Morela

Mcooker: najlepsze przepisy O ogrodzie i ogrodzie warzywnym

MorelaNie tylko cukier jest słodki. Istnieją białka roślinne tysiąc razy słodsze. Ale na razie ludzkość uzupełnia zwykła sacharoza.

Pierwszy przemysł rafinowany i piasek dał ludziom trzcina cukrowa... Później „wszedł na arenę” burak cukrowy... Razem służą łasuchom planety, przynosząc im rocznie siedem milionów ton śnieżnobiałego produktu. W niektórych miejscach w tropikach zamiast trzciny używa się palm - wina lub cukru. W strefie umiarkowanej występują klony do tego samego celu.

W Azji Środkowej w poprzednich latach brakujące źródło energii zastępowały winogrona i morele. W winogronach jest więcej cukru niż w burakach. Zdarza się do 30 procent (w burakach średnio - 18). W moreli - aż 23! I rodzynki i suszone morele - po prostu koncentrat słodyczy. Na pustyniach, gdy nie było moreli, dogadywali się z tym, co było pod ręką - kryształkami cukru z cierni wielbłąda. Zostali zepchnięci z pni na plandekę.

Cukier miał poważnego konkurenta od średniowiecza - kochanie... Jedli więcej miodu. Był o połowę, dziesięć razy tańszy. A nawet pod koniec ubiegłego wieku prasa nalegała: po co gonisz za drogim cukrem? Zjedz swój własny rosyjski miód! Czy myślisz, że skoro jest pokarmem biednych, to jest gorzej?

MorelaTeraz role się zmieniły. Świat ostygł do miodu. Ludzkość je dwadzieścia razy mniej niż cukier. A koneserzy ostrzegają: sacharoza to puste kalorie. Nie bądź gorliwy. Czy to miód: jest glukoza, fruktoza i wiele innych rzeczy.

Co możesz o tym powiedzieć? Rzeczywiście, nie musisz być gorliwy. Przejadanie się jest zawsze szkodliwe. Nie tylko cukier ...

Podróżni zawsze zastanawiali się, dlaczego we wsiach Tadżyków, nawet w najmniejszym ogrodzie, zbiera się wiele drzew owocowych, podczas gdy morela rośnie osobno. Ma szczególne miejsce. Sady morelowe są czyste, tej samej rasy. Nie ma w nich innych drzew. Aby zrozumieć sekret tej preferencji, trzeba sobie wyobrazić warunki, w jakich żyli Tadżykowie. Dookoła gór. Odcięli wioski od reszty świata. Przekształcił je w zaginioną krainę. Z braku miejsca do orania pól i siania chleba ludzie uprawiali coś, co może pleśnić na skalistych zboczach - morele. Słodka, cukrowa morela dodała mocy. Bez niego nie można dużo wspinać się.

Więc morela stała się rośliną numer jeden. Cenili je jak żadne inne drzewo. Wybrali nawet takie odmiany, aby owoce nie spadły na ziemię, ale wyschły na gałęziach z gotową morelą. Jedyną rzeczą, której morela wymagała do dobrych zbiorów, było nawożenie. Zwłaszcza azot. Użyto starych płotów - glinianych duvali. Trudno powiedzieć, jak o tym myśleli. Może przypadkiem? Czy pomogła intuicja? Jednak wybór okazał się najbardziej udany. Niebiesko-zielone algi z glebogryzarki rozmnażały się w dualach. Oszczędzała azot. Starsze duvali zawierały więcej azotu niż zwykły nawóz.

Oczywiście nie trzeba wyolbrzymiać siły i mocy moreli. Nie tylko człowiek żyje. Przypomnijmy jednak jeszcze jedną historię, która wydarzyła się w Kaszmirze, której bohaterem była morela. Około 30 lat temu szkocki lekarz M. Carrison przybył do przytulnej doliny na wysokości 2000 metrów nad poziomem morza. Zaczął leczyć alpinistów z powodu gruźlicy, tyfusu i cukrzycy. I był niezwykle zdziwiony, że nie został zaproszony do chorych z sąsiedniego plemienia Hunzów, mieszkających naprzeciwko, po drugiej stronie rzeki. Według legendy ci po drugiej stronie rzeki byli potomkami żołnierzy Aleksandra Wielkiego. Nigdy w żaden sposób nie zachorowali. Żyją niesamowicie długo, 110-120 lat. Ale powietrze, którym oddychają, jest takie samo jak u pacjentów Carrison. I piją wodę z tej samej rzeki.

Porównując sposób życia obu plemion, lekarz doszedł do wniosku: wszystko jest takie samo, z wyjątkiem jedzenia. Dieta Hunza jest wręcz spartańska. Jedzą mało mięsa. Na święta. Ale surowe warzywa i owoce są dostępne przez cały rok.Na boku kupowana jest tylko sól. A przede wszystkim jedzą morele. Świeżo w sierpniu - wrześniu. Następnie suszone: suszone morele, morele. Powstało nawet przysłowie, które można przetłumaczyć mniej więcej tak:

Jeśli odważysz się przejść
Do niezasmarowanych krawędzi
Odmówię ci towarzyszenia
Twój wierny przyjaciel!

Dieta warzywno-morelowa sprawia, że ​​hunza zachowuje sprawność do dawnych czasów. Starożytni starsi raz w roku wykonują tysiąckilometrowe ćwiczenia wzdłuż autostrady Kaszmir-Bombaj iz powrotem. Oczywiście pieszo.

Przez czternaście lat z rzędu młody lekarz obserwował Kaszmirczyków. Wracając do ojczyzny, napisał książkę. Jednak nikt mu nie uwierzył. Następnie Carrison zorganizował wielki eksperyment. Zebrano tysiące szczurów, podzielono je na dwie grupy. Dał inne jedzenie. Postawił trochę na zwykłą dietę Londyńczyków: białe bułki, śledzie, cukier. Inne - na morele i suszone morele. Angielska dieta nie uchroniła czworonożnych przed chorobami. Morela zapewniła swoim pacjentom pełne zdrowie.
Oczywiście sam ten przypadek jeszcze niczego nie dowodzi. A moreli nie można uznać za panaceum na wszystkie dolegliwości.

MorelaAle oto, co jest świetne. Co kilka lat ludzkość zwołuje międzynarodowe kongresy morelowe. Zwróć uwagę, nie jabłoń, nie gruszka, nie ogórek ani pomidor. Mianowicie morela. Szósty odbył się w Armenii w 1977 roku. Jeden z mówców podniósł zasłonę tajemnicy nad tym drzewem.

- Fenomen moreli - powiedział - polega na tym, że zawiera prawie wszystkie znane witaminy: A, B1, B2, B6, B15, C, P, PP, K, H ... A co szczególnie ważne - ich ilość jest duża: stawka dzienna dla osoby. I jeszcze jedno: suszenie w suszonych morelach i morelach powoduje nawet wzrost zawartości składników odżywczych. To prawda, że ​​musisz wiedzieć, gdzie lepiej sadzić morele.

W górach witamin gromadzi się dwa razy więcej niż na nizinach.

Jednak międzynarodowe i ogólnounijne kongresy morelowe nie są organizowane w celu gloryfikacji tego arcydzieła świata roślin. Martwisz się o przyszłość. Istnieją poważne powody do niepokoju. W ciągu ostatnich dwudziestu lat powierzchnia pod drzewem multiwitaminowym nieznacznie się zwiększyła. W Grecji, Austrii i innych krajach spadły o połowę i trzykrotnie.

Przyczyna? Jest ich kilka. A najważniejsze jest zbyt wczesne kwitnienie. Morela jest mieszkańcem środkowej Azji. Jej elementem są gorące góry o surowym, suchym klimacie. A w Europie ogrodnicy oferują mu coś zupełnie innego. Klimat jest łagodniejszy i chłodniejszy. Wykorzystując moc genetyki i selekcji, uzyskuje się tu ogromne owoce, dwa do trzech razy więcej niż w Fergana. Ale smak nie jest taki sam ... Nie można z nich zrobić dobrej moreli ani suszonych moreli. A co najważniejsze, zbyt wczesne przebudzenie się z zimowego spokoju. Cierpią na to kwiaty, a co gorsza - łodyga, pień drzewa. Kora pęka, przenikają chorobotwórcze grzyby i wirusy. Drzewa wysychają. Im dalej, tym więcej.

Tu przychodzi na myśl pewne lekarstwo na chorobę - znalezienie dzikich krewnych i poprawnych odmian przy ich pomocy. Botanicy wpadli na ten pomysł w latach trzydziestych. Wydaje się, że pierwszym był słynny botanik M. Popov, który zaczął szukać dzikusów. Udał się w okolice Alma-Aty, gdzie rosło dużo dzikich moreli.

Wyglądali świetnie. Nie wykazywały najmniejszej skłonności do wysychania. Wręcz przeciwnie, w porównaniu ze wszystkimi innymi braćmi wydawały się świeższe, bardziej zielone, bardziej eleganckie. Nawet bardzo blisko miasta, gdzie bydło zawsze pasło się i gryzło wszystkie drzewa na ścieżce, morele stały nietknięte. Pnie moreli miały ciernie. Miejscowi już dawno to zauważyli i wykorzystali to na swoją korzyść. Używają drzewa multiwitaminowego do ochrony swoich ogrodów. Sieją nasiona w ogrodzie, rośnie niezawodne ogrodzenie.

Moda na ogrodzenia morelowe przejęła się też w innych miejscach. Bardzo często te drzewa są ustawione wzdłuż dróg Ukrainy. Przechodzisz obok, zatrzymujesz się, jesz pomarańczowe owoce - i tak dalej. A na stepach salskich, na państwowej farmie Gigant, przed wojną posadzono pasy leśne, aby chronić pola przed wiatrem. Wiele pochodzi z jednej moreli. Drzewo jest odporne na suszę. Dobrze rośnie na stepie.

Jeśli chodzi o dzikie morele, interesował się nimi również I. Michurin. Dowiedział się, że w jednym z klasztorów mongolskich rośnie odmiana o dużych owocach i bardzo odporna na mróz: potrójna hybryda między gatunkami mandżurskimi, syberyjskimi i pospolitymi. Michurin poprosił znajomego oficera, kapitana Kurosha, o zdobycie kilku kości. Kurosh rozumiał, jak trudno jest przebić się przez mury klasztoru. Dlatego poszedł na podstęp. Przekonał miejscowych i odegrał scenę pościgu.

W wyznaczonym dniu mnisi zobaczyli kilku współwyznawców, krzyczących, biegnących pod mury klasztoru. Oddział Kozaków ruszył za nimi z pełną prędkością. Bramy zostały otwarte, ale ścigający wpadli wraz z uciekinierami. Mnisi byli zdumieni, gdy zobaczyli, że Kozacy zsiedli z drzew, zaczęli zbierać owoce z drzew, w pośpiechu gryzili mięso i wkładali kości do kieszeni. Oficer zrobił to samo. Wkrótce Michurin otrzymał żądany pakiet. A potem w jego ogrodzie pojawiły się nowe odmiany: Comrade, Mongol, Best Michurinsky i, oczywiście, Kurosh.

Drzewa te przetrwały surowy klimat centralnej Rosji, gdzie morele nigdy nie rosły w ludzkiej pamięci. To prawda, że ​​smak owocu był mierny. Uczniowie wybitnego ogrodnika ukończyli jego dzieło. A teraz powstały odmiany, które są naprawdę soczyste i słodkie. Jedynie jąderko jest nadal niekompletne. W większości odmian jest gorzki - wspomnienie dzikich krewnych. Natura celowo sprawiła, że ​​jąderka były gorzkie, w przeciwnym razie bestia porwałaby je dawno temu i gatunek nie przetrwałby.
A morele interesują świat zwierząt nie mniej niż ludzie. To prawda, każdy ma inny gust. Na przykład wróble specjalizują się w kwiatach.

MorelaW Aszchabadzie wiosną spadają na ogrody. Najpierw wyłupia się pąki kwiatowe, a następnie odcina płatki, docierając do najsmaczniejszego - jajników i nektarów. Płatki nie jedzą, są rzucane i spadają na ziemię jak płatki śniegu. Niedoświadczony ogrodnik może skarcić ptaka za taką arbitralność i popełnić błąd. Wróbel w Aszchabadzie nie jest szkodliwy, ale przydatny. Przerzedza kwiaty. Oszczędza ogrodników przed żmudną pracą. Pozostałe kwiaty dadzą większe i słodsze owoce, a drzewo nie wyda dodatkowej energii na wzrost dodatkowego ładunku, który nadal będzie musiał zostać upuszczony.

Lis specjalizuje się w pestkach owoców. W Ararat Valley w Armenii ogrodnicy jęczeli z powodu inwazji lisów. Rudowłosa „plotka” czuje z daleka zapach kości. Wykopuje glebę i czysto wybiera nasiona. Musisz zacząć wszystko od nowa. W Polsce białka specjalizują się w morelach. Zjadają także kości. A najbardziej irytujące jest to, że robią to, gdy owoce nie są jeszcze dojrzałe. Dlatego nie możesz ich uratować przed fanami, zbierając wcześnie.
A teraz wróćmy do tego, od czego zaczęliśmy: dlaczego Tadżykowie wybrali morelę z różnych ras, a nie jabłoń, gruszkę czy winogrona. Oprócz powyższego jest jeszcze jeden ważny powód. Ulubieniec Tadżyków jest bezpretensjonalny. Może rosnąć na najbardziej bezużytecznej glebie (choć uwielbia również nawozy). Nawet na kamyczkach, na których nie ma żadnej kultury. Dopiero w pierwszym roku po posadzeniu jest podlewany, a następnie drzewo pozostaje samo.

I rośnie w dwóch lub trzech obwodach! Owocuje do stu lat. A co za korona! W roku zbiorów zbiera się z niego trzydzieści pudów - to ponad 50 wiader. Widziałem jedno z tych drzew, nawet niezbyt duże, na stacji biologicznej Pamiru w mieście Osz. Pod nim profesor geograf O. Agakhanyants umieszcza na noc swoich uczniów, którzy przyjechali na praktykę. Pod koroną zmieści się trzydzieści osób, a zostało jeszcze miejsce. Namiot z liści służy jako bezpieczny dach. A dojrzałe morele wpadają prawie do ust odpoczywających stażystów. To prawda, w tej sielance jest jeden nieprzyjemny moment. Owoce spadają w nocy, zawinięte pod śpiwory. Rano biedny student budzi się przemoczony, nasączony słodkim sokiem ...

Prawdopodobnie Tadżykowie uprawialiby jeszcze więcej moreli, gdyby mieli więcej ziemi. Ale pszenicę trzeba też gdzieś zasiać. Rozwiązanie znaleziono w uprawach mieszanych. Pod drzewami jest pole kukurydzy.To prawda, że ​​pszenica nie jest zwykła, ale starożytny orkisz. Niedawno eksperci zaprzeczyli, że orkisz był przechowywany w Azji. W 1952 roku została odkryta w odległych górach Iranu. A piętnaście lat później - tutaj w Tadżykistanie. To tutaj przetrwała największa na świecie tablica najstarszych moreli. W dolinie rzeki Isfara. Między wioskami Nauglem i Vorukh.

Orkisz był wysiewany w ogrodach Isfary od niepamiętnych czasów. Dlaczego właśnie ona, a nie zwykła pszenica, miękka czy twarda? Wyjaśnił profesor R. Udachin, który odkrył ten wyjątkowy ogród. Morela dojrzewa wcześniej niż pszenica. Ludzie depczą pszenicę i zbierają pomarańczowe owoce z drzew. Inna pszenica rozpadłaby się dawno temu. Orkisz nie kruszy się. Inna kultura uschnie w cieniu i nie wyda ziarna. Orkisz daje ziarno nawet w cieniu! A sąsiadka, morela, przynosi najlepsze plony na świecie.

MorelaNiestety droga do Isfary nie jest blisko i tylko nieliczni miłośnicy moreli i suszonych moreli mogą odwiedzić te ciekawe miejsca. Kolejna morela jest znacznie bardziej dostępna - Krym... Na początku naszego stulecia, gdy napływ turystów zaczął się nasilać, jak grzyby po deszczu zaczęły rosnąć sady morelowe. A może ten południowy róg zamieniłby się w ciągłą morelę, gdyby nie jedna okoliczność.

Drzewa tej modnej rasy zostały zaakceptowane i wyrosły znakomicie, ale zbiory nie wszędzie cieszyły właścicieli. Każdego roku dużo owoców zbierali w Bakczysaraju, w centrum półwyspu oraz w najbardziej rajskim miejscu na południowym wybrzeżu, gdzie klimat jest wyjątkowo łagodny, nie było czego zbierać. Dopiero po kilku udanych latach, po pięciu lub sześciu latach, na gałęziach w końcu pojawiły się pomarańczowe owoce.

Spostrzegawczy ludzie zauważyli: być może najlepiej sadzić morele wzdłuż rzek krymskich: Kache, Alma, Salgira. Zasadziliśmy rzeki od ich źródeł do morza. Znowu ogrodnicy nie mieli szczęścia. Ci, którzy sadzili nad morzem, co pięć lat zbierali skromne plony. Wadą były ciężkie mgły morskie, które pełzały wzdłuż wybrzeża w momencie kwitnienia drzew. Po mgłach owoce nie zastygły.

Jeszcze gorzej sytuacja wyglądała w górnym biegu rzek. Doliny rzek zwęziły się tam do tego stopnia, że ​​wyglądały jak gigantyczne rynny. Ich strome zbocza wznosiły się wysoko w niebo. Ogrody kwitły wczesną wiosną, w lutym, a czasem w styczniu. A nocą lodowaty wiatr wiał ze zaśnieżonych szczytów yayli - gór krymskich. Ledwie przecisnął się przez wąskie rynny dolin i gwizdał przez ogrody przeciągiem. Co tu są morele!

W dole rzeki, gdzie doliny rozszerzyły się, przeciąg stracił siłę i wydawał się zniknąć. Tu zaczęło się opłacalne ogrodnictwo. Nasz wspaniały ogrodnik L. Simirenko, który wyjaśnił wszystkie niepowodzenia moreli na Krymie, podsumował. Morela nadaje się na Krym, ale dobre zbiory można uzyskać tylko w kilku miejscach. A co najważniejsze, owocuje nie w ogrodach, ale w ... miastach! Nawet w ciasnych kamiennych budynkach i bruku dostarcza doskonałe morele i suszone morele. Warunki te są najbliższe kamienistym górom, z których pochodzi morela jako gatunek.

Jeśli chodzi o walkę z zimnem podczas kwitnienia, sadownicy zawsze szukają i szukają zbawienia. Wydawać by się mogło, że dowcipne rozwiązanie zaproponował po wojnie profesor Akademii Timiryazev P. Shitt. Przycinanie koron letnich. Opóźni kwitnienie i wyeliminuje ryzyko przymrozków. Niestety, kiedy sadownicy sprawdzili rady naukowca w praktyce, okazało się, że drzewa ścięte i nieskrojone kwitną jednocześnie. Jak widać, nadal istnieje wiele nierozwiązanych problemów.

Ale nie cały problem z morelą to mróz i mróz. Nieszczęścia tej rasy są w innej. Taki przypadek jest opowiadany. Pod koniec ubiegłego wieku pewien ogrodnik odkrył, że wiele drzew moreli w sile wieku okazuje się zgniłych w środku pnia. Był spostrzegawczym i inteligentnym człowiekiem i zauważył, że zgnilizna jest szczególnie rozpowszechniona tam, gdzie drzewa są związane drutem. Czy całe zło nie jest w drucie?

Może zakłóca główny przebieg procesów życiowych drzew? Pospieszył do jabłoni, które przywiązał słomą do zająca tak samo jak morele.Przymocowałem słomkę tym samym drutem. W niektórych miejscach drut dotykał pnia. Ściąłem jedną z jabłoni w moim sercu. Nie, na próżno zrujnowałem to drzewo. Tułów jest zdrowy i czysty.

Potem przypomniał sobie, że użył tego samego drutu do wieszania etykiet na drzewach morelowych. Sprawdzone - o żalu! I tutaj drut zrobił swój brudny czyn. Wszystkie drzewa z metkami były chore. Jednak na niektórych sadzonkach metki nie były zawieszone na drucie, ale na myjce lub kawałkach sznurka. Trzęsącymi się rękami hodowca zaczął badać bezprzewodowe morele. Nie, i jest zgnilizna. Pod sznurkiem i pod gąbką. Tylko tam, gdzie nie było żadnych znaczników, łodygi pozostały zdrowe.

Taka jest historia sprzed stu lat. A w 1977 roku w Erewaniu odbył się kolejny kongres moreli. Ponownie poruszył kwestię metek i etykiet. Koneserzy ostrzegają w najpoważniejszy sposób. Brak tagów! Nie przywiązuj niczego do łodyg. W ogóle ich nie dotykaj! Aby nic nie uszkodziło kory. A więc morela zbyt często wysycha. I nie wszystkie powody są jeszcze zrozumiane.

A. Smirnov. Wierzchołki i korzenie

 Suszone morele domowej roboty Suszone morele domowej roboty
 Połówki moreli w klarownym syropie Połówki moreli w klarownym syropie
 Ciasto bezowe morelowe Ciasto bezowe morelowe
 Dżem morelowy z kminkiem jako dodatek smakowy do sera Dżem morelowy z kminkiem jako dodatek smakowy do sera
 Dżem (dżem) z moreli w powolnej kuchence Dżem (dżem) z moreli w powolnej kuchence
 Morela prawoślazowa Morela prawoślazowa
 Dżem morelowy na agarze Dżem morelowy na agarze
 Dżem morelowy Dżem morelowy
 Dżem morelowy Dżem morelowy „Zjedz raz”
 Morele w puszce w wytrawnym winie Morele w puszce w wytrawnym winie
 Dżem morelowy z pomarańczą i rumem Dżem morelowy z pomarańczą i rumem
 Crostata z morelami Crostata z morelami
 Pierogi Z Morelami (Marillenknodel) Pierogi Z Morelami (Marillenknodel)
 Ciasto miodowo-migdałowe z morelami Ciasto miodowo-migdałowe z morelami
 Pierogi z morelami smażone w słodkiej panierce Pierogi z morelami smażone w słodkiej panierce
 Dżem morelowy Dżem morelowy
 Ciasto z morelami w szybkowarze Polaris 0305 Ciasto z morelami w szybkowarze Polaris 0305
 Kompot z moreli Kompot z moreli

 

Podobne publikacje

 


Ogórek   Ciekawostki dotyczące wyboru odmian ziemniaków

Wszystkie przepisy

Nowe tematy

© Mcooker: Najlepsze przepisy.

Mapa witryny

Radzimy przeczytać:

Wybór i obsługa wypiekaczy chleba