika, można zagnieść. A jeśli pieczenie przebiega zgodnie z harmonogramem i nic nie stoi na przeszkodzie, aby włożyć ciasto do piekarnika, to palcem należy sprawdzić, czy ciasto jest gotowe do pieczenia.
Tak poza tym, gdzie podałeś ciasto? W piekarniku przy włączonym świetle? Dziewczyny gdzieś w połowie tematu napisały, że mierzyły temperaturę w piekarniku przy zapalonym świetle. Okazało się, że w nocy temperatura przekroczyła 40 stopni. Ciasto naturalnie sfermentuje. I ciasto się zatrzyma.
I świeży przykład. Z okazji Świąt Wielkanocnych na ciasta wielkanocne postanowiłam upiec bułki z nadzieniem orzechowym i bułki z czekoladą. Mój piekarnik jest mały, więc najpierw piekłam bułki, a potem bułeczki. Bułki odstawiam do ciepłego piekarnika. Podczas gotowania na parze i pieczenia moje bułeczki leżały na stole w temperaturze 20 gramów. Kiedy bułki były upieczone, spojrzałem na bułki i były już całkowicie oddzielone. Dlatego od razu ustawiłem je do pieczenia. Widzisz, nie stworzyłem t = 30 gr. do sprawdzania. Tak, bułki trwały 40 minut i pieczono mniej więcej w tej samej ilości. A bułeczki rozproszyły się idealnie w 2 razy dłużej, ale w niższej temperaturze.
I kolejny przykład: jakoś upiekłem chleb w palenisku. To była zima. Położyłem kawałek ciasta na prawie schłodzonym rustykalnym piecu (moje dłonie nie były gorące, ale ciepłe). Więc podczas pieczenia mój chleb był rozmazany. Nadal byłem przywiązany do autorów przepisu, dlaczego mi się to przytrafia. Potem zacząłem czytać dzienniki na żywo Ludy i Siergieja (rejestr). Tam zrozumiała tę naukę. Zmierzyłem temperaturę na moim piecu i okazało się, że jest poniżej 40 gramów. Zacząłem naciskać palcem na ciasto, ale dziurka się nie rozszerza. Gdy tylko zacząłem odstawiać ciasto w chłodnych warunkach (temperatura pokojowa), ale dłużej i tak, że otwór na palec na obrabianym przedmiocie powoli się prostował, wtedy chleb paleniskowy zaczął mi się świetnie układać.
Uff, cóż, napisałem to. Ale w tym sensie nie będę edytować części tekstu! Może komuś pomoże moje doświadczenie, którego z kolei nauczyłem się od innych piekarzy.
Dziękuję wszystkim, którzy przeczytali do końca.
ledi
Mam na myśli ciasto. Ciasto pasowało mi na 1,5 godziny. ciasto odstawiono w temperaturze pokojowej. Ciasto jest również na stole obok pieca i przy jednym palniku, niezbyt blisko ciasta. Bardzo dziękuję za odpowiedź!
ledi
Cytat: * Tanya *

Wydaje mi się, że zgodnie z przepisem Myasoedovsky'ego konieczne jest wcześniejsze wyrabianie ciasta, moje ciasto również wcześnie wzrosło, a ja czekałem 9 godzin. Stąd zapach drożdży. Tak, a moja mama poradziła mi, abym nalegał na ciasto nie dłużej niż 2 godziny, aby nie kwaśne. Wszystko rośnie idealnie w ciągu 2-3 godzin, a ona nigdy nie stoi tak długo
Więc mam pytanie, co miała na myśli twoja matka? ciasto czy ciasto? Ciasto też nazwałem ciastem, ale okazuje się, że nie jest to do końca poprawne.
Kiedyś myślałem, że ciasto to mieszanka: mleko, szczypta cukru, drożdże. I nigdy nie było wypieku masła, wszystko zostało dodane później i ciasto było już uzyskane. Może twoja mama też tak myśli? Jestem szczególnie zdezorientowany.
lappl1
Cytat: ledi
Kiedyś myślałem, że ciasto to mieszanka: mleko, szczypta cukru, drożdże. I nigdy nie było wypieku masła, wszystko zostało dodane później i ciasto było już uzyskane. Może twoja mama też tak myśli? Jestem szczególnie zdezorientowany.
Nie jestem "Tanya" ani jej matką, ale pozwól mi wyrazić swoją opinię. Myślę, że "Tanya" się nie obrazi i też odpowie.
Ciasta są różne. Ale nie to, co napisałeś: mieszanka mleka, szczypta cukru i drożdży.
Mieszanka mleka, szczypta cukru i drożdży w pierwszym etapie nie jest ciastem... Drożdże zmieszane z mlekiem / wodą, cukrem aby je aktywować... tak i kontrola jakości drożdży na tym etapie się dzieje. I drożdże rosną w cieście... W prostej mieszance drożdży z wodą (mlekiem) i niewielką ilością cukru (czasem mąki) drożdże szybko zjedzą mieszankę składników odżywczych i umrą, ponieważ nie będą miały nic innego do jedzenia.
Sam też wymyśliłem regułę - ściśle przestrzegaj przepisu autora - nie ma znaczenia, co upieczę.
Przepraszam, że znowu cytuję Ludę z LJ. Ale tutaj na stronie wiele osób słucha jej opinii i czyta jej czasopismo prawie zamiast detektywa. Tak więc Luda pisze:
Często słyszę, jak ludzie mówią, że lubią eksperymentować, to znaczy gotować nie według przepisu, ale wymyślić coś własnego. To zawsze wywołuje we mnie mieszaną reakcję. Z jednej strony kreatywność jest nieunikniona i godna pochwały. A błędy i odchylenia są nieuniknione, zarówno dla początkujących, jak i doświadczonych. Z drugiej strony, kto nie wie, jak upiec chleb według przepisu, po prostu nie jest piekarzem. Trudności i niespodzianki w wypieku chleba według przepisu często nie są mniejsze, ale większe niż podczas eksperymentowania, kiedy tworzysz coś nowego i „własnego”. Przypadkowe szczęście i znaleziska się nie liczą.
Bardzo pomaga mi uwierzyć, że ... jeśli mój chleb nie wypali, to z powodu mojej ignorancji. Czyli chleb według istniejących receptur sprawia, że ​​coś rozumiem, czegoś się uczę.
Tak samo jest ze mną: na przykład pierwszy raz piekę chleb według jakiegoś przepisu. Wszystko działa. Warto następnym razem wprowadzić jakiś knebel (choćby minimalny) - wynik nie jest taki, jaki opisał autor, albo wcale. Właśnie wczoraj mi się to przytrafiło. Upiekłam wiedeńskie porcjowane bagietki. Przepis został opracowany przeze mnie na automatyzm. Bagietki uzyskuje się z delikatną chrupiącą skórką i przewiewnym miękiszem. Z jakiegoś powodu zdecydowałem się wczoraj dodać park - kilka razy w trakcie pieczenia spryskałem do piekarnika wodę z butelki z rozpylaczem. Bary wyglądały jak zawsze - przystojnie! Ale te chrupiące, za które je uwielbiam, całkowicie stracili. I po prostu upiekłem je parą (niewiele). I w tym przepisie okazał się nie tylko niepotrzebny, ale także szkodliwy.
Jeśli więc zdecydujemy się coś upiec, to dobrze byłoby ściśle przestrzegać przepisu. Szczerze mówiąc, nie każdy z tego tematu powie, że zrobił wszystko dokładnie. Coś, ale dokonało zmiany - czy to w składnikach, w metodzie fermentacji czy w sprawdzaniu, w reżimie temperaturowym, w jakości produktów ...
Więc mama Tanyi ma rację w swoich przepisach, Zest w jej.

Wszystkie przepisy

© Mcooker: najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba